Gra Fallout 3

Zwiedź pobliską szkołę w Springvale, znajdziesz tam kilku bandytów i dużo zlomu na sprzedaż :p

Mam takie pytanie dla wszystkich fanów tych prawdziwych, klimatycznych cRPGów w stylu Baldur's Gate, Fallout i Fallout 2 oraz KOTOR. Czy warto w ogóle zainwestować w Fallouta 3??? Bo po chucznych zapowiedziach i recenzjach pełnych zachwytu osobiście zawiodłem się na takim Mass Effect'cie. Czy trójeczka to RPG z prawdziwego zdarzenia???

zgadzam sie z graczem powyzej w 100% - ta gra ma calkowicie charakter Obliwiona. W niektorych lokacjach nawet ma sie wrazenie, ze gra sie w duzy mod Obliviona. Ponadto wykorzystano inne motywy Obliwiona:

- informacja, ze inne postacie cie widza lub nie
- mozliwosc urzadzenia wlasnego domu (Megatonia)
- motyw bractwa wampirow (quest z Dostarczeniem listu od Lucy do osoby porwanej przez Rodzine)
- mozliwosc zbierania wszelkiego rodzaju przedmiotow (lacznie z widelcami)

Niemniej jednak pod wzgledem graficznym swiat po apokalipsie atomowej jest super zrobiony. Tutaj czuje sie klimat Fallouta. Chociaz moim zdaniem wiecej z Fallout 1 i 2 ma gra The Fall - Planet Gaia (czy jakos tak). Przynajmiej tam mozna grac druzyna i miec pojazdy. a graficznie swiat apokalipsy wcale niewiele ustepuje Falloutowi

Ja powiem tak: Fallout 3 jest identyczny do Obliviona. Zauważyliście, ze ekwipunek/statsy otwiera się klawiszami F1/F2/F3? Zupełnie jak w Oblivionie... No i grafika... To takie przerobione Cyrodill, można by rzec... Kiedy gram w Fallouta 3, myślę sobie że gram w dodatek do Oblivka który nazywa się The Elder Scrolls: Fallout i jest świetnie! Czuję się jakbym grał w następną część TESa :) Naprawdę świetne uczucie!

dopiero zaczolem grac a juz pare mysli mam....po pierwsze do fanów fallouta nigdy nie nalezalem wiec nie mialem tego uprzedzenia na starcie....
co mnie odrzuca to grafika mam wszytko na najwyszych ustawieniach a mimo to uwazam ze jak ogladam panorame to czuje sie jak bym byl zamkniety w jakiejs makiecie do taniego filmu s-f...
animacja postaci to jest tragedia,mozna je dowolnie przesuwac:)....same chodzą jak pokraczne potworki...walka czesto jest chaotyczna wiec z pomoca nam przychodzi V.A.T.S ktory sądze ze dosc szybko stanie sie monotony a potem bedze juz dylemat....czy chaotycznie machac bejsbolem czy zamulac w V.A.T.S.ie...
jedyna rzecz ktora mnie jescze trzyma to chec poznania fabuly i wiekszy kredyt zaufania bo potem moze bedzie warto...narazie niestety klimatu w tej grze kompletnie nie czuje....

Powiedzcie czy opłaca sie kupywac tą gre czy naprawde jest taka dobra czy też nie bo już sam niewiem

Tym pytaniem spowodujesz deja vu:).....znowu wywola sie dyskusja po jeden stronie barykady zatwardziali fani którzy uwazają gre za syf a po drugiej reszta fanów tudziez gracze którzy fanami tego swiata nie byli i oni uwazają gre za produkt wart uwagi....co Ci pozostaje? sam sobie wyrób opinie i zagraj mimo wszytko.....i nie dorzucaj do pieca bo z niego i tak juz mocno sie kopci...

do xardas99 - jesli lubisz Obliviona i podobala ci sie wczesniejsza seria Fallout to smialo kupuj te gre, gdyz jest ich polaczeniem.

Oczywiście patcha do Polskiej wersji nie ma?

A mnie sie ciągle wyłącza ;/ kiedy ten zaj... patch? podobno tylko pier... piraci mieli miec problemy z wyłączaniem sie gry a ci co mają oryginały mniejsze , a tu taki kLooOps ;/

Odpowiadając na powtarzające się pytania typu: "CZY WARTO ? "

stwierdzam: nie, nie warto.
Gra poza nazwą i na siłę osadzonym światem nie ma z poprzednikami nic wspólnego.
Absolutnie nie posiada klimatu i jest po czasie nudna. Zwykły "średniak", osobiście żałuje że sam kupiłem, czytało się przestrogi, ale gdzie tam - nie posłuchałem, bo to przecież fallout. To już Stalker był lepszą grą mimo, że rpg z niego niewielki.

Bethesda zamordowała Fallouta :(

"Bethesda zamordowała Fallouta"

To chyba jakiś żart.
Jestem fanem poprzednich falloutów (od ponad 10 lat :) ),co do 3 miałem pewne obawy
pograłem 15 godzin i stwierdzam ze gra jest bardzo dobra, a co najważniejsze... jest klimat.

Także stwierdzenie ze Bethesda zamordowała Fallouta jest błędne ... ja bym napisał raczej ze fallouta wskrzesiła.

Polecam.

Do Hondox - na forum producenta wyczytalem ze 80% przyczyn wylaczania sie gry to zainstalowane niezbyt swieze stery do grafy, albo zainstalowane kodeki fddshow (zwykle sa w paczce codekow K-lite).Zwykle objawia sie to tym, ze jak gre wywali do pulpitu to w Systray`u widac ikonke fddshow. Wtedy trzeba recznie w systemie wylaczyc fddshow audio codec - sprobuj, bo u mnie pomoglo (wczesniej tez gra mi sie wylaczala po 15-20min, a teraz gram nonstop 2-3godz i jest OK).

dodam jeszcze ze na oficjalnym forum czesto skarzyli sie posiadacze GF serii 8xxx (jakis proble ze sterami).z ATI problemow nie znalazlem. U mnie na ATI 4850 chodzi miodzio ( na szczegolach b. wysokich ok 50-70FPS)

Popieram TRAZĘSTYTA, Fallout został wskrzeszony, może nie jest doskonały ale klimat ma. Gram już ponad 40h i zwiedziłem na oko mniej niż połowę lokacji występujących w grze. Świat jest duży i piękny, trzeba go eksplorować na własną rękę, bo dzięki głównemu wątkowi zwiedzimy tylko z 20% lokacji występujących w grze. Największa bolączka tej gry to system SPECIAL, jest za słabo zbalansowany. Na szczęście moderzy wzięli już go na ruszt i być może za jakiś zmienią go na taki jaki był w pierwotnym Falloucie.

Taki mały sekrecik, bo pewnie mało kto o nim wie (ta gra mnie ciągle zaskakuje ;D):
Polecam pobawić się w wywracanie krów. Trzeba schować broń, przejść w tryb skradania i przy krowie nacisnąć klawisz akcji (domyślnie: e).

Minimal----->a gdzie ta bladyna i ten mega mutant ? THX za odp.

