fajnie jakby w 3 częsci do kupy zebrała się cała ekipa z 2 i 1 częsci ^^
kolo10017 ---> to raczej nie wykonalne za dużo było by ludzi ;] raczej by wchodziły w grę zastępstwa zamiast Jacob np. Ashley lub Kaidan ;]
premium ---> no w tych sprawach jestem muł do kwadratu i w żaden sposób ci nie pomogę ;/
Fan ---> nie da się ? heh to jestem wyjątkiem mi się udało wolę nie zdradzać tego jak to zrobiłem (dziwny nawyk i raczej go nie przełamię) nasza Normandia na full, wentyl tam powinien przeżyć, do 1 zespołu jakiegoś dowódce dobrego do eskorty Mordina, do tarczy kogoś lojalnego bo chyba padnie a ze sobą no cóż ja wziąłem najsłabsze postaci choć lojalne Zero oraz Tali ale jeśli komuś się to dalej nie udaję (to wersja akurat moja ;] dla 1 osoby nielojalnej którą i tak mogłem się cieszyć all załogą co daję większą frajdę niż tam 8 trumien) na prawdę jeśli ktoś bardzo by chciał żeby wszyscy przeżyli polecam już dla takich zdesporowanych osób poprzednie strony od 8-11 tam powinny być czyste schematy dla leniwszych,bezradnych albo tych z małymi błędami jak ja głównie jeśli chodzi u mnie o wentyl bo tylko tam mi padł Thane a jak padnie na początku to i potem.
No i jeszcze wariant z ożywianiem Legiona oraz uwolnieniem Grunta dla mnie ten aspekt ma DUŻE znaczenie przy bazie Zbieraczy ale nie każdy to chcę nie dziwię się sam się zląkłem się jak mi chciał rozwalić łeb a Legion burczał jak normalny geth który mi wpakował 1 mln naboi w pancerz xD
premium285625-----> Załóż ponownie konto (na nowy mail), tylko tym razem podaj, że jesteś, np. z USA (chyba też musisz podać, że masz 18 lat) i wszystko powinno być ok.
readan, minch20------> Aaaaa, nie wiedziałem , że tego getha da się ożywić. dzięki za odp. Przejdę jeszcze raz ME1 (pare spraw sknociłem), a potem zabieram się za 2.
Juventusista--> no tak zrobiłem. Inny mail,kraj UK. Przez klienta jaki wraz z grą się zainstalował,zalogować się na to mogę. Zaraz się gra zainstaluje na nowo do końca to i sprawdzę(nie chcę zapeszać) czy się da.
Jak nie wiedziałeś ? wyrzuciłeś go czy po prostu nie pofatygowałeś się tam pójść do niego ?
mnich20 -----> ja miałem cały komplet załogi włączając w to Legion i Grunta, ale i tak Jack umarła ;/
Chyba go wyrzuciłem, bo dostałem od Cerberusa wiadomość i nagrodę.
A jaką nagrodę ? i tak nie warto ale się pytam...
Fan nie wiem ... gdzieś musisz mieć błąd
mnich20-----> Chyba kasę. Znaczy się kredyty.
kolo10017----> Ja go nie mogę pobrać z http://social.bioware.com/user_entitlements.php. Klikam na pobierz, a stronka tylko się odświeża
a próbowałeś ppm kliknąć na pobierz i wybrać "zapisz element docelowy". teraz sprawdzałem i linki działają normalnie.
ps. zapowiedziano nowy komiks w uniwersum ME :). tym razem opowiadający o Człowieku Iluzji. ciekawe czy także ten ukaże się w Polsce. Oby.
Właśnie się pobiera. Dzięki.
mnich20 ----> Juventusista chodzi oto chyba, że jak już uratujesz Legiona to masz do wyboru wcielenie go do załogi lub przekazanie go Cerberusowi. Jeżeli weźmiesz go do odziału nie dostajesz nic, a jeżeli go przekażesz dostajesz kredyty.
Fan ---> ja wiem o co mu chodziło ... jak to nic nie dostajemy ?!?!? dostajemy super dobrą maszynę rozumną oraz wyjaśniającą początki istnienia gethów pokazuje też że nie każdy geth = zło a kredyty ? phi... to prawda mamy ich na pewno mniej niż w 1 ale w 2 za wszystko dostajemy ! a Cerberus jeszcze to podwaja więc wolę mieć dobrego członka załogi który jest b.dobry przeciwko wszelakim gethą niż tam kredyty...
No ja pobrałem elementy o czołgu oraz Zaeedzie do razu i teraz problemów nie mam :D
mnich20 ----> źle mnie zrozumiałeś nie chodziło mi tylko oto, że jak go oddamy Cerberusowi to zyskamy tylko kilka tysięcy niepotrzebnych kredytów.
a jeżeli weźmiemy Legion do zespołu to zyskujemy silnego sprzymierzeńca do walki ze Zbieraczami i Żniwiarzami... mało tego to co wcześniej napisałeś możemy od niego dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy :)
PS. to co napisałem, że nic nie dostajemy to miałem na myśli tylko i wyłącznie kredyty.
ja na początku musiałem wziąć nową grę bo nie miałem sejwów z jedynki, i podobno na początku miały być pytania o decyzjach z jedynki, a u mnie poszło to losowy troche inaczej niż bym chciał :/
kolo ---> wybory są losowe pewnie po prostu zrobili tak że jak chcesz swoje wybory graj od 1 i mądre posunięcie
Fan ---> nie źle zrozumiałem ale ty napisałeś NIC więc mogło to wiele rzeczy oznaczać od tego że nic nie dostajemy po tego że nie dostajemy kredytów ja wybrałem 1 wariant.
Myślę że dodanie Legiona do nas było szokiem jak dla mnie kiedy celował w nas z snajperki i mówię kiedy będzie przycisk idealisty żeby kucnął albo coś ... a tutaj nas obronił a potem już fajnie go poznawać myślę że 3 będzie większą grą bo 34 h to nawet sporo czy tam ileś ale i tak 1 było więcej pewnie dlatego że z MAKO się więcej zwiedzało niż tylko do placówki ;]
mnich20 ----> mnie 2 zajęła ponad 46, a 1 35. co prawda w 1 mieliśmy MAKO, ale planet do eksploracji było mniej włączając w to, że w 2 z każdej planety możemy samodzielnie wydobywać złoża.
Ciekawi mnie jeszcze jakich towarzyszy będziemy mieli do wyboru w 3. możliwe, że CI co nie dołączyli do nas w 2 części, a mianowicie Wrex, Liara T'soni i Ashley Williams/Kaidan Alenko powrócą w M3.
Wiele razy był ten temat zaczynany : Liara ma do wykończenia handlarza Cieni (o tym więcej w komiksie jest ;]), Wrex ma swój klan (poza tym go i tak by nie dali bo ktoś może mnie Wrexara [czy jakoś tak] jego brata a jego brat nie zna nas i ma nas gdzieś), Ashley/Kaidan to najprawdopodobniejsze ale musimy wstąpić do Przymierza a co rozwiąże Bioware może zostaniemy u Cerberusa (na 99 % nie ale istnieje taka możliwość), Przymierze najpewniejsze albo samotność jako taki bohater wszechświata myślałem też kiedyś o Legionie i jego pobratymców ale przecież widzę że dużo z was nawet go nie wzięło a przerobiło na żyletki więc na prawdę będzie wielki początek pokazujący gdzie doszliśmy chyba że znów będzie jakiś BIG BANG na początku gry jak w 2 bo kto się spodziewał wyssania Sheparda w kosmos i sfajczenie go i połączenie go z mało a nawet bardzo mało znanym Cerberusem w 1 ??? nikt ;]
A może w oblicz zagrożenia jakie stanowią Żniwiarze dojdzie do połączenia sił zbrojnych Przymierza i Cerberusa oraz innych nacji? Pozostaje nam tylko cierpliwie czekać do kolejnych wiadomości dostarczonych od BioWare :)
Ja tam takich rzeczy wolę nie czytać smaczek sobie popsuję.
Cerberus i Przymierze ? heh to 2 różne organizację Cerberus bezwzględny żeby osiągnąć to co chce i wywyższyć ludzkość.
Przymierze mozolne odbudowywanie potęgi, lepiej poczekać niż coś zrobić raczej nie przełączą się mają inne metody postępowania poza tym zabili ich admirała Kahoka...
Inne nację tez raczej nie nawet Presly nas podoficer pisał w swoich notatniku że źle patrzy na nasze konszakty z innymi rasami i to że z nami są więc pod powłoką miłego starca kryła się twarz zgorzkniałego starucha który wie swoje.
PS: podobno ma film wyjść na temat ME 1
mnich20 ----> ale my tu tylko gdybamy sam osobiście nie chciałbym dowiedzieć się za wiele przed samą premierą.
a odnośnie filmu to są już jakieś informacje kiedy ma się ukazać?
Czy wiecie już, że nowe DLC Lair of the Shadow Broker nie będzie w Polsce dostępne?
redan--> Wejdź na stronę popularnego czasopisma w Polsce na C. Tam jest informacja.(nie będzie też dla węgier i czech). Na polygami też jest o tym.
zauważyłem zmieniając lokalizację stronki BioWare na Polskę. Szkoda, mam jednak nadzieje, że BW naprawi ten "błąd techniczny" i w końcu mimo to się ukaże. chyba jakieś fatum z tymi "problemami technicznymi" wydania ME2. najpierw problemy z lokalizacją, a teraz to. widać gra przygotowana do wydania w europie środkowej ma już taki los. co ciekawe na oficjalnej stronie BW, EA i profilu facebook'a nie ma żadnej wzmianki o jakiś problemach z wydaniem. podobnie, nie ma żadnej takiej informacji na stronie ME2/BW Czechy. więc pewnie ea polska znowu coś spier......liło. trzeba jednak mieć nadzieję, że się coś uda z tym zrobić, bo dodatek zapowiada się dość ciekawie.
Uwaga w plikach gry można znaleźć kwestie dubbingowane pod nazwą związaną z tym DLC. Jeśli to jest na pewno to wtedy społeczność torrentowa przerobi odpowiednio to DLC.
ja pieprze !!! wklejcie sobie fraze Lair of the Shadow Broker do guugla i 1 link i buch twarzą o skalny blok taki ważny dodatek dotyczący Liary oraz handlarzu cieni a tutaj kraję słowiańskie (głównie) nie dostaną go ?!? co to za sprawiedliwość ja pieprze... widać nazwa słowian od niewolnika ma nadal uznanie mają nas w dupie...
PS:nie wiem musisz sobie poszukać ja o tym kiedyś czytałem że wybierają scenarzystę itp. ale to pewne nie jest ...
niech jeszcze tak spieprzą DLC łączące 2. z 3.
Ehh po przeczytaniu tego co tam pisali w tym linku okazuję się ze Bioware dało nam te poprzednie DLC aby tak pograj sobie i daj do kieszeni bo one nie będę miały żadnego wpływu na 3 ;/ tylko ten co teraz wychodzi o Liarze miałby jakiś wpływ na 3 x.X
PS: nie no myślę że 3 nie spieprzą bo im by zyski szwankowały
widać, że BioWare sobie w kulki leci z tymi DLC!
lepiej niech nie zajmują się następnymi tylko pracują nad M3, żeby później kilka miesięcy przed premierą nie powiedzieli, że przepraszają, ale polscy gracze sobie nie pograją...
ale chłopaki nie załamujcie się, oni z nami tak? to my z nimi inaczej.
Wystarczy włączyć miły program o nazwie zaczynającej się na T......
i od razu problem wydaje się mniejszy. EDIT: No pięknie "nawet, jeśli dodatek uda się pobrać, to jego zainstalowanie spowoduje uszkodzenie samej gry. "Lair of the Shadow Broker" nie jest kompatybilny z wersjami gry z Polski, Czech/Słowacji i Węgier." EA uznaje nas za mniejszość czy jak?
aha i komiks mass effect wyszedł w polsce ;P Mass Effect:Odkupienie, 9.99zł, już od miesiąca mam.
Komiks stary przeczytałem go 3 dni po premierze w każdym większym emipku powinien być opowiada o wydarzeniach Liary warto kupić nie drogo a ciekawy.
PS: nie no spieprzyli po całości ten DLC ... ale co zrobić jak studia są głównie z USA albo Wielkiej Brytanii pępki świata się znalazły ...
PPS: co do 3 bez obaw to nie DLC który się wgrywa na grę tylko osobna gra ;]
Ja kupiłem w empiku. Sprawdź. Jak by nie było to jakiś inny większy sklep z prasą.
PS: Właśnie, DLC nie mają się do 3 części. I tak w mass effect 3 opowiedzą to w skrócie.
BioWare sam powiedział, że będą wydawać DLC aby nas nie znudzić i umilić czas na czekanie 3 częsci. Miejmy nadzieję, że to chwilowe problemy inaczej ktoś po prostu przerobi aby działało u nas, ktoś iny spolszczy i voila :D Osobiście sikam na nich ciepłym moczem.
te DLC co nie mają wpływu na fabułę M3 to dałoby się jakoś przeżyć, ale jak mnich20 napisał "Lair of the Shadow Broker" miałby i tego możemy żałować ;/
No niestety tak jest ... wydawają dodatki po to by nas zając, ulepszyć postać ale ten dodatek będzie miał wpływ na ME 3 więc my Polacy i inne kraje będziemy upośledzenie trochę po tym aspekcie jeśli mi nie wierzycie wpiszcie po prostu frazę Lair of the Shadow Broker i 1 link i już wiemy że ma to znaczenie a inne nie.
Ciepłym moczem można lać na wszystko xD
Ale to nie chwilowe problemy techniczne tylko nie integracja z naszymi oprogramowaniami i dlatego nie działa więc wątpliwe czy to zadziała a nawet bardzo wątpliwe bo piszą nawet że mogą nam się gry zepsuć od tego ...
Z tym DLC to chyba ich pogięło kompletnie. Jestem zażenowany. Potraktowali nas jak śmieci.
W trzecią część to ja zagram chętnie, ale nad jej kupnem, to ja się poważnie zastanowię. Ja mam jeszcze im płacić jak mnie mają w dupie? No, nie tak prędko.
Mam nadzieję, że zmienią zdanie wkrótce i jednak będzie u nas to DLC dostępne.
Z tymi DLC to niech sobie mówią co chcą. Zajmowanie nas do czasu premiery? To czemu po paru bądź co bądź dość marnych DLC zaczęli je wydawać za opłatą? Jak by chcieli być tak dobrzy to by nie kazali nam płacić za jedną czy dwie misje po tym jak wydaliśmy pieniądze na pełne wersje gry,a nie pocięte puzzle do jasnej cholery. Co mi po takiej misji z (nie pamiętam imienia) skoro i tak z nim normalnie pogadać nie można,a i pewnie z Kasumi (które jest płatne) pewnie jest tak samo. A co do dlc z Liarą... i tak pewnie płatny by był więc czy w Polsce będzie czy nie, wisi mi to. Skoro Polskę olano w kwestii Games for Windows Live nie podłączając jej do tej usługi przez co polacy się rejestrują jako hamerykańce lub angole to się nie dziwię,że i Bioware nas olewa w tej kwestii.
