Kto jest kim w Wiedźminie 2?
Wiedźmin wszędzie, Geralt wszędzie, co to będzie? co to będzie?
Artykuł bardzo fajny, mam nadzieję, że przed premierą "dwójki" będą jeszcze jakieś.
Szczerze liczę na na całkiem rozbudowany rozwój dalszych relacji z Triss.
Fajnie, że umieścili inne czarodziejki a szczególnie Filippe czyli zdecydowanie najciekawszą czarodziejkę oprócz Yennefer...Szkoda, że jej znowu zabraknie...Fajny wygląd jej zrobili.
CDProjekt chyba boi się sięgnąć do Yennefer. Nie wiadomo czemu Geralt wrócił do tego świata, Yennefer i Ciri były tylko raz wspomniane w jedynce. Wprowadzenie ich do gry ciężko by było uzasadnić fabularnie.
Nie ma Shani? Czy to znaczy, że nie będzie jej wcale w drugiej części Wiedźmina? Jeśli tak to wielka szkoda... Artykuł rewelacyjny, wprost idealny na wprowadzenie się do gry ^^.
Tekst fajny ;)
Mogliby wprowadzić jakiś epizod z Leo Bonhartem, taki smaczek dla tych co sagę czytali, a postać też ciekawa. Przydałby się też Trzy Kawki i jego Zerrikanki jako wątek poboczny i dodatkowa karta dla Geralta :D
Psiamac, przeciez Bonhart zginal przed czescia I gry. Jego tez wskrzesza? CO to, Sad Ostateczny? :)
To jeszcze Regisa brak. :)
Ale ktos podobny do Bonharta charakterem i umiejetnosciami sie pojawi. :)
Emisariusz ---> będzie ci się zdecydowanie łatwiej żyło jak zrozumiesz że nie publikujemy artykułów na potrzeby forum. Publikujemy je na potrzeby serwisu informacyjnego który czytają miliony ludzi. To co widzisz na forum to tylko komentarze.
co do Triss to pierwsza wzmianka o niej pojawia się w opowiadaniu "Ostatnie życzenie" ze zbioru o tym samym tytule.
- Nie krępuj się - powiedziała, rzucając naręcze odzieży na wieszak. - Nie mdleję na widok nagiego mężczyzny. Triss Merigold, moja przyjaciółka, mawia, że jeśli się widziało jednego, to widziało się wszystkie.
(...)
- Ten twój egzorcyzm... - Ręcznik sfrunął z kołka i zaczął gwałtownie wycierać resztki zarysów. - Triss popłacze się ze śmiechu, gdy jej o tym opowiem! Kto cię tego nauczył, wiedźminie? Tego... zaklęcia?
dziwne jest też sformułowanie w artykule: "W ostatnim tomie Sagi Geralt ginie śmiercią tragiczną – zostaje przebity widłami przez chłopa podczas zamieszek w pewnym miasteczku." jakby nie można było napisać, wprost, że tym "pewnym miasteczkiem" jest
spoiler start
Rivia
spoiler stop
Tak się składa, że można nie było się opowiadać po żadnej ze stron (apropos W pierwszej części jego wirtualnych przygód przyszło nam pokierować losami samego Białego Wilka i stanąć po stronie Scoia’tael lub Zakonu Płonącej Róży. w artykule).
No widac, ze autor jednak w temacie nie do konca orientowawszy siem. :)
Rozmaitych takich kwiatkow, ktore nie sa bledami ale sugeruja brak znajomosci szczegolow da sie wyluskac dosc sporo.
Naturalnie dla 90% gospodyn roznicy nie widac, ale te pozostale 10% troche nos marszczy.
Jak ktos nie doczytal jeszcze Pani Jeziora to niech ponizej nie zaglada
spoiler start
Yennefer tez przeciez (w ksiazce) nie zginela, a przynajmniej nie jest to w zaden jednoznaczy sposob powiedziane. Ba, na zdrowy rozum Geralt tez nie umarl, bo przeciez uleczyla go magia Ciri. Oboje odplyneli do Avalonu, ktory nie jest jakas "kraina zmarlych". Raczej jak u Bulhakowa "On nie zasłużył na światłość, on zasłużył na spokój".
Inna sprawa, ze nie wiem co oboje beda tam dlugo robic, bo przeciez Yennefer poniekad wysmiala Geralta jak sobie marzyl jak sobie siedza w chalupce i spokojnie zyja. Fajnie sobie pare miesiecy polezec pod jabloniami i cieszyc sie soba, ale potem to chyba troszke nudne jest dla kogos, kto zawodowo zwalczal potwory i przywykl do adrenalinowych kopow, oraz zadnej swiatowego zycia magiczki. No ale... to tylko zakonczenie ksiazki. :)
spoiler stop
Super artykuł, ciekawie się czytało:)
soulcatcher - ale doje*ałeś z tymi milionami...