Trazęstyta > Jaki Ty klimat czujesz? Fallouta 1 i 2 ? Czy raczej Obliviona ? Ale tak szczerze.

Bethesda zamordowała Fallouta, bo po pierwsze owe dzieło z falloutem niewiele ma wspólnego (trudno, idzie przeboleć), po drugie wykupując prawa pozbawiła nas wszelkich nadziei na powstanie godnej kontynuacji.
Osobiście uważam że chłopaki z np. Bioware zrobiliby z tego gre o niebo lepszą.

O gustach nie można dyskutować, ale pisząc szczerze, to nieco dziwią mnie aż tak krytyczne oceny F3. IMHO - ta gra jest rewelacyjna i w dużym stopniu oddaje atmosferę F1 i F2 - poczynając od stylistyki przeróżnych detali, poprzez zanurzony w katastroficznym chaosie ogrom świata, a na intertekstualnych tzw. "smaczkach" kończąc. Moja postać ma 17-sty lvl, ponad 50 h za sobą i ledwie zaczęty wątek główny. Cały czas zwiedzam, wykonuję "tu i tam" pomniejsze zadania, a że jest tego sporo, to jakoś mój bohater nie ma czasu, by "zatęsknić za tatusiem".:-) To jednak, co uważam za największy walor F3, wiąże się nie tyle z klimatyczną grafiką (silnik Obliviona -imho-lepiej się sprawdził tutaj, niż w samym Oblivionie), przygodowymi wątkami, czy nawiązaniami do poprzednich Falloutów, ale z możliwością niemal całkowicie swobodnej kreacji "własnej historii" w tej grze. Podążając np. tropem interpretacji lakonicznych notatek, zakodowanych w hotelowym terminalu, można przemierzyć szmat drogi i odkryć zarówno kulisy danej intrygi, jak i całkiem przydatne, unikatowe rupiecie - przy czym, nie jest to nawet wpisany w log Boya, osobny quest - inwencja zależy wyłącznie od gracza. Utrzymanych w tym stylu, niejako "opcjonalnych" zjawisk w F3 jest znacznie więcej i to one wpływają na swego rodzaju - wielowarstwowy - charakter tej gry, dla którego mottem może być : "Mniej strzelaj, więcej myśl!". To wszak jest także opcjonalne.:-)

ja nietypowo zadam pytanie: czy walka bezpośrednia/bronią białą działa prawidłowo i jest równie wydajna jak z pukawek? a granaty? - można stosować zamiast np miniguna?

Siemka wszystkim. Chciałby zapytać się o grę fallout 3 czy warto jakie ma plusy i minusy. Dzięki za wszystkie odpowiedzi

Genetyk -> walka bronią białą/bezpośrednią działa prawidłowo. Ubiłem kilka karaluchów piąchami na początku gry i było OK, nie wiem jak w późniejszym stadium gry w każdym razie różne młoty, baseballe i rękawice występują w grze. Granaty można stosować, jest ich kilka typów. Można się nawet zakraść do przeciwnika i włożyć mu do ekwipunku granat lub minę, po kilku chwilach przeciwnika rozerwie na strzępy :)

fric96 -> poczytaj sobie recenzje.

narzędzie do szukania hasła do terminalu mojego autorstwa
http://www.ecco.darmowyhosting.net/terminal-hacktool-for-fallout3/
pozdrawiam

AIDIDPl ->

"Normalnie banda klonów Wszczebrzeszyna, a kysz :P"

Raczej klonów Gary'ego z Krypty 108, polecam odwiedzić to miejsce ;)

Angelord----> Witam! Możesz powiedzieć w którym hotelowym terminalu znalazłeś te notatki? A raczej w którym hotelu? Dzięki!

hmmm, odniose się znów do porównania F3 z Oblivionem. Czy Fallout 3 jest tak rozbudowany patrząc na liczbe questów, mozliwych zadań, "ciekawostek" do odkrycia jak był Oblivion? Poprzednia gra Bethesdy starczała na długie tygodnie grania, czy z F3 jest podobnie?

Sethan -> questów nie jest zbyt dużo, raczej postawili tutaj na jakość niż ilość. Jest 11 questów głównych, 17 pobocznych i 19 mniejszych queścików, które nie są zaznaczone w pip boyu. Wszystko masz tutaj: http://fallout.wikia.com/wiki/Fallout_3_quests Ciekawostek i sekretów jest masa do odkrycia, na mapie świata jest wyszczególnionych 158 lokacji, które możemy odkryć i używać pomiędzy nimi opcji szybkiej podróży.

Jedynym prawdziwym Falloutem 3 był ten tworzony i niedokończony przez black isle.A ten tutaj to jakaś cienizna
zwykły mod do cienkiej gry jakim jest Oblivion.Dla mnie ta gra nie istnieje ,istnieje tylko Fallout 1 i 2 ,Baldur's gate i Torment reszta RPGów do nich nie ma co podskakiwac ,a co najwyżej może im czyścic buty.

P.S.
Szkoda że Obsidian nie robił Fallouta 3 (żal mi Fergeusa ),ale to już inna sprawa.
Może za jakies 10 lat kiedy Bethesda istniec (mam nadzieje nie będzie) ,a Obsidian i Bioware urosną do wielkich korporacji,a Interplay powstanie z popiołów to może doczekam się prawdziwego Fallouta 3.

Tyle w temacie

Grałem w poprzednie części fallouta i stwierdzam że 3 nie jest aż tak straszna. Spodziewałem się że bethesda ją strasznie skopie ale nawet im to wyszło "w miarę". Ale niestety porażką totalną są te bugi w grze. Jak na mój gust to normalna firma w życiu nie powinna wypuścić tak niedopracowanej gry. Niech lepiej panowie z bethesdy wezmą przykład z blizzarda a póki co miejmy nadzieje że wypuszczą w miare szybko jakiegoś patcha żeby można było się pocieszyć w pełni grą.

Desolator --> dzięki za odpowiedz. Właśnie chodziło mi o długośc gry związaną z dużym światem do eksploratowania. Czyli nie jest źle? Bo Oblivion pod tym względem był super

Trader185902413 ---> :

Angelord----> Dzięki ale powiedz jeszcze czy Wsoka Wieża to Tenpenny Tower bo nie wiem gdzie zacząć???

Jeżeli nie byłeś w kanałach pod Old Odney to udaj się tam. Ja dziś tam idę. Podobno jest tam trochę niezłych zabawek (jakiś wypasiony pancerz jest na pewno). Tylko uwaga bo pełno tam Szponów Śmierci. Idę jeszcze na Miejsce Katastrofy UFO - ciekawe co tam znajdę???

Pozdrowienia!

