Garstka „uciekinierów” z Ubisoftu udowodniła, że zawsze była w nich pasja do tworzenia gier. Clair Obscur: Expeditio...
30 osób, a przy takim AC Shadows pracowało niby 3000.......................
Można powiedzieć, że Ubi straciło najbardziej kreatywnych ludzi :D
Szef studia i dyrektor kreatywny to Guillaume Broche, gość, który w Ubisofcie pracował raczej średnich tytułach - Tom Clancy's Ghost Recon: Breakpoint i Heroesach VII.
Głównym designerem gry jest Michel Nohra, gość nawet nie z Ubisoftu, robił na scenie indie przy nieudanym The Cycle: Frontier i całkiem udanym pod pewnymi względami Wolcen: Lords of Mayhem oraz MMO - Dofus.
Za projekt rozgrywki odpowiada Thibault Leblan - gość pracujący w Ubi przy Far Cryu 6 i Assasins Creed Nexus VR.
Za fabułę tej gry odpowiada natomiast Jennifer Svedberg-Yen, totalna debiutantka bez żadnego doświadczenia
30 osób, a przy takim AC Shadows pracowało niby 3000.......................
Można powiedzieć, że Ubi straciło najbardziej kreatywnych ludzi :D
sciągam
właśnie, wiec pożyjemy zobaczymy czy to klątwa ubisoftu czy jednak brak umiejetności.
Gra jest swoistą rewolucją na rynku - na tym etapie bardziej dla branży od środka niż dla graczy. Budżet miała (relatywnie) komicznie mały a efekt jest kapitalny. Generalnie indie poszukujący wydawców będą teraz wiecznie przyrównywani do tego.
Od razu czuć "to coś" :) Najpierw rewelacyjny Blue Prince i teraz Ekspedycja 33 zapowiada się równie dobrze :D A i OST siada od samego początku :)
https://www.youtube.com/watch?v=W7fQw7OVy5A
Szef studia i dyrektor kreatywny to Guillaume Broche, gość, który w Ubisofcie pracował raczej średnich tytułach - Tom Clancy's Ghost Recon: Breakpoint i Heroesach VII.
Głównym designerem gry jest Michel Nohra, gość nawet nie z Ubisoftu, robił na scenie indie przy nieudanym The Cycle: Frontier i całkiem udanym pod pewnymi względami Wolcen: Lords of Mayhem oraz MMO - Dofus.
Za projekt rozgrywki odpowiada Thibault Leblan - gość pracujący w Ubi przy Far Cryu 6 i Assasins Creed Nexus VR.
Za fabułę tej gry odpowiada natomiast Jennifer Svedberg-Yen, totalna debiutantka bez żadnego doświadczenia
Ludzie od Breakpoint i FC6? Fakt, gdybym to usłyszał przed premierą, nie wróżyłbym im sukcesu :)
Kreatywność i talent są dławione bądź nadeksplatowane przez chciwość i zachłanność każdego korpo pokroju ubi. Lecz jeśli możesz stworzyć i dołożyć ciegiełkę do projektu nastawionego na dobrą opowieść i fun, sytuacja się zmienia. Ubisoft i im podobne to kolosy na glinianych nogach nastawione na polityczną papkę propagandową, znaksymalizowaną monetyzację i czasem też wrogie badź nieprzyjazne nastawienie wobec użytkownika końcowego - klienta, ja życzę tej firmie upadku, jeśli to się stanie to będzie to zasłużone, a owieczek / npctów / simpów mi też nie żal.
Moje doświadczenie z grą mało się liczy, bo to tylko 35 minut na razie. Ale jestem oczarowany. Stworzyli unikalny, ciekawy świat, narracje prowadzą po mistrzowsku, sterowanie myszą i klawiaturą nie jest jakieś super, ale działa. Ruch postaci jest nieco dziwny, ale gdzieś te brakujące 150 zł musiało zniknąć. Gra spokojnie może walczyć o grę roku. Chociaż konkurencję ma solidną.
Jemu pewnie chodziło o to, że teraz wychodzi sporo dużych tytułow: od Obka, po Dooma i za chwilę Dune. Ale w tej kategorii - zachodnich jRPG AAA nie ma w zasadzie nic.
Jak próbowałem wczoraj w trakcie transmisji Rysława zastanowić się, co mi się z tą grą kojarzy, to wygląd menu w czasie walki przyniósł skojarzenia z Personą, a ogólny feeling przypomniał taką fajną grę sprzed wielu lat: Ananochronox: https://www.gry-online.pl/gry/anachronox/z8c0e
Wykwalifikowani i zdolni rzemieślnicy z branży gier wcale nie zniknęli, tylko zostało wyparci przez propagandystów postępowych ideologii. Oby się nie poddali, tylko właśnie zaczęli tworzyć własne studia.
Najwidoczniej Ubi dusilo ich kreatywnosc. To nie miejsce dla ludzi z ambicjami. Kopjuj wklej, wypelnij mikrotransakcjami, dostan zjebke za kiepskie oceny i ze slabo sie sprzedalo. Fajnie musieli sie tam czuc.
Czy to będzie sukces to dopiero się okaże. Sporo graczy oleje tę grę na rzecz Obliviona. Prywatnie życzę im jak najlepiej.
Tak gra już jest sukcesem, obecnie #3 na liście top sellerów steama. Wynik pewnie byłby jeszcze lepszy gdyby gra na premierę nie trafiła od razu do Game Passa. Oceny mówią same za siebie.
Gra zaliczyła fantastyczny debiut gromadząc na Steamie ponad 50k ludzi na start... czyli niewiele mniej niż Assasyn, a skala projektu nie jest nawet porównywalna.
Brawo! Kolejny z licznych dowodów na to, że nadal da się robić świetne gry i zależy to głównie od talentu i wizji twórców. Co więcej, da się na tym zarobić i wyrobić sobie renomę już jedną produkcją. Tymczasem wielkie korpo - zdziwiony Pikachu.
Jak dla mnie gra świetna fajnie graficznie wygląda i mechanika której dawno nie było game pass też spoko że dało możliwość przetestowania przed kupnem grałem tylko do pierwszych 6 przeciwników ale fajne, nigdy bym nie pomyślał że taka gra mnie wciągnie jak dla mnie na plus. Co do tych niby wielkich gier pracuje nad nimi tysiące ludzi i wychodzi coś takiego jak assassin's Creed shadows niby Japonia a to bardziej chińskie wiele błędów mimo tak licznej ekipy i cena 300 zł bo co 2h napisy lecą kto je całe obejrzy kogo interesuje że drugie drzewo było robione przez Chestera jakiegoś tam i faktycznie patrząc na całe napisy z końca gry to każda rzecz pewno jest wypisana to robił ten a to tamten a płotek zrobił Kevin jakiś tam xdd