Nintendo już pracuje nad następcą Wii
2018 rok Oo napewno obenca generacja nie dożyje tyle ja cos mysle że 2010-2012 jest bardzo realnym terminem na następców xboxa 360 ps3 i Wii.
Może następca Wii przynajmniej dorówna swą mocą obliczeniową dzisiejszym komórkom wyższej klasy ;)
może będzie sterowanie myślami :> i grafika rodem z najlepszych lat PS2
spoiler start
ech marzenia :D
spoiler stop
co w tym dziwnego? prace nad kolejna generacja konsol z reguly zaczynaja sie jeszcze rpzed premiera generacji poprzedzajacej
Przy dzisiejszych (b.niskich) cenach sprzetu ktory jest w stanie wygenerowac lepsza oprawe niz konsole mysle ze predzej kolo tego 2012 niz 2018. Nie zdziwilbym sie nawet gdyby to nastapilo wczesniej. Konsole musza w miare nadazac za pecetami a za te 2-4 lata oprawa a'la crysis bedzie nawet nie standardem a koniecznym minimum w porzadnych grach akcji.
Kolejna generacja sprzętu przyniesie tak filmową grafikę, że po prostu nie będzie się jej w stanie przebić, toteż zwyczajnie w końcu będzie starczył jeden sprzęt w PC, jedna konsola, a następne generacje co najwyżej by wyznaczały innowacje, jak w tej Wii.
Mam nadzieję, że przyszłe konsole będą najlepszym okresem dla gier, bo końcu nacisk będzie położony na grywalność bez słuchania zachwytów nad grafą :)
Poza tym, życzę obecnym konsolom jednak żywota co najmniej do 2013. Mnie zadowala grafa z PSX (crash bash itd.), a co dopiero ala Crysis (których swoją drogą bardzo szybko się pozbywam z dysku), więc niech kładą nacisk na miód i pomysłowość. Zawsze najlepsze tytuły wychodzą w końcówce żywota konsol, bo prawie wszystkie soki graficzne bywają osiągnięte, więc developerzy muszą zaskakiwać czymś innym.
Wii bylo skazane na sukces. Ciekawy pomysl obroni sie nawet gdy wizualnie odstaje od wiekszosci. Liczy sie zabawa w wiekszym gronie, rywalizacja brak w bark ( a nie po kabelku ) z kilkoma osobami. Imprezowe turnieje itp itd. Tutaj Wii sie obronilo i przegonilo wszystko co jest na rynku.
Wszyscy mysleli ze to bedzie boom a potem cisza...nic bardziej mylnego. Do dzisiaj sprzedaje sie swietnie.
Dla wiekszosci ludzi ktorzy wychowywali sie na tworach typu NES , SNES i innych tego typu zabawkach Wii zjada cala brac nextgenowa i PCtowa.
Dla wiekszosci liczy sie grywalnosc.Na to postawili przy Wii i nie zawiedli sie. Grafika,srafika i inne duperele...Przerost formy nad trescia ktory zaczynal sie juz na PC po wejsciu dx 9 a dokladniej 2 jego "rewizja" przechodzi teraz na konsole ( jest to widoczne od kilku dobrych lat ). Wiekszosc gier wysoko ocenianych przez sponsorowane portale jest po prostu ladnie wygladajacym g***. Raz na dlugi czas pojawi sie cos naprawde innowacyjnego lub cos w czym wywazono wyglad i miodnosc ( grywalnosc jak kto woli ) w odpowiedni sposob.
Gier slabo wygladajacych ale piekielnie grywalnych jest bardzo duzo ( liczac wszystkie gry ktore pojawily sie od powstania komputerow/konsol/automatow), jednak gier wygladajacych pieknie w ktorych grywalnosc jest slaba jest jeszcze wiecej, i rok w rok ich liczba rosnie w zastraszajacym tempie.