Polecam od czasu do czasu przeglądnąć forum z modami do Fallouta: http://thenexusforums.com/index.php?showforum=282 Pojawiło się już kilka fajnych modzików, między innymi upodabniające wygląd interfejsu do starych Falloutów, zmieniające różne tekstury lub modyfikujące system SPECIAL i VATS itp. Pojawił się też już pierwszy zupełnie nowy model broni - pistolet Beretta M9, tylko czekać aż ktoś zrobi Bozara :P

Trader185902413 ---> :

Desolator -->

Oblivion bez modow starczy na kilka dni zabawy wg. mnie;) Questow z Fallout'a 3 w zaden sposob nie mozna porownac z questami w Oblivion - tam byly one zupelnie 0-1 (poza wyjatkami) i wygladaly sztucznie. Dopiero po zmodowaniu Oblivion nabiera smaku. Natomiast questy w Fallout 3 stoja na o wiele wyzszym poziomie i sa raczej rozbudowane a mozna je czesto wykonywac "od dowolnego momentu". Questy w F3 sa na 100% o wiele bardziej ciekawe i wymagajace - co wiecej jest ich o wiele wiecej - takze zawieraja wiecej opcji dialogowych a mniej niepotrzebnego opisu.

Natomiast ... swiat Oblivion wyglada w 95% naturalnie a Fallout 3 ma nieco tekturowa scenografie... wiele lokacji jest wykonanych z tych samych czesci - zmienia sie tylko uklad - gdy po raz 100 znajduje takie same metro, takie same prawie stacje, takie same budynki i powielelone ich czesci wewnetrzne to zaczynam sie denerwowac;) Owszem znajdziesz fajne widoki ale ... swiat wyglada na sztuczny - ten w Oblivion jest o wiele bardziej naturalny. Zaznacze raz jeszcze iz to tylko moje zdanie jednak po 16 dniach grania - teraz gram 3 raz i robie wszystkie questy oraz exploruje cala mape - wydaje mi sie iz jestem w teatrze telewizji ;)

Dla mnie z kolei Fallout 3 pod wzgledem graficznym prezentuje sie super. Moze jedynym mankamentem jest zbyt duza ilosc skal i terenow skalnych. Akcje przeciez sie dzieje w Waszyngtonie, a to tak na marginesie to tereny zdecydowanie nizinne a nie gorzyste. Inne mankamenty (poza graficzne):
- mala liczba rodzajow broni. W starych falloutach rodzajow broni bylo przynajmiej 2x tyle (np samych dzialek vielolufowych byly 4 rodzaje - minigun, avenger i vindicator, gatling). szkoda, ze nie broni klasy Gauss. za to pozytynie jest duza roznorodnosc w pancerzach, ktore w dodatku moga modyfikowac parametry bazowe postaci (np. percepcja +1)
- bronie sa zle zbalansowane. Np bron palna o nazwie "karabin samopowtarzalny Lincolna" ma sile razenia 50 (to lepiej niz karabin plazmowy), a celnoscia dorownuje karabinowi snajperskiemu. W dodatku jest na latwa dostepna amonicje .44 Magnum, ktora mozna kupic u prawie kazdego handlarza i naprawia sie za pomoca zwyklych karabinow mysliwskich. To powoduje, ze nie warto wydawac punktow rozwoju postaci na bron energetyczna. W starych falooutach bron energetyczna miala wyraznie wieksza sile razenia.
- brak mozliwosci rozwoju postaci po osiagnieciu poziomu 20. zabicie kazdego wroga nie daje juz pkt.
- liczba questow zdecydowania za mala jak na tak duzy swiat gry (aczkolwiek sa one b. rozbudowane), z taka duza liczba lokacji
- na upartego mozna zmontowac druzyne skladajaca sie z max 3-4 NPC, ale kontrola nad nimi jest minimalna. W efekcie nie mozna wykonac cichego ataku, bo jak tylo towarzysze zobacza wroga to wrzaskiem leca na niego (niezaleznie czy to zwykly Radrakan czy potezny Szpon Smierci - Deathclaw) i z zasadzki nici. Ponadto jest wtedy staly deficyt stimpakow

Oczywiscie sa i plusy gry.
-bardzo duzy rozbudowany swiat gry (przestrzen poruszania sie jest chyba wieksza niz nawet w Obliwion), pelna swoboda poruszania sie, ogrom postaci i lokacji. Masa dialogow
- bardzo fajnie zrobiony system VATS (szczegolnie ujecia w bullet-time - cos jak w "Sniper Berlin 1945" tylko lepiej)
- ciekawe bronie nietypowe uzyskiwame za pomoca budowy ze schematow zakupywanych u handlarzy, lub znajdywane w okreslonych lokacjach (np kałabin łasełowy - nie mylic z karabinem laserowym - wyglada tak samo, ale ma lepsza sile razenia i wieksza szybkostrzelnosc)
-podobienstwo do Obliviona (dla mnie to zaleta, bo lubie Obliviona)

Plusow jest oczywiscie wiecej (wg mnie wymienilem te najwazniejsze)

Podsumowujac, moim zdanie to dobra gra, oddajaca klimat Fallouta. Jednak wymaga ona wiekszego zroznicowaia prezentowanego swiata, a to daje pole popisu dla modderow (na szczescie Oblivion byl latwo modowalny, wiec miejmy nadzieje, ze Fallout tez bedzie)

strelnikov --->

Natomiast ... swiat Oblivion wyglada w 95% naturalnie a Fallout 3 ma nieco tekturowa scenografie...

W Oblivionie świat tętni życiem, w F3 jest poszarpanym szkieletem dawnej świetności, wygląda nienaturalnie, podobnie, jak np. Warszawa w 1945-tym. Stąd pejzaż rozsypujących się "klocków", a stacje metra przecież w danym mieście są niemal zawsze budowane w oparciu o jeden schemat, tak, jak i przystanki autobusowe, czy amerykańskie ulice. Wystarczy pozbawić je kolorowego blichtru i pozostaje - wypisz, wymaluj - scenografia rodem z teatru tv (imho - bardzo trafne porównanie:-).

PUNI$HER -> Jak nie ma Pentagonu? Założę się, że w nim byłeś, bo bez odwiedzenia tego miejsca nie ukończyłbyś głównego wątku ;)

Czytając o tym, że Arcanum czy Baldur stawiały na głębię świata aż chce mi się śmiać. Fabuła prosta jak drut, większość gry sprowadzała się do klikania i ubijania potworków. Nie mówię, że było to złe. Ba, wręcz przeciwnie. To był urok tych gier. Miecz +1 czy inne bzdety znajdowały po drodze były w dużej mierze celem graczy. Nie wiem gdzie w Baldurze jest głębia ale chyba została gdzies wyjątkowo głęboko schowana. Tak samo w Arcanum. W F3 większośc questów, podobnie jak w Arcanum, ma więcej niż jedno rozwiązanie. Nie wszystkie są prostymi wyborami, wbrew temu co niektórzy usiłują wmówić, między dobrem a złem. Wręcz przeciwnie. Część z nich to wybór mniejszego zła albo czegoś co trudno do zła przyrównać, np.

Ale nawet w tym queście nie lubię dopatrywać się głębi. Jeśli ktoś przeszedł Arcanum do końca to zdaje sobie sprawę, że jego wybory były tylko dwojakie - można było opowiedzieć się albo za dobrem albo za złem. I od tego zależały formy zakończenia.

W F3 moim zdaniem dobrze odtworzyli rzeczywistość postnuklearną. Nie wiem dlaczego niektórzy się spodziewają jakiś niewyobrazalnych widoków - przeciez taka katastrofa prowadzi własnie do szarości i nijakości. I tak jest to pokazane w F3.