A kit im w oko z tym ich dlc niech kraje zachodnie sobie za niego płacą my cierpliwie poczekamy na 3.
Tak Zaeed jak i Kasumi ma opcję jedynie klik powie ci coś i bye bye.
Te kupne DLC są o wiele lepsze od tych darmowych choć darmowa misja naszej starej Normandi było spoko i dała nowy blask na naszego załoganta Preslyego.
Tylko się po prostu załamałem jak to że wydałem te paręnaście zł a tutaj dupa nie będą miały znaczenia ;/ a jeszcze cios w plecy gdy dodatek który nareszcie miał coś zmieniać też w dupę ehh na prawdę owijają nas między palcami dupki...
Tylko że on by miał jakieś znaczenie do kolejnej odsłony a te poprzednie nie czekać to czekać musisz cały rok a ja bym sobie w międzyczasie pograł
Też bym sobie pograł no, ale cóż mówi się trudno... my gracze nic na to nie poradzimy :(
mam efecta 2 super zajebista gra i grafa super
ale ten DLC nie będzie miał znaczenia zbytniego do mass effect 3... żadne DLC nie ma. To tylko umilacz do premiery ME 3
Kurna !!! jak nie będzie miał jak będzie pisze to na oficjalnej stronce o ME że ten dodatek o Liarze ma być ważny do 3 ... czytaj co ja piszę bo to czasem mądre teksty xD
Ten dodatek o Liarze może będzie miał istotne znaczenie jeżeli w M1 ukończyliśmy wontek romantyczny z Liarą, a w M2 pozostaliśmy jej lojalni i w M3 będzie miało to jakieś swoje odzwierciedlenie. Może się mylę, ale ja sobie tak to wyobrażam.
Ej to mass efect II ma o wiele mniejsze wymagamia sprzetowe czy to jaki bląd?
Tak jest mniejsze bo to mniejsza gra ale i tak nie kupujcie 2 ... bez 1 ludzie bo po tym jak ktoś zaczyna od 2 wychodzą niedoroby które wyzywają tą super serie ...
Weźcie ludzie, mam już dość tego. EA POLSKA traktuje nas jak śmiecie, najważniejsze DLC do ME2 (ujawnia twarz Handlarza cieni i jest w nim Liara :)) a oni nagle mają problemy techniczne, tak jasne wcześniej ich nie było i wszystkie DLC działali poprawnie a teraz nagle się pojawiły :/ Po prostu są leniwi i im się nie chce tego DLC polonizować a nam zamydlają oczy problemami technicznymi, albo mają problem z obsadzeniem polskiego dubbingu. A gó... mnie to obchodzi, kupiłem oryginał a oni teraz mówią, że Polska wersja jest "specjalna"? nikt nie raczył nas powiadomić przy zakupie :/ Już nigdy nie kupię gry od EA POLSKA!!!!! Najpierw słaba polonizacja a teraz to? Stracili właśnie klienta na kolejne gry :/
No tu mi zabiłeś ćwieka z tym pokazaniem twarzy.
No cóż jeśli do końca premiery (dość dużo czasu) nie naprawią tego to na pewno spadnie moje poparcie do EA Polska choć wcześniej tych problemów nie miałem dlatego nie reaguje ekspresowo.
Choć to prawda mogli by powiedzieć że wersja polska i inne są ''specjalne'' a w dupie to mam wole nie specjalne i pograć sobie w dodatki które jak znam życie może jeszcze wyjdą a problemy dalej będą nas trawiły.
Co do obsadzenia raczej to nie to... jakoś z nic nie znaczącymi dodatkami takimi jak Overload poradzili sobie a to już nie ? wątpię.
Dupa nie problemy techniczne, pliki dźwiękowe do tego dodatku były już w podstawce, więc co mogło pójść nie tak?!
Nie wiem tak pisało na ich stronce informacyjnej nie jestem informatykiem więc nie wiem co tam mogli spieprzyć ...
mnich20 ma racje może do czasu premiery M3 uda im się naprawić ten nieszczęsny dla nas dlc.
Jest jednakże nadzieja polak na stołu umie wszystko spieprzyć w 2 ruchach a koleś na dole naprawi to w 200 ruchach xD
Czyli tak po ludzku możliwe jest że (oczywiście dłuuuuugo po premierze) może wyjść poprawny DLC poprawiony przez innych ludzi ale może się to skończyć jak tłumaczenie WOWa choć WOW to o wiele większa gra ;]
Jeżeli będą chęci i duży popyt na ten dodatek to ktoś się weźmie za to, ale jeżeli nie to pewnie zniknie w niebycie pamięci.
Nom jeżeli się uprą to będzie jeżeli się odstawi to upada dużo tak skończyło.
Ale z Dragon Age się udało za tydzień dostaną przetłumaczony 1 dodatek.
To zależy od chęci graczy i szczęścia oraz trzeba się uprzeć bo poprzednim razem z innymi też się burzyli jakie to EA Polska jest słaba i do kiczu a potem się uspokoiło a kasę dalej trzymają.
A tak przy okazji to ciekawe czy zrobią jakieś dodatki do ME3. Teoretycznie nie widać żadnych przeszkód, ale w praktyce to ma być już ostatnia część tytułowej serii ME.
Jeśli ME 3 będzie końcowym efektem pracy BioWare to jedynie wyjdą dodatki pewnie zbroi itp. choć możliwe że zmienią fabułę dodając jakieś fabularne dodatki :D
Choć tą serię można by ciągnąć b.dłuuugo w końcu żniwiarz to potężna maszyna która zdołała zniweczyć flotę Przymierza więc muszą coś dobrego wymyślić na fakt zniszczenia go więc to powinien być rarytas bo myślę że nie wstawią na koniec kultowej serii banalnego zakończenia kończącego wszystko.
Choć jak dla mnie to ciężki orzech do zgryzienia... jak o zakończyć flota Żniwiarzy (było widać na końcu) JEST OGROMNA każdy ma siłę floty Przymierza nie wiem czy w bojowy sposób da się ich zniszczyć to raczej awykonalne więc trzeba coś wymyślić.
Chyba najlogiczniejszym wyjściem było by zniszczenie Cytadeli tylko przez nią zdołają się przedostać i po problemie ale skoro tak ... to po co była by ta sprawa z bazą Zbieraczy ? no i kolejny problem skoro baza miałaby mieć plany rozwalenia Żniwiarzy to przecież co z tymi co ją stracili ?
Wiele pytań 0 odpowiedzi.
Myślę że najbanalniejsze było by rozwiązanie atak zjednoczonych istot vs Żniwiarze a ponieważ:rakni nie u każdego są,nie u każdego jest popierająca rada,nie u każdego jest Wrex który nas popiera,nie u każdego jest Legion ... więc ta opcja odpada...
Macie wy jakieś propozycje ? ale jakieś sensowne a nie walnąć w ich z laserka i bęc xD
ja pamiętam czasy kiedy w grach nie było fabuły i się grało XD
No wiesz... ja akurat żyłem w czasach kiedy komputer to było coś ... a Gothic 1 to było arcydzieło i mogło się patrzeć godzinami bez przerwy ;] więc nie pamiętam żeby aż tak było źle z tą naszą fabułą chyba że urodziłeś się jak były fifa z 6 kwadratów 2 prostokątów i 1 kółka xD
Możliwe jest też rozwiązanie połączonej siły Przymierza i Cerberusa i oczywiście jako pozostali ci którym pomogliśmy np. tak jak wspomniałeś ci co pozostawili przy życiu Rakni, Wrex wraz ze swoim klanem, Legion czy też flota Quarian. Może w ME3 twórcy wymyślą jeszcze jakiegoś silnego sprzymierzeńca. No i oczywiście może ważnym aspektem będzie czy pozostawiliśmy czy zniszczyliśmy bazę zbieraczy.
Ale nie martwię się oto przecież Komandor Shepard jest żywą legendą więc coś na pewno wymyśli :)
Najważniejszym punktem w 3 będzie baza zbieraczy.
Choć po dłuższym zastanowieniu ... galaktyce już nic nie grozi :O
1.zabiliśmy zbieracza-człowieka
2.kolekcjonerzy nie żyją
Więc o co się martwić mają Cytadela się nie otworzy bez pomocy żniwiarza a takiego nie ma.
Myślę że jednak wymyślą to że Cerberus zdradzi wszystkich i będzie chciał otworzyć ten portal swoimi sposobami.
Połączone sił nic nie dadzą ... kroganie nie mają już takiej floty jak w czasach rebelii, rakni muszą się odbudowywać po tym wyrąbywaniu ich masowo,Przymierze myślę że się odbudowało po tych 2 latach a gethy pewnie mają ogromną flotę na planecie Quarian ale to poza układami Terminusa i wątpliwe czy dadzą radę... raczej nie... przecież tam były ich setki jeśli nie tysiące każdy ma siłę niszczącą 1 flotę więc ten aspekt odpada.
Mam 2 pytanie:
-czy da się edytować istniejąca już postać (zmiana wyglądu i profesji) jestem już przed wyprawą po moduł zbieraczy a pani Shepard nawet ładnie mi wyszła i chce ją tylko troszkę zmienić.
-czy jest możliwe pokojowe rozmiązanie kłótni pomiędzy Jack a Mirandą? Jeśli jest proszę o instrukcje.
ad 1. tak, przy użyciu edytora plików zapisu gry -> Gibbed MassEffect2 SaveEdit (w google dużo o tym jest info)
ad 2. tak, z tym, że trzeba mieć b.b. dużo pkt. prawości - mały bug w grze, czasami nawet max ilość nie pozwala, lub mniej pkt. egoizmu (ok. połowy). czasami na losy sprzeczki i ilość potrzebnych pkt. do ich pogodzenia ma wpływ kolejność wykonania zadania Mirandy i Jack
1. myślę że redan najlepiej to wyjaśnił :D
2. nawet b.b. dużo punktów idealisty nie rozwiąże sprzeczki kiedy zrobiliśmy zadania lojalnościowe w złej kolejności... podobno renegaci po 3/4 tabelki już mogli je godzić bez poprawnej kolejności ale pewny nie jestem.
Ok to mam jeszcze jedno pytanie:
Jak rozstawić członków drużyny gdy już jestem w bazie zbieraczy taż żeby jak najmniej ich zginęło,ostatnio Legion i Miranda mi zginęli.(Miranda nielojalna )
Predi2222-----> Do szybu idzie Tali, grupą dowodzi Jacob lub Garrus. Do bariery biotycznej najlepiej wziąć Samarę, a do przewodzenia nad resztą załogi ponownie Jacob, albo Garrus (dowódca może być ten sam, co za pierwszym razem). To, kogo weźmiesz ze sobą na ostateczną konfrontacje, raczej nie ma znaczenia. Możesz kombinować i starać się tak, aby nielojalny członek załogi przeżył (podobno się tak da).
Predi2222 ----> Ja do szybu posłałem Tali, a drugą grupą dowodziła Miranda. Do bariery też wziąłem Samarę i znów później oddałem dowodzenie nad resztą grupy Mirandzie. Na ostateczną walkę wziąłem ze sobą Samarę i Garrusa.
U mnie nielojalna była Jack więc ona za każdy razem mi padała niezależnie czy wziąłem ją ze sobą, czy też pozostawiałem ją z kimś innym :( ( komuś podobno udało się ocalić nielojalnego)
mnich20 ----> masz rację, że Żniwiarze mają ogromną siłę rażenia (mieliśmy zwiastun tego przedstawiony w ME1 przez Suwerena), ale musi być jakieś rozwiązanie ofensywne... A może wystarczy zniszczyć tylko Zwiastuna jako przywódcę a reszta Żniwiarzy sama się rozpadnie...
Przecież Zwiastun padł można go zauważyć na filmiku rozwalania statku on pada na klawiaturę,coś tam mamroczę, klika na żniwiarza i ginie.
Więc to kliknięcie mogło wezwać system alarmowy do ataku albo coś w końcu on coś tam mówił że i tak wygrają itp.
U mnie all żyli choć Miranda była nielojalna ;]
Mój początkowy błąd to był szyb i potem przez ten szyb zginęła mi Zero ale po poprawkach i zagraniu po raz 2 wszyscy żyją.
A dokładnie przed śmiercią powiedział :
''Niczego nie zmieniłeś człowieku. Twój gatunek przyciągnął uwagę kogoś NIESKOŃCZENIE większego. Ci których znacie jako Żniwiarzy są waszym zbawieniem przez zniszczenie (lol).
Sprawiasz nam zawód Shepard.Znajdziemy inny sposób... ODDAJĘ KONTROLĘ i się wyłącza ?(a tak to przynajmniej wygląda)''
(podkreśliłem to co myślę że jest najistotniejsze ;]
PS:ja mam niespotykany błąd oglądałem sobie filmiki z dobrego zakończenia all live i Joker prosto z mostu nam mówi że wszyscy żyją i są na pokładzie, a ja miałem tak że pokazał filmik jak by ktoś ginął a tam zero trupa dziwne co nie ?
i kolejny błąd miałem taki że kiedy przy bramie się bronili to padał (jak go nie zabrałem) Legion a on żyję xD
U mnie za drugim razem przeżyli wszyscy z żołnierzy, ale zginęli niektórzy z tych, co zostali porwani: Kelly, koleś od żarcia, ta babka z maszynowni i ktoś tam jeszcze. Coś schrzaniłem, czy tak ma być?
Jeśli zwlekasz skok przez Omega 4 po porwaniu załogi to Zbieracze będą mieli więcej czasu by przerobić ich na metal ;] pewnie długo zwlekałeś z tym skoro ci 3 padło choć możliwe że po 1 zwlekaniu już 3 ginie a nie po 3 zwlekaniach xD
No zwlekałem sporo, bo wykonywałem misję lojalnościową dla Legiona, szukałem surowców i robiłem zakupy ulepszeń na Cytadeli.
Z tym moim kręceniem w poprzednim poście o tych zwlekaniach wynikały z tego że na filmiku (który widziałem na YT) ginęła tylko Kelly, więc po przeczytaniu twojego postu zdziwiłem się że aż 3 i dlatego tak rozpisałem się o tych zwlekaniach :D bo nie jestem pewien czy czym dłuższy czas tym więcej śmierci.
mnich20 ---> w twoim cytacie kluczowe jest również, a może przede wszystkim "salvation through destruction".
Twórcy ME, dość odważnie i bardzo przewrotnie, bawią się pewnymi klasycznymi motywami, powiedzmy... "literackimi". Aż dziwi mnie fakt, że niewiele osób to zauważa (zwłaszcza że w dwójce robią to już chwilami dość łopatologicznie) .
Właśnie za to "drugie dno" uwielbiam tę produkcję.
