Legenda wraca do korzeni; John Romero tworzy FPS-a na Unreal Engine 5
Daikatana 2
Widocznie tantiemy z Dooma sie skonczyly, skoro musi wrocic do roboty.
Prawda jest taka ze Carmack wszystko odwalil a Romero to taki przecietniak, ktory wiecej obiecuje niz robi.
Doom 1: cały epizod 1 (bez 2 map).
Ultimate Doom: 2 mapy.
Doom 2: 6 map
plus praktycznie caly toolset (doom ed, quake ed, toolsy do commandera keena, itp) + mase contentu do starszych rzeczy.
rzeczywiście, głównie obiecywał a nie robił.
Carmak był / jest nerdem od techu. Tyle i aż tyle. Contentowo był żaden. Wystarczy posłuchać doom postmortem albo poczytać ksiązkę.
Chciałbym zauważyć, że stworzenie silnika to nie stworzenie gry.
A stworzenie wszystkich edytorów i większości map nie nazwałbym niczym...
Dodam tylko, że silnik Dooma był używany w bardzo wielu ówczesnych produkcjach, ale to Doom był tą najlepszą grą.
Widocznie tantiemy z Dooma sie skonczyly, skoro musi wrocic do roboty
A wiesz, że niektórzy pracują... z pasji?! :O
Ale ty wiesz, że Carmack odpowiadał tylko za technologię, a design gry i mapy robił Romero z ekipą? Bez Romero Carmackowi zostałoby jedynie innowacyjny silnik 3D, ale połowa sukcesu Dooma to miodny gameplay.
Po co wy mu w ogóle odpisujecie, zakopcie go i tyle.
I bardzo dobrze, chętnie zobaczę co tam Dżoncio Romcio wyczaruje.