Misiaty --->

Nie wszystkie są prostymi wyborami, wbrew temu co niektórzy usiłują wmówić, między dobrem a złem. Wręcz przeciwnie.

Zgadzam się.

Fallout 3 jest wyczesany w kosmo . Grałem w 1 i 2 klasyki RPG, no ale ten FPP to masakra. Dla tej gry i grafy zwariowałem. Najlepsza gra na Xboxa 360, prócz Metal Gear Solida 4. Pozdro dla falloutowiczów!!!

Jest sposob by uzywac nauczyc sie korzystania z pancerza wspomaganego bez wchodzenia do Cytadeli i bez Pozwolenia starszego Lyonsa - Trzeba isc do miejsca Old Olney (daleko na polnocy, jakies 5 minut szybkiego marszu na zachod od Republiki Dave`a). Tam wejsc do kanalu i na koncu kanalu sa zwloki nowicjusza Enklawy, ktory ma pancerz wspomagany i holotasme z instrukcja jak go uzywac. Po odsluchaniu holotasmy mozna juz korzystac z tego pancerza. Jest tylko maly problem: w Old Olney i kanalach jest duzo Szponow Smierci (Deathclaw), wiec trzeba miec niezla spluwe i pancerz + mase min kapslowych i nuka-granatow.

Fallout 3 świetna kontynuacja ale chyba duke nuke'a. Mam postać na 12 poziomie i z przykrością muszę stwierdzić iż jest to zwykłe mordobicie. Dostaliśmy ogromny świat z bogatą grafiką mnie niestety to męczy bo co z tego że mamy rozległy świat jak po wykończeniu wrogów jest on pusty. Ubogość w npc oraz questów jest porażająca!! Perksy w 50 % to fallout 2 ale to akurat na plus natomiast nowe perksy to bym napisał lepiej w jedną noc z butelką wina. Ludzie przecież od fallouta 2 już mineło ponad 10 lat! Najgorszym minusem jest fakt że statystyki mają male znaczenie. W poprzednich częsciach w power armor byliśmy nie do ruszenia tutaj natomiast zwykły pies nas może zagryść. Ogolnie jest to bardzo fajna gra ale do interplaya to się nie umywa!!

Tak sobie gram i dopiero dziś się zorientowałem ile to ja mam sejwów !!
"Zapisz 469 - Azazell, Cytadela - laboratorium, 30.28.16.fos" ostatni mój sejw to 469 plik!! :) - a wszystkie moje sejwy zajmują prawie 1.6GB .

Fajny ten pancerz tesli jest -->

Gierka piękna. Jak na razie to gra roku w/g mnie ale jeszcze oprócz Fallouta mam do obadania King Bounty i menadżere piłkarskie

wolkov ->
W podstawówce nie nauczyli czytać ze zrozumieniem ? Albo wogóle czytać ? Gdzieś Ty takie "rewelacje" odnalazł w moich postach, idioto ?

koozao --->

bo co z tego że mamy rozległy świat jak po wykończeniu wrogów jest on pusty. Ubogość w npc oraz questów jest porażająca!! Perksy w 50 % to fallout 2 ale to akurat na plus natomiast nowe perksy to bym napisał lepiej w jedną noc z butelką wina. Ludzie przecież od fallouta 2 już mineło ponad 10 lat! Najgorszym minusem jest fakt że statystyki mają male znaczenie.

Mam wrażenie, iż gramy zupełnie w coś innego:-). Być może różnice wynikają z wybranego poziomu trudności, bo moja postać raczej unika zbędnych konfrontacji z wrogiem - szkoda cennej amunicji i mięsa błotniaków, prawdziwe stimy trafiają się dość rzadko - więc nie strzelam do wszystkiego, co "czerwone" i się rusza. Statystyki mają z kolei - imho - kolosalne znaczenie. I rzecz nie dotyczy wyłącznie tak oczywistych kwestii, jakimi są "włam", "retoryka", czy "naprawa", ale przede wszystkim szeroko pojętego "stealtha", procentowych wartości i szansy na trafienie w VATSie (zręczność, szczęście etc.), siły obrażeń uzyskanej w wyniku zastosowania materiałów wybuchowych, jak również całej masy innych niuansów. Warto wspomnieć, iż nawet poziom napromieniowania organizmu bohatera znajduje swoje odzwierciedlenie w taktyce walki, bowiem im jest wyższy, tym trudniej się niepostrzeżenie skradać - szczególnie w pobliżu wszelkiej maści robotów - jakoś szybko wyczuwają. Nie dziwi zatem fakt, iż np. w Składzie Gwardii, gdzie robotów sporo, znajduje się także całkiem silne "źródło RAD". Tematykę questów w F3 już wcześniej pośrednio poruszałem, zatem dodam jedynie, iż po blisko 140-tu h gry mój bohater nie wszedł jeszcze do Krypty 112 -tej, bowiem znacznie bardziej zainteresowała go tajemnica związana z "rozkazami internowania", losy rodziny Kellerów i cała masa innych mikro-fabuł, przy pomocy których twórcy nawiązali - imho- bardzo udany dialog z przeróżnymi tekstami kultury. Oczywiste odniesienia do Lovecrafta (np. Dunwich) to zaledwie "czubek góry lodowej". Najciekawsze w F3 jest bowiem to, iż ten z pozoru chaotyczny świat wypełniają miejsca, z których niemal każde ma swoiście zaprojektowaną, czy zmodyfikowaną historię - bardzo często z wieloma podtekstami, a te zaś zwykle stanowią zaproszenie do poznania kolejnych, konkretnych tajemnic i miejsc etc... . Próbując je odczytać, można de facto zignorować nawet wątek główny, bo mapę podróży kreśli - w tym wypadku - coś kompletnie odmiennego. Nie jest to podróż łatwa, wymaga kojarzenia i interpretacji, no i czasem kilku strzałów ze snajperki, paru sprytnie ustawionych min, ale jedno i drugie w F3 to - imho - kapitalna zabawa:-).

W końcu mogę coś więcej napisać o grze Fallout 3. Przeszedłem całego zajęło mi 50 godzin rozgrywki. Rozwiązywałem dużo pobocznych questów ale pewnie jakieś jeszcze by się znalazło.
Również górnej mapy za bardzo już nie eksploatowałem.
Do gry byłem sceptycznie nastawiony i jakoś nie zależało mi na graniu w ten produkt. Ponieważ w poprzednie części grałem bardzo krótko i żałuje, że nie miałem okazji pograć w poprzednie produkcje bo dużo się słyszy, że F1 i F2 to jedne z najlepszych gier na komputery PC. Według mnie Fallout 3 zasługuję na miano gry roku 2008! Gra jest genialna! Od początku jak tylko zacząłem grać poczułem to "coś" co sprawiło, że gra wciąga i nie można się od niej oderwać. Dawno już mnie tak gra komputerowa nie wbiła w fotel. I to wielkie brawa twórcom za zrobienie tak klimatycznej gry!. Fakt faktem gra zawiera mnóstwo błędów - zaczynając od błędów technicznych typu wysypywanie się do windowsa a kończąc na bugach typu: błędy w wyświetlaniu grafiki; czasami dźwięk wariował itp. Błędów mnóstwo nawet ciężko mi to zliczyć. Ale teraz pytanie czy te błędy przeszkadzały w rozgrywce? - Mi? absolutnie nie! Bo gra ma tyle zalet i ten mroczny apokaliptyczny klimat, że po czasie się o błędach zapomina! Mam sprzęt trochę stary A64 3000, 2gb ram, gf 7600 i na średnich ustawieniach + HDR śmiga ale jak strzelają do mnie z ciężkich broni to spada FPS. Mimo tego ratowała mnie opcja VATS :). Myślę, że kiedyś jak zmienię sprzęt i pojawią się dodatki / modyfikacje i przeróżne dodatki to pogram znów (a oficjalne dodatki na pewno się pojawią podobnie jak do było w przypadku Obliviona). Gra aż się prosi o dodatek lub drugą część.