Wiesz nie każdy to zauważy, bo nie każdy to rozumie np. ja (nie do końca chodziło mi o sam fakt istnienia salvation through destruction ale to że nie każdy ma chcę to zauważać a jeśli nawet to ma to w nosie ;]), choć po przedstawieniu tego co ty napisałeś i przeanalizowaniu gry to masz rację choć nie zauważyłem tego łopatologicznego użycia ;]
No cóż do tej serii to ''salvation through destruction'' pasuję idealnie Żniwiarze, Zbieracze i to wyzwolenie poprzez zniszczenie to jest trochę nie zrozumiałe ... są największą potęgą we wszechświecie pokonanie jest nikłe więc oczywiste że prawie na pewno nas zniszczą więc nie wiem po co to wytykanie na siłę to co jest prawię nieuniknione ;]
Choć najważniejsze słowa w tym cytacie jest to że ''znajdziemy inny sposób'' można prosto z mostu się dowiedzieć że to mówią Żniwiarze tylko ... JAKI ?
Zbieracze (dawna rasa) nie istnieją, Żniwiarze w naszych układach nie istnieją (chyba że by istniał jeszcze jeden, no bo skoro 1 żniwiarz został rozwalony w Cytadeli a 2 był na orbicie planetarnej to wszystko możliwe. (choć ten 2 przypomniał od środka statki gethów [kolce] ale z tym silnym polem anty grawitacyjnym ... to raczej nie była robota gethów.
Choć załóżmy że nie istnieje już ten 3 więc jaki inny sposób ?
Myślę że nikt się tego nie domyśla i się nie dziwię wariantów brak Cerberus nie za każdym razem ma stację z danymi więc też nie wie jak ich powstrzymać bądź przywołać (konstrukcja nowego żniwiarza to chyba jedyne rozwiązanie bo po co by budowali kolejny ?).
Chyba że czarna dziura albo jeszcze inne odiechane pomysły
Czyli nawet najmniejsze zwlekanie, to śmierć kogoś z załogi? No bo sejwa wczytać mogę, ale jeśli nie wykonam misji dla Legiona to zakładam, że on zginie. Da się zrobić tak, aby wszyscy byli cali i zdrowi?
Hym... 1 misja to już chyba zwlekanie i ded. (choć spróbować możesz)
Ehh... przecież pisałem wiele razy że jak ma się 1 nielojalnego to da się uratować ekspedycję dobrymi kombinacjami (ja mówię o swoim przykładzie nie gwarantuje tego że każdy tak ma !)
z 2 nielojalnymi może być gorzej... jak byś miał nielojalną Tali oraz Legiona hah xD na 100 % będzie ded bo z zamkiem sobie nie poradzą.
Jeśli masz czas spróbuj z 1 odwlekaniem (misja Legiona) i czy przeżyją jeśli nie... to spróbuj dobrych kombinacji kiedy jest nie lojalny (sposoby robisz na własną odpowiedzialność bo to nie jest pewne). ;]
PS:nie zdziwiło was trochę że gościa od drzwi zabija rakieta ??? przecież zbieracze nie mieli rakiet jedynie karabiny.
Mnie zdziwiło, że wszędzie jest taki sam interfejs "zamka", co jest mocno zabawne.
mnich20------> Cóż, jeśli mam sejwa gdzieś mniej-więcej przy obudzeniu Legiona, to spróbuję. Dzięki za rady.
po misji, w której chodzimy Jokerem (czyli po porwaniu załogi) śmiało można wykonać misję lojalnościową Legiona (kolonia gethów), ale zaraz po jej zakończeniu trzeba skoczyć przez przekaźnik Omega4. jest to jedyny wyjątek. inaczej większość lub wszyscy z porwanej załogi zostaną przerobieni na karmę.
jeśli masz dlc z Kasumi, to ją także można wysłać do szybu w bazie (do otwarcia drzwi), zamiast Tali lub Legiona
W takim razie szukam sejwa zaraz po misji, dzięki. Mam nadzieje, że Legion przetrwa, jeśli nie opracuję mu broni tylko dla niego.
HUtH ---> nom ciekawe :D ale mogli by też wprowadzić te zamki z 1 te trochę trudniejsze.
Pewnie wycofano bo były dla niektórych za trudne. :D Choć przyznam ten zamek w bazie rakni był trudny i bez medi żelu bym go nie rozwiązał.
Niestety wczytałem zapis zaraz po misji dla Legiona, przeleciałem przez Omega 4 i dalej większość nie żyje. To ma znaczenie, jeśli jeszcze przed zadaniem lojalnościowym skanowałem planety?
mnich20-----> Chyba raczej omni żelu ;).
Mam pytanka. Może ktoś się orientuje. Czy jak kupię Mass Effect 2 Wersja Angielska to:
1. Muszę utworzyć nowy profil na Social Bioware czy polski wystarczy??
2. Czy Save z Polskiej wersji ME 1 da się zaimportować do Angielskiej ME2??
3. Czy będę musiał odinstalować Polską Edycję ME2 aby działała angielska?
Jeśli ktoś zna odpowiedzi to z góry dziękuję, za pomoc.
mnich20 ----> a czasem nie było tak, że zginął przywódca Zbieraczy nad którym kontrole miał Zwiastun? Mnie się tak wydawało, bo na końcowym filmiku ktoś powiedział, że Żniwiarze zbliżają się do Galaktyki na czele ze Zwiastunem.
Ktoś wcześniej, mnich chyba wspominał o tym by zniszczyć Cytadelę. A po co? Przekaźnika nikt nie uruchomi. A nawet jak Cerberus to zrobi to Żniwiarzy flota i tak jest w drodze do granicy galaktyki. Z pewnością z dala od swojego przekaźnika gdzieś w Dark Space. Jedyną nadzieją by zakończyć sprawę Żniwiarzy nie jest z pewnością droga wojenna bo to nie ma najmniejszego sensu. Muszą wymyślić coś lepszego....
Jak dla mnie 3 część Mass Effecta powinna być osadzona na przestrzeni kilku lat rozciągnięta. Bo nim Żniwiarze dolecą potrwa kilka lat najmniej bo najpewniej kierują się w stronę najdalej wysuniętego w galaktyce przekaźnika który uruchomią, jak i wszystkie po drodze docierając w końcu do "naszych" terenów. Bo plan ze stworzeniem nowego Żniwiarza który najprawdopodobniej odpali Cytadelę nie udał im się. A Zwiastun w końcu stracił też kontrolę nad Zbieraczami gdy Ci zginęli.
A tak poza tym to dowódca zbieraczy nazywa się Generał, a nie zwiastun możesz sie tego dowiedzieć z leksykonu ME 2 :)
Tam piszę właśnie, że on może przejmować kontrolę nad innymi Zbieraczami, a moze zwiastun miał kontrolę nad nim.
Juventusista -> skanowanie planet może być przyczyną. niestety okręt i załogę trzeba przygotować dobrze przed misją zdobycia modułu identyfikacyjnego (ta misja gdzie zabieramy Legiona). później nie ma na to czasu i misje trzeba wykonywać jedna po drugiej (bronić statku Jokerem, zrobić zadanie z Legionem i skok przez Omega4), bo inaczej będzie "efekt masy" z załogi :).
ps. co u Ciebie znaczy większość?
HcMaverick ->
ad1. raczej nie, gra powinna dojść do listy już zarejestrowanych gier na koncie (możesz zarejestrować na innym, wtedy daje to możliwość odsprzedania jednej z wersji, o ile na to obecne konto nie masz innych gier, typu Dragon Age)
ad2. powinny bez problemu działać, gdyż importowany jest jedynie wygląd postaci i zmienne opisujące dokonane wybory
ad3. raczej tak
Większość znaczy u mnie, że mniejszość, to Chackwas, koleś z maszynowni (Donells chyba, czy jak mu tam) i parę (2,3) osób, z którymi nie da się zagadać.
Juve ---> wiesz medi żel czy tam omni żel jeden pies xD
Czym więcej odwiedzasz planet tym jest pewniej że zginą ci ludziska bo żeby się do nich dostać musisz skoczyć przez przekaźnik masy a to trochę zajmuje ;] no i jeszcze misja to za dużo czasu zmarnowałeś :D jedyne wyjścia to 1.zostaw to i czekaj na 3 | 2. graj od nowa albo bardzo wczesnego savu i zrób te misje przed porwaniem bo ja miałem od początku gry b.dużo surowców i tylko brakowało mi $ na kupowanie ulepszeń a tak wynajdywanie nie sprawiało mi problemów wszystko na full.
Fan ---> wiesz... myślałem że to zwiastun zginął a dlaczego tak myślałem ? a no bo to był wielki ich przywódca i jak przejmował kontrolę to też pisało zwiastun więc od razu mi się skojarzyło że skoro przejmował kontrolę to,to pewnie on ale widać to był tylko ich generał a kontrolował inny dupek.
premium---> wiesz ... mi się wydaję że ten końcowy filmik o pokazaniu się floty żniwiarzy był nie powodem do lecenia w naszym kierunku (bo to byłby koniec za mało czasu na zrobienie czegokolwiek) a poza tym to po co byłaby im Cytadela skoro mogliby tam sobie lecieć nie uważasz ? Skoro całą flota może tam przylecieć złupić i wrócić przekaźnik byłby zbędna a tak ? Suweren musiał zebrać sojuszników żeby otworzyć Cytadele bo sam nie da rady a skoro tak to przecież mógł od razu ich wezwać żeby zniszczyli ich bo już czas...
Co to zniszczenia to nie wiem to co napisałem do góry myślę że ma sens z tym przemieszaniem a jak ich zniszczyć ? może czarna dziura xD?
Poza tym było kiedyś mówione że oni siedzą tak jakby w próżni oddaleni od wszystkiego (nawet wszechświata) i czekają na znak.
No z przejmowaniem kontroli nad ich nadzorcą może być ale gdzie on jest ?
PS: nie dziwi was że każdy żniwiarz był robiony na podobe twórcy ? a skoro tak to dziwne były z ich istoty jak budowały żniwiarza ...
PPS: ale najdziwniejsze jest to że jak podbijali protean to jak by mogli ich przerobić na zbieraczy ? skoro to maszyny bez załogantów ?
Da się ale na początku.
mnich20 ----> może jak już Żniwiarze podbili Protean to resztę ich zniewolili czyli przejęli nad ich umysłami kontrolę tak jak w ME1 nad Sarenem. To według mnie najbardziej prawdopodobna wersja.
Zastanawia mnie też fakt dlaczego Żniwiarze zlecili Zbieraczą tworzenie ludzkiego Żniwiarza, a nie takiego jakimi oni sami są... ( może chcieli stworzyć Żniwiarza na podobieństwo Sheparda, który w ME1 zniszczył jednego z nich :) )
A i jeszcze coś o walce no to jeżeli sami wiedzieliśmy na końcowym filmiku ilu Żniwiarzy zbliża się do drogi mlecznej to aż nie chce się wierzyć, że Ludzkość i inne rasy mają jakąkolwiek szansę na przeżycie... Do tej pory można powiedzieć zostali zniszczeni dwaj Żniwiarze czyli Suweren i Ludzki Żniwiarz, ale ten drugi był słaby jak na Żniwiarza dlatego, że jak EDI nam mówi on jest na etapie ludzkiego zarodka. Strach pomyśleć jak ciężko byłoby go pokonać jakby był już skończony ;]
Do Juventusista
Ludzie z załogi zamienią się w szarą ciecz, jeśli będziesz wykonywał misje które nie są związane z uzyskaniem lojalności wśród towarzyszy. Opuszczaj statek tylko wtedy jeśli ma to coś wspólnego z wykonaniem misji dla twych towarzyszy. Możesz nawet zrobić w tym czasie wszystkie misje zlecone przez twych towarzyszy, tylko ani jednego nielojalnościowego zadania.
Fan ---> a właśnie ... przypomniałeś mi coś Saren przed śmiercią mówił że wszczepili mu implanty kontroli Suweren je wszczepił ? pewnie geth ale i tak dziwne :D
Nie uważałeś ;] żniwiarz zawsze był robiony na kształt ''materiału'' skoro metal robiono z ludzi to i ludzkim żniwiarzem był ;] (dlaczego naszą rasę wybrał to chyba najważniejszy powód to Shepard)
Ej no przecież na filmiku nie było pokazane że lecą ku nam a tylko jak stoją na czarnej otchłani kosmosu która jest bliziutko naszej galaktyki to nie oznacza że zaraz się zletą ...
mnich20 ----> to, że Żniwiarze są daleko od galaktyki to fakt, ale nie wiemy z jaką prędkością się zbliżają. Może w ME3 znajdą jeszcze jakąś drogę co przyspieszy ich inwazje...
A co do ludzkiego Żniwiarza to mogli też zbudować Żniwiarza na podobieństwo Protean ciekawe czemu takiego nie zrobili? ;] Przecież materiał genetyczny Protean i Ludzi jest bardzo podobny.
A co do kontroli Sarena i tych implantów co mu wszczepili to najprawdopodobniej zrobili to gethy tak jak wyżej napisałeś , ale poco oni to zrobili skoro Żniwiarze mogą przejmować kontrolę nad innymi organicznymi stworzeniami. Może dlatego, bo jak w ostatniej rozmowie z Sarenem mówi on nam, że im bardziej Żniwiarz przejmuje kontrolę nad swoją ofiarą to tym bardziej on staje się bezużytecznym wiec może dlatego wszczepili mu te implanty.
Juventusista ----> mam ogromną prośbę do ciebie jak tobie się udało uratować nielojalną Jack? Ja już chyba wypróbowałem każdą kombinację i dalej mi umiera :( mógłbyś mi napisać jak ty wtedy rozstawiłeś swoich ludzi?
No u mnie przeżyła nielojalna Miranda więc pytanie nie do mnie :D
Jak dla mnie to oni się nie zbliżają ... siedzą i czekają na przebudzenie ... one są uśpione bez aktywacji Cytadeli żadna siła ich nie ruszy...
Dlaczego nie zrobili ? a dlatego że żniwiarzy podczas ataku na protean była masa i nie był im potrzebny jak teraz kolejny żniwiarz ;]
Teraz zbudowano bo sposób który za 1 razem wypalił teraz już nie dzięki Shepardowi ;] (zniszczenie Suwerena).
Nom choć ciekawi mnie to że... myśmy byli w Suwerenie to dlaczego nam i naszym kompanom nie przejęli woli jak Sarenowi ?
Może dlatego nie przejęli jego woli, bo Shepard dążył do jego unicestwienia, a Sarenowi zaproponował władzę i ten się skusił na to nie wiedząc, że Suweren odbiera jego wolę i robi z niego niewolnika, a gethy uznały Żniwiarzy za bogów, a właściwie tylko część gethów jak w ME2 mówi legion było ich zaledwie 5% jak ich nazwał Heretyków ;]
mnich20 ----> napisałeś, że podczas ataku na Protean była ich masa i z tym się zgadzam, a co do tego, że Żniwiarze są uśpieni to już niekoniecznie... Przecież nigdzie nie zostało napisane, że są uśpieni lecz tylko, że oczekują na znak :). A codo ludzkiego Żniwiarza to może Zbieracze stworzyli go z myślą, żeby tak jak w ME1 próbował Suweren przez Cytadelę otworzył dla reszty Żniwiarzy drzwi co pozwoli im przenieść się w sam środek galaktyki. Ale teraz jak już nie żyje to reszta Żniwiarzy jest zmuszona powolutku zbliżać się do galaktyki, a za ile lat tam dotrą w takim tepie ciężko to określić, bo nie wiemy z jaką prędkością się poruszają, ale według mnie to powinna być kwestia góra 5 lat, bo przecież jak potrwa to znacznie więcej to nie będziemy przecież wcielać sie w rolę Sheparda jako 60 letniego dziadka ;]
Nie wiem skąd ty wziąłeś te procenty xD
Fan ---> tak sobie przestudiowałem to co napisałeś i jednak masz rację.
