Polish Gamers Research 2018 – źródła gier i portfel gracza
"Co ciekawe, 5% twierdzi, że w ogóle nie instaluje nowych produkcji."
Przy moim starym laptopie też był bym w tych 5%... Bo po co kupować i instalować coś co nam nie zadziała.
Kupuję dość dużo gier, ale raczej nie są to zakupy w dniu premiery, ostatnio nie są dla mnie zbyt interesujące, a do tego (jak w przypadku ostatniego Wolfa i Shadow of War) można było je złapać za -50% na Steam nawet nie miesiąc po premierze.
Najśmieszniejsze jest to, że kupuję gry na Steamie po 150zł+ i w nie nie gram, z myślą "zrobie sobie weekend z XXX" i nigdy mi się nie udaje, a w darmówki typu PoE gram po 1500+ godzin :d
Najwyższa pora coś zmienić w przyzwyczajeniach. Jak masz kupować gry po 150 zł i w nie nie grać, to już lepiej kup coś w PoE i twórców wesprzyj.
Supporter pack w PoE 400$ xDD 80% do Tencentu, nie dzięki.
PoE już dostało ode mnie to co powinni, wydałem tam równowartość 4-5 gier AAA.
Czekamy na statystyki dotyczące ilości gier wydawanych w naszym kraju i posiadających spolszczenia.