„Sony, kup Konami” – fani reagują na zakup Bethesdy przez Microsoft
sarcasm_mode_on
Nie rozumiem fanów SONY.
Przecież zawsze powtarzają, że exclusivy są najlepsze. Teraz po wykupieniu ZeniMax przez Microsoft będzie jeszcze więcej wspaniałych gier na wyłączność!
Powinni się cieszyć!
sarcasm_mode_off
Konami to w ogóle robi teraz cokolwiek? Pamiętam, że wydali MGS Survie, ale... Z czego oni się teraz utrzymują? Pracuje u nich w ogóle ktokolwiek utalentowany, czy zostały im same prawa do MGS i Silent Hilla?
No najprawdopodobniej niezbyt. M$ wyciąga niecałe 20 mld $ zysku rocznie. Wiadomo segment gier to dla nich interes poboczny, ale cała firma jest stabilna, problemy w jednym segmencie nie utopia jej i może inwestować tam gdzie uzna to za stosowne.
Sony dzisiaj jest już na prostej z konkretnym zyskiem na poziomie 8 mld $, jednakże jeszcze w 2017 roku miało stratę finansową zamiast zysku, więc oni raczej mogą się nastawiać na odbudowę kapitału najpierw.
Oby nie konami :D Zapewne kupią coś "mniejszego" jak square enix. Final fantasy jest eksem na ps, athia też eksem (czasowym chyba) więc sporo wskazuje właśnie na nich. Ale i tak nie są tani. Ale jak wydali 250mln$ na akce epica to czemu nie kupią square enix za 1,3 mld $.
SQUARE jest warte dużo więcej niż te $1.3mld. Ich "net worth" jest szacowany na $7.6mld - Sony (które nie jest warte nawet $100mld) raczej nie stać na taki zakup.
SE jest spółką giełdowa - takie firmy bardzo ciężko przejąc. Musieliby płacić mocno powyżej wyceny, a wycena jest juz zawyżona. To nie ma sensu dla Sony. MS pewnie by sypnął te 10 MLD żeby tylko przejąc IP i wejść na rynek japoński,gdzie praktycznie nie istnieje.
Podaj źródło. Podałem dane z 2019. The net worth of Square Enix is above $2 billion as of September 2020. - wealthypersons. Możliwe, że masz rację ale podaj źródło jak możesz.
Oni przychodu mieli 2,5 mld w ostatnim roku - tu musi być jakis błąd z tymi 2 mld wartości.
Interactive chart of historical net worth (market cap) for Square Enix Holdings (SQNXF) over the last 10 years. How much a company is worth is typically represented by its market capitalization, or the current stock price multiplied by the number of shares outstanding. Square Enix Holdings net worth as of September 18, 2020 is $7.6B.
No w tej chwili są warci $7,82mld: https://www.marketwatch.com/investing/stock/sqnxf
Żeby przejąć SQUARE ENIX to trzeba by wykupić ponad w połowę ich akcji - co samo w sobie jest okropnie trudne do osiągnięcia a w takim wypadku ceny akcji poszybowałyby do góry.
Racja ale w sumie The net worth of Square Enix is above $2 billion as of September 2020 Jest wart więćej niż 2 biliony więc mieli racje
Sory, miliardów :D
sarcasm_mode_on
Nie rozumiem fanów SONY.
Przecież zawsze powtarzają, że exclusivy są najlepsze. Teraz po wykupieniu ZeniMax przez Microsoft będzie jeszcze więcej wspaniałych gier na wyłączność!
Powinni się cieszyć!
sarcasm_mode_off
"Przecież zawsze powtarzają, że exclusivy są najlepsze." Bo dla nich są najlepsze do póki są exem na "plestejszą".
Nie rozumię fanów pc i Xbox zawsze powtarzali, że exy się nie liczą a gdy m$ kupił Bethesde to jakby mieli wcześniejszą gwiazdkę?