Dla mnie to na dzień dzisiejszy gra roku (ale jeszcze mam do testowania inne gry takie jak
King Bounty)

Plusy:
- system VATS
- klimat
- grywalność
- Poziom AI
- fabuła (jak na taki RPG ciekawa)
- zaskoczyły mnie co poniektóre dobrane głosy do postaci (m.in: głos Moiry, Ojca bohatera itp)
- Muzyka
- ciekawe poboczne questy
- dużo ciekawych miejsc do zwiedzania
- radia (super sprawa z odbieraniem transmisji radiowych)
- Polska lokalizacj godna podziwu
- Fajne zbroje i ciekawy arsenał
- Gra naprawde DAJE DUŻO FRAJDY!
- Bardzo ciekawe zakończenia gry!

Minusy:
- gra się potrafi zawiesić
- troszkę zaniedbali system RPG (mogli bardziej to urozmaicić)
- czasami broń za szybko się niszczyła
- Gra od momentu zalożenia "Zbroji tesli" oraz korzystania z Karabiny Plazmowego jest stanowczo za prosta. Końcówka powinna być trudniejsza.
- Błędy w Polskiej lokalizacji czasami głosy nie pasują do postaci oraz czasami raz jest cicho a raz głośno
- nie potrzebna cecha "Medyk" wystarczy zakupic 100 stimpacków i na nich przejdziesz całą grę.
- czasami jakby brakowało tekstu w niektórych pomieszczeniach (po załadowaniu ponownie sejwa było już dobrze)

Dla mnie Fallout 3 otrzymuje ocenę 9+/10 (a mogła być 10! gdyby jednak nie było paru minusów)

Mam problem.Jestem w tej cytadeli wchodze tam i jak mam zasięgnąc wiadomości o tym G.R.E.K.U czy cos takiego.Z góry thx za odp.

@fiftik
informacje o G.E.C.K znajdziesz w jednym z terminali w cytadeli. dokladnie w tym w ktorym jest lista voultow - wybierz po kolei voulty i sprawdzaj jakie wyposazenie maja na skladzie

... jak mam zasięgnąc wiadomości o tym G.R.E.K.U ....

no coz ... bez slow ... ale wiemy przynajmniej dla kogo F3 jest zrobiony;)

Dla tych co gra wyłącza się co kilka/kilkanaście minut:

Jak wiadomo został wydany patch, który to poprawia - jednak chwilowo (?) tylko do wersji angielskiej... Nie posiadam zbyt mocnego sprzętu (procesor jedno rdzeniowy, radeon 2600 256mb i 1gb ddr2) - jednak gra na ustawieniach 'medium' + AA x2 i rozdzielczości 1680x1050 chodziła w miarę płynie (ach producenci muszą zawsze zawyżyć wymagania ;)). Gra mi się wyłączała co 5-10minut - myślałem, że szlak mnie trafi;/ Jednak po zmniejszeniu ustawień na LOW i wyłączeniu AA - gra się nie wyłącza ;| Spróbujcie może wam też pomoże ;)

Teraz mam pytanie dla tych, co już trochę grają i wykonują questy poboczne;

W Mortanie u tej kobiety w składzie, co chce napisać książkę;) Wykonałem pierwszy quest - związany z tym dupermarketem. W drugim quescie muszę się napromieniować - ktoś mi powie, gdzie można to zrobić?

pumpos_ukf --> bardzo prosty wręcz idiotyczny quest.. idziesz na dół (w mieście megaton) tam gdzie leży bomba atomowa i wchodzisz do wody i czekasz :)

Żeby przyspieszyć proces napromieniowania pij ciągle tą wodę koło bomby. Poza tym postaraj się napromieniować do opcjonalnych 600 radów, dostaniesz za to coś fajnego :P

zadanie od Moiry jest całkiem śmieszne, potem są następne etapy - fajny jest z kretoszczurami i ich odstraszaniem

A polecam pójście do miasta "Andale" bardzo fajny quest tam jest :)

pumpos_ukf -->

Azazell3 podal idealne rozwiazanie - inne szybkie to rozwalic gdziekolwiek auto i stac w poblizu - dostaniesz nieco ale takze i napromieniujesz sie;)

Genetyk -->

jakie to tam odstraszanie - probowalem tej palki na 20 kretoszczurach czy jak to tam sie zwie i kazdemu odrabalem glowe prawie za pierwszym razem ;) niezly mi srodek na gryzonie;)))

All -->

a ktos znalazl holoHD z kursem wykorzystania PA?

strelnikov --> za pewnie cenega źle przetłumaczyła tą broń "odstraszacz przeciw kretoszczurom"

mojej wersji nie dotykała Cenega i jest tam napisane Mole Rat Repellent :P

W żadnego fallouta jeszcze nie grałem, ale zapowiedzi mnie bardzo zachęciły do kupna i czekam i się pytam czy to fajne?

Coolabor

Ja go znalazłem w skrzydle B Cytadeli w miejscu gdzie spał. Ale chyba z 15 minut go szukałem :)

ja zebrałem 3 figurki :)

mam pytanko tyle jest tu postów że trudno szukać. chodzi mi o handlarzy, gdzie takich znajde co mają dużo broni na wymiane i dużo kapsli, zbieram tego złomu tyle i nie mam co z tym zrobić!?

czemu pomyliło ?? ja tyle robiłem :) chyba mój życiowy rekord ponad 500 sejwów :)

Co musze zrobic aby w terminalu dostac wiadomosc o tym G.E.C.K-u ? Wszedzie mi pisze ze blad pliku ;( a i strelnikov------> kulaj dropsa za post 495. Ehh n00b co mysli ze wszystko wie xD

Oprawa dzwikowa 10/10 (w wersji ang), grafika 9/10, grywalnosc 11/10 ;) ale dubing PL to jest tragedia... wiekszego dziadostwa juz nie mogli zrobic? dlaczego? najpierw gralem w wersje ang wszystko swietnie potem zaintalowalem sobie PL i co? to co mowia a to co jest napisane czasem zupelnie sie nie zgadza i podlozone glosy sa po prostu do kitu nie wspominajac o radiuGN gdzie przetlumaczono nazwe prezentera na TRZY PIES (porazka powinni zostawic oryginal) i ten jego "skowyt" ech szkoda gadac jesli chcecie grac instalujcie z dabingiem ang i pl napisami

Angelord - mam pytanko moglbys mi powiedziec na gg np o co chodzi z ta wieza? znalazlem tylko informacje w jednym z terminali o jakis komunistach ale nie moge tego skojarzyc 1463682

Kurupt --->

Mam pytanie jak dotrzeć do galaxy radio i po deklarację niepodległości, gdzie są włazy do podziemi do tych miejsc

wysiak "kordyl --> Nie rozumiem pytania, np Galaxy Radio wcale nie znajduje sie w podziemiach i nie ma zadnego 'wlazu"'.

