Gry na konsole - trudniejsze niż przypuszczali...
dobrze im tak (producentom nie graczom ;-) moze wkoncu naucza sie wydawac "dopracowane" gry...
i po raz kolejny na ich pomylkach traci zwykly szary gracz :-(
A mi sie wydaje ze Blizzard akurat do "niechlujów" nie nalezy. Czekam z niecierpliwoscia na decyzje o wydaniu Balckthorne na GBA... oczywscie przydaloby sie podrasowac troche te gre, aby spelnila wymogi dzisiejszych czasów.
no i czym sie tak podniecac? ze na przestrzeni 7 lat (liczac ere saturna i playstation) ukazaly sie dwie czy trzy gry z bledami? a tu prosze - praktycznie kazda gra na pc potrzebuje "latek"...
majkel --> nie rozsmieszaj mnie...
nie rozsmieszac?
to prosze - zaskocz mnie conajmniej 15 przykladami bledow w grach konsolowych, ktore uniemozliwialy gre.
aha, jesli napiszesz, ze na twoim pirackim medievilu nie wgyrwal sie poziom 13 to nie jest to zaden argument...
n2n:
cos dlugo myslisz nad przykladami tych zle dzialajacych gier na konsole...