Tu raczej nie ma radości z ewentualnych exów na Xbox/PC.
Radość jest raczej z łatwego dostępu do tych gier za pomocą Game Pass.
To wciąż będzie stara, dobra Bugtesda - nie zaprzepaszczą wieloletniej tradycji tylko dlatego, że zmienili właściciela :D
Trochę się nie zgodzę.
Exclusive są fajnym miejscem do powstawania gier, które potrzebują trochę więcej zaufania. Normalnie studio musi na siebie zarobić i to dosłownie, a wcześniej przekonać wydawcę lub właściciela, że on na tym zarobi i to dobrze.
W przypadku Exów, kluczowe jest wsparcie dla samej marki. Dlatego, na Xboxie dostaliśmy Alana Wake, na Playstation Until Dawn itp. I ten ostatni dobrze pokazuje - studio stwierdziło, że exów nie będzie robić i z kolejnych gier wychodzi niski budżet i ograniczony czas.
Dla Obisidiana czy inXile to, że ich MS kupił da szanse, na powstanie fajnych gier, dzięki "powietrzu" dla twórców. Nie ma takiej presji. Jakość jest ważniejsza. Koszt jest taki, że w ich RPG nie zagrają posiadacze PSów.
Z Bethesdą/ZeniMax jest inaczej. Ta firma miała kasę, kupno ich przez MS dużo nie zmieni. No może MS wykorzysta ich mniejsze studia do innych projektów. Ale to bardziej transakcja, gdzie przejmowane są prawa do marek. Fallout, Elder Scrolls, Doom, Quake itp. Może dostaniemy lepiej przygotowane gry od Bethesdy, bo MS może będzie ich pilnować. Ale wątpie. Tak samo jakby kupili CD Projekt (tfu, tfu) - wątpie, żebyśmy dostali lepsze gry od nich.
Ja jestem za studiami 1st party, ale wolę by to albo były kupione małe studia, które ten układ rozwinie (Bungie kiedyś w MS, - Guerilla Games w Sony), albo od zera stworzone pod daną marką.
No, ale MS nie ma na to czasu jak chce konkurować z Sony na tym polu. I na ten moment zaczyna mieć więcej kart.
no i warto pamiętać, że "Sony nic nie musi"
Marzenia Niebieskich
Jakby Sony kupiło Konami to by na 100 powstał by Remake Silent hilla
Pisałem niedawno żeby Sony złożyła ofertę dla graczy równie mocną co Microsoft musi mieć swojego game passa, a co za tym idzie kupić dużego wydawce. Wymieniłem tam np Ubisoft. Ruch Microsoftu sprawił że Sony jeszcze bardziej jest zmuszone do dużego zakupu. Ubisoft myślę że jest w zasięgu portfela Sony. Jednak wątpię że dało by się dogadać jeszcze przed startem PS5. Takie rozmowy trwają tygodniami.
Nie jest w zasięgu ich portfela. Gdyby UBI było na sprzedaż, to MS już by ich mieli.
Ubisoft jest na giełdzie więc właściwie jest cały czas na sprzedaż. Dopiero co ledwo im się udało nie zostać przejetym przez Vivendi (mieli 27%, a przy 30 <które osiągnęliby bez kupowania bo po 2 latach od kupna mają 2x wartość glosowania> mogą wezwać do skupu akcji.
Więc ktokolwiek by chciał może próbować wykupu, a taki MS mógłby to kasą załatwić bez problemu.
Mnie wiem jak jest teraz, ale po aferze z Vivendi rodzina Prezesa zabezpieczyła się przed wrogim przejęciem i taki manewr byłby dzisiaj niemożliwy (wystarczyło podwyższyć kapitał, wyemitować nowe akcje lub wykupić je z rynku jak zrobił z częścią akcji CDP).
Prędzej Square Enix, Sega.
