10 milionów Xboksów 360 w Europie, Afryce i na Bliskim Wschodzie
W tym ok. 3miliony zRRODowanych. Ciekawie wygladalyby statystyki generalnie w konsolach, gdyby odejmwoano konsole obsluzone na reklamacji. Mowie generalnie o wszystkich modelach.
@realsolo [ Level: 55 - Generał ]: a ty niby skad masz te liczby? Zwlaszcza, ze mowisz o danych starych, kiedy to rzekomy failurerate wynosilo 30%, do danych aktualnych - tak ze sprzedazy, jak i obnizonego failurerate.
Twoje liczby nijak sie maja do rzeczywistosci.
[3]realsolo -> ojejku, mam rroda, 1,5 tyfodnia nie pogram na xboxie...wymienia mi plyte i potem sie nie popsuje tak szybko...swiat sie zawala.
Kazda konsola jest awaryjna.
Nowe Xboxy mieszcza sie w jakiejs normie juz od pewnego czasu. Gwarancja 3 lata tez robi swoje.
Mam Xboxa360 ale uważam że M$ to banda fr...w z powodu jak traktują graczy w Polsce. To idealny przykład (M$) sprzedawcy typu: "kup i sp...aj". Nasza kasa za zdrapki im nie śmierdzi ale już by włączyć Live w Polsce to nie łaska. Miałem PSX, potem równocześnie PS2 i Xboxa1, teraz tylko XBoxa no i PC (na któego kupuje coraz więcej gier które wcześniej kupiłbym na Xa). Zaufanie które zdobył M$ na X1 i na wczesnym X2 pogrzebał tym co teraz wyczynia. Zbieram kasę na PS3. A Natala na pewno nie kupię. I Windows 7 też nie. Office zastąpiłem już dawno darmowym OpenOfficem. M$ wciąga coraz bardziej w kloakę. Jeszcze trochę tylko pociągnieć za spłuczkę.
robert -->
jak by sprzedaz najlepiej sprzedajacej sie gry w historii byla lepsza niz smieszne 2-3 tys egzemplarzy to by wprowadzili Live (1/1000 calej sprzedazy). Na ch*j maja go wprowadzac, jak 90% userow w tym kraju ich okrada a za golda placi z 10% ludzi, ktorzy kupili konsole w Polsce?
@mikmac [ Level: 93 - Senator ] : ale to mimo wszystko po czesci wina cen gier i sprzedawcow, ktorzy takowe nam proponuja. W krajach cywilizowanych roznica miedzy $50 [pc] a $60 [konsola], to tyle, co nic. Natomiast u nas ta roznica to czesto +100% sugerowanej ceny gry pecetowej. M.in. stad mala sila przebicia konsol na polskimrynku jako glownego medium do rozrywki typowo growej.
Niby dla M$ nie opłaca się stworzyć live'a w Polsce a Sony dla PS3 które rzekomo jest mniej popularne od X360 potrafiło włączyć polski PSStore i umożliwić granie przez sieć i to po zarejestrowaniu się na Polskę a nie np. na Wielką Brytanię. Polityka firmy i tyle :] Albo się dba o klienta albo nie...
Jak wam nie podoba się polityka Microsoftu to nie korzystajcie z ich produktów proste... Póki co drzecie morde że MS zły i w ogóle ale mimo wszystko z Windowsa korzystacie, na Xboxie gracie itd... nie bądźcie hipokrytami... jesteśmy w czasach gdzie jest wybór i zawsze są jakieś zamienniki na tańsze i lepsze:P Mówie oczywiście do tych co korzystają legalnie z całego oprogramowania MS bo o piratach narzekających na MS to już żal wspominać...
robert665... nie kupuj masz wybór:)
Drau -->
ale to tylko dlatego, ze gry PC w Polsce sa zdecydowanie za tanie, ale to sie zmieni, spokojnie. Unia (i prawidlowo) dobierze sie do tego. Bo nie moze byc tak, ze Holender kupuje sobie w Polsce DA:O (w pudelku i ang i pol, ktore wyrzuci) za 109 PLN czyli 25€, gdzie w calej Unii z Euro ta gra kosztuje 49,99€.
Po prostu ceny gier konsolowych sa prawidlowe, tzn takie jak zadaja wydawcy, a nie takie jak kiedys, kilka lat temu (jeszcze przed unia) wynegocjowali polscy dystrybutorzy na polskie wydania gier.
o starkiller ciebie zbanowali ??hahah nareszcie piracie (z jednej strony myslalem ze jak juz w koncu kupie golda to z toba w to pogram)no ale cuż tak sie konczy !
SPRAWIEDLIWOSC ZAWSZE WYGRYWA!!!
aha i jesli macie mnie na liscie to nie usuwajce PERTIOFESIM PL
Właśnie ciekawe gdzie tam w Afryce będą sprzedawali tego Xboksa.A tak poważnie to ja mogłem mieć Xb ale zdecydowanie najlepiej mi się gra na PC-cie.I nigdy nie zmienie platformy
A o Polsce zapomnieli