Saints Row 3 będzie „inne od GTA”
Mam nadzieję, że nie zepsują dobrej do tej pory serii. Przy pierwszych Saints Rowach bawiłem się świetnie, rewelacyjna fabuła, czuć było to, że jest się liderem, czuć było więź taką jakby z gangiem... ;) Opcje tuningu też były ciekawe, podobnie jak stacje radiowe. No i fabuła, która robi taką pętelkę z pierwsza częścią...
Oby tylko THQ nie przesadziło z tym wariactwem.
Że co?! Jak dla mnie GTA i Saints Row to dwie zupełnie INNE gry. Na początku też myślałem, że to GTA V, ale gdy kupiłem Saints Row 2 to przekonałem się jak bardzo się myliłem. Sam więc nie wiem o czym tu mowa.
Podpisuję się także pod komentarzem kolegi u góry UP@
Gra, moim zdaniem jest o wiele lepsza od GTA...
Według mnie nie powinni zmieniać tego co było najlepsze w tej grze czyli gangsterzy.Dwie części były o gangsterach a w 3 ma być o czymś zupełnie innym? Jeżeli tak to powinni dać jej zupełnie inny tytuł .Mam nadzieje że to nieprawda bo przy Saints Row 2 bardzo dobrze się bawiłem i lubiłem te klimaty .
MI tam się to nie podobało zwłaszcza dwójka gorsza optymilizacja niż GTA IV
"mniej zurbanizowany" Wy tez uwazacie ze podlapali temat RDR??
W czesc pierwsza nie gralem ale przy dwojeczce bawilem sie lepiej niz przy gta4. Od strony technicznej slaba ale gameplay, klimat, humor, doskonale (brutalne) cutscenki i niesamowite mozliwosc przy kreacji swojego bohatera sprawily, ze banan z geby nie schodzil do samego konca. Gra, ktora podobnie jak dn3d obrocila swoj specyficzny kiczowaty charakter na jedna z jej zalet.
...zdecydowanie mniej zurbanizowany w stosunku do poprzedniczek i nie będzie miał nic wspólnego z gangsterką.
Hm, byc moze nasz wielki swiety postanowil zostac farmerem i dostaniemy akcje w stylu rdr... chociaz w wykonaniu Volition byloby to bardziej jak redneck rampage ;]
inne = gorsze ?
StoogeR - widze ze nietylko ja stawiam SR2 wyzej od GTA4 w kwesti gameplayu :). Moze chca zrobic cos jak GTA SA - pustynie, gory, lasy, miasta bo SR mialo tylko 1 miasto podzielone na 3 czesci jak pamietam
O przepraszam, ja też się do tejże grupy zaliczam. Ale głównie przez fabułę, która przez swoją niesamowitą miodność sprawiała, że tak samo dobrze bawiła mnie cała reszta. :)
Cóż, mam tylko nadzieję, że dalej będziemy mieć naszych kompanów i gang (Pierce, Gat, Shaundi, może Troy nam pomoże...) - bo to było solą tej gry. Strasznie spodobały mi się też opcje tuningowe, których brak w GTA IV i możliwość "stałego" garażowania (więcej niż dwa pojazdy, do tego łatwy dostęp).
Zresztą, z końcówki dwójki wynika, że
spoiler start
Głównym wrogiem będzie Dex
spoiler stop
, więc tym bardziej boję się, aby nie poszli w stronę indywidualnej zemsty.
Rzadko się udzielam, ale do elitarnego grona fanów SR2 muszę się wpisać :)
Osobiście wolałbym, żeby SR3 było po prostu kolejną grą z tej serii, aniżeli czymś nowym. Mimo to wierzę w Volition i czekam na pierwsze screeny. Jeżeli zostawią chociaż customizację postaci i styl graficzny (coś tam w newsie przewinęło się o kreskówkach, oby nie cell-shading) to raczej nie mam powodów do obaw.
Dlaczego nie zrobią Saints row 1 i 3 na peceta??
Dla mnie Saints Row również jest "inne od GTA". Mi też wsumie bardziej podobał się SR2 niż GTA4 :)
może i Saint Row 3 odsunie się od GTA ale za to przysunie się do Just Causa 2
z tego co czytałem na angielskich stronach, wynika iż gra już więcej nie będzie "gangsta", czyli raczej chodzi o "ziomalskie" klimaty czyt. rap w menu, wieśniacki wygląd naszych aut etc. bo takie przecież naloty miały poprzednie odsłony serii :). a gangster to też np. członek mafii, więc może chodzi o większą różnorodność przestępczości.
poza tym również uważam, że gra znacznie lepsza od gta4.
SR 1 był do przełknięcia, ale żaden tam cymes. SR 2 to była IMHO straszna kupa, mnie osobiście absolutnie się nie podobał i był infantylny. SR 3 nawet nie mam zamiaru oglądać.
Nie wiem, dla kogo było skierowane SR2 i dlaczego wam się tak podobało, no ale o gustach się nie dyskutuje. Nie wiem czemu, ludzie porównują SR do GTA, ale to jest raczej nie na miejscu....
Niestety Saints Row jest tym typem gry, który nigdy nie ucieknie od porównań do GTA, nawet gdyby twórcy się bardzo postarali. Może rzeczywiście będzie inna, chociaż zmiana głównego trzonu gry prawdopodobnie źle na nią wpłynie. ZObaczymy po premierze.
Taa GTA zawsze zagrywalo karta bochatera ze smutna historia. Ale Saints row to znowu odmiana ktora pokazuje"smiechowa" rozwalke
truskolodz - moze grales na PC? :) Wersja konsolowa byla ok, najwieksza bolaczka jej to framerate i klasyczny glitch tej serii to "wskocz na maske, Y i juz jestes za kierownica" przydatne do szybkich ucieczek :). Byl jeszcze coop, najtowe misje poboczne np. zabawa w Cops, koles z kamera a my mamy jakies zadania, jazda quadem i podpalamy ludzi.