Pamiętajcie że cełe Sony (łącznie z całą produkcją filmową, telewizjami, działami tv/sat) jest dużo mniejsze od Microsoftu a jak widać po latach posuchy Spencer ma bardzo dobre notowania u CEO MS bo dają mu spory hajs na kupno zabawek.
Konami to w ogóle robi teraz cokolwiek? Pamiętam, że wydali MGS Survie, ale... Z czego oni się teraz utrzymują? Pracuje u nich w ogóle ktokolwiek utalentowany, czy zostały im same prawa do MGS i Silent Hilla?
Z hazardu. Prócz śmiesznych u nas Pachinko, Konami posiada nawet własne kasyna. Prócz tego prawie na każdym kontynencie mają spółki holdingowe.
Nie ma mowy by Sony mogło sobie pozwolić na zakup Konami.
Konami jest warte 3,5 miliarda więc jak najbardziej Sony może sobie pozwolić(gry przynoszą im połowę dochodów więc reszta nie jest też taka wielka). Tylko zapewne na nic by im były działy gier hazardowych
Sony jest 10 razy mniejsze od Microsoftu, wiec wątpię by nagle kupili coś o wartości połowy nowego nabytku MSu. W Squere bym jeszcze uwierzył, szczególnie że i tak ze sobą współpracują, a kupno Squere daje większe korzyści.
I cyk sony kupuje CI games
To by było coś a nie jakieś doomy sromy czy inne unchartedy.
Taa
Toss a coin to konami.
A tu rano niespodzianka i cyk Sony wykupuje CDP Red i Cyberpunk tylko na ps 5 ;)
Poleciałeś...
Jako fan serii Silent Hill (niektórych części), nie wiem czy chciałbym, aby obecne Konami miało z nią cokolwiek do czynienia. https://www.youtube.com/watch?v=Ffqre27h_0c
Co jak co, ale gdyby cos takiego mialo miejsce, to chyba nikt nie mialby zalu o ten zakup, bo Koonami i tak z tych marek nie korzysta
Oj zagrałbym w takie wysokobudzetowe Silent Hill czy Castlevanie, o i MGS w koncu byłby po polsku..
Nie. Powtarzam NIE! Za dużo gry exclusive na Sony i to wystarczy.
Bez wątpienia to sami "dzieci", co wcześniej dali spoilery na forum po premierzy Red Dead Redemption 2 na PC, oraz dali zaniżone oceny dla Horizon na PC.
Po prostu są straszne zazdrośni i tyle.
Pamiętajcie, że Sony nie ma tyle pieniędzy. Oni mogą przejąć mniejsze studia, ale giganty pokroju Ubisoft (Raczej teraz będą uważać bo już raz mieli by przejęcie),EA czy Konami to tylko microsoft miał by możliwość. Jednak to jest olbrzymi wydatek, więc po zakupie Zenimax będą powoli i niechętnie szukać kolejnego nabytku.
Sony zarobiło przez ostatnie 3 lata 18 miliardów więc też nie takie biedne i stać by ich bylo na ubi.
Ale w 2016 jeszcze miało straty, więc po ciężkim okresie musi odbudować kapitał oraz ma sporo potrzeby inwestycyjne w innych segmentach jeżeli nie chce z nich wypaść (sprzęt RTV i audio, filmowy itd.) bo przez kryzys z lat 2009-2016 (notowali albo straty albo minimalny zysk) zostali jednak dość mocno w tyle. To, że od trzech lat idzie im świetnie wcale nie oznacza, że są teraz skłonni do ryzykowania.
Co z tego, że zarobili 18mld przez 3 lata. Przecież firmy mają inne wydatki niż wywalenie całej kasy na jakieś studio.
Nawet gdyby kupili, to by mieli MGS'a, Silent Hilla, i PES'a, wciąż ma się to nijak do oferty Bethesdy.