Czy pojawi się materiał z cyku "poprzednio w wiedźminie" grałem dość dawno i kilka wątków mi umknęło a coś takiego jako powtórkę z miłą chęcią bym przeczytał ??
Tez mam nadzieje, ze nie beda wskrzeszali Yennefer, Regisow i calego tego tatalajstwa. Osobiscie nienawidze, kiedy w grze/filmie/ksiazce na sile wciska sie tony niepotrzebnych postaci tylko dlatego, ze pojawily sie w prequelu. Niech, psiamac, wymysla cos oryginalnego, swojego.
Wstawki wziete zywcem z sagi w jedynce moge jeszcze zrozumiec, bo przeciez gra kierowana jest tez do odbiorcow zachodnich, ktorzy z saga zaznajomic sie nie moga i zasluguja na jakies wprowadzenie do klimatu. Lepiej by bylo jednak, by w drugiej czesci CDP pokazal juz troche wlasnej kreatywnosci.
Czarodziejki są bezpłodne. Visenna była tylko wieszczką ;p
Nieprawda. Visenna była czarodziejką, sam Geralt to potwierdza w rozmowie z Vilgefortzem, nie wszystkie były niepłodne. Sterylizacje wprowadzono po jakimś czasie.
Cytat z Krwi Elfów:
Większość z nas, czarodziejów, traci zdolność do prokreacji w wyniku zmian somatycznych i zaburzeń funkcjonowania przysadki mózgowej. Niektórzy - a najczęściej niektóre - dostrajają się do magii zachowując wydolność gonad. Mogą poczynać i rodzić - i mają czelność uważać to za szczęście i błogosławieństwo.(...) Domagam się, aby sterylizować wszystkie adeptki. Bez wyjątku.
Tissaia de Vries, Zatrute źródło.
Visenna mogła być adeptką zanim wprowadzono ten przepis.
@ Smugg
O ile pamiętam, to zniknięcie Geralta zostało sformułowane jako "odpłynęli we mgłę".
spoiler start
Chciałbym zauważyć, że pan Andrzej nie rozstrzygnął definitywnie kwestii, czy Biały Wilk przeżył, czy też nie - zresztą takie otwarte zakończenie jest dużo fajniejsze. :)
spoiler stop
Oczywiście masz rację, że w tekście jest trochę kwiatków - zdaję sobie z tego sprawę. Rzecz w tym, że gdybym chciał wyjaśnić wszystko, artykuł rozrósłby się niebotycznie - stąd te wszystkie uproszczenia. W końcu celem tekstu było przypomnienie czytelnikom najważniejszych postaci i lekkie naszkicować nowych, a nie gruntowna analiza świata Wiedźmina :).
W razie czego masz moje GG i możemy podyskutować :).
@ all
Spokojnie, pojawi się jeszcze jeden tekst o Wiedźminie (nie zdradzę, jaki). Napomknę tylko, że fabuła Wiedźmina 2 stanie się dzięki niemu dużo przejrzystsza i bardziej zrozumiała.
Zawsze jak pada miliony z ust Soulcatchera to zastanawiam się, jak to jest, że tylko 0,00001% ludzi ma konto i komentuje, szczególnie, że brać komputerowo praktycznie zawsze komentuje i ma konto. To nie jest onet, czy wp. Dajcie licznik odsłon każdego artykułu z różnym IP i problem się skończy, największe jakie widziałem na pclabie, który jest nieporównywalnie większym portalem kilka, kilkanaście tysięcy odsłon danego artykułu, bardzo rzadko setki, a tutaj miliony, złote usta się należą jak nic, nie będąc złośliwy, choć trochę będę, bo jako miłośnik Pana Andrzeja Sapkowskiego, widzę trochę braki. Nawet na stronie CDA jest często komentarzy po 400-500, kiedy tutaj jest ich 50-100. Pozdrawiam.
Świetny artykuł. Czekam na grę z niecierpliwością, bo ze względu na przesunięcie premiery ME3 może to być jeden z głównych kandydatów do gry roku.
