Szokujące wieści z Sony, Jim Ryan odchodzi po 30 latach
W sumie za Jimbo Ryana padła jedna dobra decyzja, a mianowicie wrzucanie exów na PC.
Fajnie gdyby udało się na jego miejsce wstawić kogoś takiego jak Shawn Layden czyli osoby, która faktycznie komunikuje się z graczami i podejmuje zarówno dobre decyzje finansowe jak i wizerunkowe. Dżimbo był typowym korpo ludkiem, który gry i graczy miał totalnie w dupie, ale wiedział gdzie uderzyć żeby zarabiać szmal.
Durdumuru pewnie płacze :(
O kurczaki. Jaki znakomity news z samego rana. Nic lepszego chyba już nie przeczytam dzisiaj.
W sumie za Jimbo Ryana padła jedna dobra decyzja, a mianowicie wrzucanie exów na PC.
Fajnie gdyby udało się na jego miejsce wstawić kogoś takiego jak Shawn Layden czyli osoby, która faktycznie komunikuje się z graczami i podejmuje zarówno dobre decyzje finansowe jak i wizerunkowe. Dżimbo był typowym korpo ludkiem, który gry i graczy miał totalnie w dupie, ale wiedział gdzie uderzyć żeby zarabiać szmal.
Durdumuru pewnie płacze :(
Bardzo dobra wiadomość !!! Ostatni showcase to dramat. Nie ma żadnych gier na 2024-2025 kompletnie nic. A Jimbo chciał gier usług. Jak dla mnie to najlepsza wiadomość dnia. Oby tylko następna poszedł w kierunku gier singleplayer a nie gier usług. Mimo wszystko jestem bardzo zadowolony że Jimbo odchodzi
Z tym 2025 to Cię poniosło.
Sony z reguły prezentuje swoje gry na 18 do 24 miesięcy przed premierą więc na 2025 jeszcze nic nie wiadomo.
Ja jestem Xboxa posiadaczem i nie przepadam na zielonym system prezentacji gier na 5 lat przed premierą.
Co do prezentacji Sonego to prawda - żenada.
No może 2025 to przesada ale zazwyczaj wiedzieliśmy czego możemy się spodziewać w tym roku. Natomiast w tym dostaniemy tylko spider mana 2 i nic więcej ... A w 2024 nic nie ma. To właśnie pokazuje że Jimbo musi odejść bo tak być nie może. Jeszcze te gry usługi jego ... Playstation od zawsze szło w singleplayery a teraz zmienia się to przez tego typa. Na szczęście już go nie będzie. Raczej następna gorszy od Jimbo już nie może być
To że nie ogarniasz to nie znaczy że nie ma gier w 2024 , Wolverine jest zaplanowany na 2024 , Helldivers 2 w lutym , Concord , Fairgame$ , z 3party to Rise of the Ronin , FF 7 Rebirth , Death Stranding 2 , Stellar Blade , Silent Hill 2 Remake?
To teraz mi powiedz. Gdzie są gameplaye tych gier? Wolverine dostał krótki teaser w 2021 roku i tyle. Mamy teraz 2023. Silent hill 2 remake nie dostał gameplaya to raz a dwa to nie jest studio first party sony. Gdzie gry np ND? Po the last of us part 2 nie dostaliśmy nic. A gra wyszła w 2020. A nie sorry. Dostaliśmy remake 1 który kompletnie nikomu nie był potrzebny ...
No niezbyt miło gościa będę wspominał. W tym momencie mamy okres, że exów od Sony wychodzi więcej na PC niż na PS5 i nie byłoby w tym nic złego gdyby nie zapomnieli o swojej konsolce…
O prezentacjach nie ma co wspominać, bo było ich tragicznie mało, a te co były to śmiech na sali. Zobaczymy kto go zastąpi.
O to to, Insomniac musi mieć ogromny ból pleców od ratowania tej generacji, Miles Morales, świetny Ratchet, teraz Spidey 2 + pewnie jakieś DLC do niego wpadną fabularne, w przyszłym roku albo i za dwa wleci Wolverine, a ponoć pracują nad jeszcze jedną grą która na razie jest w preprodukcji, może być to taki Spidey 2.5 z Venomem w roli głównej tak jak dostaliśmy gre o Milesie, albo kolejny Ratchet
Naughty Dog wydało jedynie śmieszny remake TLOU1 który był nie potrzebny i od 4 lat dłubią nad multikiem do TLOU2 który sie rozrósł do rangi samodzielnej gry, Gurrilla grzebie przy Horizonie 3 i o zgrozo plotki mówiły o remasterze/remake Horizona 1 XD
Suckerpunch pewnie grzebią przy GoT2 a Santa Monica ponoć może pracować nad dużym rozszerzeniem do Ragnaroka w stylu właśnie Milesa czy Zaginionego Dziewictwa bo o tym ostatnio plotki mówiły
A poza tym to był Final 16 który wyjdzie po czasie na PC, jest Rise of Ronin który też wyjdzie na PC i noooo poza tym to całe nic XD
No szokujące na pewno spać nie będę mógł od dzisiaj z tego powodu.
Domuru będzie niepocieszony, że ten Mesjasz Gamingu odchodzi. Może Phila niech weźmie ze sobą ;) Ciekawe kto jest szykowany do przejęcia schedy po Jimbo. Jakis japończyk co kocha gry czy kolejny gryzipiórek z kalkulatorem który kocha gry... usługi ;) Żeby tylko nie poprawili na gorzej ;)
Mesjasz gejmingu jest tylko jeden i jest nim Fil Mikromiętki. Proszę mu nie odbierać zasług.