I Castlevanie
MGS, SH, Castlevania > Doom, Dishonored, Prey (ktory pewnie kontynnuacji i tak nie doczeka), Wolfenstein
TES i Fallout to kupsztale, jak cale Bethesda game studios (zawsze bylem fanem ich polityki wydawniczej i uwazalem ich za najlepsze wydawce gier zaraz za Sony i moze Capcom, ale gry to robili slabe)
Ciekawe skad ludzie juz wiedza, ze Becia sie przesiadzie na nowy silnik
Ostatnie odsłony (Fallout 4 i Skyrim) tych jak to nazwałeś "kupsztali" prawdopodobnie sprzedały mniej więcej tyle samo kopii gier co wszystkie gry Castlevania, MGS i SH razem wzięte. Konami poosiada prawa do niszowych gier.
Ale ilosc nie idzie w parze z jakoscia, nie sledzilem tego ile kopii MGS sie sprzedalo (ale na pewno tez sporo)
Przede wszystkim MGS czy Silent Hill to gry ze wspanialymi historiami, Castelvania zas ma niezemski klimat (w starsze czesci nie gralem, moze tez mialy fajna fabule)
TES, Fallout, Doom czy Dishonored maja fabuly z cyklu 'cos tam jest'
Taki PES mógłby się mocno przydać Sony. Przy odpowiednim dofinansowaniu, mogliby zrobić z tego dużego konkurenta dla FIFY, a to by im dało kupę kasy.
Ale ilosc nie idzie w parze z jakoscia, nie sledzilem tego ile kopii MGS sie sprzedalo (ale na pewno tez sporo)
Przede wszystkim MGS czy Silent Hill to gry ze wspanialymi historiami
I co mają twoje gusta do reszty graczy? MS kupił studia, których marki przyciągają miliony, a nie tysiące takich jak ty. A w wojnie konsol liczą się niestety liczby.
Sam TES VI tylko na Xboxie (no i PC oczywiście) narobiłby tyle smaku ludziom głodnym na nową odsłonę po Skyrimie, że MGSa, SH i Castlevanię by wciągnął nosem.
TES, Fallout, Doom czy Dishonored maja fabuly z cyklu 'cos tam jest'
Zacznijmy od tego, że po co ci fabuła w DOOMie?
Od Fallouta zaś proszę się odczepić, bo to jedna z najlepszych marek cRPG... Choć cóż, najlepszych odsłon nie robiła Bethesda a Black Isle/Obsidian. Dishonored zaś był genialną skradanką, która jednocześnie była dobrą grą akcji. TESy zaś lubię, ale dla mnie nic szczególnego.
Z Konami wypowiedzieć się mogę tylko o tych nowszych Castlevaniach, które były... no toż to były God of Wary, ale w innej skórce. Zdecydowanie gry o których można powiedzieć "z fabułą z cyklu 'coś tam jest'".
Odkąd kluczowe ludzie opuścili Konami takich jak twórca Metal Gear Solid i Death Stranding, albo autor Castlevania, to firma ostatnio osłabiło. Konami to już nie samo co kiedyś. Sony nic nie zyskuje na tym, gdyby zwerbuje Konami za ogromne pieniędzy.
Kiedyś to było Konami, teraz już nie ma Konami.
https://www.youtube.com/watch?v=l1vmrMAqeWM&ab_channel=Crowbcat
Przecież Konami na razie nic nie robi ani z Silent Hillem, ani z MGS, mam wrażenie, że dla nich to większy problem niż pożytek patrząc po MGS Survive. Jestem w stanie wyobrazić sobie, by Konami oddało prawa do samych gier bez kosmicznych żądań. Przecież dla nich liczy się hazard i PES.
Konami już nic nie robi poza aktualizowaniem składów w PES. Ich akurat ktoś powinien kupić tyle fajnych marek mają a nie robią nic.
Rockstar w 2017r został wyceniony na 67 mld USD.
