Krew, mrok i śmierć na gameplay trailerze Silent Hill f. Konami ujawniło datę premiery gry
Widze ze SH2 Remake miazdzacego oryginał przespałeś pod kamieniem. Tragicznie skaby post napisałeś
Pokaz byl rewelacyjny, swietny klimat i setting ale odnosze wrazenie ze szykuje sie drugi Downpour. Widac ze Konami nie mialo kompletnie pojecia jak zrobic kolejna czesc w uniwersum stad umiejscowienie akcji w Japoni, jako scenarzyste zatrudnili typa ktory glownie specjalizuje sie w horrorach o dziewczynkach i Akire Yamaoka zeby chociaz muzyka pasowala do klimatu. Zobaczymy co z tego finalnie wyjdzie.
Szkoda, że jest tyle walki i nie potrafili zbudować horroru na samym klimacie. Bo jak mamy broń w horrorze to nie czuje strachu bo mogę wrogom zapodać King Vona z O-Blocku i tyle z nich jest
Bo jak mamy broń w horrorze to nie czuje strachu
Ale w horrorach to działa zwykle na odwrót, bo gdy nie masz broni, to projektanci nie mogą cię bezkarnie zabić, rzucając na ciebie chmarę potworów, tylko muszą przygotować specjalne, oskryptowane sekwencje (np. ucieczki). Inaczej gracz czułby się oszukany, że został zabity nie mogąc się nawet bronić. Dokładnie tak to działało np. w Alan Wake, gdzie od czasu do czasu protagonista bywał rozbrojony (i to w środku nocy), ale paradoksalnie były to najmniej emocjonujące momenty w całej grze, bo od razu było wiadomo, że nie będzie tam żadnej walki (bo jak miałbyś walczyć bez broni?).
Z kolei kiedy masz broń przez cały czas, to odpowiedzialność za przetrwanie jest przerzucona w całości na ciebie. Projektanci dają ci narzędzia (broń, amunicję, apteczki), ale to ty musisz ich odpowiednio użyć i możesz zostać zaatakowany w każdym momencie, nawet kiedy się tego nie spodziewasz.
Wszystko fajnie, pięknie i ciekawie ale mam 2 ALE:
1. Potwory głównie to powykręcane lalki/dziewczyny. Oby było więcej i bardziej urozmaicone kreatury bo to trochę zalatuje nudnym schematem z japońskich horrorów.
2. Przy każdy uderzeniu następuje stop-klatka na wzór uderzeń w bijatykach rodem z Capcom, co dziwnie kontrastuje z walką drobną dziewczynką.