MiszczCzarny [ gry online level: 4 - Chorąży ]
@ Smugg
O ile pamiętam, to
spoiler start
zniknięcie Geralta zostało sformułowane jako "odpłynęli we mgłę".
spoiler stop
>>Owszem. Co prawda jak pamietasz (I hope so...) w jednym z opowiadan Geralt mial rozmowe ze smiercia, gdzie powiedziala mu, ze trzyma ludzi za reke w wedrowce w mgle szara i mokra... Ale tez dodala, ze "a potem nie ma już nic" a tam poza mgla cos bylo.
spoiler start
Dlatego ja osobiscie mowie, ze Geralt nie umarl, a ODSZEDL. Tak po cichu uwazam, ze autorowi z jednej strony nie chcialo sie go ukatrupic, a z drugiej nie bardzo bylo dla niego miejsce w tym swiecie, wiec tak ladnie z tego wybrnal.
spoiler stop
Chciałbym zauważyć, że Sapek nie rozstrzygnął definitywnie kwestii,
spoiler start
czy Biały Wilk przeżył, czy też nie - zresztą takie otwarte zakończenie jest dużo fajniejsze. :)
spoiler stop
>>>I slusznie. A teraz zabija cie za spoilerowanie. :)
Oczywiście masz rację, że w tekście jest trochę kwiatków - zdaję sobie z tego sprawę. Rzecz w tym, że gdybym chciał wyjaśnić wszystko, artykuł rozrósłby się niebotycznie - stąd te wszystkie uproszczenia. W końcu celem tekstu było przypomnienie czytelnikom najważniejszych postaci i lekkie naszkicować nowych, a nie gruntowna analiza świata Wiedźmina :).
>>>Jasne, w koncu sam pisze teksty i wiem jak jest.
W razie czego masz moje GG i możemy podyskutować :).
<<<Nie jestem az takim maniakiem :)
Fakt, głupi spoiler - już go ukryłem. Jeśli ukryjesz też cytat ze mnie w Twoim poście, to nikomu nie zepsujemy zabawy :),
MiszczCzarny --> jedna uwaga. Pan Andrzej bardzo nie lubi określenia "Sapek" i nie życzy sobie być tak nazywany, czemu wielokrotnie dawał wyraz. Jak chcesz używać skrótu, to pisz "AS" :)
@Fiołek & @Connor_ - co do Visenny i bezpłodności czarodziejek
Visenna była czarodziejką, a ściśle druidką (opowiadanie "Droga, z której się nie wraca")
- Nie wszystkie czarodziejki są upośledzone pod tym względem. Wiem coś o tym, ty wiesz o tym również.
- Owszem - Nenneke zmrużyła oczy. - Wiem.
- Nie może być regułą coś, od czego są wyjątki. Nie serwuj mi aby, proszę, banalnych nieprawd o wyjątkach, które reguły potwierdzają. Powiedz mi coś o wyjątkach jako takich.
- O wyjątkach - odrzekła chłodno - można powiedzieć wyłącznie jedno. Że są. Więcej nic.
(rozmowa Geralta z Nenneke na temat bezpłodności czarodziejek - "Ostatnie życzenie" - Rozdz. "Głos rozsądku 6")
co do cytatu z [22] nie ma w książce informacji o "wprowadzeniu w życie" tego postulatu. Jest tylko informacja, że dzieci czarodziejek, które odziedziczyły zdolności cierpią na choroby psychiczne wynikające z nieopanowania mocy
@ Connor_
czarodziejki i czarodzieje nie byli kastrowani itd.
spoiler start
Czarodziejkom niszczyła się macica czy coś takiego pod wpływem wykorzystywania magii. A tekst który zacytowałeś to tylko wypowiedź jednej z czarodziejek ale tylko wypowiedź jej zdaniem.
Co do czarodziejów to są płodni.
Tak więc czarodziejki też były dopóki nie zaczeły się już poważnie zajmować magią.
Visenna matka geralta była czarodziejką a i Geralt sam miał przez to poważne zadatki na maga.
spoiler stop
Co do samych scen końcowych PAni jeziora
spoiler start
, jest kupa metafizyki co do Cahira regisa i innych pojawiających się jako zjawy, ale to co zrobiła Ciri to to samo co wtedy na tym jednorożcu na pustyni. Uleczyła go. Sama Yen zemdlała z przemęczenia i tyle. Potem zapakowali ich na łódź i przeniosła ich do innego wymiaru (możliwe że avalonu) Ale tam Geralt i Yen żyli sama ciri zaś przeniosła się do Avalonu tu 100% true) Co do motywów to jest to proste. Loża chciała wykorzystac Ciri tak samo jak Vilgerfortz czy Emyr więc powiedziała Fuck off i spieprzyła. W tym momęcie mogła się dowolnie przenosić w czasoprzestrzeni.
spoiler stop
6 razy czytałem już wszystkie tomy (brak światła najczęstrzym powodem ;))
Co do wieśka 2 to widziałem screeny pokazujące flashbacki z pogromu w riwii i informacje o yennefer.