Pierwszy raz przegrana.
Drugi raz przegrana.
Trzeci raz nie będzie trzeciego razu ruszajmy dupy ich wykończyć no bo po co ich generał by klikał na żniwiarza ? po to by się skasowało ? NIE po to by dać im znak że mają ruszyć dupy i wykończyć naszą galaktykę ;]
Pewnie zajmie im to sporo czasu ale dziadkiem na pewno nie będziemy grać :D
PS:oni byli uśpieni gdy ich plan A i B jeszcze istniał ale plan C jest radykalny ruszyć dupy i rozwalić istnienie znów...
Saren dołączył do Żniwiarzy ponieważ, albo bał się więc, uznał że jak przyłączy się do nich to go oszczędzą, albo troszczył się o życie w galaktycę i uznał że Żniwiarze są niepokonani więc pomyślał że sojusz ze Żniwiarzami jest jedynym sposobem na przetrwanie istot organicznych w galaktyce. Implant od Suwerena miał sprawić aby Saren stał się całkowicie posłuszny, Saren przypuszczał że implant ochroni jego umysł przed manipulacją Sheparda, które nakłaniał/a Saren do sprzeciwienia się Suwerenowi. Możliwe że dodatkową funkcją implantu była możliwość bezpośredniej kontroli Suwerena nad Sarenem, bez względu na to czy żyje czy nie.
Pozostaje też pytanie ile i jakich dostępnych zakończeń będziemy mogli się spodziewać pod koniec gry. Możliwe też, że duże znaczenie będzie miało to czy gracz pozostawił bazę Zbieraczy czy ją zniszczył. Ale pewnie co do tego twórcy zachowają pewien dystans lub też będzie możliwe odkrycie podobnych technologii w ME3 lub zostaną już odkryte zanim rozpoczniemy grę.
PS: ciekawi mnie też czy Normandia po tych wszystkich ulepszeniach byłaby w stanie zniszczyć w otwartej walce jednego Żniwiarza ;]. Co prawda Nowa Normandia dzięki działom które dla nas zdobył Garrus była w stanie z dosyć dużą łatwością zniszczyć statek Zbieraczy, ale w końcu Żniwiarz to Żniwiarz...
Na końcowym filmiku (w ME1) jest pokazane jak 1 strzał z Normandii przedziurawił (już osłabionego ale jednak) Suwerena.
Niewątpliwe Joker to najlepszy pitol we kosmosie a nasza załoga jest jedna z najlepszych jeśli nie najlepsza lecz wątpliwe czy dalibyśmy radę ...
Na filmiku w ME2 pokazane było że malutkie stateczki nie przedziurawiły nam kadłuba a osłony broniły przez kamieniami.
A widać było że 1 strzałem ze zbieracza celne i już było po nas niewątpliwe osłony oraz pancerz jest dobry ale zobacz co robił żniwiarz kiedy usiadł na kolcu 1 strzałem przedziurawił krążownik turiański a to jedne z najlepszych maszyn więc szanse-nikłe.
Niewątpliwe Suwerena osłabiło przejęcie bezpośredniej kontroli już nad martwym Sarenem i oczywiście jak już Shepard go pokonał to osłabiło znacznie jego osłonę i wtedy Normandia wraz z flotą Przymierza była w stanie go zniszczyć, ale gdyby był w pełni sprawny to wybiłby wszystkich po kolei. Może to jest jedyny sposób na pokonanie Żniwiarzy? Skoro s niemal niezniszczalni, a jak już dotrą do galaktyki to otwarta walka może być niemal pewna... A jak uda im się skoczyć przez przekaźnik masy to dostaną się do wszystkich układów słonecznych i wtedy z pewnością się przyda pomoc innych ras. Może zanim do tego dojdzie to nasz Komandor Shepard będzie szukał metody na osłabienie siły Żniwiarzy walcząc z kolejnymi niewolnikami Żniwiarzy a jego decyzje co do losów wszechświata będą miał swoje odzwierciedlenie. Przecież nie zostało jasno powiedziane czy w ME3 musimy wygrać wojnę może polegniemy, a Żniwiarze wygrają i cykl będzie trwał dalej ;]
PS: to oczywiście moja czysta fantazja, ale może może jakieś ziarenko prawdy będzie zobaczymy... :)
Raczej bym nie stawiał na to że przegramy to nie widzę zakończenie typu super promień żniwiarza rozwala Normandie i załogę choć kto wie...
Przejęcie kontroli raczej nie to tylko 1 istota ale raczej to że ciągły ostrzał z wielu dziesiątek dział skruszył jego osłony oraz pancerz (pewnie kontrola też miała znaczenie ale to tylko 1 turianin ;]).
Wystarczy żeby znaleźli przekaźnik masy i można się pożegnać choć dziwi mnie fakt że zostawili nam to ;] bo gdyby to zniszczyli to byśmy wyginęli tak jak prawie drelle.
Może pokonanie Zwiastuna było by nadzieją ale raczej też nie dlaczego ? a dlatego że jak to powiedział Suweren każdy z nas jest osobną jednostką niezależna od siebie więc nie ma rzeczy która je kontroluję lecz działa tak jakby instynktem zniszczenia. (no bo przecież gdyby Zwiastun był żniwiarzem lub jakąś mocą to dawno by dał znak do ataku a nie jakieś ciuciubabki z robieniem żniwiarza...
Ano nie zostało powiedziane ;] może ci co rozwalili stację przegrają a ci co mają technologię wygrają ? wszystko jest możliwe choć jeżeli stracą Sheparda i cykl się wznowi to będzie tak do nieskończoności :D
Co do przekaźników masy to według mnie nie zostawili oni ich z myślą o nas lecz o ułatwieniu swojej inwazji. Gdyby ich nie zostawili to z pewnością ludzkość przynajmniej nie w tych czasach co toczy się gra nie odkryłaby innych ras już nie mówiąc o Cytadeli. To samo się tyczy innych ras. Gdyby tak było to zapewne Żniwiarze już za pierwszym razem oczyściliby galaktykę tylko, że zajęłoby im to znacznie więcej czasu ;] Ale Żniwiarze jako panowie wszechświata nie sądzili, że pewnego dnia narodzi się wielki wrzód na ich zadkach czyli Shepard i zniweczy ich cykl który trwa od miliardów lat :D
A to co napisałem odnośnie przegranej to miało znaczyć, że nie każdego gracza ma czekać taki los... Lecz np. ci co podjęli w przeszłości nieodpowiednie decyzje choćby pozwolenie na zniszczenie rady w ME1 czy zniszczenie bazy Zbieraczy w ME2 lub odwrotnie kto wie chociaż w tę stronę dużo mniej prawdopodobne. W końcu import postaci to import może dzięki temu będzie jakiś wielki finał, a tym co się nie spodoba los swojego Sheparda to będą mogli zacząć swoją przygodę od ME1 do ME3 :).
Nie uważam żeby tak radykalne rzeczy się stały autorzy gier rzadko kiedy podejmują się wielkich różnic takich że od 1 będzie miało znaczenie (rada ? phi to raczej nie jest powód do przegranej na jej miejsce inne dupki weszły na stołek xD).
Jak dla mnie wybory będą najważniejsze z 3 a dlaczego tak uważam ano bo było widać to w 2 z 1 jedynie powiedziała nam coś o raknii, Wrex nas jedynie powitał, Liara nas zgasiła, Kaidan/Ashley nas porzucili więc mało miały nasze wybory wspólnego z kolejną odsłoną i pewnie będzie tak w 3 nie zdziwię się że jak wybraliśmy bazę Zbieraczy uległa autodestrukcji albo skażeniu ...
Mi się wydaje że fabuła w trójce będzie wyglądała jakoś tak:
Jeśli damy Cerberusowi bazę, to pewnie zacznie coś kombinować a Shepardowi to się nie spodoba przez co zrywa z nimi i wraca do Przymierza. A jeśli Shepard zniszczył bazę to od razu wraca, ponieważ pod koniec dwójki mówi Człowiekowi Iluzji że z nim zrywa (proszę, bez skojarzeń :)).
Przymierze daje być może nowy statek (Normandia 3 ?), a starą załogę nakazuje pozostawić ze względu na brak zaufania(część ludzi opuściła nas po zniszczenie bazy Zbieraczy).
Na początku będziemy mieli dwóch członków załogi (tradycyjnie ludzki mężczyzna i kobieta z którymi morzemy nawiązać romans).
Shepard ujawnie dowody istnienia Żniwiarzy Radzie, ta albo je od rzuci, albo przyjmie. Jeśli odrzuci to po pewnym czasie pewnie uwierzy, ponieważ albo Shepard znajdzie lepsze dowody albo Żniwiarze przedtawią się i zaatakują. Rada wyśle nas z misją mającą na celu werbowanie sojuszników, odwiedzimy pewnie ojczyste planety najwarzniejszych ras i Flotyllę. W czasie podróży do naszej ekipy przyłączą się nowi ludzie, prawdopodobnie w tym Liara, Wrex i góra dwóch członków załogi z drugiej części, reszta nowa i tradycyjnie interesująca (być może wśród nich znajdzie się batarianin, bo to dość popularna rasa, z którą jeszcze niewspółdziałaliśmy).
Do fabuły zostanie wstrzyknięta dawka dramatyzmu, zgnie pare znanych postaci w tym być może Anderson i Udina. Pod koniec Przymierze, po naszej determinacji, odwadze i zdolnościach przywódczych postanawia nas wysoko awansować, być może na generała, abasadora a nawet radnego. Po tem oglądamy filmik który przedtawia wydarzenie później, zostaną w niej zdefiniowane nasze wybory. Koniec
Tak bym to widział.
to ja też puszcze ferment:
spoiler start
a może grupa żniwiarzy widoczna na filmiku końcowym 2, to grupa żniwiarzy, która się zbuntowała się przeciw reszcie i chcą pomóc Nam zniszczyć tych złych :) (jak gethy w misji Legiona). to by było coś. bratobójcza walka żniwiarzy
spoiler stop
Jak dla mnie najlepsza gra cRPG pod kątem fabuły i grywalności w jaką grałem : )
nadolle-->zanim jednak zagrasz w tą trójkę to radziłbym zapoznac się z zasadami ortograficznymi a w szczególności dowiedzieć się kiedy piszemy "rz" a kiedy "ż" bo wyraźnie masz z tym problemy.
Przymierze daje być może nowy statek (Normandia 3 ?),
Mało prawdopodobne, Normandia SR2 jest sprawna tylko trochę zniszczona.
a starą załogę nakazuje pozostawić ze względu na brak zaufania(część ludzi opuściła nas po zniszczenie bazy Zbieraczy).
Kolejna bzdura. Brak zaufania dla ludzi( i nie ludzi) którzy pomogli rozwikłać zagadkę zbieraczy?
SHepard który powraca do przymierza? Które podlega skorumpowanej radzie? Na 100% nie, Shepard w trójce raczej zostanie samotnikiem.
Shepard ujawnie dowody istnienia Żniwiarzy Radzie
Fajnie że wyniosłeś coś z poprzednich dwóch części ale uświadomie cię że dowody co do istnienia żniwiarzy zostały dane radzie już w jedynce, w dwójce wszyscy wiedza o istnieniu żniwiarzy tylko rada boi się podjąć jakiekolwiek środki więc kolejna bzdura.
W czasie podróży do naszej ekipy przyłączą się nowi ludzie, prawdopodobnie w tym Liara, Wrex
a) Liara i Wrex to nie ludzie
b)ciekawe po czym wnosisz że akurat oni się przyłączą...
Pod koniec Przymierze, po naszej determinacji, odwadze i zdolnościach przywódczych postanawia nas wysoko awansować, być może na generała, abasadora a nawet radnego
Przymierze nie ma możliwości awansowania kogokolwiek na radnego.
Tak bym to widział.
No to źle byś to widział.
redan----> co do twojej wypowiedzi to raczej na pewno ci Żniwiarze co widzieliśmy ich na końcowym filmiku ME2 nie zmierzają w kierunku naszej galaktyki żeby się z nami bratać, bo to byłoby kompletnie bez sensu nie sądzisz?
nadolle----> z tego co ty napisałeś to najbardziej prawdopodobne wydaje mi się ponowne przyłączenie do Przymierza, bo to, że pozostaniemy samotnikami jest mało prawdopodobne...
mnich20----> co do bazy zbieraczy bezwzględnie się z tobą zgadzam, że jeżeli jej w ME2 nie zniszczyliśmy to coś może się z nią wydarzyć zanim wcielimy się w Sheparda w ME3.
A co do podjętych wcześniej decyzji to raczej masz racje nie powinny mieć aż tak znacznego odzwierciedlenia w ME3, ale jakieś drobne smaczki na pewno będą :)
PS: A teraz coś od siebie.
Ciekawe czy nastawienie postaci do Sheparda którego importowaliśmy z ME2 będzie takie samo jak do tego co zaczniemy nim dopiero w ME3? Mam na myśli to jak będą z nim rozmawiali i czy będzie mowa, że przed Suwerenem i Zbieraczami uratował ich stary Shepard. ( to oczywiście tylko w wypadku jeżeli nasz bohater poległ w samobójczej misji lub jeżeli zaczęliśmy grę nową postacią). Ma ktoś jakąś ciekawą koncepcję?
redan ---> o lol takiego odiechanego rozwiązania nie czytałem xD jeśli to miała by ta cześć być to strach myśleć o całości ;] to nie możliwe są suwerenne ale jednakże też wspólne.
Qverty---> każdy ma swoje zdanie :D ale fakt trochę nielogiczne to jest
Normandia 3 ? lol to zbędne ! co jedynie mogą zdrapać znaczek Cerberus z kadłuba i jazda to najlepsza technologia a Przymierze co najwyżej może nam dać puszkę ... nawet Widmo nie sprawia już tej samej władzy co kiedyś (tak wiem to nie nasze układy ale i tak słabe ma znaczenie Widmo).
Brak zaufania ? na pewno odejdzie Zeead i Kasumi byli z nami tylko dla kasy więc oni na 100 %
Reszta ? hym... wątpię czy by Shepard porzucił załogę która pokonała Zbieraczy na bróg ...
