„Ta firma znaczy dla mnie wszystko”. Szef Ubisoftu wysłał do pracowników specjalną wiadomość po porażce XDefiant
Prezes poczeka trochę i zobaczy jak czarny samuraj będzie gwoździem do trumny dla tej firmy.
Przecież oni ostatnio dobre gry robili z 20 lat temu, a te wszystkie Far Cry i AC który podniecaliście się w ostatnich 10 latach to taki syf na 2 lub 3 w skali 10, a nie 7-10 jak to ocenialiście, mówię tu o mediach jak i pojedynczych.
Ale róznica jest taka, że typ na obiad wpieprza Foie gras, a ty mielonego albo nawet nie :)
to by się zgadzało, idealny posiłek dla takiego sadystycznego lewackiego psychola jakim jest prezesik ubi
ten mielony jest 10 razy lepszym posiłkiem tak btw
E tam, Far Kraje do czwórki były dobre. Tylko że problemem Ubiszoftu już wtedy stała się wtórność, dobra, ale wtórność. A od czasu FC4 to była mniej więcej równia pochyła, powtarzanie tego samego tylko z coraz większą dozą wciskania graczom jedynego słusznego światopoglądu. I teraz mamy to co mamy.
Utrata prawie 300 pracowników to dla braci Guillemot nie lada cios. O 300 osób mniej do molestowania seksualnego...
Jak będą odpalać nowego assasyna to musi się pojawić na początku informacja żeby nie regulować odbiornika (monitora).
Gra która w 2024 roku była najjaśniejszym punktem na mapie Ubisoftu, gra która zarobiła na siebie i na swoją przyszłość poszła do piachu.
Taki ultra flop jak Skull and Bones nadal trzymają przy życiu, pozostałe gry takie jak Star Wars Outlaws i dwie gry Prince of Persia to również uber flopy.
Rainbow Six Siege zmienili w cyrk z potężną monetyzacją (battlepass, subskrypcja), recyklingiem zawartości i operatorem na wózku, bo trzeba odhaczyć wytyczne DEI.
Do XDefiant zaraz dołączy darmowa gra w świecie The Division, czyli The Division Heartland która powstaje 5 lat i nie wiedzą co dalej, nie dawno gra powstaje znów od nowa.
Ten ich nowy Project U zdechnie zanim wyjdzie.
Że XDefiant było najjaśniejszym punktem na mapie Ubisoftu w 2024?
Nie rozśmieszaj mnie - raczej ten tytuł należy się Prince of Persia: The Lost Crown.
I tu rozbicie i skierowanie zespołu, który mógł zrobić kontynuację na jeszcze lepszym poziomie to był flop.
Bo gra, choć nie sprzedała się tak jakby oczekiwali, to zdecydowanie obok The Crew: Motorfest jest najlepszym tytułem, jaki zrobili w ostatnich 2 latach nie licząc drugiej części Mario + Rabbits.
A gdyby XDefiant zarobiło na siebie i na przyszłość to by nie wyłączali serwerów. To się robi, gdy koszty utrzymania gry i serwerów albo już przekraczają, albo zbliżają się do przekroczenia zysków czerpanych z graczy
jakie to romantyczne zakończenie ubikacji, szczerze, ale oni sami se depczą po pietach od wielu wielu lat, kiedys mozna było im zaufać, przez anno, Far cry czy assasina, anno 1800 jest teraz zalewany jakimiś DLC czyli doja krowe do cna, assasyn stał się co najwyżej marketingowym chłamem, far cry 6 dało się grać, pare fajnych DLC i jakieś zmiany w stosunku do poprzedniczek które nie każdemu się podobały, oni nie wiedzą co robią i co chcą
co do XDefiant to przyczyna ich pełnej niekompetencji, pomijając silnik, rozgrywki itp mieli ogromnego pecha, ze, dali premiere, w okolicach, premiery The Finals który jest od niego o niebo lepszy
anno 1800 jest teraz zalewany jakimiś DLC czyli doja krowe do cna
Czy dostrzegasz jakąś różnicę między rozwijaniem lubianej i popularnej gry, a wciskaniem na siłę DLC i dojeniem graczy? Czy to wszystko dla Ciebie to samo?
Anno 1800 było bardzo udane i na fali popularności twórcy rok do roku podejmowali decyzję żeby dodać coś nowego do gry. To nie były z góry zaplanowane rzeczy wycięte z podstawki. Fani prosili o kolejne DLC a twórcy wymyślali różne rzeczy do dodania
To niedobrze jak firma znaczy dla człowieka wszystko. Prezes, nie prezes, work-life balance się kłania.
Jeśli ta firma znaczy da niego wszystko to niech zacznie robić dobre gry... czytaj zrobione przez ludzi z jajami. Każda mazepa która bierze udział w tworzeniu gry na jakimkolwiek etapie ma wpływ na pogorszenie jakości i pozytywnego odbioru produktu, czysta matematyka.