Czytałem, że pod miastem jest system kanałów umożliwiający porruszanię się do dowolnie wybranej lokacji, omijając patrole super mutantów. Do radia próbowałem się dostać z każdej strony na powierzchni i wszędzie natrafiałem wreszcie na gruzy, które blokowały dalszą podróż. Wiem, że w którymś momencie trafiłem na właz do kanału, ale wtedy do niczego go nie potrzebowałem. Czy ktoświe jak się dostać do radia i po deklarację drogąnaziemną bądz systemem kanałów ??

kordyl -> nie system kanałów tylko sieć tuneli metra. Tuneli i stacji jest masa, można się nieźle pogubić w tych labiryntach. Skoro masz questa z dostaniem się do siedziby radia to przecież masz na dole znak, pokazujący Ci w, którą stronę masz iść. Podążaj za nim, przeprowadzi Cię przez metro.

kordyl -->

te kanaly to masz metro na mysli tak?
ten wlaz to zapewne drzwi/brama/wejscie do metra tak?

Sluchaj - zrob najlepiej tak: zaznacz ten quest, nastepnie otworz mape swiata, przybliz ja i zobacz dokladnie bedziesz mial zaznaczone gdzie masz sie udac wraz z droga jak tam dojsc. Powieszchnia nie wszedzie da sie dotrzec - czasem musisz dojsc do jakiejs stacji metra, wejsc pod ziemie i dopiero w ten sposob dostaniesze sie do miejsca ktorego szukasz. Zobacz - na mapie swiata masz zaznaczona droge Twojej podrozy wraz z pkt. wezlowymi (takie kropki wieksze). Te pkt. wezlowe informuja Ciebie o tym gdzie masz sie przemiescic (powieszchnia czy podziemiem) i gdzie wejsc aby przejsc dalej. w F3 lokacje sa tak male ze nie mozna zabladzic - natomiast to ze miasto jest zawalone gruzem jakby go z calych US przywieziono to fakt - po prostu mapa gry jest tak mala ze nie mozna bylo zrobic przejsc "otwartych" - doszedlbys zbyt szybko;)

Gdy jestes w jakiejs kluczowej lokacji (z takim wlasnie pkt. wezlowym) przelacz sie z mapy swiata na mape terenu (czy tam szczegolawa mape - nie pamietam jak to jest w PL wersji) i tam bedziesz mogl krok po kroku dotrzec do miejsca (zaznaczone strzalka) korego aktualnie szukasz (ew. moze to byc przejscie do nastepnej lokacji na Twojej drodze do ktorej masz sie udac aby dotrzec do celu). Tak czy inaczej mapa prowadzi Ciebie za raczke abys sie nie mogl zgubic;)

Dzieki za oświecenie, tak czy inaczej do radia nie muszę się dostawać ! Bug lub moja głupota, zanim ruszyłem do radia wykonałem wszystkie misje poboczne w Megatonie, między innymi to z podręcznikiem przetrwania, spotkałem się w River city, z doktor Li, czy Lee nie pamiętam, a komputer sam mi zaliczył radio po rozmowie z nią, wczoraj sprawdziłem w questach. Dzięki za info o tunelach metro, właz do kanału znalazłem w ruinach jakiegoś miasteczka, nie był to chyba Waszyngton bo kierowałem się do Robco (fabryki robotów) i pamiętam był tam właz do kanalizacji i nim sie zasugerowałem, a zamiast latać po całej mapie i szukać włazów trzeba było wejsć do metra :). Wkażdym razie problem sam się rozwiązał, lub stworzył. Dzięki za pomoc !

Czy da sie przed wyjsciem z vaulty miec lockpick na 50? bo jest pare takich zamkow ale mi sie to nie udalo.

Sorki ze 2, ale nei mam edita.

I ukradlem stanleyowi jakis kluczyk. Ktos wie co on otwiera?

Yemet -> nie da się, zresztą co za problem wrócić gdy będziesz bardziej dopakowany?

Właśnie skończyłem gre.Jestem w pełni zadowolony i ocena wg powinna być to 9+.Jak was nazwali na koniec w rubryce status mnie Bardzo zły Plugawiec (zamierzalem byc zly) ?

Czy wie ktos gdzie jest ten Dogmeat

Fajna gierka troche tepe zakonczenie ale spoko daje jej 9/10

Chodzi mi o tego psa towarzysza

egzi9000 -> dwie misje.

Ale na którym wysypisku.

Czy ktos wie do ktorego levelu mozna sie rozwinac? Ja utknalem na 20 i nie dostaje juz punktow doswiadczenia:(

Można się rozwinąć do 20.

no to kiszka, tyle zadan jeszcze w drodze przede mna i wszyskie bede musial zaliczyc za friko:(

hej, mam pytanko ostatnio trzymalem w reku ta gierke w wersji kolekconerskiej i myslalem zeby sobie kupic jednak odlozylem.... czy jezeli nie gralem w poprzednie czesci (tzn gralem ale moze z 10min bo nie wpadly mi w gust) a widze ze gra zrobiona cos a'la stalker ktorego bardzo chwale i lubie, wpadnie mi w gust??? jak ja oceniacie, warta kasy gra ?? pytam bo nie chce kupic i zaraz jej odlozyc:/

Moim skromnym zdanie gra warta tej kasy, gra jest podobna do Stalkera, ale ma swój własny fajny klimat i historię, ja mówię tak, ale fanatycy 1 i 2 części Fallouta powiedzą ci, że nie jest warta złamanego grosza :). Zależy czego od gry oczekujesz?

Jeśli kręcił cię klimat STALKERa, to F3 powinien ci się spodobać.