Moim zdaniem na 100% będzie wyjaśnione w W2 czemu stracił pamięć i na 100% pojawi się Yen bo nie ma logicznego powodu dla którego nie ma być jej. Co do samej Jen to prawdopodobnie zakładam że pod koniec gry ujawniając jakąś ważną kwestię jak koćowe CGI pierwszego wieśka i wyznanie wielkiego mistrza.
Jeśli ktoś ma wątpliwości jak to będzie bo on jest teraz z Triss to odpowiem tak samo jak w książkach. Yen opierdoli Triss jak smarkule i powie żeby spieprzała. Yen umie wybaczać bo i sama nie była inna tego samego dnia chędożąc się z geraltem i swoim innym "przyjacielem" czarodziejem.
Tak samo też nie widze sensu w utrzymywanie wiedźmina 2 czy innych części jako alternatywnej historii bo historia znana z wieśka nie kończy się śmiercia yen i wieśka a zostawia spore pole do popisu.
Moim zdaniem największym problemem przed jakim staneli albo stoją redzi to Sprawa loży czarodziejek. Już w wieśku pierwszym był hint na ten temat gdy na początku aktu 3 triss rozmawiała z jedną z czarodziejek przed lustrem tak więc Triss nadal jest jej częścią i ma ukryte motywy choć z racji jej emocji do wieśka raczej nie szkodzące mu bezpośrednio.
Dam sobie obie ręce uciąć że Geralt trafi do łóżka albo z Filippą Eilhart albo z Shealą de Tancerville. A skoro mowa o czarodziejkach....Gdzie...jest.... YENNEFER ??
@ crazy_race
Z fillipą wątpię z racji tego że nie gustuje w facetach. Jeśli ktoś twierdzi że się mylę to niech przypomne wam Carmen z pierwszej części. Najfajniejsza fizycznie dziewczyna z całego wiedźmina gdzie nie da się jej "zaliczyć"
Więc REdzi nie są za tym żeby zaliczał wszystko co się rusza.
Co do TAncerville
spoiler start
to pewne ;) NA thanned miała naniego chrapkę.
spoiler stop
Zastanawia mnie czy w Wiedźminie 2 zostanie poruszony wątek z Alvinem. Niewiele czytałem zapowiedzi ,a jak już czytałem nic nie było właśnie o chłopcu- Źródle.
Artykuł bardzo przydatny można się co nie co dowiedzieć streszczając losy bohaterów.
czemu ani 1 ani 2 gry nie ma Yennefer?
@SzymEn- Alvin odszedł i nie wróci (ten co grał wie dlaczego) niech lepiej pojawi się Ciri. Jeśli Ciri i Yennefer będą w tej grze... zmienię się w fanboya CD Projekt RED.
Byle do PONIEDZIAŁKU :). Tylko teraz pytanie czy odpalę jak premiera oficjalna we wtorek?
@ SzymEn
Jeśli zamierzasz grać w wiedźmina 1 nie czytaj jeśli grałeś i przeszedłeś przeczytaj:
spoiler start
Wielki mistrz którego na końcu zabijasz to własnie Alvin. Nie jest to powiedziane w prost, ale jego mowa końcowa sugeruje to, ponieważ powtarzał to co ty do niego mówiłeś podczas gry w aktach 1-3.
Tak więc nie pojawi się bo definitywnie nie żyje.
spoiler stop
@MarcoV86
odpaliłbyś jak byś miał edycję kolekcjonerską, oni mają taki przywilej. A zwykłą to odpalimy we wtorek.
Co do TAncerville
spoiler start
to pewne ;) NA thanned miała naniego chrapke
Akurat na samym Thaned nie ma nic wspomniane o de Tancerville..Pomyliło ci się z Sabriną Glevissig...
A co do Filippy to była biseksualna, flirtowała nawet z Geraltem więc wszystko możliwe...CHociaż mnie osobiście odpycha to, że ma ponad 300 lat...
jakby nie patrzeć to w sumie były 3 kandydatki:
* Sabrina Glevissig
* Marti Sodergren
* Keira Metz
co do orientacji Filippy, to w książce podane jest, że obecnie jest homoseksualistką
"- Czyżbyś na to liczył, emablując ją i próbując flirtu? - spytała uzdrowicielka. - Jeżeli tak, to wiedz, że ktoś cię złośliwie nabrał. Filippa od jakiegoś czasu przestała gustować w mężczyznach."