Jedyne co wprowadza troszke ozywienia do calego rynku gier to kolejne czesci znanych od lat tytulow. Nowych, ciekawych i oryginalnych gier jest jak na lekarstwo. Doszlismy do momentu w ktorym na PC trzeba wydac ciezkie pieniadze by otrzymac mierne ale ladnie wygladajace gry, oraz do czasu konsol ktore juz nie tylko twarde dyski maja ale i klawiatury,myszki i niedlugo pewnie tez bedzie mozna dolozyc ramu :)
Pshemeck => Dzieki ale np dla mnie wiekszosc tych gier na wii to jakies kompletnie nieporozumienie tak samo jak sam kontroler. Zdecydowanie preferuje normalnego pada a jeszcze bardziej nawet klawe+mysz. Gram od dobrych 15 lat juz wiec wybredny jestem, nie rajcuje mnie dobra grafa w spie... grze i tez imo 90% dzisiejszych gier to chlam. Jednak jest troche gier ktore mimo ze nie wnosza nic nowego do gatunku sa na tyle dobrze zrobione i przemyslane ze gra sie przyjemnie. Zdecydowanie wole pograc w dobrego shootera/rtsa/rpga/scigalke niz jakies kolorowe pierdolki na wii. Nie mam nic do Wii osobiscie, sporo osob polubilo, gra, sprawia im to frajde - swietnie. Ale nie mnie. Wii jest w ogole poza konkursem tutaj miedzy takimi platformami jak ps3/360/pc imo z racji na wlasnie swoje specyficzne dosc gry. Mamy z kumplami fajne pomieszczenie z projektorem i dobrym naglosnieniem do grania przy piwku, kiedys ktorys przyniosl wii, pogralo sie chwile i odstawilo, nastepnego dnia wrocila 360. Niektorych wii jednak nie kreci.
Co do pecetow i ciezkich pieniedzy - chyba zyjesz przeszloscia :D Sprawdz ceny, tak tanio jeszcze nie bylo i szczerze, gdyby rok temu takie ceny byly nawet nie pomyslalbym o kupnie konsoli. Jest tanio... bardzo tanio. A o pakowaniu ramu do konsoli zapomnij, tak mozna dzis wymienic dysk bo nie wplywa to na prace/wydajnosc konsoli a jako ze konsola to stala architektura to nie ma szans by miala byc poddawana jakims modyfikacjom przez uzytkownika. Zreszta, wtedy konsola zamienilaby sie w najzwyklejszego peceta prawda?
Na Wii pojawił się Fatal Frame 4, horror bardzo wysoko oceniony przez tamtejszą wybredną gazetę, więc może i jest nadzieja na zmianę wizerunku "specyficznych gier" na Wii. W końcu to miała być konsola dla wszystkich i powoli tak się staje.
W każdym razie to rzecz gustu, ale we mnie ta konsola trafia na 100%, bo nie wytrzymałbym już tej generacji z wciąż tylko lepszą grafiką. Od czasów PSX (wibrujący pad z analogami) zupełnie żadnych innowacji w kwestii giercowania poza pierdółkami. Wii to zmienia i mam nadzieję, że nauczy wszystkie firmy, że nie tylko w bebechach moc.
Poza tym zgadzam się z Pshmeck, sam wywaliłem masakrycznie wiele "hitów", nudzących po 5 min jak np. COD4. Nie uraźcie się ewentualni fani, ale bardzo mało jest gier mogących przyciągnąć, albo mających to "coś". Żadna z gier od czasów wyjścia X0 prócz Fahrenheit'a tego nie miała i żadna pozycja poza kilkoma jak LittleBigPlanet, nie zainteresowała mnie na tyle, by zakupić konsolę X0/PS3.
Kiedyś ostro jako hardcore'owiec zagrywałem w tego typu gry, którymi dziś rynek jest przesycony. Żadnych innowacji, tylko powielane te same schematy + grafika i ewentualna fizyka nudzące jeszcze szybciej.