Rozumiem, że ominęła Cię "klątwa" grania w F1 i F2, więc nie jesteś teraz dyszącym nienawiścią zombim z pianą na ustach i napisem na czole "I HATE F3". To możesz kupować ;)

http://fallout.bethsoft.com/eng/home/pr-112508.php - będą dodatki, a edytor pojawi się w grudniu, wszyscy malkontenci, entuzjaści i dłubacze będą mogli się wykazać tworząc coś swojego, miło :)

no widac po ilosci postow jakim zainteresowaniem cieszy sie gra;) - 75% postow i "ostrych" dyskusji mialo miejsce przed premiera;) po premierze tydzien jeszcze bylo bicie piany a dzis ... sam widzisz ... nawet nie ma nowego watku o F3 ;)

teraz co do samej gry: zdecydowanie naleze do osob ktore F3 krytykowaly jeszcze przed premiera na podstawie dostepnego wtedy materialu (teasery, screeny, gameplay na targach, etc.) Po premierze smialo moge powiedziec ze jako strzelanina z fabula jest calkiem calkiem - oczywiscie jesli wykorzystasz VATS - inaczej nie ma sensu mysle;) Jesli nie podobal sie Tobie F1 i F2 to kup F3 - wlasnie do wspolczesnego gracza jest ta gra adresowana - jesli denerwowaly Ciebie zlozone questy oraz nieograniczony swiat i bardzo rozbudowana interakcja z nim w F1 i F2 to smialo kup F3 - tu tego wszystkiego nie mozesz znalesc - po prostu idziesz z pkt. A do pk.t B po drodze strzelajac - to jest takze w Stalkerze wiec wydaje sie, iz Ciebie zaitnteresuje ten temat. Jesli nie chcesz przeplacac to mozesz sprobowac na Allegro kupic (50/70 PLN) lub w empiku wybranym za 99PLN (wersja normalna nie kolekcjonerska). W wawie na Sadybie w empiku kosztuje 119PLN obecnie - ale poczekaj do soboty lub niedzieli - bedzie za 99 PLN ;) Zobacz jeszcze Arkadia - moj kumpel tam kupil w dniu premiery za 109PLN (wszytko mowie o wersjach normalnych). Innym wyjsciem jest poczekanie.

Podobno Bethesda wyprodukowala 30 milionow kopi (na wszystkie platformy w sumie) F3 wiec na 100% nie zabraknie go w sklepach - )) (oczywiscie to bzdura - kto by wyprodukowal 30 milionow sztuk jakiejkolwiek gry? musialby byc hazardzista;))

czego oczekuje dobry pytanie, swoboda klimat, dobra i wciagajaca fabula:) F1 i F2 to nie dla mnie jakas turowa gra nie,nie

sebekg --> hmmm, pomyslmy

swoboda
F1 - tak
F2 - tak

klimat
F1 - cale morze klimatu
F2 - 2x tyle co w F1

dobra i wciagajaca fabula
F1 - tak
F2 - tak

F1 i F2 to nie dla mnie
Wlasnie Ci udowodnilem, ze jednak tak :P

jakas turowa gra nie,nie
Nie _jakas_ - a jedna z najlepszych dotad w swoim gatunku :) Mechanika faktycznie moze troche razic - ba!, sam mialem z nia poczatkowo problem :) - ale warto sie przemoc, bo stare Fallouty rzadza.

Co do nowego F3 - jeszcze nie wiem, ale okazyjnie nabylem na allegro, wiec w koncu sie pewnie przekonam :)
Mimo wszystko sugeruje Ci najpierw zagrac w poprzednikow, bo naprawde daja mnostwo swietnej zabawy.

strelnikov - ruch czy brak ruchu na forach nie jest żadnym wyznacznikiem tego, czy ludzie grają w daną grę czy nie :) Wiele osób nie ma internetu/ma ciekawsze zajęcia niż ślęczeć na forum i dzielić się "ze światem" swoimi wrażeniami z gry. Po wydaniu GECKA będzie ich jeszcze mniej, jak wsiąkną w edytor :] (bo będą korzystać z materiałów pomocniczych do edytora na wyspecjalizowanych stronach/forach).

Właśnie, będziesz się mógł wykazać, teksturki porobisz, i w ogóle ;)

Co jakiś czas na tym forum ktoś opowiada, jak to było kiedy grało się w ogromne rozległe nieliniowe światy fallouta 1 i 2. Przyznam się moją pierwszą grą rpg był Gothic 2, gra dość intuicyjna moim zdaniem, łatwa dla graca w fabule i obsłudzę. To był sukces tej gry i mój :). Dla gracza który był, świeży w tym temacie, gry protse i przewidywalne były bardzo potrzebne. Potem grałem w Gothica 1 i temat wciągał mnie coraz bardziej, oczywiście wcześniej, brałem się za fallouta 1 i 2, ale nie bardzo wiedziałem o co chodzi, wersję były po angielsku. Za młody byłem i chyba za głupi by zrozumieć temat i wykonać questy, latałem po mapie bez sensu i gry szły na półkę. Fanem rpg stałem się doipero od Gothica, potem przyszedł czas na NWN i dodatki do tych gier, grafika w grach szła na przód, ale nie fabuła i rozrywka, kiedyś trafiłem na tytuł "Arcanum" Grafika z epoki lodowcowej, ale system rozgrywki, fabuła, świat, tak rozległy no cód miód malina, wtedy dopiero z powrotem spojrzałem na półkę, na stare zakurzone tytuły fallout 1 i 2, ale wcześniej zagrałem w fallout tactics by zroumieć coś co było później wydane, by przejść do wcześniejszych pozycji. Dla mnie stare gry są jak książki które się przeżywa i dopowiada w nich pewne braki wyobraźnią, nowe gry są jakie amerykańskie mega pordukcję, efekty, efekty, ale ta mega produkcja pojdzie już na intelu 2.4 i geforcie 7300 gt, jak dla mnie to w pewnym sensie ukłon dla graczy, fanów serii, bo nowe gry wychodzą na super sprzęty, ktoś powie to taktyka marketingowa, może, ale dzięki niej gram w grę, którą poznałem z wcześniejszych części, pokochałem, a teraz na tym trupie dał mi ktoś szansę zagrać w jej najnowszą część. Można ich krytykować za braki tu i tam, ale ja się cieszę za daną mi szansę pogrania w tą grę i twierdzę, że jest to dobra produkcja, tylko dobra lub aż tak dobra...

pogralem moze 3 godziny i wyinstalowalem nie mam na tyle czasu zeby grac w rpg a ten nie przykól mojej uwagi zebym mial dylemat czy zarywac dla niego nocki kosztem niewyspania:)...zagram moze kiedys z nudów...

Judith -->

zobacz jednak prosze, ze jesli dany tytul naprawde jest "zywy" i dobry a ludzie sie nim zachwycaja lub wprost mowiac maja radosc z gry to dyskusja trwa latami ... (patrz Torment czy Fallout 1 i 2 watki - tu na tym forum nawet zobacz). Edytor pewnie i zmieni te gre na lepsze ale ... jest jeden fundamentalny problem ... co do tej gry dodasz? Nowa przygoda? Nowe Questy? Nowa fabule? ;) Przeciez w F3 jest wszystkiego tak nackane ze dajac krok w lewo czy w prawo napotykasz sie juz na kolejna lokacje (no te na pustkowiach sa mniej gesto rozmieszczone) wiec owszem dodaj jeszcze cos a zrobisz "groch z kapusta i grzybami w tym samym garnku";) Odnosnie Allegro to jednak zobacz - Llordus ja tam nabyl za pewnie mniej niz 70pln ... sam widzialem takie oferty ze 3 czy 4 a na tym forum nawet watki typu "zamienie F3 na ME" ;)

na textury do F3 nie bede mial czasu - lada dzien zaczynam robic wybrane okrety do kolejnej czesci Silent Hunter'a (modele i textury). Pewnie Cenega wyda te gre w PL (wiec istnieje szansa ze bedziesz ja tlumaczyc;)