Jak na unurzane w łajnie, błocie i innych bulgoczących i klejących się artefaktach to średniowiecze wiedźmińskie "szczyci się" bardzo zadbanymi kobietami ;) Ale najbardziej niechlujnie prezentuje się Geralt :D
[44] Magiczki mialy i kase i mozliwosci by dbac o wyglad. To poniekad kwestia prestizu zawodowego. Mowa jest zresza o tym przy opisie szkolenia narybku w Aretuzie - magiczka MA byc ladna. Wiec czary upiekszajace, iluzyjne, prostowanie garbow (Yennefer!) etc. bylo standardowym zabiegiem. A jeszcze masc glamarye etc. etc. etc.
"Pomyliło ci sie z Sabriną Glevissig"
spoiler start
Ta to ma dopiero fajną rolę w "dwójce":)
spoiler stop
Wracając jednak do artykułu i do dyskusji Twojej, Smugg, z Czarnym, to pozwolę sobie zauważyć, ze jednym z założeń tego tekstu było niejako zintegrowanie historii opowiedzianej w Sadze i w pierwszej części gry. Los Geralta i Yen jest zaś przedstawiony w źródłach w "dwójce" jednoznacznie, czego nie omieszkaliście zaspoilerowac na samym początku recenzji w CDA:p
I znowu nie będzie Yennefer... :(
Tak na gorąco znalazłem parę błędów - królowa Lyrii nazywa się Meve a nie Meva, chociaż skojarzenia z ptaszkiem same sie cisną do głowy. No i przede wszystkim opowiadanie "Coś się kończy, coś się zaczyna" jest tylko historyjką 'na motywach' i jak sam AS napisał w książkowym wydaniu nie należy jej łączyć z historią wiedźmina. Czyli ślubu nie było - była masakra w Rivii.
"cos sie konczy..." jest po prostu literackim zartem. Choc jak sie czyta to pewne watki z Sagi - a ze opowiadanie bylo pisane duzo przed jej zakonczeniem, to byc moze mamy tam szkic niektorych rozwiazan fabularnych, ktore potem autor rozwinal. Ciri ma blizne, ma swoj miecz (choc nazywa sie inaczej), jest o Bonharcie i Mistle, jest walka na schodach zamku, ba - nawet pojawia sie Galahad...
Jeżeli wyskoczyłem z tym jak wielkanocny zając to przepraszam.
Gdzie jest k^&#a Shani ?
Skoro import save'ów jest obecny to chce rozpocząć rozgrywkę od sceny łóżkowej z nią ,a nie z Triss ;\
@Saed
Przecież w artykule stoi wyraźnie, że "coś się kończy..." to opowiadanie niezależne od Sagi. Tak, jak pisał Smugg, był to po prostu żart literacki ASa :).
Twórcy mówili ,że Geraltowi zacznie wracać pamięć.
To chyba powinien sobie przypomnieć kogo szukał/szkolił/ratował przez kilka lat swojego życia :P
A co do śmierci Geralta.
Po tym jak odpłynęli we mgle było coś ,że leżał z Yennefer na polanie i rozmawiali.
gdybym jeszcze sagi nie przeczytal to bym sie delikatnie mowiac wkurzyl, ze mi zespoilerowaliscie, ze Geralt ginie
30 Godz. to minimum dla RPG.
Mała poprawka : drużyna Profesora czyli sam Ralf Blunden, Heimo Kantor oraz Krótki Yaxa nie byli wcale łatwymi przeciwnikami ... adwokat Codringher opisywał ich jako zdolniejszych od grupy Micheletów
Odnośnie Bonharta liczę na to, że pojawi się to słynne zdanie " Graj muzyko !". W końcu w I części gry takich cytatów nie brakowało ( choćby przemowa Vilgefortza w ustach pasera )
Natomiast jeśli chodzi o Triss Merigold : Warto byłoby wspomnieć, że jej siedziba znajdowała się w Mariborze. Przywrócenie Triss do rady Foltesta sugeruje, że gra kontynuuje neutralne zakończenie gry
Nie wiem jaką sagę czytałeś, ale w tej mojej nie ma słowa o tym, ze Geralt zginął.
(bo nie zginął, to samo Yenna).
Musze przyznac ze zupelnie innaczej wyobrazalem sobie Filippie Eilhart. Wiem ze w ksiazce byly opisy ale ja ja postrzegalem jako zimna blondynke z falowanymi wlosami. Tak mi jakos pasowalo ;D
Licze na to, że będzie wątek Ciri i Yennefer, Redzi powinni pójść po rozum do głowy i umieścić te dwie najważniejsze obok Geralta, postacie z sagi. W jedynce był Alvin, ubogi brat Ciri.
Mam nadzieje że w dwójce zobaczymy te dwie postacie...