Kolanami i co ono niby dałoby Sony? Przecież to parszywe zombie, no chyba żeby zagarnąć znowu Metal Gear Solid i Silent Hill z zamkniętym w piwnicy Kojimą. No to może nie byłoby takie głupie.
Ale z drugiej strony co się chłopaki będą tak ograniczać? Niech Microsoft od razu kupią.
Exy na PlayStaion - dobrze, na cokolwiek innego - źle. Kto mieczem wojuje. Teraz płacze i lamenty. Spokojnie dzieci Sony, gry od Bethesdy nawet jak będą exami na Xboxa i PC, to raczej tylko czasowymi. Kasa od Was będzie chyba jednak zbyt kusząca.
A po co Sony jest firma produkująca automaty do Pachinko?
To jest w ogóle dobry pomysł, pół twórców gier AAA wykupi Microsoft, a drugie pół Sony no i wtedy będzie konkretna wojna.
O ile nie masz zaoszczędzonych paru miliardów dolarów, jako datek dla Sony, to raczej nie masz co liczyć na jakieś przejęcie przez Sony.
Skupiają te studia tylko czemu nie wydają dobrych gier.
Strategia Sony dla nas graczy jest lepsza bo Sony idzie w bardzo dobre gry na wyłączność a m$ w ograniczanie multipltform na swoją konsolę.
Ale dla nas graczy ważne żeby konkurowali ze sobą. Im bardziej tym lepiej.
Dla nas - graczy - żadna ekskluzywność nie jest dobra. Dobra jest tylko dla fanboyów.
Ekskluzywnosc jest dobra również dla graczy pod warunkiem że jest to produkcja w którą inwestuje producent sprzętu jak exkluzywne gry od Sony. Gdyż to jest elementem konkurencji a konkurencja zawsze jest lepsza od jej braku. W przeciwnym wypadku te gry by nie powstały.
Jak na razie MS niczego nie ogranicza, będą normalnie wychodzić. Nie ma dobrych gier? No to już zależy. Wasteland może nie być dobrą grą Action Adventure, za to jest zdecydowanie lepszym RPGiem od Uncharted. Mnie bardzo cieszy, że MS inwestuje w gatunki, które Sony zlewa.
Tyle tylko, że Sony też idzie w ograniczanie multiplatform na swoją konsolę, choć to raczej czasowo (jak Final Fantasy czy Deathloop). Microsoft może też zrobić jak z Minecraftem, czyli jakieś marki od Bethesdy/ZeniMax zrobić multiplatformowymi, bo uzna, że tak dla nich lepiej (lub wydawać spin-offy na inne konsole). Podobnie zrobili z Ori, którego obie części są na Switchu.
Jeżeli tylko poziom gier studiów, które MS kupił nie spadnie, to Xbox będzie mieć najlepszą ofertę gier ze wszystkim konsol. Jestem jednak pewien, że poziom będzie nawet wyższy i w końcu doczekamy się sporych, świetnych gier AAA od takiego Obsidianu czy inXile, którzy przedtem robili gry genialne, ale raczej z przedziału AA dla niszowego odbiorcy.
Co by nie było, dla fanów cRPG czy FPSów, Xbox to teraz tak właściwie jedyny wybór, przynajmniej mówiąc o konsolach.
Sony raczej nie ma pieniazkow na takie zabawy. Juz i tak jada po bandzie dostosowujac cene PS5 do Xboxa Series X. Dobrze bedzie jak na koniec generacji wypracuja jakikolwiek zysk. PS3 all over again. Microsoft ma tyle kasy ze moze ich na wojne pozycyjna na kilkanascie lat wziac, az wyziona ducha :D
Ludzie za bardzo normalizują i przywiązują się do marek deweloperów, zamiast do tego, kto jest w zespole. Jak jest rotacja w firmie i odchodzą utalentowani ludzie, to raczej już tylko zostaje sentyment do marki.
