Nawet nie wiem jak to skomentować. Broń palna bee, ale z kosą to już można biegać? Ładunki wybuchowe i przemoc będzie zachowana, ale broń Boże pokazywać pistoletów czy innych strzelb. xD
W jakim my świecie żyjemy? :-P
Przypomniał mi się kinowy film "South Park", który ośmieszał hipokryzję amerykańskich mediów :D
Yosamite Sam bez rewolwerów?
Marsjanin bez pistoletu laserowego?
Królik Bugs powraca ocenzurowany, bez broni palnej
Kolejna dobra rzecz zniszczona przez cenzurę... takie coś należy wyrzucać bezpośrednio do kosza.
Totalnie idiotyczny pomysł, zwłaszcza, że tyle pokoleń się na tych bajkach wychowało i nikomu szajba nie odbiła z powodu kreskówki.
Dobrze, że człowiek miał to szczęście i mógł obejrzeć orginalne wersję bez pseudo cenzury.
Dobrze, że Królik Bugs zawsze miał szare futerko :)
Stare kreskówki powstały w starych dobrych latach 50 i 60. Dużo się zmieniło na gorsze, głównie przez wiadomo kogo. Teraz wszystko trzeba cenzurować by kogos przypadkiem nie obrazić.
Jak jak nienawidzę dzisiejszej cezury i poprawności politycznej.
Miej u siebie powszechny dostęp do broni, cenzuruj bajki
Myślę że w następnych odcinkach Królik będzie miał tęczowe futerko i będzie w stałym związku małżeńskim z kaczorem Duffy.
Rozumiem, że Królik Bugs podchodzi pod LGBT, bo jest to facet, a między nogami mu nic nie dynda?
Czemu chodzi nago?
Ciekawe z czego będzie korzystał Sam?
Oglądałem na Canal+ zwariowane melodie, z wywieszonym językiem. Szkoda gadać.
To co zrobili, to już R.I.P
...
--->
Tak do władzy dochodzi prawica. Ludzie mają już dość lewactwa i byle pozbyć się SJW przejdą na prawo. Widzę to na własnym przykładzie. Kiedyś było mi żal gejów, dziś mnie jedynie wkurzają. Serial na Netflixie bez geja lub poruszonego wątku, ciekawe czy istnieje?
W ramach znaczących zmian kulturalnych na lepsze polecam również zmianę oryginalnej Mona Lisy na czarnoskórą kobietę, bo przecież tak będzie lepiej.
To tłumaczenie jest tak fatalne, że nie wiem czy miałem się śmiać czy płakać. Ogólnie wywaliliśmy strzelbę, bo jest zła ale przemoc zachowamy. No po prostu ręce opadają.
To przez tyle lat, w różnych kreskówkach pojawiały się najróżniejsze spluwy i jakoś to było, za to dzisiaj "broń palna odpada", bo być może animówki nauczyły organizować strzelaniny, które swoją drogą mają w samym USA o wiele dłuższą historię niż same zwariowane melodie?
Jeszcze coś:
W starszych odsłonach Bugs całował innych chłopów, aby z nich zadrwić i pokazać, że są mniej męscy od niego. Teraz pewnie też będzie to robić... ale z innego powodu.
Ameryka ma problem z akceptowaniem rzeczywistości.
Szkoda że Ameryka swoimi skrajnościami oddziałuję na resztę świata, dodatkowo ludzie stamtąd ci jeszcze wmówią że jak to u nich jest lepiej jak na przykład z ich idiotycznym rasizmem.
Tworzyć kreskówki, gdzie jest mnóstwo agresji, przemocy fizycznej i psychicznej, broni, strzelania, niszczenia, wybuchów itd. A potem to cenzurować.
No to problem chyba nie siedzi w samej cenzurze, ale może raczej w materiale źródłowym, który powinien mieć nieco zmieniony wiek samej grupy docelowej.
Simpsonowie S02 E09
Cenzurowanie kreskówek Disneya.
Brzmi jak by Disney zjadał swoje własne korzenie.
spoiler start
https://66.media.tumblr.com/84582be056df2b3ce982a4552c2e5d92/tumblr_mjoz6utSDU1qf3kgzo1_400.gif
spoiler stop
W koreanskich serialach juz od dawna bron/noz/papieros/cygara przedmiot jest zamazywany. Co ciekawe miecze juz nie zamazuja. Niby ma to na celu ochronne dzieci. No, ale skoro jest dawana informacja o przedziale wiekowym to po co takie cyrki. No bo za gowniarza to sie nie chodzilo do kina/ogladalo filmy. Na chlopski rozum to jest po to, zeby jakis urzad/urzedas mial robote. Oczywiscie to dla naszego dobra bla bla bla.
Znowu mamy 1 kwietnia?! Hurra, zdążę nakupić tanio akcji przed odbiciem po koronie i będę bogaty!
Świetnych decyzji amerykańskich geniuszy ciąg dalszy. Zaczynają być naprawdę sprawni w hipokryzji i niszczeniu tego, co było dobre.
Elmer Fudd był chyba myśliwym. Bez strzelby raczej słabo to widzę. Ciekawe, jak będzie polował? Przy użyciu procy? :/
Chodzi o odpowiedzialność społeczną - dzieci widzą strzelanie w twarz z pistoletu i dubeltówki, po którym postać śmiesznie wygląda i dalej żyje, a ma co najwyżej spalone włosy. Dzieci więc nie rozumieją zagrożenia, nie mają strachu przed bronią i traktują to jako zabawę. Stąd później wypadki, gdy dziecko strzela w brata bronią znalezioną w domu, bo nie wie, że mu tym zrobi krzywdę.