Epic Games Store może nadmiernie obciążać baterie w laptopach
Za to po wyjściu z Epica żywotność jest większa niż podczas zwykłej pracy. Jednak platforma Epica wcale nie jest taki beznadziejna. Tylko trzeba ją częściej wyłączać niż włączać.
Co tu się dużo dziwić, ich platforma jest w całości oparta o interfejs webowy, w dodatku kiepsko zoptymalizowany. Wystarczy, że Epicowi siądą serwery sklepu i nie można korzystać z biblioteki gier.
Żeby nie było, Origin ma podobny problem.
Ogólnie wszystkie te platformy są do d...p bo nawet jak nie są włączone to w procesach pobierają sporo mocy komputera więc jak nie korzystamy z danej platformy to trzeba ją wyłączyć.
W sumie to dziwne, że steam pobiera o tyle mniej, będąc teoretycznie bardziej naładowaną aplikacją, opartą o teoretycznie starsze rozwiązania. Fajnie jakby sprawdzili jeszcze GOGa, Uplaya i Origina. Albo, redakcja może taki test zrobić, nie to żebym was do czegoś zmuszał.
I powodować gradobicie oraz koklusz...
Porównali te wyniki np. z włączonym chromem?
9 marca mieli taki release notes dla Epic Games Store Client:
Improved launcher power usage on Windows.
Źródło: https://trello.com/c/suWwyBRF/313-epic-games-store-client-1209
Nie wiem, na jakiej wersji PCWorld robił te testy (data publikacji to nie data testów), gdyż tego nie podają.
Osobiście nie jestem wielkim fanem działania zbyt dużej ilości procesów w tle (i/lub uruchamianych razem z systemem), więc włączam jakiś launcher dopiero, kiedy chcę w coś pograć. Jak kończę, to launcher wyłączam. Launchery to duże kobyły. W działaniu i zasadzie są to praktycznie przeglądarki internetowe, które mniej więcej zachowują się podobnie i również używają sporo pamięci.
Epic Games Store może nadmiernie obciążać baterie w laptopach
Tak rozbudowana platforma potrzebuje więcej mocy by działała...
...logiczne.
Jak jak mam uruchomiony Steam, to mi laptop chodzi godzine na baterii. Jak Epic, to 4.
Wszystko się zgadza. Każdy laptop szybciej zużywa baterię podczas grania, niż podczas dodawania gier do biblioteki ;-)
Przepraszam bardzo, Nikt rozsądny nie gra na laptopie.
O tak, jak ktoś ma pracę, w której się dużo podróżuje, to lepiej, żeby nie kupował laptopa. W końcu Padzislaw powiedział, że będzie wtedy nierozsądny.
Grają jeśli ich stać na mocny laptop. Tak ciężko sobie to wyobrazić?
Od dobrych 10 lat gram na laptopach. Nigdy nie miałem się za rozsądnego człowieka.
Ja prawie laptopa syna przez to cholerstwo na serwis wysłałem. Ciężko było na baterii film obejrzeć jak launcher był odpalony. Jeszcze aplikacja Open Hardware Monitor strasznie obciąża baterię, wyłączyłem autouruchamianie obydwóch i można obejrzeć 2-3 filmy na baterii.
