Nie będzie obniżki cen Xboxa 360?
Ok, no to teraz już chyba nie ma powodu żeby wstrzymywać się z zakupem X360 ? MS zaprasza wszystkich do sklepu :)
I dobrze neich chlopaki zarabiaja na czyms o czym m oga w ogole cokolwiek powiedziec.
Lepsze to niz *wiadomo co* ktore wlasciwie jest chyba nie do konca zidentyfikowane przez samych jego tworcow. Moze to zwykly PC z linuxem, Mac, a moze tajny komputer Pentagonu! Nie to PS3! He he
Moim zdaniem MS na poczatku w planach mial obnizke cen - zapewne po nocach im sie snila ta konsola. Sadze jednak, ze po E3 i nastepujacych wydarzeniach jedyne co w nocy moze ich obudzic to nagly atak smiechu... Po co wiec tracic kase
Niezly ruch :). Trzeba przyznac, ze konkretnie pomyslane. Wiekszosc panockow wezmie to jako pewnik, a obnizka swiateczna i tak bedzie miala miejsce ;).
Na razie to trzeba poczekać na jakieś gry, bo w tej chwili to samo mam na pc. W dodatku z lepszym sterowaniem i sporo taniej.
MarcinRegin --> Na PC masz PGR3, PDZ, Burnout: Revenge, Table Tennis, konkretna wersje Ghost Recon: Advanced Warfighter (a nie jakies popluczyny), Fight Night Round 3, Kameo: Elements of Power? Mam wymieniac dalej?
Z pewnoscia otrzymam komentarz: "Wiekszosc z tych gier mnie nie interesuje" :>
Edit: Hah.
jiker - Wiekszosc z tych gier mnie nie interesuje.
jiker- a jakiego komentarza się spodziewałeś :> W końcu to gry decydują czy się chce wydać 2tys PLN czy nie.
Obniżka cen musi mieć jakieś logiczne uzasadnienie. Na pewno nie jest nią premiera innej konsoli bo to by oznaczało maksymalną desperację, której jak na razie MS nie przejawia. PS3 i Wii i tak się sprzedadzą w każdej ilości dostęnej na starcie, a potem to już siłą rozpędu idzie. MS nic nie może zrobić żeby to zatrzymać.
I decydują gry- a tutaj śmiem twierdzić pozycjonowanie konsoli blisko PC i ciągłe porównywanie portów na te maszyny to lekki błąd. Co zresztą widać po sprzedaży gier- najlepiej sprzedająca się gra jest też na PC. Gracze z PC to nie jest odpowiednia publika żeby sprzedać 100 milionów konsol i dziwię się, czemu MS nie zrobi bardziej 'konsolowej' konsoli. Ale zapewne wiedzą co robią i mają jakiś plan.
Albz74 - start mieli PCtowy jednak od E3 zapowaidaja coraz to nowsze japonszczyzny, wiec typowo konsolowe tytuly. O to tez bym sie nie martwil.
Jak wyzej napisalem - gdyby Sony nie otwieralo paszczy w postaci Kena i spolki prawdopodobnie tego newsa bysmy nie czytali, a tak to juz wlasciwie nie wiadomo co sie dzieje - nabywcy raczej nie lubia takich sytuacji
albz --> Oczywiscie, ze gry. Co nie zmienia faktu, ze cena tez odgrywa pewna, dosyc znaczaca role. Wydaje mi sie, ze obnizka mimo wszystko bedzie. W swieta minie juz rok od premiery i jest to ruch bardziej oczekiwany, zwyczajny, niz wynikajacy z premiery Wii i PS3.
Natomiast co do taktyki Microsoftu. W przypadku Xboxa im sie udalo, ida dalej tym tropem. Pewien procent rynku maja juz zarezerwowany dla siebie, ale nie wydaje mi sie, zeby z takim line-upem osiagneli cos wiecej.
Jeszcze jedna kwestia. Z jednej strony konsola i wydawanie na nią gier z pc, a z drugiej nowy lepszy system Vista, (specjalnie dla gier, bla, bla, bla), wykłady o tym że chcą uzdrowić rynek gier pc itp. I co w sumie ma zrobić potencjalny klient, jak coraz więcej gier ukazuje się jednocześnie na obie platformy? W zasadzie to niedługo będą konkurować sami ze sobą.
jiker - niestety faktem jest, że np miłośnik RPG na razie nie ma po co kupować XB360 (zwłaszcza, jeżeli Obka ma na PC). No ale dla niezdecydowanych niebawem TGS :)
jiker - Natomiast co do taktyki Microsoftu. W przypadku Xboxa im sie udalo, ida dalej tym tropem. Pewien procent rynku maja juz zarezerwowany dla siebie, ale nie wydaje mi sie, zeby z takim line-upem osiagneli cos wiecej.
Co się udało w przypadku Xboxa ? Obniżka ceny po premierze czy coś innego ?
