Microsoft podnosi ceny konsol Xbox i gier. Od tej podwyżki może rozboleć głowa
teraz tylko do pełni szczęścia brakuje żeby rockstar faktycznie wydał gta 6 za 100$ i cały rynek gier pokaże prawdziwe kolory podnosząc ceny wszystkiego 2 razy w niecałe pół roku...speedrun jak zachęcić miliony ludzi do piracenia
Dolar historycznie najsłabszy w skali roku a przelicznik z dolara szybuje i ma wzrosnąć :D Jak ktoś to łyka to niech płaci :P Na szczescie konsole sa mi obojetne, a kupowania gier na premiere oduczyłem sie lata temu :D Ale mądrość przychodzi z wiekiem... zabawne że im ktoś młodszy tym bardziej niecierpliwy :D Dzieki cierpliwości człowiek tylko lepiej wychodzi ;)
Konsola to tam raz się kupuje, te ceny gier są z kosmosu
Ceny rosną, a jakość spada
Rozwiązanie jest proste - przestańcie kupować gry po tak horrendalnych cenach
Chodzi o wszystkich wydawców/ producentów
Pokażmy im że nie godzimy się na takie traktowanie
Zagłosujmy portfelem
teraz tylko do pełni szczęścia brakuje żeby rockstar faktycznie wydał gta 6 za 100$ i cały rynek gier pokaże prawdziwe kolory podnosząc ceny wszystkiego 2 razy w niecałe pół roku...speedrun jak zachęcić miliony ludzi do piracenia
Dobrze, że zawsze można zagrać w gry, które już się zakupiło, zamiast sięgać tylko po głośne nowości, za które trzeba przepłacić. Jak ktoś jest zainteresowany jakimiś abonamentami typu PS+, czy Switch Online, niech lepiej rozważy rychłe nadrobienie zaległości, bo pewnie niedługo też podrożeją.
Dolar historycznie najsłabszy w skali roku a przelicznik z dolara szybuje i ma wzrosnąć :D Jak ktoś to łyka to niech płaci :P Na szczescie konsole sa mi obojetne, a kupowania gier na premiere oduczyłem sie lata temu :D Ale mądrość przychodzi z wiekiem... zabawne że im ktoś młodszy tym bardziej niecierpliwy :D Dzieki cierpliwości człowiek tylko lepiej wychodzi ;)
Nie wiem w czym problem. Nikt nie musi grać w nowości. Jest tyle fantastycznych "starych" gier za drobniaki. To nie jest ekosystem exów na Nintendo. To jest MS. Wystarczy poczekać. Z drugiej strony, patrząc od mojej strony, od ręki bym za 100$ kupił ER2(GTA aż tak mnie nie bawi) i nie żałowałbym tej decyzji nawet przez chwilę. 200+h na ng to w przeliczeniu o wiele mniej niż płacę kupując książkę.
Zaganianie do zagrody Game Passa, czyli gra "na własność" staje się dobrem luksusowym, reszta ma opłacać subskrypcję miesiąc w miesiąc.
Niektórzy nadal są zaskoczeni, przecież dobry wujek MS to zbawca gamingu.
Nie zwalaj już wszystkiego na MS. Zapominasz, że raptem chwilę temu wspaniałe Nintendo pokazało, jak będzie wyglądać nowa rzeczywistość cen gier, jeszcze wspanialsze Sony podniosło cen konsol. Więc niby czemu MS ma nie podnieść cen? Niedługo pewnie będą i podwyżki gier na Steam. Niechęć niektórych do firm takich jak MS, Ubi, czy EA działa jak klapki na oczy.
Ninny zawsze było drogie, więc kompletnie nie zwracam na nich uwagi, cena samych konsol wciąż jest niska, więc nie sądzę, by nawet w Polsce kogoś ta podwyżka w praktyce dotknęła, bo konsola to jednorazowy zakup na wiele lat.
Natomiast gry kupuje się częściej i podwyżka o 10$ na sztuce może być dla części ludzi nacząca.
Natomiast gry kupuje się częściej i podwyżka o 10$ na sztuce może być dla części ludzi nacząca.
ale przeciez N tez podnioslo ceny gier i to nawet wyzej, bo Mario Kart w pudelku to 90 EUR.
No ale przecież wyraźnie napisałem, że Ninny zawsze było drogie, jak na polskie warunki to często wręcz absurdalnie drogie. W promocji rzadko kupisz ich grę taniej niż 100 zł, czasem dopiero po latach, third-party latające za bezcen na PC są na Switcha od wielkiego dzwonu po 50-70 zł.
To jak pisanie, że "drożeją samochody, VW podnosi ceny nowego Passata, zdrożeją też auta Lamborghini" i porównywanie obydwu sytuacji :)
to przeczytaj jeszcze raz swój post.
w pierwszym akapicie napisałeś "Ninny zawsze było drogie", a w drugim "NATOMIAST gry kupuje się częściej", tak jakby pierwszy akapit nie dotyczył cen gier.
