Chris Avellone krytycznie o przejęciu studia Obsidian przez Microsoft
Ciekawe, jak przejęcie wpłynie na dostępność już wydanych tytułów Obsidianu, bo może okazać się, że dobrym pomysłem będzie zrobić sobie drobne zapasy podczas nadchodzącego czarnego piątku...
khem to nie iej
@Elevrilnar
nie ukrywajmy że microsoft dalej chce tworzyć swój Store tak więc poprzednie gry zostaną jak są lecz nowe pewnie będą tylko na windows 10
Może wreszcie Obsidian będzie stać na lepszy silnik bez miliarda loadingów ;)
Szanuję Chris, ale w moim zdaniem powinno jest zachować zdrowy dystansu i zostawić Obsidian w spokoju. Do przeszłości nie należy wracać i lepiej jest skupić się na przyszłość, czyli tworzenie gry, które będą lepsze od gry Obsidian.
Czyli co, nie może powiedzieć co sądzi na dość głośny ostatnio temat? Ma prawo i co więcej prawdopodobnie ma rację!
@Up
Bardziej to wygląda jakby się pokłócił z nimi i teraz dawał upust temu.
Krytykuję coś co jeszcze w toku i nie wiadomo jak w ogóle wyglądałaby współpraca pomiędzy Microsoftem a Obsidianem oraz jakie byłyby jej efekty.
A przeczytaliście to w ogóle? To bardziej brzmi jak kolejna szpila wbita w kierownictwo Obsidianu z którą Avellone ma na pieńku. Coś w stylu "Microsoft może się na tym przejechać" niż "przejęcie przez Microsoft jest niedobre dla Obsidianu."
Racja, jak można zapomnieć o szefowej HR, która jest żoną Fergusa, i która podbijała do większości facetów w firmie.
Oczywiście to nie było molestowanie, kobieta faceta? Niemożliwe.
Nie tak dawno temu na łamach cd-action ukazał się artykuł omawiający sytuację w Obsidianie... Streszczając go: jest źle z zarządem i przez to cała firma bardzo traci. A Chris Avellone to chyba jedna z niewielu postaci świata gier wideo, do której czuję jakieś zaufanie i sympatię, chociaż gościa tak naprawdę nie znam.
Trzeba też trochę na to spojrzeć z przymrużeniem oka, bo Chris ma spory żal (nie bez powodu) do Obsidiana i może po części żałuje, że go przy tym przejęciu nie ma.
To legenda branży na zupełnie innym poziomie niż inne "legendy" (jak złotousty Piotruś). Gość współtworzył najlepsze tytuły RPG. Ale ze współpracy z M$ mogą powstać jakieś nowe perełki.
Chyba nie rozumiecie co Chris miał na myśli bowiem Microsoft żadnych gier RPG z rzutem izometrycznym nie robi. Dlatego nowe gry obsidanu mogą być crapami spowodowanym wizja Microsoftu. Oczywiście mogę się mylić ale od kiedy to duży słucha tego małego.