No w końcu! Dodatkowo stery przejmuje Japończyk! Świetna sprawa. Nikt po nim płakać nie będzie.
"Japońska szkoła zarządzania" to chyba od jakiegoś już czasu nie brzmi dumnie...
Dodatkowo stery przejmuje Japończyk!
co to da jak nadal będą w kaliforni?
To chyba odtąd zaczęli się odcinać od korzeni...
W sumie ciekaw jestem czy padnie na kogoś z Japonii czy USA.
Na 80% USA, ale Japończyk byłby ciekawym zaskoczeniem.
Via Tenor
No i nara. Pan usługa odchodzi nareszcie.
Niech wezmą kogoś, kto chociaż udaje że lubi gry.
Niech wezmą kogoś, kto chociaż udaje że lubi gry.
Oooo, Peter Molyneux na pewno! Albo ktos z Ubi! Wiadomo, jak lubi gry to na pewno bedzie dobrze zarzadzal firma! lul
Coś czuje, że kierunek Sony jakoś diametralnie się teraz nie zmieni ;)
Ot Jimmy 2.0 zaraz się pojawi.
Jak tak czytam krytyków, to zaczynam wierzyć, że mają rację.
Pytanie czy następca utrzyma wydawanie eksów Sony na PC?
Raczej utrzymają bo jednak dla korporacji liczą się cyferki. Niektórzy fanboye sony wręcz liczą na to by przestali.
Pewnie nowy szef pójdzie ostro na zwarcie z M$ i zacznie kupować masę wydawców.
Może już ma jakieś informacje, że MS uda się dopiąć przejęcie Activision i nie pozostało mu nic jak popełnić zawodowe seppuku...
Jimbo przechodzi na emeryture wiec raczej ma wyebane w "zawód" (GOL tego oczywiscie nie wspomnial)
Wiek emerytalny w USA to 67 lat. Ja wiem, że ona zapewne ma kasy jak lodu i ta emerytura to mu jest potrzebna jak świni siodło ale emerytura w wieku 55 lat trosze troszeczkę zastanawia.
Moze miec wiecej jak 55 (niektore artykuly podaja 63-64). Co nie zmienia faktu, ze byl u Sony przez 30 lat i - tak jak mowisz - kasy pewnie ma jak lodu, wiec moze po prostu stwierdzil, ze czas zajac sie czyms innym.
Gość który zmienił firmę wiecznie pełną nowych pomysłów, wylęgarnie świeżych IP w produkującą tasiemce korporację. Nie wiem czy jest za kim płakać.
Nowy jak przyjdzie to też nie wiadomo czy będzie lepiej. Może być wręcz gorzej.
Sony i bez niego za sterami ubiło masę fajnych marek i zmieniło się w firmę robiącą tylko TPP tasiemce, więc nie przeceniałbym jego odpowiedzialności w tej kwestii.
Mam nadzieję, że po takiej zmianie Sony przystopuje z cenzurą japońskich produkcji.
Bobby Kotick niedługo będzie szukał nowej pracy, doświadczenie już jakieś ma ;)
Byle go żaden Japończyk nie zastąpił, bo to będzie katastrofa. Ale w sumie wiadomość ta mnie ni to ziębi, ni to grzeje.
Dla fanów Sony to najlepszy możliwy news.
Choć zaskoczenie zerowe, bo już od dawna się o tym mówiło w związku z niedanym blokowaniem MS/Acti.
Krzyżyk na drogę i szczęśliwej emeryturki. Za jego kadencji Sony zamieniło się w TPP experience. Zabetonował wszystkie studia w jednym formacie gier i koniec. Żadnych FPS'ów czy gier FPP. Jeszcze teraz przeszedł do gier usług i sprawił, że Sony póki co ma całe 0 gier na przyszły rok bo w zapowiedź Wolverina na 2024 to nie wierzę.
Mam nadzieję, że następny CEO będzie pasjonatom, a nie jak ten tymczasowy Hiroki Totoki czyli typowy finansista.
To akurat bzdury, bo on się pojawił jakos pod koniec generacji PS4, a to ze dzisiaj się nie robi widoku FPP to juz inna sprawa, takie są trendy
Chyba, ze ktos tak jak CDP i Bethesda nie potrafi zrobic dobrze TPP to masz nastawienie na widok FPP no i jeszcze nieliczne shootery, ktore sa na rynku..
To, ze PS nie ma gier wynika z tego, ze czas produkcji sie wydluzył, a Sony nigdy tak naprawdę nie mialo duzo swoich developerów
Lol CDPR nie potrafi zrobi gry w tpp a tylko zrobili grę w tym widoku, która ma chyba nadal drugie miejsce w ilości nagród.
Przed następcą Jimbo trudne czasy, chyba najtrudniejsze od czasów PS3. Graczy zapewne nie będzie to interesować ile mają studiów deweloperskich, tylko ile treści otrzymują. Jeśli co roku nie otrzymają czegoś ekstra to może przestać być tak kolorowo. To nie jest tak, że raptem ludzie zaczną masowo pozbywać się PS5, ale trudno im będzie utrzymać zainteresowanie na podobnym poziomie. Teraz będą konkurować z rozkręconym MS i N w najlepszej kondycji od czasów NES-a, a nie jak w latach 2012-2017 z samym sobą.
Coś wspaniałego, żegnam i nie pozdrawiam tego pana, za jego kadencji Sony tylko zbutwiało.
