Przetestuj kilkanaście gier MMO za darmo
Z darmowych gier MMO polecam: WarRock,Wolfenstein - Enemy Territory, America's Army: Special Forces, Kal-Online (moim zdaniem najlepsza darmowa gra MMO cRPG, dużo ludzi, dużo potworów, żadnych disconnectów ani lagów i duży teren), Slikroad (dużo lagów i disconnectów ale gra jest fajna), Mu-Online.
z tych gier grałem tylko w Fly for Fun (FlyFF) i nawet takie sobie, i nie wydaje mi się żeby to była wersja trial, owszem za premium itemy trzeba było płacić, ale za samo granie już nie...
Z tych tytułów liczy się tylko EvE, no chyba że kogoś pociągają gry lekkie, łatwe i nie zmuszające zbytnio do myślenia, jak WoW. :>
Ozzie mnie na przyklad pociagaja - myslenie i kombinowanie to ja mam w pracy, poza praca lubie sie rozerwac - inni maja na odwrot :D czyli dla kazdego cos dobrego.
Popieram Ozziego, jak już wybierać coś z tego to Eve przede wszystkim :)
ja tam sobie sciagam wlasnie PrisonServer: The Online Prison
ciekawe czy gierka bedzie fajna:) w koncu 30dni za free t akurat do poczatku roku szkolnego :D
Dla każdego coś miłego czy też jak Lutz napisał myslenie i kombinowanie to ja mam w pracy, poza praca lubie sie rozerwac.
Ktoś chce się męczyć i kombinować czy co tam wyrabiać w tym całym EVE to wybiera tego pożeracza czasu.
Ktoś inny cierpiący na bezsenność wybierze ogame a jeszcze ktoś inny co lubi spać ale więcej kombinować, podchodzić głownie taktycznie do gry - xwars [ by np. po pół roku grania w 2 osobowym sojuszu skopać tyłki topowemu 31-osobowemu francuskiemu sojuszowi i dostać się tak do Top 10 battles (bigest fleets) - a tak mi sie napisało :P ]
Ktoś chce poganiać i poskakać bez ładu i składu - wybierze ET, ktoś chce coś więcej dodać do tego - np. skilla - wybierze już AA :P
Ktoś lubi posłać od czasu do czasu Niemca na dechy przy samym końcu drogi jego karawany wybierze SR :>
Slikroad (dużo lagów i disconnectów ale gra jest fajna)
Coś dawno nie grałeś. Dsc załapać owszem się załapie ale lagi? wtf?
WoW to taki bardziej rozbudowany Diablo 2 w 3D, questy to nawet questami nie mozna nazwac, "przyjdz zabij wroc" i to cala zabawa, grindowanie i szukanie przedmiotow. nawet to zadnej fabuly nie ma, rodzisz sie i musisz "walczyc ze zlem".
Jedyna atrakcja to battlegroundy, gdzie mozna powalczyc, ale tez monotonnie dosyc.
W WoWa gralem z 4 miechy, w Guild Warsy gram 3 dzien i juz mi sie chyba bardziej podobaja od WoW'a, zobaczymy jak bedzie za 4 miechy.
Scatterhead--->GW mi się znudziło po 10 dniach co w porównaniu z graniem przez miesiąc na tragicznych privach Wowa nie świadczy za dobrze-choć jak lubisz PvP to może troche dłużej wytrzymasz
Super sprawa ... szkoda ze kiedys terminy Free Testow sie koncza i pojawia sie jakze ciekawy komunikat o placeniu abonamentu xD Nie mniej naprawde genialna sprawa, jeszcze jak by tak w polsce robili nie tylko z grami MMO to jzu bylby lux.