Gracz Obliviona Remastered spędził 19 lat w więzieniu. Lista jego zbrodni była długa, ale i tak rodzi pytania, czy w...
Mógłby zaszaleć i zrobić tak, żeby wyjść z więzienia w czasach TES5, czyli jakieś 200 lat później :P.
W KC2 z taką kartoteką zostałby powieszony.
Ja wczoraj w końcu się dorobiłem :D Gram jako totalny psychopata, zabijając wszystko co się rusza, no i
spoiler start
na drugiej mapie wreszcie dopadła mnie ręka sprawiedliwości, w Kuttenbergu wyskoczyła na mnie taka ilość strażników że po wielu próbach ubicia ich wszystkich w końcu się poddałem i przyjąłem piętno przestępcy. Ciekawie ile jeszcze muszę populacji wymordować żeby trafić na stryczek :)
spoiler stop
Wyrznałem pół kutenberga(robiłem sobie achievementy. W pewnym momencie przestali się spawnowac strażnicy, oraz mieszkańcy. I wciąż jedynie piętno.
A taki kłusownik to od razu stryczek
I na co komu dynastia Septimów, wystarczy zamknąć czempiona Cyrodill do więzienia a inwazja Mehrunesa Dagona jest zablokowana :)
zebrać 1401 punktów infamii
Ten moment, kiedy słowo "niesławy" jest zbyt trudne do napisania...
Nie gracz trafił do więzienia, tylko jego postać.
Myślałem, że to będzie artykuł o tym jak wyszedł z więzienia, a tu Oblivion nadal dopiero po premierze.
W oryginale to za moją głowę liczono karę w ponad milionie.
Kiedyś przypadkiem. Całkowitym przypadkiem. Zabiłem strażnika.
Wiecie jak to jest.
No i nie było mnie stać na mandat. Więc zabiłem kilku strażników więcej.
Czasem potrzebowałem coś kupić/sprzedać, ale za moją głowę jest kara.. i czasem na bramie ktoś stał(starałem się handlować w miejscach gdzie nie ma okienka ładowania, ale tam też byli strażnicy)
Ogólnie prowadziłem taki tryb życia że mordowałem strażników żeby korzystac że sklepów, paserów etc. Przyznam że kieszeń mi tam mocno napęczniała ze sprzedaży sprzętu strażników.
Przestałem grać zanim dałem się zamknąć.
Kto pisze te artykuły , jakiś zjeb urodzony po 2000? To dobry temat na posta, ale żeby o tym artykuł pisać... Pojebane czasy.
W języku polskim nie ma takiego słowa, jak "infamia". Może być niesława.