Też popieram Qverty samotność będzie najlepszym rozwiązaniem Cerbers-zło|Przymierze-idioci w rządzie (jak zawsze)
Dowody pewnie tak pokazuję się to na końcu przecież gdy Shepard bądź Joker trzyma tabele z wynikami o Żniwiarzu ;]
Że nie uwierzą to pewne ... mieli przecież kawałki Żniwiarza i co ? i nic zataili prawdę i podkulili ogony a może nas nie zabiją ? lol
Starzy znajomi ? pewnie tak Liara po tym dodatku złapie Handlarza Cieni i może wróci w 3 ;]
Wrex ma swój klan i jednoczenie ... pewnie jak będzie atak to przyjdzie ale on raczej odpada powód ? : u niektórych on nie żyje i jest jego brat... a brat nie jest nic nam dłużny.
Awans eee... to już prędzej by się to udało u Quarian oni przecież sami nazwali nas admirałem (a jesteśmy kapitanem) miłe z ich strony ;]
Fajnie by było jak po tym wszystkich była możliwość kontynuowania jakaś albo wybór miejsca dotrwania do starości :D wybrał bym planetę Quarian :D (no oczywiście po rozwaleniu paru set gethów :D)
Fan ---> obstawiam to że będzie jak 2 bez grania w 1 ;] czyli tworzysz sobie postać i dostajesz losową historię to chyba najlogiczniejsze.
Redan miał odjechany pomysł ale widać jaja sobie robił xD
To dobrze że się zgadzasz to fakt :D smaczki będą jak ta piosenka od raknii. Wydarzenie hym... myślę że nie a dlaczego ? no bo seria nigdy nie miała następstw poważnych jedynie zmieniała się postać i słowa wypowiadane ale nigdy nie fabuła przykład ? wrex i jego brat inna postać, inne słowa lecz fabuła dla Grunta ta sama ;] i tak skończy 3 wątpię czy na początku pofatygują się o wielką zmianę z powodu bazy a dlaczego ? a dlatego że dla kogoś co by rozpierdzielił tą bazę zmian by nie było i by się bardzo różniła fabuła a wtedy roboty co nie miara ze zmianami a czasu nie za wiele ;]
Przymierze nie to szambo będzie jak w 1 dajesz im dowody na tacy oni mają cię GDZIEŚ
No wiesz do jakiejś organizacji będzie zmuszony się przyłączyć... Jak sobie wyobrażasz zlecanie misji dla Sheparda skoro będzie wolnym strzelcem? Oczywiście mógłby dostawać zadania od Przymierza czy tam Cerberusa, ale mało prawdopodobne, żeby zlecali mu kluczowe zadania skoro nie jest z nimi.
No wiesz on wie jakie ma zadanie zniszczyć żniwiarzy ;]
Choć masz rację a zarazem nie ... a dlaczego ? to zależy jakie będzie kluczowe wydarzenie w 1 to był Saren potem Suweren i dawał nam zadania Przymierze no bo Saren to widmo ;] a sami należeliśmy do widm ;]
W 2 było to że kolonię znikały oraz to że pojawili się zbieracze zmartwychwstał nas Cerberus i on się troszczył jako jedyny o kolonię i o cały ten zgiełk więc on nam dawał zadania a jak się dowiedzieliśmy o stacji to pomagał nam aby się samemu obłowić w informację ;]
W 3 musi być główne wydarzenie raczej nie atak Żniwiarzy bo to kaput ale coś jeszcze innego ale co ? (bo jak to będzie coś związane bezpośrednio z Shepardem to chyba logiczne że będzie samemu sobie panem ;])
PS: ale z drugiej strony mamy przecież wtyki w Przymierzu oraz status widma więc pewnie tam jak Bioware pójdzie na oczywiste rozwiązanie.
Co prawda został nam przywrócony status Widma, ale jak pewnie sam dobrze wiesz już Widmo nie ma już tylu przywilejów co kiedyś. Więc zbytnio to nam nie pomoże.
Ja ciągle będę się upierał przy swoim ;]. Shepard urodzonym przywódcą, ale tylko an polu walki nie wyobrażam sobie, że samemu wymyśli jakiś plan zniszczenia armii Żniwiarzy. Od tego raczej będą inni umysłowi co będą go wysyłać na pewną śmierć, żeby tylko zyskać cień szansy na zwycięstwo. A co pozostanie Shepardowi? Oczywiście za wszelką cenę ochrona galaktyki bądź całego wszechświata przed niemal pewną zagładą ;]
Wczytałem zapis jeszcze sprzed misji zdobycia modułu identyfikacyjnego żniwiarzy, nic nie skanowałem i dalej większość załogi pada. Da się ożywić Legiona i wykonać dla niego tę misje po przejściu gry?
W każdej chwili możesz go ożywić tak samo jak Grunta
Juventusista----> miałeś podobny problem co ja z tym, że zawsze umierała ci nielojalna Jack. Możesz mi napisać jak udało ci się ją ocalić?
Do Qverty
"Mało prawdopodobne, Normandia SR2 jest sprawna tylko trochę zniszczona."
SR2 jest tworem Cerberusa. Przymierze może obawiać się że ten statek jest "obserwowany" przez Cerberusa. Poza tym Przymierze brzydzi się Cerberusem i nie zamierza korzystać z jego tworów.
"Kolejna bzdura. Brak zaufania dla ludzi( i nie ludzi) którzy pomogli rozwikłać zagadkę zbieraczy?"
A kto w to wierzy? A czy ktoś pomógł Shepardowi gdy tego potrzebował -NIE!!-a przecież wszystkich ocalił przed zagładą. Poza tym spora część załogi to wierni ludzie Cerberusa, Grunt jest maszyną do zabijania pozbawioną jakichkolwiek zobowiązań, Samara jest Egzekutorką - jak coś się jej nie podoba to może wszystkich rozwalić, Jack- psychopatka, Mordin-zbrodniarz wojenny, Garrus robi wszystko po swojemu, chyba tylko Tali jest czysta.
"SHepard który powraca do przymierza? Które podlega skorumpowanej radzie? Na 100% nie, Shepard w trójce raczej zostanie samotnikiem."
Ja jestem pewien że powróci, bo jego zadaniem jest obrona ludzkości, w dwójce mało działał ponieważ niedawno brał udział w wojnie i teraz nie jest w stanie nad wszystkim zapanować. Rada nie jest skorumpowana,
jest po prostu racjonalna, nie może podejmować działań na tak wielką skalę tylko dlatego, że komandor ,któremu być może odbiło od wybuchu nadajnika zaczął przepowiadać koniec świata (tak Rada widzi naszego bohatera).
"Fajnie że wyniosłeś coś z poprzednich dwóch części ale uświadomie cię że dowody co do istnienia żniwiarzy zostały dane radzie już w jedynce, w dwójce wszyscy wiedza o istnieniu żniwiarzy tylko rada boi się podjąć jakiekolwiek środki więc kolejna bzdura."
Rada nie brała pod uwagę istnienia Żniwiarzy, tylko chwilowo w to wierzyła. Wolała jednak wrócić do dawnych przekonań ,bo łatwiej jest żyć w przekonaniu że Suweren to tylko duży statek, a nie zwiastun końca świata.
"a) Liara i Wrex to nie ludzie
b)ciekawe po czym wnosisz że akurat oni się przyłączą..."
Mówiąc ludzie miałem na myśli towarzysze. W poprzednich częściach różni przedstawiciele obcych też tak nazywali swóją rasę (no bo niby jak można powiedzieć np "Mój lud").
A moje przypuszczenia z tąd, że są to postacie które nie mogły zginąć w poprzednich częściach(zwłaszcza Liara). Jeśli Wrex zginął w jedynce to wodzem Urdnotów zostanie jego brat, który mógłby w trójce zastąpić jego miejsce. Sytuacje w trójce dzieją się gdzieś po wydarzeniach w dwójce, więc nie wiadomo co przez ten czas może się zdarzyć.
"Przymierze nie ma możliwości awansowania kogokolwiek na radnego."
Mój błąd. Ale myśle,że Shepard zostanie np ambasadorem i jeśli tak będzie to potem może zostać radnym, a to stanowisko przydzieli mu Rada.
I odpuść sobie komentarze w stylu "kompletna bzdura", bo pewnie tak samo byś zareagował jakby ktoś Ci powiedział dwa lata wcześniej, że do naszej załogi przyłącz się geth.
P.S- jest takie pojęcie w psychologii jak dysleksja i nic na to nie poradzę ,
moją pasją są gry i chciałbym się podzielić wiedzą na ten temat
Co do tego co się będzie dziać w 3 części nie ma co zbytnio gdybać bo nie wiemy.
Co do Żniwiarzy to...co żeście się tak przyczepili do tej Cytadeli? ;d Cytadela była tylko ułatwieniem dla nich. Dzięki niej wszystkie wystarczająco rozwinięte gatunki skupiały się w jednej społeczności, w jednym rządzie. Cytadela tylko odpalała przekaźnik(najpewniej, to są moje domysły tylko) w pustce oraz uruchamiała wszystkie, nawet nie uruchomione już wcześniej, przekaźniki masy. Zwykłe ułatwienie do ataku dla Żniwiarzy. I bez niej w końcu dolecą do najbliższego przekaźnika,a stamtąd zaczną powolną eksterminację.
To nie wiedza ;] to przypuszczenia i spekulację bo to się jeszcze nie wydarzyło.
Przymierze miało tylko 1 statek najnowszy technologicznie - Normandia pod dowodzeniem Sheparda po zniszczeniu nie mieli 2 statku który byłby tak dobry a więc wątpię czy oddadzą Nową Normandię za jakiś nowy twój z Przymierza to nie ma sensu nowa Normandia jest najlepszym tworem technologicznym ma nawet stały kontakt z Cerberuem oraz EDI która umie walczyć komputerowo z innymi statkami oraz zbierać dane. Na 99 % Przymierze by nam nie dało nawet w połowie równie dobrego statku
No fakt zawsze uważali że twoja załoga to banda obcych cywilizacji która dałeś na ''czysty i nieskazitelny dla ludzi'' okręt Przymierza nawet Presly tak uważał ... więc pewnie i tak będą nas uważali za idiotów w 3 bo kto nam uwierzy że znowu ich uratowaliśmy ? tylko Cerberus.
Stawiam raczej na samotność bądź potajemne kontaktowanie się z Przymierzem ano bo raczej Przymierze nam nie zaufa po tym jak ich ''zdradziliśmy'' ...
Choć też pewnie Shepard nie będzie iskrzył zawziętością dołączenia do Przymierza dlaczego ? ano bo dlatego że jak rada się dowiedziała że zginęliśmy ucieszyła się jak nigdy zataiła prawdę o nas i żniwiarzach rozkradła nasze zasługi i zapomniał o nas ...
Rada nigdy nie miała przysłowiowych JAJ zawsze bała się czynów lepiej zapobiegać niż leczyć|lepiej zataić niż działać ...
Liara pewnie tak ona i tak może być nadal naszą kochanką a poza tym do teraz jest nam wierna choć szczerze powiedziawszy strasznie zbrzydła ... i dlaczego niby nie ma dziecka jak to robiliśmy hym ??? to dziwne można to z nią robić łączyć DNA a ona nie jest a minęły 2 lata ...
Awans = zasługi ;]
Aaaa zapomniałem ... przecież żniwiarz nie jest potrzebny do otwarcia Cytadeli ... tylko te zielone stworki je otwierają a jak mi je zakodowaliśmy to się uspokoiły i bęc Cytadele trzeba otwierać ręcznie.
Więc plan był taki
A-te stworki otwierają
B-Suweren
C-Zbieracz = Żniwiarz = otwarcie
D- ?
mnich - Co do dziecka to zdaje mi się, że przed "czynem" (tak jak to miało miejsce w ME2) Shepard i Liara odpowiednio się zabezpieczyli. Zresztą w drugiej części Mordin opowiada o nazwijmy to bliskości między np. Shepardem a Tali (mówi o słabym układzie odpornościowym Quarian itd, oraz jest tam coś także o środkach zapobiegających ciąży)...
mnich20----> co do tego, że Liara nie ma dziecka to przecież moze sie wydawać oczywiste ;]. Nie każdy z nią romansował może inni wybrali romans z Williams/Alenko lub też oczywiście z Liarą, ale związek czysto żeński :). Poza tym nie wiemy ile czasu Asari nosi ciąże...
Powlol ---> tak miałem romans z Tali więc mi mówił o medykamentach i jakiś książkach ale nie przypomina mi się środek na zapobiegania ciąży xD możliwe że to przeoczyłem ;]
Hym... a każda rasa może z każdą rasą się krzyżować ? np. Człowiek z Quarianem albo Kroganin z Salarianinem ? (o asari nie mówię bo tak ale co innych ? mówiono o tym ? [pytam się bo tego akurat nie pamiętam a mogłem przeoczyć jestem tylko człowiekiem ;)])
Da się skręcić jakiś grubszy stosunek Sheparda z Mirandą lub inną członkinią załogi,bo od kiedy gram facetem zdarzyło się kilka ciekawych scen (min. z oficer Chambers rozmowa i z Mirandą po skończeniu misji dla niej, z Jack też zresztą czułem że można coś skręcić) ;]
p.s>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> polska Miranda ;D
Heh no ciekawe by było to co mogło by powstać, gdyby połączyć Kroganina z Salarianinem ;) Z tego co wiem Ludzie mogą się łączyć z Asari, Turianami, Drellami, Quarianami i innymi ludzmi oczywiście ;P Co do pozostałych ras to nie spotkałem nigdzie takich informacji, nawet w leksykonie który jest w grze nic o tym nie pisze (chyba... nie jestem pewien)
Predi2222----> może w ME3 będziemy w stanie stworzyć jakiś grubszy związek bądź też się ożenić lecz zbytnio bym na to nie liczył ;]
Fan ---> raczej nie a dlaczego ? a dlatego Shepard nie ma miejsca w głowie żeby myśleć jeszcze o stałym związku po 2 żenienie się to na rodzaj ludzki nie wiemy czy Quarianie inaczej tego nie postrzegają ;] (np. salarianin w bazie dziwił się jak oni robią wieczory kawalerskie i to że za krótko żyją na stały związek ;])
Predi ---> nawet spoko tak można to robić ;]
Powlol ---> hym... jednak nie każdy z każdym może to robić a powód jest taki że w ME1 mówił gościu (czy w ME2) że nawet mała bakteria kroganina bądź tu turianina może zabić salarianina bądź quarianina więc raczej z każdy z każdym nie może być ludzie mają bardzo zróżnicowane DNA (Mordin potwierdzi) więc oni mogą ale nie wszyscy.
PS: ciekawe czy Vorce dojdą do załogi xDDD
mnich20----> zapewne masz rację Shepardowi nie teraz żeniaczka w głowie lecz Żniwiarze :D. Ale co będzie potem jak już zagrożenie zostania zażegnane,a Żniwiarze zostaną unicestwieni to co dalej? Może Komandor będzie poszukiwał nowych przygód w walce z innymi przeciwnikami co inni nie mieliby z nimi cienia szans... Może zostanie awansowany na jakieś wysokie stanowisko... Albo też zaginie tuż po wojnie w niewyjaśnionych okolicznościach...
Koncepcji jest wiele, ale jaka będzie prawdziwa to najprawdopodobniej dowiemy się w przyszłym roku ;]
Może śmierć na końcu ??? trochę oczywiste ale możliwe zakończenie ;]
Zaginięcie ? raczej nie poświęcił całe życie na walkę za rasy i nagle miałby odejść ?