Dlatego nie ma co się tym przejmować i traktować firmy/marki jako jednolity byt.
Samo Konami nie jest im potrzebne tylko marki, niech kupią silent hilla i MGSa i dadzą je Kojimie, win-win Castlevania też by mogła się opłacić.
Sony nie musi sie znizac do takiego poziomu.
Niwielu graczy PS bedzie plakalo za Bethedsa i ich zbugowanymi grami.
Jak Microsoft bedzie w koncu mialo studia na poziomie Naughty Dog, Sucker Punch, FromSoftware, Guerrilla Games, Sony Santa Monica to pogadamy. Poki co Bethesde moga sobie zatrzymac.
No wiesz, to zleży od gustu. Osobiście cenie sobie takie Arcane, czy Obsidian wyżej od marek Sony. W sprzedaży z kolei dzieła Bethesdy też są wysoko. No i marki-legendy, TES, DOOM, Wolfenstein, Fallout. Nie trzeba ich lubić, natomiast ich znaczenie dla branży jest niezaprzeczalne.
Tylko, że beth to nie tylko ich tesy i ich wizja Fallouta, to także wydawane przez nich Doomy, Wolfy, gry od Arkane, Tango.
A to już nie są jakieś zarobaczone badziewia ;)
Nie rozumiem podniety tym że Microsoft kupił tą badziewną firmę. Gry od Bethesdy nigdy mnie nie kręciły !
Prey czy oba nowe Doomy są świetne. Nowe Wolfy czy Dishonored też nie są złe.
Do tego Obsydian będzie być może mógł zrobić nowego Fallouta.
Nie rozumiem podniety ND. Ich gry nigdy mnie nie kręciły. Poza tym oni nie kupili samej Bethesdy, a również takie studia jak Arcane, czy ID.
Od dłuższego czasu są plotki o współpracy Sony z Konami, zakładając, że jest tam ziarno prawdy, to czemu Sony nie mogło by kupić samych praw do ich gier? Nie muszą od razu kupić całej firmy.
Pośpiech złym doradcą jest, więc proponowałbym Sony, żeby nie próbowali desperacko cokolwiek kupować :)
Byłoby to na pewno bardziej sensowne podejście. Problemy są dwa:
1) na ile Konami byłoby w stanie je sprzedać, mogą być choćby bardziej chętni na dzierżawienie ich na ileś odsłon czy okres czasu
2) pytanie czy Sony miałoby by kim te marki obsłużyć. Bo spoko jakby reaktywowali te marki, pytanie tylko co byliby chętni na ten czas wstrzymać, bo nie ogarną wszystkiego na raz, bo i tak są już zawaleni robota z obecnymi.
Sony skutecznie zdemotywowalo graczy do zakupu ich nextgena.
Co mnie zdemotywowalo:
- slaba i przekombinowan specyfikacja PS5 (te podkręcone zegary to przegięcie, ile ten sprzęt podziała na maksa i jak szybko chip się zużyje?)
-zero interesujących gier na premierę i w 2020 roku.
- wygląd i rozmiar PS5. Ta konsola to jakiś duży PCbox, a nie zgrabna mała konsola jaka był/jest np wydajny XOX
- ceny gier. 360 zł za grę? To nie jest nawet śmieszne, żeby sobie żartować, to jest koszmar.
Nawet używki będą 2x wolniej taniec albo i jeszcze wolniej, bo mniej ich będzie na rynku, gdyż mniej ludzi kupi na premierę
- brak gamepassa, teraz to już standard i oczekują twoich usług od Sony i Nintendo.
- brak obsługi w pełni padów od PS4. Tu Microsoft rozwiązał to doskonałe, masz pady od XO? To używasz ich dalej. Genialne, a u Sony z d.py. bajery w padzie? Nie potrzebuje.
Z grubsza tylko tyle, ale dla mnie na tyle dużo, że PS5 nie chcę, po prostu nie chcę. Ani kwestia pieniądza, czy to że już mam PS4, nie chce się ładować w coś takiego, ale rozumiem tych co chcą.