RESH spoko Ty wolisz grac w nowatorskie odmiany Froggerow, ja wole grac w kolejnego RE, SH, DMC i Tekkena. Sorry, ale w gierki jakie sa na wii juz sie nagralem za mlodu i jakos nie jara mnie granie znow w to, w innej formie (sorry gdzie tu nowatorstwo, moze Wii sports? oprocz zmienionego sterowania takie gry byly juz na 8 nbitowcach, mega nowatorskie super). I mam nadzieje, ze firmy nie pojda w strone casuali, bo wtedy poprostu nie bede mial w co grac.
Umówmy się, RE, SH (ale tylko 1 :/) czy Tekken'a to i ja uwielbiam, ale mówię o tej szopce, która się dzieje od roku 2005. Wtedy nie wyszedł ani RE4, ani Tekken 3, ani SH 1 i oczywiście wiele innych. Sterowanie to jednak nie wszystko, co potrafi wkręcić. Jest parę pomysłowych gier z dobrze wykorzystanym patentem sterowania na Wii. Choć tylko parę, to i tak więcej niż na pozostałych konsolach :)
Poza tym sprawiam sobie PSP dla odświeżenia czasów PSX oraz paru gier z tej konsolki. To też swego rodzaju innowacja, grać w Silent Hill Origins w środku lasu. Schiz 10 razy większy :)
Tu nowe konsole są w planach a 8 letnie PS2 wiecznie żywe!!! Ciekawe w jaką strone pójdzie teraz nintendo czy w technologie czy znowu w innowacje?? hehe o tym sie dowiemy dopiero za minimum 4 lata.
RESH - no ale napisz mi konkretnie - W CO JA mialbym grac na Wii? zaznaczam, ze bez problemu niszczylem golden axe, black tiger, side arms czy caddilaci na salonach, pozniej mase gier na psx, gacku, sega md i snes, ps2, obecnie ps3. Oczywiscie takze mase na PC i retrowo mame. Oprocz 2-3 gier nie mam zupelnie w co grac na Wii, a moge je miec od reki w domu, tylko po co? Kupilem NGC z RE0 i RE1 remake i mam wiekszy fun niz z wiekszosci gier z Wii (sa wyjatki, ale to sa dla mnie wyjatki). No chyba, ze masz na mysli Wii Fit? lol, zamowie. dla mamy ;o.
ps. i nie zartuj SH2 i SH3 rowniez bylo niezle, a to ze nie robilo juz takiego efektu to chyba oczywsite dla kazdego gracza? Najczesciej pierwsza czesc pozostawia niesamowite wrazenia i wspomnienia, ja na szczescie mam odlaczenie od tego bagazu i jak cos jest dobre to sie w to bawie )(vide DMC1 OK, DMC2 srednie, DMC3 OK, DMC4 ~OK; czy Tekken 1-3 ok, 4 nie ok, 5, 5:DR OK, 6 seems be OK). SH2 i Sh3 bylo imo b. dobre, ten sam klimat i sposob grania (niczego wiecej nie oczekiwalem), 4ry chcialo cos nowego, ale zle to rozegrano (choc i SH4 nie bylo takie zle).
Jedyne co wprowadza troszke ozywienia do calego rynku gier to kolejne czesci znanych od lat tytulow. Nowych, ciekawych i oryginalnych gier jest jak na lekarstwo.
NO raczysz Waść żartować teraz.... Pominę stwierdzenie nr 1 że np ósma inkarnacja gierki Yoshi .... albo 28 Donkey Kong wprowadza jakieś ożywienie (chyba, że miałeś na myśli Call of Duty ;) ) .
W tym roku albo w ostatnich miesiącach poprzedniego roku pojawiło się/pojawi sporo nowych IP w które warto pograć. I nie są to bynajmniej kolejne inkarnacje Wario albo innych Kirby. Wystarczy się tylko rozejrzeć- Mirror's Edge, Dead Space, Pure, serie Lego, SW Force Unleashed, i mógłbym tak jeszcze długo wymieniać.