Pewnie po tym wszystkim zostanie jakimś generałem albo coś i skończy żywot z dziewczyną przy boku albo jako samotnik ;]
[2470] Śmierć ? Nie,po tym całym zabijaniu,gethów,żniwiarzyi całej reszty ,ratowaniu (wszech)świata śmierć czy zaginięcie to było by nie dorzeczne zakończenie.
Jeśli już to albo wielka miłość na zakończenie,ewentualnie wyruszenie na nową przygodę z wielkim złem ;]
Mass effect ma ogromny potencjał i na 3 odsłonach nie powinna się zakończyć.
p.s -śmierć głównego bohatera już mi się przejadła w falloucie 3 .
Ta masz jednak rację nie widzę siebie oglądającego trupa Sheparda zabitego przez kulę na końcu gry ;]
Pewnie będzie zakończenie na jakimś wysokim stołku albo zakończenie kariery (ile można walczyć !?!?!) gdzieś na jakieś planecie ;]
Ciekawe tylko czy będzie jakieś porwanie i odzyskanie za wszelką cenę i znowu jakiś dylemat ;]
Wielka miłość już jest tylko ciekawe czy będzie możliwość jej rozwijania ;] bo fajnie się romansuje z Tali a ona nie należy o Cerberusa tylko jak sama powiedziała należy do naszego zespołu. ;]
Nowa przygoda może gethy ? albo nowy wróg ale nie wiem kto może rywalizować z Żniwiarzami pod względem rangi zagrożenia ;]
Szkoda tylko, że nie zobaczyliśmy twarzy Tali jak już przyszła do naszej kajuty ;].
Jeżeli chodzi o mnie to w ME1 wybrałem Ashley, a w ME2 pozostałem jej wierny więc może tak w ME3 coś więcej? :D
Nie zobaczyliśmy bo nie każdy by z nią miał romans, poza tym łatwo było ją odrzucić powód niska odporność więc łatwo było spartolić nasz związek a więc dużo ludzi miałoby focha dlaczego ty widziałeś a nie ja ? ;/ xD
Prawie każda seria unika tego żeby poróżnić graczy dlatego każdy z nas ma zakończenie o bazie zbieraczy, każdy z nas miał wybór Ashley/Kaidan nie może się gra różnić zbytnio dlatego nie poróżniono graczy pokazaniem twarzy dla małej grupki osób. (poza tym ciekawe co by tam pokazali jest milion możliwości [choć tak źle nie jest Shepard się uśmiechał xDDD]).
O ile wiem ona cię pocałuje w 2 a w 3 może powróci xD
PS: dziwne że ja się bardzo bardzo starałem być z Ashley zamiast z Liarą (nie bardo mi się nie podoba i teraz też mi się nie podoba więc chciałem ją odepchnąć jak mnie chciała pocałować xD)
pewnie dlatego nie mogłem Ashley bo rozmawiałem dużo z obiema xD
Możesz rozmawiać z obiema ja tak przynajmniej zrobiłem. Byłem grzeczny i miły dla Liary i Ashley aż do momentu kiedy zacząłem pewną konwersacje z Liarą i ona się pytała czy czujemy coś do Ashley i wtedy jeśli potwierdziłeś, że kochasz Ashley a nie ją i mogłeś jej powiedzieć, że możecie zostać tylko przyjaciółmi ;]. A jeżeli wybrałeś romans z Liarą to automatycznie już nie mogłeś sie dalej zalecać do Ashley. Oczywiście mogłeś coś zepsuć mówiąc coś niemiłego dla którejś z pań i wtedy mogła cie olać... ;]
Pewnie masz rację gdzieś puściłem farbę xD i po ptakach ale mniejsza o nie Tali je przebija ;]
Ten głos i kombinezon mnie przekonał :DDD (a właśnie która aktorka udziela Tali głosu który mnie tak przyciąga niezdarnej Quarianki xD???).
redan ty to kurna jesteś przenośny leksykon albo encyklopedia xD
Hym... czy wy też uważacie że podzielenie gry na męską i damską było głupotą zamiast stworzyć faceta tylko Sheparda ? czy ja mam tylko takie seksistowskie poglądy na tą sprawę ?
FanMassEffect -> Ashley Madeline Williams -> Monika Pikuła (pl), Kimberly Brooks (en)
trzeba umieć szukać ;)
me1 -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Mass_Effect
me2 -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Mass_Effect_2
na dole jest tabelka z nazwiskami lektorów/aktorów
mnich20----> nie no nie bądźmy samolubami niech panie całego świata też się wczują w rolę obrończyni całego wszechświata ;]
redan----> dzięki za pofatygowanie się, żeby poszukać ;]
Dołączam się do kolegi mnicha, że jesteś jak encyklopedia xD
Czyli jednak jestem szowinistą xD ale dobrze mi z tym ;] po prostu wkurwi* mnie to że laska Shepard może mieć dziewczynę Kelly (lesbians love) a facet Shepard nie może być z Jacobem dziwne co nie ? NIE,NIE JESTEM GEJEM ale to nie sprawiedliwość nie uważacie ?
Przecież rozmowy tak samo by się toczył jak u lesbijki czyli też normalnie a potem coś choć to było by dla mnie przerażające ale pewnie dla niektórych kobiet też to jest przerażające że z Kelly możemy się zalecać ...
Redan ale nie każdemu chce się szukać :DDD
mnich20----> może twórcy sagi ME doszli do wniosku, że dwie romansujące ze sobą kobiety to miły widok dla niektórych mężczyzn ;] Ale już dwaj faceci to już raczej nie... Może po prostu gra została zrobiona bardziej pod gusta męskie niż żeńskie. Ale masz racje mogłaby być taka koncepcja w końcu może komuś spodobałoby się takie rozwiązanie, ale jeśli chodzi o mnie to wole sobie nie wyobrażać tego filmiku...
Tylko że nie każdemu laska całująca się z inną laskę daję radochę mnie to ani nie ziębi ani nie grzeje ale znam ludzi co to obrzydza :D choć fakt też sobie tego nie wyobrażam ani nie chce wyobrażać ale po prostu taki powód podałem bo mnie to zaciekawiło ;]
Czytałem sporo tutaj postów i jednak wynika że dużej liczbie osób się to podoba lubią grać babską postacią co dla mnie jest niemożliwością muszę grać urzeczywistnieniem mnie xD
Ale niektórych jara ratowanie świata w obcisłych strojach oraz filtrowanie z facetami lol xD
filtrowanie z facetami lol xD
Osobiście mnie to nie jara,ale lubię grać kobietę z DUŻĄ spluwą (M-920 Kain i wdówka) poza tym stosując stare przysłowie graczy tpp powiem tak : jeśli przez kilkadziesiąt godzin gry mam się patrzeć na czyiś tyłek to wole na damski ^^ .
Czyli mamy odmienne style gry ja wolę grać jako sobą czyli : facet nie patrzę się na postać może trochę na twarz ale to chyba każdy a tak to wczuwam się jak bym ja wybrał :D czyli pełny idealista nigdy nie pociągało mnie zło a do takiego grania ułatwia mi postać faceta.
A ty widać jesteś bardziej na krągłości które umilają ci grę :D
Ja osobiście też wolę się wczuć w postać faceta i o ile to możliwe filtrowanie z kobietami. Grając postacią męską w serii ME gracze płci męskiej wyobrażają sobie, że to oni są Komandorem Shepardem i ratują wszechświat ;]. To samo tyczy się niektórych pań grających postacią żeńską.
Jeżeli chodzi o mnie to ja tak jak mój przedmówca wolę się wczuć w potężnego i prawego płci męskiej Komandora Sheparda ;]
Tak z innej beczki zauważyliście, że gdy w ME1 romansowalismy z Liarą a w ME2 z Mirandą to po przylocie na Ilium i spotkaniu z tą pierwszą i wzięciu jako towarzyszkę tą drugą (Mirandę), Liaria namiętnie całuje Sheparda a Miranda stoi z tyłu jak słup niewzruszona i nawet niezwraca na to uwagi w późniejszych rozmowach. Troszkę mnie to drażni mogła by chociarz wspomnieć przed romansowaniem z nami o naszym poprzednim związku (przecierz napewno przez te dwa lata przestudiowała dokładnie życie sheparda i musiała wiedzieć że byliśmy razem). I teraz jestem ciekawy jak to rozwiążą w tym nadchodzącym dodatku z handlażem cieni, o ile wogóle się go odpali ;( osobiście liczę na małą sprzeczkę pomiędzy nimi o sheparda :)
tak jest nie tylko w przypadku romansu z Mirandą, z innymi postaciami jest tak samo. w filmiku są jedynie jako tło dla sceny. widać to choćby po tym, że kamera robi najazd na Liare i Sheparda, a osoby towarzyszące stoją w tle (koło wejścia) i zostają "rozmazane"
Kocurze nie liczyłbym na to ;] to raczej nie jest ruch w stylu Mirandy poza tym ona zawsze była oziębła liczyłbym raczej na taki gest w stylu Tali w 3 muszę ją częściej zabierać (jeśli będzie ale raczej na pewno a dlaczego?:ano że przez nas straciła tak jakby nazwisko czyli z Rayya na Normandy więc raczej oszczędzą wstydu i dadzą ją do nas (do quarianina to hańba że zabrano jej ''nazwisko'' Rayya od jej ojczystego statku) ;] i wtedy może z nią inaczej się rozmowy potoczą.
Ja po prostu nie zabiałem postać żeńskich w 2 z przyzwyczajenia do 3 przyzwyczaiłem się tekstów Wrexa co chwile ku*wa xD oraz Garrusa przeciwieństwo spokojny, wyluzowany choć przyznam że nie ma tak świetnych tekstów w czasie przechadzek ;] tylko 1 kiedy Tali z Garruem się kłócą na schodach a tak to pusto.
Mnie natomiast ciekawi jakby w ME3 była taka scena, że podrywamy np. Mirandę, a wcześniej kręciliśmy z Ashley i ona przyłapałaby nas na gorącym uczynku. Znając jej temperament na pewno by się wkurzyła i nie wykluczone, że Shepard dostałby w twarz :D
Obawiam się, że wątek miłosny zostanie podobnie potraktowany jak w poprzednich częściach. Fajnie by było kontynuować wątek miłosny z poprzednich części, chociaż to mało możliwe. Przypuszczam że pod koniec trójki Shepard będzie musiał/a podjąć decyzję z którą kochanką lub kochankiem zostać. Ludzie z Bioware po prostu nie wiedzą jak wziąć się za tak poważny wątek jakim jest wątek miłosny, np kiedy w jedynce lub w dwójce ginie jakaś "ukochana" osoba, Shepard reaguje ta samo jak w przypadku śmierci każdego innego towarzysza, czyli odczuwa lekki żal (wiem Shepard to twardziel, ale chyba każdy by się załamał na widok brutalnego zgonu swej ukochanej, lub kochanego).
Fan ---> nie liczyłbym na to BioWare na bank się skupi na fabule o żniwiarzach oraz ich pokonaniu a nie wątkach miłosnych bo widać że nie przyjmują do tego wagi ...
Więc pewnie nic by ją nie wzruszyło bo BioWare by nie zapisało że w tej chwili MOŻE się wkurzyć na Shepa.
nadolle ---> to denerwująca prawda wiadomo przecież że każdy by się załamał (nawet Shepard on z kamienie nie jest) a tutaj proszę widzi trupa zrobi :( i koniec lol to trochę słabe rozwiązanie xD
Pewnie znów pomyśleli że to ludzi mało obchodzi i idziemy na łatwiznę no to trochę prawda wątki miłosne zwykle są mniej ważne a jedynie dodatkiem ale do tej serii byłby na pewno dodatkiem na miarę całej fabuły a widać że nie poświęcają się zbytnio ... dają 1 filmik na koniec i basta a powinni też dać teksty dla poszczególnych związków.
Przecież w 2 już to musiał podjąć ;] jeśli powiedziałeś Jack że filtrujesz z Mirandą to ona cię nie chce i vice versa ;]
Tak gadu gadu wszystko fajnie ale i tak nam tego nie zrobią xD szkoda ale co poradzić.
Jednakże nie mówiliśmy o najważniejszej rzeczy JAK SIĘ ZACZNIE MASS EFFECT 3 bo to kluczowe wydarzenie dlaczego ? ano dlatego że muszą nam jakoś wyzerować statystyki ;] w 1 że jesteśmy nowi dobra w 2 śmierć dobra a w 3 ? jesteśmy w układach Terminusa Zbieracze pokonani, Zniwiarze w oddali, Normandia sprawna więc kto by nam miał zabrać nasze umiejętności ? wątpię czy nam je zostawią niektórzy mają super dobre statystki więc by ME3 przechodzili na luzie.
mnich20---> kompletnie zgasiłeś mój entuzjazm ;) ale w sumie przyznaję Ci racje do tej pory nieprzykładali zbyt dużej uwagi do wątków miłosnych więc w ME3 pewnie zrobią to samo (a szkoda).
A tak nawiasem podjołeś ciekawy temat z tym rozpoczęciem "trójki" narazie nic konkretniejszego nie przychodzi mi do głowy tak na szybko sądze, że na sam poczatkek będziemy kontynuowali klasą z ME2 ze zresetowanymi mocami, lub jakimiś bonusami do nich, a po najwyżej kilku misjach dowiemy się, że opracowano technologię (być może z bazy zbieraczy, ale wątpie) która umożliwia zmianę klasy.
To pierwsze co mi przychodzi na myśl.
Double post, coś się zawiesiło :(
mnich20----> co do statystyk to myślę, że niekoniecznie muszą je nam zerować np. w serii Gothica tak zrobili w G1 zaczynaliśmy jako słaby typek (co jest oczywiste), w 2, że zostaliśmy przygnieceni w świątyni i Xardas nas przeniósł do swojej wieży i znów byliśmy słabi, ale w 3 już nie byliśmy już tak całkiem beznadziejni. Statystyki mieliśmy już trochę wyćwiczone...
Możliwe, że coś podobnego zastosują w ME3 lub jeśli importujemy save z ME2 to zachowamy te statystyki lub zostaną one zamienione, bo jeszcze nie wiemy jak będzie wyglądało szkolenie postaci.
Pozostaje pytanie jeszcze jak będziemy mogli szkolić naszą postać. W ME1 mieliśmy więcej możliwości do wyszkolenia niż w ME2, ale natomiast w 2 było trochę ulepszeń do Sheparda które mogliśmy kupować. Wszystko raczej będzie zależało od koncepcji 3, bo wątpię, żeby save miał w tym przypadku istotne znaczenie dlatego, że nie u każdego Shepard przeżył.
