Przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft pod wielkim znakiem zapytania
A niech sobie monopolizuja, rynek gier zrobil sie tak badziewny ze wszystko i tak na kompa wychodzi. Sony boi sie tylko o CoD'a chociaz niewiem czemu bo ich gry i tak dostaja port na PC wiec kupno PS5 mija sie z celem. Beznadziejna sytuacja.
Warto by było dodać, że:
Między wierszami: FTC zdecydowała się złożyć skargę we własnym sądzie administracyjnym, a nie w sądzie federalnym. Agencja nie stara się o wstępny nakaz powstrzymania transakcji przed zamknięciem, więc obie strony prawdopodobnie usuną regulacyjne blokady drogowe w USA. Ale oferta spotyka się również z kontrolą organów regulacyjnych w UE i Wielkiej Brytanii, które wyraziły obawy, że Call of Duty znajduje się pod kontrolą Microsoftu.
https://www.axios.com/2022/12/08/ftc-block-microsoft-activision-blizzard-merger
To co się dzieje to jest robienie z logiki i zdrowego rozsądku jakiejś kpiny. Siedzą biurwy w tych urzędach i wymyślają fikcje.
Amerykańska biurwa blokuje amerykańskim firmom się połączyć, żeby jeszcze bardziej Amerykańska firma urósł i stała się konkurencja dla nie amerykańskiej a azjatyckiej firmy.
Ja bym te biurwy sprawdził, czy nie są zdrajcami USA działającymi na szkodę USA, bo skoro dwie firmy płacące podatki w USA i tu zatrudniające ludzi i generujące wysokiej jakości (nowoczesne technologie) PKB chcą się połączyć by walczyć z azjatyckim niemal monopolistą, to decyzją wydaje się oczywista.
A tu takie kwiatki, ja bym wysłał federalnych żeby dokładnie sprawdzili kto się sprzeciwia, co robi, z kim się zadaje, przejrzał bilingi, maile i tracker GPS w telefonie czy to nie jest jakiś szpion lub szkodliwy dla kraju element.
Tracą na tym dziesiątki milionów graczy. Sony ma swoje exy, samo od 1994 roku kupowało mnóstwo studiów (to ono kupili i zabili kultowe dla amigowcowPsygnosis).
Sony wolno, amerykańskiemu MS na ziemi Amerykanskiej już nie?
To coś więcej niż biznes, ja tu widzę zdradę decydentów w tych komisjach i przydałoby się, żeby FBI tam wpadło i przetrzepali wrogi element.
Wierzyć mi się nie chce, że amerykanie są aż tak głupi i chyba potrzebują kolejnego Pearl Harbour, żeby przypomnieć sobie, ze azjaci to nie są ich przyjaciele.
Ja bym te biurwy sprawdził, czy nie są zdrajcami USA działającymi na szkodę USA, bo skoro dwie firmy płacące podatki w USA i tu zatrudniające ludzi i generujące wysokiej jakości (nowoczesne technologie) PKB chcą się połączyć by walczyć z azjatyckim niemal monopolistą, to decyzją wydaje się oczywista.
No właśnie, urząd antymonopolowy ma być bezstronny, nie "o, to nasz rodak, więc ok, to przepuszczamy", bo przypominam też, że Sony jest azjatycką firmą, ale również działa w USA i Europie, tak samo jak MS działa w Europie i Azji, tam też zatrudniają ludzi i tam też płacą podatki (zwłaszcza, że teraz główny dział Playstation mieści się w USA, Kalifornii).
Sony wolno, amerykańskiemu MS na ziemi Amerykanskiej już nie?
Kiedy Sony ostatnio wydało na przejęcie 70 MILIARDÓW dolarów? Czy suma ich wszystkich przejęć w całej ich historii w ogóle dobija do tak ogromnej liczby? (a tak swoją drogą, to Psygnosis było brytyjskie).
Wierzyć mi się nie chce, że amerykanie są aż tak głupi i chyba potrzebują kolejnego Pearl Harbour
Tak, amerykańscy urzędnicy to idioci, nie dorównujący intelektem jakiemuś randomowi z komentarzy na gry-online.
&^&#$ ma ps5 gada na sony widziałem jakie gry ma ulubione pewnie boi się że coda sobie nie pogra.
Ta drama jest już tak nudna, że nawet nie chce mi się komentować głupot DildosaGames. xDD
Niech się obie strony wzajemnie zaorają a na zgliszczach powstanie jakiś inny gigant.
Żenujące i męczące się to już robi...
Niech Microsoft wykupi Sony i będzie spokój z jednymi i drugimi. Exy na premierę, a GP za 100 ojro miesięcznie i wszyscy będą szczęśliwi.
Niech Microsoft wykupi Sony i będzie spokój z jednymi i drugimi.
Rozumiem, ze to głupi żart, ale to tak nie działa. I było to wielokrotnie poruszane w gównodramach, które na tym forum się pojawiały.
Wiem wiem, męczące to już po prostu jest. Zamiast jedni i drudzy skupiać się na tym co chcemy, NA GRACH, to wszystko jest wyciszone i nie mamy praktycznie żadnych newsów o grach od MS i Sony. Tylko ciągle cyrk z przejęciem Acti :/
Cóż Microsoft to żaden mesjasz, ale jeśli to przejęcie upadnie równie dobrze można zapomnieć, że takie coś jak blizzard istnieje. Activision całkiem dobrze sobie radzi jak na ich standardy, a blizzard to porażka od kilkunastu lat...
Szopki ciag dalszy. FTC nie ma szans z prawnikam M$ w sądzie, to jest dla komisji przegrana sprawa. Marnotrawstwo pieniędzy podatników. Wystarczy sobie poczytać amerykańskie portale branżowe i opinie dziennikarzy z USA. Mogą próbować, ale FTC przegra z kretesem. Ich Argumenty z dupy wczoraj straciły sens ;)
Ciekawe jak to się skończy, bo będzie rzutowało na przyszłość. IMO Microsoft będzie miał ciężką przeprawę.
Federalna Komisja Handlu, to już nie przelewki - zapewniam, że nikt tam nie bierze pod uwagę tych nieśmiesznych wojenek pomiędzy "zielonymi" i "niebieskimi" trollami :).
Żeby posłużyć się świeżym przykładem - Federalna Komisja Handlu zablokowała przejęcie ARM przez Nvidię :). Ciekawostka: Microsoft, przy tej transakcji (która ostatecznie nie doszła do skutku) "pyszczył" tak jak teraz Sony próbujące zablokować kupno Activision Blizzard :). Jak to się mówi: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D
Co ich to interesuje ? Chyba krawaciarze z SONY i Activision, siermiężnie próbują utrudnic Spencerowi, uwolnienie Blizzarda.