Fakt, wyraziłem się trochę nieprecyzyjnie, miałem na myśli to, ze zarówno gry, jak i sprzęt od Nintendo były zawsze drogie, więc tu akurat zero zdziwienia ani zaskoczenia, ze dalej takie będą. :)
Natomiast odbiorcy innych gier niekoniecznie są do takiego poziomu cen przyzwyczajeni - choć teoretycznie wszystkim tym, którzy łykają każdy tytuł na premierę, kasy raczej nie powinno zabraknąć i te 50 zł więcej finansowo ich nie poskłada... Tylko że realnie patrząc na sprawę nie każdy premierowicz jest aż tak bogaty, wiele osób kupuje premiery wybiórczo. Ta reszta dostaje właśnie przekaz "premiery są dla zarządu, panine Areczku, dla reszty mamy taniego Game Passa". Przecież z muzyką się udało. Tylko to od zawsze były trochę inne światy i model konsumpcji, masy de facto zawsze miały radio/MTV/ a nie kolekcje płyt/mp3. Teraz tak samo ma być z grami...
Wiem, wiem, wszędzie inflacja, i trudno oczekiwać żeby gra czy bilet do kina kosztowały tyle samo co x lat temu, nie jest to dobro podstawowe...
Konsola to tam raz się kupuje, te ceny gier są z kosmosu
Ceny paroletnich konsol w górę? Myślałem, że ogłoszą wersje pro swoich komputerów do grania, to wtedy mogliby sprzedawać drożej.
Najgorsze że te podwyżki nie wpłyną tylko na Xboxiarzy ale jak zwykle na całą branże która dostaje zachętę do podwyżek.
No bo przecież Xboxów i tak nikt nie kupuje xD.
W Europie sprzedaż jest beznadziejna, w USA chyba znajdują się jeszcze niedobitki fanów Xboxa, ale po tej podwyżce to już trzeba być szalonym żeby to zrobić. Tym bardziej że PlayStation 5 tam nie podrożało (jeszcze?) więc kupowanie Xboxa który nie ma absolutnie żadnych eksów, tylko Game Passa który ponoć też ma podrożeć to moim zdaniem totalna głupota.
Niestety ta podwyżka bankowo przyczyni się do kolejnych podwyżek w innych firmach. Bo widać że jak jedno korpo przesunie granice to potem inni bardzo chętnie szybko robią to samo. Najpierw Sony wyskakuje z grami za 70$, potem robią to inni, Sony podnosi ceny konsol, Microsoft też, niedawno Nintendo wyskoczyło z grami za 80$, LEDWO MIESIĄC MINĄŁ a MS już zapowiada że ich gry też będą kosztować 80$. Chociaż Nintendo to jeszcze ma jakieś uzasadnienie do podwyżek bo kartridże do Switcha 2 ponoć tanie nie są, ale Ci złodzieje z Microsoftu znając życie podniosą cenę Call Of Duty które i tak zwraca się w pierwszym dniu sprzedaży, a potem generuje miliardy na mikrotransakcjach.
GTA VI nie będzie tańsze niż 80$. To już jest pewne.
W sumie praktyka jak każda inna, tak samo postępują w innych branżach. Choćby takie praktyki typu shrinkflation, skimpflation, itd. Jak jeden zmniejszy swój produkt, np. czekoladki, to inne firmy też albo jak jakaś firma zwali jakość swojego produktu zmieniając skład na gorszy to inne też.
Więc obawiam się, że możesz mieć rację. Ludzie musieliby całkowicie przestać kupować konsol na choćby miesiąc, podobnie z grami, by cokolwiek zdziałać w miarę sensowny sposób.
Rynek reaguje na decyzję konsumentów kiedy ci są zdolni wydawać większą kasę, aby tylko zagrać parę dni przed premiera...a tu wielkie oburzenie na krawaciarzy z korpo którym w większości zależy, aby na tych właśnie konsumentach zarabiać...no szok i niedowierzanie
A czemu MS nie miałby podnieść cen, skoro konkurencja już to zrobiła? Pretensje do Japończyków, zrobili to pierwsi, bo są pazerni, ale fani i tak kupią, bo to Nintendo, i Sony.
"A czemu MS nie miałby podnieść cen, skoro konkurencja już to zrobiła? Pretensje do Japończyków, zrobili to pierwsi"
A czemu pan X nie miałby kogoś okraść, skoro pan Y już to zrobił? Pretensje do pana Y, bo zrobił to pierwszy. Co za idiotyczna filozofia!
Bla bla bla... Sony nie podniosło pierwsze ceny gier do 70$ tylko 2K z swoją grą NBA, tak i Sony podniosło ostatnio cenę Konsoli jednej (Digital Edition) tylko w Europie
Bla bla bla... Podwyżki u Sony pojawiły się wraz z nadejściem nowej generacji więc podejrzewam że mieli to zaplanowane już dużo wcześniej. Nie będę się kłócił. Zresztą nawet jeśli faktycznie odgapili tą podwyżkę od Take2 to tym bardziej pokazuje że tą spirala podwyżek nakręca się przez to że każda kolejna firma jest zachęcana działaniami poprzedniej.