Kocur234 ---> prawda boli :DDD ale lubię ją wyjawiać ;]
Wątki miłosne skończą się jak w 2 końcowym baraszkowaniem :DDD choć możliwe że (nadzieja zawsze jest) że Bioware myśli inaczej odemnie i w 3 rozwinie się jakiś inny temat hym... no bo przecież walka ze Żniwiarzami to jedno a może też być 2 wątek fabularny może być nawet sprzeczny z nami (to oczywiście moja wyobraźnia bo to na 99 % się nie sprawdzi) że np. porywa tego kogo się kocha i albo ją ratujesz albo jakiś tam statek z bombą ciekawe jak byśmy wybierali ;] lecz to też się nie znajdzie dlaczego ? ano dlatego że ZAWSZE znajdzie się gość który przechodził misje tylko główne nie rozmawiając z załogantami i taki Shepard pewnie gdzieś jest który nie ma kontaktów w załodze i on były taki upośledzony ;]
Jednakże i tak najwięcej zależy z kim będziemy walczyć na co dzień najemnicy i ? to ważne bo skoro to będą żniwiarze to możemy zapomnieć o jakimś tam rozwijaniu uczuć bo żniwiarz cię żeżniwuje i nie ma niczego ;] jak byśmy poznali 1 początek| 2 główny wróg to byśmy mogli już dalej przewidzieć a tak to dupa.
Fan ---> też chciałem o tym wspomnieć ale zauważ że oni wykazali się sprytem ;] dali nam 100 siły (jak na 1 i 2 to suppppppeeeer siłą) a na 3 ? dupa nie można było nawet łatwo zabić ŚCIERWOJADA !!! a to przecież 1 i2 jechaliśmy na 50 siłach 1 ciosem wiec tak nas wyrolowali choć mogą to też dać do 3 więcej mocy oraz siły (było by to ułatwienie dla stałych graczy 1 oraz 2) i dobrze.
Na pewno wezmą wybory,twarz i umiejętności choć przyznam że fajnie gdybym mógł zmienić klasę na żołnierz ale jeśli nie to się nie obrażę :D
No w 2 zmieniono dużo| ulepszenia broni, brak kupna ekwipunku i brak sprzedaży.
Bioware jak dla mnie dał za dużo do wyboru :DDD (to taki żart) oczywiście bez nich nie była by to gra numero 1 ale też utrudnienie mieć stacje a nie mieć stacji to już duży wybór | śmierć albo żyć to też duży wybór (choć pewnie zrobią tak że dadzą nam Shepard z losowymi wydarzeniami bo to nie prawda że będziemy grać Jokerem WTF ?!?!).
Oraz to że nie każdy miał romans a więc misje o nim byłyby dla niektórych niedostępne i znów by się ludzie puszyli a BioWare miało by dużo roboty na ten rok ;]
mnich20----> wątpię aby dali nam losowego Sheparda skoro zaimportujemy save z ME2. Na taką wieść spora część graczy by się zbulwersowała (łącznie ze mną). Co do romansów które wydarzyły się w ME1 i ME2 to możliwe, że nie będą miały jakiegoś grubszego związku bądź odzwierciedlenia w ME3. Może spotkamy naszych dawnych partnerów tylko jako postacie epizodyczne na jakiejś z planet lub statku i nasza konwersacja określi się do kilku wypowiedzeń, albo dostaniemy e-mail na naszą skrzynkę i to wszystko ;]
Ale co do samej postaci Sheparda to nie chce sobie tego wyobrażać, że możemy dostać nowego skoro Bioware zapowiadało, że save do ME3 będzie można zaimportować. To co napisałeś, że dostaniemy Sheparda z losowymi wydarzeniami to oczywiste, bo tak jak sam bardzo trafnie napisałeś nie będziemy śmigać kulawym Jokerem :D
Źle mnie zrozumiałeś import ma nadal być bo jak by go nie było nie grałbym tylko po prostu od razu pisałem że jeśli ktoś NIE GRAŁ żadną z części dostanie nowego Sheparda a nie ci którzy savy importują ...
Oby nie miło mi się rozmawia z Tali i miałbym w dupie to że miałbym się pozbyć załogi ... bo chce dołączyć do Przymierza a oni są z Cerberusa nie wszyscy ale wiadomo że w radzie pierdolnięte istoty są więc wszystko możliwe.
Kulawy Joker co przez całe 2 gry raz trzymał karabin choć przyznam teksty ma dobre :D (osobiste doznanie nie musicie się zgadzać zwłaszcza że tutaj dużo przeciwników polskiego dubingu).
Dobrze, że napisałeś o co ci chodziło, bo pomyślałem, że masz na myśli całokształt ;].
Ale jedno ciągle nie daje mi spokoju, bo jeżeli nasz Shepard przeżyje i importujemy go do ME3 to wszystko pienie, cacy, ale jeżeli on zginie i zastąpi go inny Shepard to już dla mnie wszystko nie jest takie jasne. Może ktoś by powiedział, że jeżeli nie importował save do ME2, albo dopiero zaczął od tej części to gra innym Shepardem, ale to jest ten sam tylko, że został wskrzeszony przez Cerberusa... W ME3 może być natomiast inaczej, bo skoro legenda ME1 i ME2 umarła to kto ma ją zastąpić? Oczywiście też Komandor Shepard, ale jaka jest jego historia...? Gdzie się podziewał wcześniej...? Kim był dla starego Sheparda...?
Ty źle to pojmujesz ;]
Nowy Shepard dla ludzi którym zginął bądź nie grali to po prostu Shepard z 1 i 2 z inną legendą po prostu taki człowiek gra sobie dal relaksu albo pozabijać coś i nie obchodzi co wymawiają poszczególnie postacie ;] dany nam będzie Shepard który przeżył podczas ataku na bazę Zbieraczy i wybrał zniszczenie lub ratunek więc ty nie wyobrażaj sobie tak że nie z gruszki nie pietruszki zlatuje Shepard nie ! dostajemy historię losowych przeżyć z 1 oraz 2 w 2 też mogliśmy zacząć od nowa z nową postacią a naszą legendę wykreowała losowość to taki aspekt dla tych którzy chcą zacząć od 3 a żeby ich zbytnio nie dołować tym że zaczynają można by rzecz od końca ;]
(po prostu grasz Shepardem z 1 i 2 nie grając w jego historię).
A tak z innej beczki to przestudowałem jeszcze raz danę na temat Cerberusa i wynika z tego że jest sponsorowany przez PRZYMIERZE (tak,tak tych którzy się podobno nie lubią) oczywiście dotyczy to biznesmenów i nie wszystkich ale jednak.
Nasza Normadnia 2 jest kopią (ulepszoną i na lepszych standardach) naszej starej Normandii więc ci którzy piszą o zmianie to piszą głupoty to jak by wyrzucić nowy toster żeby kupić trochę gorszy ale nowszy pod względem czasu ... oczywiście można nie ufać EDI ale tylko nasz statek zawiera dane z Suwerena które umieją łamać każdy szyfr no i mamy własną kajutę ;]
Więc to się aż tak nie różni a jeśli nawet byśmy doszli do Przymierza odeszła by od nas Miranda jako że odłączyliśmy się od komórki Cerberus chyba ze wybrała by nas bo my raczej naszej Normandii nie oddam ;]
Dzisiaj właśnie kupiłem (po promocji) i powiem że gra jest niesamowita. Ocena 9/10
I lepsza od jedynki sto razy
1.lol
2.jeśli nazywasz grę niesamowitą (to ogromna waga słowa) i dajesz 9/10 to nie wiem jakbyś nazwał grę 10/10
3. 100 razy lepsza ? WTF !?!?! to przecież taka sama gra 2 jest mniejsza i jak dla mnie to że jest mniejsza jest odrobinę gorsza od 1 w której można było dużo połazić po Cytadeli i zgubić a teraz ? wszystko wyznaczone (lubię to ale bez przesadyzmu prowadzili nas w 2 autorzy za rączkę gdzie iść)
4. ciekawe co się mogło nie podobać że zabrakło tej 1 ? gra jest wyśmienita przecież.
Do mnich20
"4. ciekawe co się mogło nie podobać że zabrakło tej 1 ? gra jest wyśmienita przecież."
W jedynce są same oklepane otoczenia w misjach pobocznych. W dwójce każda misja miał swoje specjalnie dla niej przygotowane otoczenie. Strzelanie w jedynce jest dość toporne, a AI zawodzi. Nie raz była taka akcja, że wszyscy podczas strzelania biegali dookoła, przez co wszyscy w moim oddziale bezsensownie ginęli.
''W jedynce są same oklepane otoczenia w misjach pobocznych. W dwójce każda misja miał swoje specjalnie dla niej przygotowane otoczenie. Strzelanie w jedynce jest dość toporne, a AI zawodzi. Nie raz była taka akcja, że wszyscy podczas strzelania biegali dookoła, przez co wszyscy w moim oddziale bezsensownie ginęli.''
No otoczenie to porażka schematy takie same lecz było więcej misji gdy się pochodziło od tak po Cytadeli.
Może trochę.
Nigdy nie miałem tego błędu.
Osobiście uwazam, że pierwsza część jak i dwójka są na tym samym poziomie może technicznie(czyt. muzyka, grafika, system walki) ME2 jest lepszy (wiadomo różnica 3 lat robi swoje) ale ostatnio gdy powtarzalem sobie serię - własciwie to jestem w trakcie - grając w mass effect 2 tuż po przjściu jedynki trochę zatęskniłem za klimatem tej pierwszej, pewnie z powodu takich pierdułek jak muzyka na normandi sr1, tym uczuciem jestem widmem nikt w galaktyce mi nie podskoczy no i pewnie dlatego że jako nieliczny jestem zwolennikiem mako :) itp. Ogólnie nie ma co dyskutować czy pierwsza czy druga część jest lepsza bo tyle ilu będzie rozmówców tyle będzie opinii dla niektórych liczy się to a dla innych to.
Mako było dużą zaletą ME1 i szkoda, że nie dali go do części drugiej :(. Warto dodać, że w ME2 znacznie poprawili sztuczną inteligencję naszych towarzyszy.
Tak jak napisał nadolle nasz oddział czasem podczas walki biega w niezrozumiały sposób i też tak samo przez to ginie. W 2 znacznie to poprawili dali nam do dyspozycji łatwe kontrolowanie oddziałem.
Takich drobnych różnic jest wiele, ale według mnie obie gry są świetne i zasługują na ocenę 10/10.
Ok,koniec,mam dość,może mi ktoś wytłumaczyć jak zabrać się za wątek miłosny?
Baza Żniwiaży poszła z dymem a ja gram dalej,nie od poczatki.
Coś tam zacząłem z Tali kręcić ale chyba spaliłem sprawę ;/
Z Mirandą to nic raczej nie wyjdzie,żadnych rozmów "zachęcających" niema ;(
duży wpływ na rozwój "związku" ma zachowanie podczas wykonywania misji zleconej przez daną osobę (zwłaszcza przy zakończeniu zadania) oraz częste z nią gadki. przykładowo Tali trzeba uchronić przed wygnaniem z floty, a Mirandzie dobrze jest zasugerować rozmowę na osobności z siostrą. Jack wystarczy pójść na "zrozumienie" jej sytuacji i dzieciństwa, a z czasem sama coś zaproponuje. Najłatwiej jest z Kelly, wystarczy z nią pogadać po każdej misji z wątku głównego (wspólna kolacja, karmienie rybek itp.).
Mirandę trzeba zrozumieć że jest zmieniona genetycznie ale zarazem nadal jest normalna kobietą.
Tali nie możesz się narzucać a zrozumieć to że ma b.słaby układ odpornościowy i musisz dać jej czas przemyśleć czy warto ryzykować.
Jack wystarczy z nią rozmawiać zrozumieć to że jest pojebana i czy chcesz to z nią robić.
Kelly wystarczy nie interesować się innymi laskami bo gdy się którąś interesujesz tak jak ja Tali to ona zauważy żeby lepiej między was nie wchodzić ;]
PS: a quarianie się płynami odżywiają ? no bo przecież każdy kontakt z bakteriami może być śmiertelny więc co oni jedzą ?
No i najważniejsze nie romansuj ze wszystkimi bo to tak działa że jedna się tak jakby ''obrazi'' i nie będzie tych namiętnych rozmów (nie dotyczy Zero) no wiesz wątpię czy wszystkie 3 cię pokochają jak ty każdą flitujesz i chcesz je przelecieć xD
wyjątek (szczególne przypadki) od tej reguły przedstawionych przez mnicha20:
- Jack: jeśli się otworzy zaproponuje Ci jednorazowy szybki numerek i koniec, albo coś poważniejszego. jeśli wybierzesz pierwszą opcję, to nadal masz szanse na poważniejszy związek z inną kobietą, ale już nie ma co liczyć na bardziej zaawansowany romans z Jack.
- Kelly: romansując z inną kobietą, możliwy jest także romans z Kelly, ale pod warunkiem, że poprzedni związek przestanie istnieć (po zakończeniu wątku głównego gry, Kelly wysyła do nas prywatną wiadomość). Kelly to taka "pocieszycielka" po poprzednim związku.
Mirandę trzeba zrozumieć że jest zmieniona genetycznie ale zarazem nadal jest normalna kobietą.
Ok ,ja rozumiem to ^^ tylko jak to zrozumiec Shepardem XD ?
Predi2222----> musisz być dla niej wyrozumiały, czyli wybieraj w rozmowie z nią idealistyczne opcje. W misji którą ona nam zleci pomóż jej uratować siostrę i potem nakłoń Mirandę do rozmowy z nią na osobności. Nie flirtuj też z pozostałymi kobietami czyli Jack i Tali, bo nie da się złapać kilka srok za ogon ;]. Najlepiej po każdej wykonanej misji zaglądaj do niej może będzie miała przygotowaną dla ciebie konwersacje :).
Redan jak zwykle poprawił i ma rację ;] ja w swoich poradach sklecam swoje doznania oraz tutaj pisane (i coś od siebie) nie do końca wiem wszystko z powodów pamięciowych ale głównie dlatego że skupiłem się na Tali :D ale próbuje pomóc nawet z błędami tematycznymi ;]
Predi2222----> niekoniecznie. Wystarczy, że znajdziesz ten moment co popsułeś swoje relacje z Mirandą i najzwyczajniej zacząć grę od tego momentu. Oczywiście taka możliwość jest tylko wtedy gdy robisz dużo osobnych zapisów (najlepiej co kilka misji). Ale jeśli nie masz to cóż tak jak napisałeś, że trzeba będzie zacząć grę po raz 6.
Popsuć relację to możesz w każdej chwili a naprawić nie tak bardzo ale fakt faktem najważniejsza jest misja lojalnościowa Miranda najlepiej gdy zobaczy się z siostrą a Tali musisz pomóc zrozumieć że jej ojciec zginął.
Ale trudno ci będzie znaleźć ten moment no bo w gruncie rzeczy nawet powiedzenie czegoś za pomocą normalnego zdania zamiast idealisty lub renegata możesz coś spartolić.
Dokładnie tak jak mówisz popsuć zawsze można szybko, ale już naprawienie swego błędu nie ejst takie proste, a wręcz czasem niemożliwe... Ale tak jak pisałem wyżej jeżeli wiesz mniej więcej w którym momencie mogłeś to skiepścić i w najnormalniejszy sposób od tego fragmentu gry zacząć grac dalej.
