Pro Cycling Manager 25
Chciałem dać szanse tej grze, naprawdę.
Zacząłem składać drużynę z dostępnych w niej Polaków.
Ale pod włoską flagą, bo w customowej drużynie nie mogłem tego zmienić. Przynajmniej nie znalazłem takiej opcji.
Ale odpuściłem już 8 stycznia (sezon zaczyna się od początku roku).
Zalały mnie pierdyliardy statystyk, maili, które pojawiały się co chwila.
Notorycznie nie byłem w stanie popchnąć gry do przodu bo czegoś tam jeszcze nie wykonałem i to trudno się zorientować czego.
Są momenty, gdy gra staje się straszną pamięciówką. Masz 20-30 zawodników w drużynie, chcesz dla paru zaplanować obóz kondycyjny i trudno się zorientować co właściwie ten zawodnik potrzebuje. Przeklikujesz się przez tabele, wracasz, dziesiątki kolejnych tabel.
W ogóle nie ma, albo do tego nie doszedłem, emocji związanych z wyścigiem. Niby team ma na koncie jakieś punkty, nie wiadomo skąd.
Może jeszcze wrócę i powalczę, ale już widzę, że nie jest to pozycja "do gry", a raczej dla hardkorowych miłośników statystyk do piątego miejsca po przecinku. Nawet w najłatwiejszej opcji trudności. Trochę jak zabawa w Flight Simulatorze, gdzie siadasz i próbujesz od zera nauczyć się latania Dreamlinerem, nie wiedząc co i do czego służy.
Dostęp miałem za darmo, gdybym miał ją kupić, w życiu nie wydałbym takich pieniędzy.
Pewnie znajda się zafascynowani spece, dla mnie słabo.