Szkoda że tak dobrze nie pamiętasz o tym że Sony podniosło cenę PS5 w wersji z napędem w 2022.
Jak ludzie są zdolni wydawać tyle, aby pograć w gierkę trzy dni przed premiera... to, co się dziwić, że korpo podejmuje taka decyzji hahaha, nie zdziwiłbym się jak teraz ci sami "konsumenci" będą z jęzorem na brodzie płacić nawet 100 dolców lub i więcej, aby pograć trzy dni przed premiera...hahaha w dodatku za produkt, który rzadkością można nazwać ukończonym...
Mówisz i masz:
gra, skorka, DLC, ksiazeczka i muzyczka + wcześniejszy dostęp :D Zapraszamy do kasy.
Żeby to jezcze był wysokiej jakości wydruk, który Ci przesyłają do domu albo voucher do jakiejś drukarni, aby wydrukowali i oprawili.
Ceny rosną, a jakość spada
Rozwiązanie jest proste - przestańcie kupować gry po tak horrendalnych cenach
Chodzi o wszystkich wydawców/ producentów
Pokażmy im że nie godzimy się na takie traktowanie
Zagłosujmy portfelem
Xbox dopiero podnosił ceny a tu znowu. Najlepsi są ludzie ja peperze. Mówią wszystkim żeby czekać bo stanieje i teraz to chora cena...no to mają xD
Na razie nie korzystam.
Z drugiej strony ta amerykańska korporacją jest wroga kliemtom bo ma duże doświadczenie w utrzymywaniu monopolu na produkty dlatego od zawsze kibicowałem Sony bo im mocniejsze Sony tym trudniej z nas zdzierac kasę choćby poprzez likwidację pudełek. Muszą się postarać. Widać robią co mogą ale celu nie osiągnęli dzięki Sony.
Bzdura, Sony nie lepsze. Też im się marzy likwidacja pudełek, oddzielne napędy, też podniešli ceny konsol. Ješli chodzi o gry najlepsze czasy również mają za sobą, remastery 5 letnich gier i brak nowych ip. Oni wspólnie działają na niekorzyść graczy
Nie mówię że nie masz racji.
Z drugiej strony jeśli będą konkurować to pudełka będą jednym z pól walki co jest korzystne dla graczy A dodatkowo uważam że tylko m$ może to zrobić A zrobi to tylko wtedy kiedy będzie czyl że ma mocną pozycję w branży gier.
Co inne gdyby nie było konkurencji wtedy to byłby priorytet. Konto z pełną inwigilacja i wywindowane ceny to podstawa obecnego biznesu korporacji takich jak m$.
No nie, bez jaj. Niech jeszcze Polakom podniosą żebyśmy za przeciętne tytuły pod game passa płacili po 350 zł xD
Ja jako gracz XSX na tyle polubiłem jego-tą markę że podwyżka jest dla mnie do przyjęcia . Lubię płacić w to co gram i na czym gram i co i za ile .
nie no nie jest warta tyle co kultowa AMIGA CD32 na aukcjach :)
Ostatnio kupiłem sobie series S, dobrze, że się dłużej nie zastanawiałem xD
Fajnie się tam bawią w tym Cringesoft.
Spencer chyba potrzebuje na nowe przeszczepy włosów, a Gates na wymyślenie nowych szczepionek.
W sumie... skoro i tak się nie sprzedają, to sobie przynajmniej odpiszą większą stratę od podatku :)
Kapitalizm 2.0
Via Tenor
Hehehehe...
A takie było wyzywanie na Nintendo. Nintendo chociaż zrobiło podwyżki cen gier przy nowej konsoli, a Microsoft będzie wam kazał płacić tyle samo za gry na 5 letni sprzęt. I za ten sam sprzęt również XD
Jeszcze tylko to samo zrobi Sony i Nintendo już nie będzie się wam wydawać takie złe :D
Ta generacja to jest dziwna. Nigdy tak nie bylo by konsole z wiekiem drozaly w trakcie generacji. Ja series s 3 msc po premierze kupilem za 1150 zl. A dzis pisza 1500 zl szok to jest. Chyba to dazenie do grania w chmurze ale to nadal nie dziala tak jak na konsolach. Jakoscia nie dorownuje fizycznym sprzetom
Z nintendo będzie jak z WIIU,hype na początku ale przez ceny i ogromna powtarzalność sprzętu padnie bardzo szybko, do tego ceny gier z kosmosu i nowy switch 2 szybko się zawinie ,a wydawcy z pazerności podniosą ceny bo Japończycy przetrzą szlak i również się ładnie wyłożą .
Claire obscur jest sprzedawany w normalnej cenie i zbiera same 9-10 ,da się ? Oczywiście ze się da, a inni wydawcy z cenami 300+ ładnie rozłożą się jak żaba i tego im z całego serca życzę:)