PS: Predi2222 o ile jesteś dość zdeterminowany i zależy ci na Mirandzie to na pewno coś wykombinujesz :D
Mam kilka pytan dosc standardowych ale na samym początku gry mnie to wkurzylo. Dopiero zaczalem ME2 bo niedawno zakonczylem ME1 i co od razu sie rzuca w oczy i jest nie tak jak powinno:
1. Sterowanie - Po kiego groma pozmieniali sterowanie? Człowiek sie przyzwyczaił do tego z ME1 a tu przekombinowanie na siłe.
2. Brak skrótów klawiszowych do PODSTAWOWYCH elementów takich jak Inwentarz czy panel Druzyny (tam gdzie sie skile rozdaje)
3. W Samym panelu jest liczba Xp do nastepnego levela 1000 a nie jest napisane ile potrzeba jak w ME1 np. 1000/3000
4. Przynajmniej w poczatkowym etapie gry i na pierwszej planecie nie dziala w ogole Mapa tylko pokazuje sie na dole jakis skaner niby ze strzalka gdzie mam zmierzac a nie mozna obejrzec podgladu okolicy.
5. Po co wprowadzac amunicje skoro system z ME1 sprawdzal sie idealnie? Niepotrzebne przekombinowanie.
Podobno jeszcze statek ma paliwo i trzeba na to uwazac (w instrukcji tak piszą) więc ledwo zacząłem a juz mam dosc tej gry a dodam, że ME1 mnie zauroczyl doszczętnie.
To sa niby szczególby (choc nie wszystkie), które bardzo mnie zniechęcają. Gra jest rozdmuchana, ze cudo i lepsza od jedynki a okazuje sie to gówno prawdą bo lista baboków powyzej spisana jasno świadczy o tym, że cos jest nie tak więc nad czym to całe spuszczando? Jesli w takim kierunku bedzie zmierzala seria to czesc 3 bedzie niegrywalna ale maniacy oczywiscie okrzykna ja HITem nie patrzac obiektywnie.
Mnie tam sterowanie i wprowadzenie amunicji się podoba.
davv ---> kur*a a może po prostu lubimy tą serię bo nam to nie przeszkadza ? sterowanie ? hahaha xD nie ważne jakie byłoby sterowanie umiem obsługiwać je po 2 dniach wow ale problem może ty nie masz takich technicznych zapędów ?
Skróty ? to dobrze ja zawsze spowalniałem grę miałem czas na użycie pełnej gamy umiejętności a nie szybko i na ślepo.
Ale problem gram bo gram level nabija się szybko że nawet tego nie zauważyłem.
No to po prostu skanujesz na ślepo to chyba logiczne że nie ma poglądu wszystkich planet układów Terminusa.
Właśnie widać że nie grałeś w to,to nie jest amunicja to pochłaniacz ciepła uniwersalny do każdej spluwy bardzo dobre rozwiązanie. (choć tutaj rozumiem sprzeciw bo w 1 też mi się bardziej spodobał a dlatego że mogłem strzelać nie ograniczenie ^^ [choć przyznam wtedy to była łatwizna] lecz krytyku za dychę nie mogli tego systemu zostawić bo nie mogli by wprowadzić sytemu ciężkiej broni a wtedy jakby był system z 1 to szok każdy by z kainem latał i rozwalał bronią atomową ...)
Dlaczego obrażasz innych graczy nazwaniem tej gry to gówno ? są lepsze słowa np. nie lubię tej gry a powody podałem.
Spuszczando dlatego że w tej grze nie liczy się interfejs a FABUŁA widać nie zrozumiałeś tego przesłania lata temu w ME1 okrzynie HITEM bo to jest hit a parę błędów nie zniszczy gry twoja każda gra ma błędy mniejsze i większe więc nie wmawiaj mi że niema bo tak jest więc po co dramatyzować ?
Zawszę będę nazywał tą grę hitem bo BioWare oprócz dodatku nie zawiódł mnie i wiem na co mogę liczyć te błędy to nawet nie błędy to tylko utrudnienia dla graczy które dla takich jak ty są tak trudne że gra się nie podoba.
Do davv:
1. Nie wiem co może ci się nie podobać w zmienionym sterowaniu... Według mnie jest ono łatwiejsze i bardziej przejrzyste niż miało to miejsce w ME1.
2. Poco skrót do inwentarza skoro tak naprawdę go nie ma. Gra dzięki temu jest bardziej realistyczna aniżeli miało to miejsce w w ME1 gdy mogliśmy mieć w ekwipunku np. max 150 broni.
3. A poco ma ci pisać tak jak ty napisałeś, że np. 1000/3000 skoro lepiej jest tak jak jest w ME2 czyli pokazuje ile brakuje nam expa bezpośrednio do następnego levela czyli np. 250 expa.
4. Ano co do tego podpunktu to już na pewno jest dużo lepiej, że nie ma podglądu mapy... Jak sobie wyobrażasz podgląd mapy na przykład w takim rejonie co Shepard musi coś znaleźć lub kogoś uratować. Gra tak to trzyma się bardziej realiów i jest pewnym utrudnieniem dla gracza co według mnie jest dużym plusem.
5. Co do amunicji to początkowo też byłem zły na tego typu rozwiązanie, ale z czasem gry doszedłem do wniosku, że to jednak lepsza koncepcja. Bo każda broń przecież jest an cos zasilana nieprawdaż? A gdy w jedynce musieliśmy tylko uważać, żeby się nam broń nie przegrzała to było dosyć dziwne (oczywiście jak na pierwsze wrażenia jak zobaczyłem tą grę). Napisałeś też, że nie podoba ci się, że statek jest na paliwo a to dlaczego? Z paliwem według mnie to było trafienie w dziesiątkę, bo w końcu Normandia jest na paliwo wiec czemu mielibyśmy jej nie tankować? ;]
PS: skoro gra ci się nie podoba to pewnie dalej będziesz szukał sposobów, żeby ją oczernić, a ci co nazwałeś ich "maniakami" to będą starali ci się udowodnić, że się mylisz i nie masz co się martwić o ME3, bo oto jesteśmy my "maniacy" pewni, że zrobi jeszcze większą furorę nię swoje poprzedniczki :).
Do wszystkich co mi odpowiedzieli--> Zacznijmy od tego, że ja po pierwszej części również mogę się zaliczyć do maniaków tej gry ale wielki zawód jaki doznałem od razu po odpaleniu ME2 spowodował takie a nie inne odczucia. nagła lawina zmian, które w moim odczuciu nie są dobre. Po co zmieniać coś co jest dobre? jak dla mnie Przedobrzyli co przekłada się bezpośrednio na fakt, iż są to wady. Jak mozna nie mieć ekwipunku? a jak niby mam sobie wybrać broń która chce uzywac? w ME1 lubiłem explorować planety zaglądając w mape i patrzec gdzie byłem a gdzie nie. Wszystko co mi się podobało zostało mi zabrane i mam wielbic twórcow tylko dlatego, że dali mi nową fabule? No fajnie ja też lubie dobrą fabułe a le potrzeba dp tego nastroju aby sie tym delektowac a nastroj - czy to co mi sie nie podoba - zostalo bezlitosnie wykarczowane. To tak jakbym byl bardzo glodny i nagle dostaje moje ulubione danie, które jedząć wprawia w euforie ale jem je na podwórzu przy silnym wietrze i do tego zacina boczny deszcz. Czy będe czerpal pelnie przyjemnosci z jedzenia? NIE i tak samo jest z ME2. Nie pisze dla złośliwosci ale z rozżalenia. Oczekiwalem po recenzjach i odczuciach graczy gry wręcz Idealnej. Gry, w której niedociągniecia ME1 są poprawione a dostałem gre w której jest wiele elementów gorszych. Dla mnie krok w tył i wieeelki zawód. A kupilem Edycje kolekcjonerską i wydalem na nia prawie 200zł.
Widzę, że w końcu ktoś puścił pare z ust i powiedział to co z pewnością wielu graczom lezy na wątrobie. Chodzi mi o wypowiedzi Davv'a. ja gram i zaciskam zęby cały czas myśląc "te recenzje"i ochy achy graczy muszą się skądś brać. Ta gra 'chyba' jest idealna". Jednak nie jest. Dzięki davv, że wyrzuciłeś to z siebie bo wiem, że nie jestem osamotniony w swoich odczuciach. Gra ogólnie owszem nie jest zła ale jest gorsza od części pierwszej. Sterowanie mnie dosłownie wkur***. Kontynuacja to kontynuacja powinienem wejść w nią w gaciach bez uczenia się od nowa sterowania. Ten cały pochłaniacz ciepła też kit bez logiki. Paliwo w statku? ktoś napisał, że realistycznie. To jest GRA!! mamy czerpać przyejmność z grania jak w jedynce gdzie się to sprawdziło. Gra bez map i inwentarza to jak samochód bez czujnika temperatury (np. Seicento). Ogólnie gra dobra ale nie warta tych wzdechów redaktorów i graczy. Mam wrażenie, że fani podeszli do twórców bezkrytycznie i cokolwiek zrobią oni to zaakceptują i będą prosić o jeszcze. też obawiam się co będzie z ME3:(
Ja tam nigdy nie kupuję edycji kolekcjonerskiej za duża strata pieniędzy (na bluzkę albo coś tam) a wolę wydać na dodatki które pewnie wyjdą ;]
Ekwipunku nie było bo skreślili kupowanie tony broni co było dla mnie irytujące mieć 200 sztuk broni które są warte 100 kredytów a omni żel pełny...
Wybieranie broni można było przecież w każdej skrzynce z bronią a strój w naszej kajucie więc o czym ty gadasz ? tamten system był dziwniejszy mieć 20 pancerzy i wybierać sobie WTF ?!?! gdzie to się mieści a tak ? logicznie rzecz biorąc pancerz jest w NASZEJ kajucie i możemy go ulepszać a broń schowana w zbrojowni więc 6 + za pomysł LOGICZNY.
MAKO to chyba najgorsze co zrobili (i jedyne) że go wycofali rozumiem widzieliśmy jego wrak ale przecież MAKO to nie jedyny pojazd we wszechświecie xD
Wszystko co lubiłeś zostało odrobinę zmienione na lepsze system broni (utrudnienie ale logiczne bo broń ma w końcu magazynek),sterowanie nieznaczne poprawione ale za to system sterowanie towarzyszami poprawiony 6 +, po co nam bajońskie sumy exp jak lepiej niech pokazuję ile brak ...,tu tak mogli zostawić MAKO i było by spox,sprawdzał się ale był za łatwy ... snajperzy mogli rozwalać całe plutony bo miał nieskończoność amunicji a snajperka najlepsza sprawa wystarczyło trochę odczekać a w 1 miejscu mogłeś stać 10 minut i wszystko porozwalać widać że chcieli nam utrudnić grę lecz nieznacznie.
Jak tak czytam twoje powody to widać że pograłeś chwilę zauważyłeś te niby ''błędy'' i zrezygnowałeś to tak jakby po 1 czekoladzie w bombonierce zrezygnować ze smakowania innych czyli śmiech na sali i marnotrawstwo.
Ja podałem powody tych achów i ochów a wy jedynie początkowe trudności które wprawny gracz może sobie wyszkolić sterowanie ? (żałosne nie umiecie się nauczyć sterowanie zajęło mi to z 3h a wy macie ją negować za to LOL mogli zostawić ale pewnie mieli lepszy pomysł bo się gracze skarżyli) kto ci nie każe negować tej gry Ziemas ? ja zawsze staram się usunąć te niby ''pogarszacze'' gry po prostu to błahostki a to że nie negujemy tej gry to może dlatego że nam się podoba BO NIE MAMY TAKICH PROBLEMÓW a nie że je ignorujemy nie dotarło że takie wyjście też może być ? nie każdy ma taki punkt widzenia jak wy zmiana=gorsza w 2 było sporo zmian które widać nie ogarnialiście nie były to super zmiany nadal graliśmy Shepardem,nadal ratowaliśmy świat,nadal mamy normandie więc to nie były wielkie zmiany wykonane przez autorów...
Paliwo to poczekanie 20 s ale też strata i głupota, chodzi też w grze o realistyke to też ładniej grę pokazuję.
Obawiasz się ? nie kupuj proste ...dano mi grę w świetnej oprawie ze świetną fabułę nie doczepiam się błędów bo ich nie zauważam u siebie.
mnich20---> Nie zrezygnowałem. Dalej próbuje. Teraz jem śniadanie i będe kontynuował przygodę ale bolą mnie te wady o których wspomniałem. Niby co piszesz, że zmiany logiczne i się zgadzam ale to rzutuje na grywalności. Już sobie wyobrażam, że prowadzę jakiś ostrzał zza osłony i w pewnym momencie zabraknie mi amunicji. i co wtedy? biała flaga na maszt i do widzenia. Już widzę tą frustrację w oczach :( Dolałeś mi jeszcze wiecej goryczy, że nie będzie MAKO. Myślałem, że pojawi się później a tu taki babok. Chodź dzięki temu, że kupiłem Kolekcjonerke mam dostęp do 6 DLC (w jednym jest pojazd chyba. Hammerhead cos takiego) za które ty normalnie musisz zapłacić. W tej edycji nie było koszulek i innych pierdól tylko własnie dodatki do gry, których nie było w edycji normalnej dlatego się zdecydowałem na CE. I jak sobie obliczysz wyjdzie mnie taniej bo te bonusy są warte 1760 Bioware PKT a 1600 pkt kosztuje 57zł. do tego dostałem bonus płytke, komiks i fajne pudełko metalowe.
mnich20 jesteś zindoktrynowany przez Bioware. Nie ma dla Ciebie ratunku ;)
Ziemas ---> pewnie tak jak większość ludzi od telewizji i innych świństw ;] może dlatego nie widzę ich wad ale ja tego nie doświadczyłem więc nie wiem
davv ---> no jak by obliczyć to tak masz rację się bardziej opłaca ale jest za późno ;]
Ale autorzy wiedzieli dobrze że ludzie będę musieli wywieszać białe flagi więc nasi kompani mają nieskończoność amunicji ;] (moce też są nieskończone) poza tym każdy ma 2 bronie (minimum a jeśli nie to więcej mocy) więc nie zdarzyło mi się bym został z niczym zawsze znajdowałem pełno amunicji a jeśli nie zaraz się wyciągało broń ciężką i po wrogach ;]
Widać że wdrążyli projekt zastępczy czyli poduszkowiec fajne nawet misja była jak z tych starych platformówek skok bo się zawali zbieranie też było ale trudniejsze niż w MAKO (brak zaznaczeń tylko ślepy los) ale to było raczej takie dodatkowe surowce bo przecież każdy powinien mieć kupę surowców ze skanu ;]
Więc nie mów że tak sobie widzisz bo autorzy głupi nie są to logiczne że amunicja się skończy ale zawsze mogłem wyciągnąć 2 broń lub nawet 3 ! (tak możesz dostać kolejną broń nawet jeśli masz tylko 2) więc nie wiem jak można wyczerpać amunicję ze wszystkich 3 broni, zużyć moc, zużyć broń ciężka ... tam wala się b.dużo amunicji wystarczy na chwilę się ruszyć ...