Auxarius - zgoda się, pojawia się japońszczyzna ale chyba trochę na siłę zgodnie z hasłem "Japonia jest dla nas bardzo ważna" . Nie może być tak że z czołówki beatem ups pojawi się przynajmniej teraz tylko DOA, i w kilku innych gatunkach również nie ma gier 'ale za to będzie Alan Wake'
Logadin --> Dokladnie :). I niezle (mam nadzieje) prezentacje kilku oczekiwanych pozycji jRPG :). Choc oczywiscie licze sie z tym, ze moga okazac sie niewypalami.
albz --> Nie ukrywajmy, ze wraz z pierwszym Xboxem Microsoft przygarnal sobie niemaly kawalek tortu. Jest to pewna rzesza graczy, ktorym spasowala ta konsola i raczej przerzuca sie na kolejne. Podobnie jak to bylo w przypadku PSX-->PS2 (i mam nadzieje PS3, przynajmniej ja tak zrobie, bo mimo wszystko zapowiedzi gier na PS3 bardziej mi pasuja obecnie :)).
jiker- tylko Blue Dragon i Mass Effect. Ale to różnicy - śmiem twierdzić - nie zrobi. To świetne gry ale Jade Empire i Kotor to też były świetne gry.
A oceniając Xboxa to warto przypomnieć że już on miał zdominować rynek. Ja oceniam performance tej konsoli w świetle pierwotnych planów MS.
albz --> Do tego Lost Oddyssey, Enchanted Arms, Phantasy Star Universe (choc to tez na PS2, i w te wersje pewnie zagram, a musicie wiedziec, ze jestem wielkim fanem serii), Far East of Eden, Trusty Bell. Nie jest tego malo.
Pierwotne plany zazwyczaj mozna o kant dupy rozbic.
Póki co obniżki nie ma a przy okazji okazuje się że jednak lepiej mieć wersję premium jak się chce pograć we wszystkie gry (jakoś nikt tego newsa nie skomentował, natomiast pod każdym newsem re. PS3 setka komentarzy)
albz --> Widzisz, coraz bardziej przekonuje sie do tego, ze wlasnie w ten psoosb wyglada taktyka Sony :). "Nie ma znaczenia w jaki sposob o nas mowia, wazne aby mowili". W koncu jak przyjdzie co do czego - zagorzali fani konsole kupia, a dodatkowo udadza sie do sklepow ciekawscy ("Jak to im wyszlo, interesujace").
Przecież to oczywiste że nie ważne jak byle mówili.
Dostałem dzisiaj zaproszenie z ITI na pokaz platformy HD - mecz Brazylia Ghana. Dam Wam znać, czy poza PS3 coś może nas przekonać do zakupu HDTV :))))
albz --> A jednak niezbyt oczywiste. Ostatnio o tej zasadzie zapomnieli najwidoczniej ludzie odpowiedzialni za PR zwiazany z Xboxem. Zamiast mowic o sobie, mowia o PS3 ;).
To tylko pokazuje że trochę się pogubili. Powinni się skupić na własnym produkcie i uciec od wszelkich porównań. Tymczasem tygodnia nie ma kiedy ktoś z MS a to w blogu, a to w wywiadzie nie komentował posunięć Sony.
Kiedys sie pewnie zorientuja, ze nakrecaja koniunkture na PS3, pytanie tylko: kiedy? Czy aby nie za pozno? ;)
edit: Trzymam sie jednak zdania, ze mimo wielkiego "wchlaniania" przez media i spolecznosc graczy wszelkich informacji o PS3, sa one niepokojace. Nie zebym zmienial poglady jak rekawiczki.
jiker - a pamiętasz co się działo przy PS2 ? wg mni obecne wieści poza ceną, są bardziej niż uspokajające w porównaniu z tym co wtedy się działo.
albz --> Jednak wtedy PS2 nie mialo tak naprawde zadnego konkurenta. Dreamcast to nie ta grupa docelowa. N64 ledwo zipialo, no i odbiegalo znacznie graficznie. Xbox i GCN weszly na rynek z tego co pamietam z rocznym i chyba polrocznym opoznieniem. Nawet jak pojawialy sie wyolbrzymie informacje o strasznej awaryjnosci konsoli itp., to i tak nie byly w stanie odciagnac ludzi od kupna PS2, ktorej poczatkowo sprzedaz zostala w duzym stopniu pociagnieta dzieki fenomenalnemu wynikowi PSXa.
wiesz co, ja to dobrze pamiętam bo miałem wtedy DC i przymierzałem się do zakupu PS2. Na początku nie było dosłownie żadnych gier a te co wyszły wyglądały gorzej niż na DC. Nie było konsol, na dodatek na wierzch wypłynęły informacje o problemach z pamięciami do PS2 i porąbaną architekturą konsoli - pierwszy rok PS2 wyglądał bardzo źle.
A do czasu premiery DC istniał już na rynku z kilkoma milionami egzemplarzy, były świetne gry. Tego się oczywiście nie da porównać ale jednak podobne zjawisko widać teraz - spora grupa ludzi czeka z wyborem konsoli (nie kupując X360) do czasu pojawienia się PS3 i Wii - sytuacja jest więc dość podobna.