A rozum i godność człowieka ty masz...? Farmazony pitolisz jak opętany, więc zwątpiłem.
Gdybym teraz był Microsoftem to przynajmniej szybciutko bym zapytał ile Konami by sobie zażyczyło za taki zakup... tak żeby wiedzieć ;)
Gdyby się tak stało, to już by była bardzo konkretna wiadomość dla PCeciarzy, a nie tylko konsolowców.
Z ciekawości sprawdziłem ile te firmy są warte:
Konami - 3,5 miliarda
Sony - 45 miliardów
Microsoft...1000 miliardów
Konami 5.5 mld $
Sony 97.2 mld $
Microsoft 1.5 biliona $
Sony, kup Konami? To najgłupsza rada jaką można dać, ja rozumiem zakup IP pokroju Silent Hill czy MGS (chociaż nie wiem czy jest sens to robić), ale kupować tak dużą firmę tylko dla dwóch IP to żart.
sarcasm_mode_on
Zastanawiało mnie, co się dzieje z Sony że prowadzi taką głupią kampanię, jeżeli chodzi o next gena a tutaj chyba wychodzi że oni słuchają fanów. xD
sarcasm_mode_of
W sumie racja wystarczy kupić prawo do seri danej gry niż firmę wchodzi taniej troche i lepiej
Nie rozumiem, o co jest ta cała afera, przecież to głównie przez chciwość ZeniMax, Bethesda popełniła Fallout 76 i tę całą kaszanę, z jego kolekcjonerką to może, gdy teraz ich przejmie Microsoft, weżnie to wszystko za frak i poustawia, ich jak należy?.
Może dzięki temu TES 6, będzie również tak samo dobry, jak Skyrim albo i nawet lepszy?.
Ktoś w komentarzach wymienił From Software jako firmę Sony... no nie jest to firma Sony ale w kontekście przejęć mogłaby być w sumie według mnie ten team najbardziej pasuje do PlayStation. I czegoś tego typu spodziewałbym się po niebieskich... Konami na 99% odpada po co komu same marki czy ip bez studiów, technologii oraz mózgu? Przecież ta firma kompletnie się mija z Sony i nie tylko.
" sony kup konami " takie pieprzenie mnie wkurza TO EKSKLUZYWNOŚĆ NALEŻY UŚMIERCIĆ
to za ich sprawką nie wydali Odświeżonej wersji Samochodowego Crasha.
Osobiście należę do tego kręgu miłośników Sony, którzy woleli by, aby Sony zamiast kupować nowe firmy i/czy studia w odpowiedzi na ruch Microsoftu, skupiło swoje pokaźne fundusze na produkcji kolejnych, nowych i ciekawych ekskluzywnych gier na PlayStation 5, bądź fabularnych DLC do już istniejących lub zapowiedzianych, ponieważ byłby to zdecydowanie lepszy ruch (w każdym razie w mojej ocenie) niż kupowanie nowych firm i/czy studiów, bo po co komu olbrzymia ilość studiów i firm growych, jeśli nie ma się gier, które można by było wydać czy to w formie sprzedaży pudełkowej czy to w usłudze abonamentu a nawet studia z najlepszymi IP zasilające ofertę abonamentową danego gamingowego giganta nie wiele dadzą, jeśli to IP nie powołało do życia od dawna żadnej nowej produkcji a ich dotychczasowe tytuły już dawno zostały ograne przez graczy.
Sony to dobrze jak nie upadnie za chwilke bo konsole przez M$ na stracie bedzie sprzedawac jak kiedys PS3, wplywow z wydania gier na PC nie ma, zandej sensownej subskrypcji nie ma, nie maja innych dochodowych dzialow w firmie ktorymi moznaby pokryc straty/inwestycje dzialu konsol.