Red Dead Redemption 2 ma otrzymać nextgenową aktualizację w nadchodzących miesiącach, twierdzi znany informator
Byłoby super, bo o ile grę mam zakupioną i nawet chwilę pograłem, tak jeszcze nie zdążyłem porządnie w nią zagrać, a taka aktualizacja urozmaiciłaby mi uciechę z tej gry :)
Oby nie tykali wersji PC. Takie zabawy tylko zwiększają mocno wymagania a dużo nie dodają. Do tego potrafią napsuć więcej w grze niż samą grafikę.
RDR 2 to nadal topka graficznych arcydzieł jeśli nie najlepsza gra pod tym względem.
To chyba nie widziałeś, nie grałeś w gta v enhanced.
Nic nie zepsuli, dużo dodali, wiele zmienili na lepsze. Więc jestem za by z rdr2 też tak zrobili a z rt to będzie dopiero gra <3
Mogli by dać nieco lepsze teksturki i ulepszyć odbicia w wodzie i kałużach. Tylko to się trochę gryzie z niesamowitym oświetleniem i dalekim zasięgiem rysowania.
tylko zwiększają mocno wymagania
Od tego są opcji graficzne.
nie grałeś w gta v enhanced
Jak dostałem też GTA V Enhanced za darmo, a zostawili GTA V w zwykłej wersji (Legacy) w spokoju do wyboru podobnie jak niektóre gry na GOG.com (Stalker, Metro Exodus, Wiedźmin 3 itd.). Myślę, że z RDR2 też będzie to samo.
Więc nic nie tracisz na to. Nie martw się.
Właśnie ogrywam ją kolejny raz i jestem już w epilogu. Choć pierwszy Gothic pozostaje moja ulubioną grą to RDR2 jest jak dotąd najlepszą grą jaką grałem w swoim życiu. Z całym szacunkiem dla Kotora, Mass Effect czy Wiedźmina, ale RDR2 to gra absolutnie bez skazy. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak ekipa Rockstara mogłaby ją przebyć w kolejnej części (o ile powstanie). Chyba skala ocen na coś takiego nie pozwala :D
Świetnie bawiłem się przy RDR 2. Ten świat jest cudny, animacje, detal, mnogość mechanik. Natomiast nie jest to gra bez wad.
Na minus:
- prawie wszystkie misje są prymitywnie oskryptowane, czasem wystarczy odejść kilka metrów i misja jest niezaliczona, rozumiem filmowość, ale nie tak to powinno wyglądać, a już napewno nie w większości misji
- gra stanowi bardzo małe wyzwanie, sztuką jest w niej umrzeć
- sterowanie/ interfejs wymaga przyzwyczajenia
gra stanowi bardzo małe wyzwanie, sztuką jest w niej umrzeć
Nie przesadzałbym. Jest sporo miejsc i sytuacji w których łatwo jest zginąć:
- na Bayou Nwa można wpaść w zasadzkę Night Folks którzy potrafią zabić jednym machnięciem maczety, aligatory też potrafią szybko spacyfikować, szczególnie w nocy kiedy są mało widoczne
- w zasadzie dowolna zasadzka bandytów w sytuacji gdy mamy mało HP i Dead Eye może być groźna, szczególnie jeżeli nie ma w ekwipunku odpowiedniego toniku, albo nie zdąży się go użyć
- starcie z przeciwnikiem uzbrojonym w gatling gun gdy nie ma w pobliżu żadnej osłony to śmierć w kilka sekund
- źle rzucony dynamit, albo ognista butelka to też szybki zgon
- łatwo jest zginąć podczas polowania na dziką zwierzynę, szczególnie gdy zbiera się 3-gwiazdkowe skóry, do czego konieczne jest używanie wyłącznie łuku, najgroźniejsze są pumy, pantery, niedźwiedzie i wilki w stadzie
- przemieszczając się po górach dość łatwo jest spaść w przepaść w niektórych miejscach
- bardzo łatwo jest utonąć
spoiler start
szczególnie w epilogu
spoiler stop
Ciekawe czy będzie to faktycznie aktualizacja, czy wydadzą nową wersję którą oczywiście trzeba zakupić osobno :)
O tym "Next Gen Update" trąbią ci "eksperci" przy każdych pokazach odkąd zapowiedziano PS5 i nowe Xboxy.
Kuwa... A jak właśnie skończyłem GTA V Enhanced i zabrałem się za replay z RDR2...
To teraz mam motywację, żeby jeszcze jednak poczekać te kilka miesięcy na ten update, bo miałem ochotę znowu sobie zainstalować RDR2 i przejść piąty raz. W międzyczasie ogram to co mi zostało do ogrania (Kingdom Come I, Control, Batman Arkham i Dead Island 2).
kupiłem jeszcze przed premierą trzeba będzie ściągnąć rockstara następnie ściągnąć RDR2 i zobaczyć co nowego po aktualizacji.