Belert -->

dokladnie mysle tak samo - potrzeba czasu aby sie przekonac do F3 - problem w tym ze po prawie miesiacu grania - skonczylem 2 razy teraz gram 3 raz - zrobilem juz wszystko (chyba) w tej grze i zaczynam sie nudzic - tyle jesli bierzemy pod uwage RPG. Natomiast jesli podchodze do niej jako do strzelaniny z fajnym VATSem to naprawde milo sie gra i wcale nie jestem zainteresowany odwiedzaniem lokacji co sie z 4/6 domow skladaja;) a exterminacja wroga w miescie ;) Dla mnie F3 to strzelanina z rozwinieta fabula - naprawde nie jest to negatywne zdanie - zreszta zobacz polecilem sam zeby kolega ja nabyl co nie jest chyba zlym zdaniem;)

Oh - nie twierdze ze F1 czy F2 byly doskonale - twierdze ze byly najlepszeymi RPG dla mnie w historii gier komputerowych (wraz z Tormentem ktory w wielu wzgledach byla nawet lepszy jak F2)

No i stało się: "Editor to be Available in December; Downloadable Content coming for January, February, and March" tako rzecze Bethesda. Jest tylko mała wątpliwość, poniżej notki na NMA można przeczytać:

"The official editor for Fallout 3, called the G.E.C.K. (Garden of Eden Creation Kit), will be available for free download in December and will allow Games for Windows® users to create and add their own content to the game"

Z tego co wiem, polska wersja F3 pozbawiona jest możliwości rejestracji w Games for Windows. Będzie zabawnie jeśli edytor będzie wymagał właśnie zarejestrowanej gry. Wersja kolekcjonerska dostępna u nas jest kompletna, prawda?

Edit: jakby ktoś zarzucał wklejanie tekstu angielskiego bez tłumaczenia :) W skrócie: edytor dostępny w grudniu, przynajmniej dla użytkowników Games for Windows, styczeń-marzec oficjalne mody. Więcej na http://www.rpgwatch.com/show/newsbit?newsbit=10818

Belert -->

a moze stoi przed barem na tej balustradzie lub gdzies sie kreci w poblizu? (przed drzwiami) a moze jest u siebie w pokoju (mozesz tam z baru wejsc) A zobacz w srodku nocy czy go w lozku przypadkiem nie bedzie;)

w sprawie poszukiwan ojca to mozesz zobie to wszystko skrocic - idz od razu do Rivet City (czy jak to tam sie zwie) - jest w prawym dolnym rogu ekranu +/- a mozesz tam dojsc powieszchnia - porozmawiaj z doktor Li (czy jak ona tam sie zwie) - powie gdzie masz isc dalej. Oczywiscie jesli zalezy Tobie na zrobienu wszystkich questow to postaraj sie odnalesc Moriatego (czy jak on tam sie zwie).

strelnikov --> taka mala prosba. Jak wypisujesz rzeczy dotyczace rozwiazan zadan w grze lub fabuly, to ujmij je prosze w spoiler. Wtedy kto nie chce, nie przeczyta i nie bedzie sie wkurzac ;)

Belert -> niektóre NPC w Megatonie mogą zginąć, spadając z wysokości :p Jeśli nigdzie go nie ma to pewnie nie żyje, mi w taki sposób zginął koleś zlecający zadanie naprawy rur. W każdym razie jeśli ktoś Ci umarł w taki sposób to zawsze możesz go wskrzesić za pomocą konsoli w grze. Jak to zrobić to już sobie wygooglaj ;p

grał już ktoś w to z polskimi dialogami ? jak tak to powiedz jak sprawuja sie polskie glosy :D z gory THX

Słyszę te nędzne opinie ,nędznych i pysznych polaczków to aż mnie złość bierze jacy z was idioci.
(Dobrze że już tu nie mieszkam).Fallout 3 to katastrofa ,z resztą nie ma co z wami dyskutować,
bo szkoda czasu na niedouków którym brak rozsądnych argumentów i na siłe szukaja błędów gramatycznych że by dokopać użytkownikowi.
Bardszo dobrze dobrze że Interplay powraca na scene Z prawdziwym Falloutem byc może już za 4 lata.I jakby jeszcze wzioł pod skrzydła Obsidian to by był powrót króla królów.Ale to niemożliwe ale kto wie.Zreszta dla polaczka niewarzna jest jakość produktu,przesłanie lecz grafika która przysłania mu oczy ,wasze komentarze sa nie warte złamanego grosza.Szczerze mówiąc jako gra RPG 6,5/10 jako fallout -10/10.
Dziwie sie że aż tyle użytkowników ma problemy z jej przejściem ,ta gra jest tak prosta i tak banalna ,że wasze pytanie jak ja przejśc świadczy o waszej głupocie.

Wypowiedział się wielki pan na zmywaku który śmie wyzywać swój naród , pewnie się wyparł. Żal mi ciebie.

Kurde wciagneła syna a teraz "niestety" przy okazji mnie. Macie sposób na oderwanie pierworodnego od komputera?

logotus---> też się cieszę że już tu nie mieszkasz (i nie wracaj bo idiotów i tak mamy za dużo). I mam nadzieję, że tam gdzie mieszkasz ktoś cię nauczy pisać bo takich błędów to dawno nie widziałem. Nara lamusie.

logotus---> i masz szczęście że się nie znamy bo za te słowa o Polakach to bym cię gamoniu wbił w ziemię, urwał głowę i nasrał w szyję!!! Najlepiej już nic nie pisz na tym forum bo psujesz tylko klimat tymi chamskimi i płytkimi postami.

Gromb----> hehehe! Dobrze!!! Jechać idiocie po całości!!! Niezły post. Przyłączam się w do tego co napisałeś!

Pozdrowienia!!

logotus -->

zwroc tylko uwage ze ta banalna gre zrobila amerykanska firma dla amerykanskiego gracza - polakow mieli w dupie przy uwzglednianiu kryteriow produkcyjnych - nasz rynek to nic w porownaniu z rynkiem w US wiec nie musisz sie tak napinac - durnowatosc gry wcale nie wynika z tego ze sie 3 polakom podoba a 3 innym nie - wynika z tego ze przecietny amerykanski odbiorca jest debilem - i wlasnie takie - sredniego amerykanskiego debila - kryterium bylo przyjete - nie pochlebiaj sobie i nam - niestety naszymi (polskimi) opiniami nikt w Beth sie nie przejmuje.

galloper -->

kup mu Xbox'a ;)

Jedna z Najlepszych gier tego roku i naprawdę zasłużyła na tę opinię. Chociaż do drugiej i pierwszej części trochę jej brakuje ale i tak jest warta swojej ceny.

byłem dzis w media markcie i empiku to mi powiedzieli ze premiera pl moze zostac nawet obsunieta do nowego roku

legolas07--->Tak jedna z najlepszych lecz nie najlepsza;].Jak dla mnie tak wielki potencjał nie wykorzystali,za to nie mogą dostać nagrody.

Świetna gra już po paru godzinkach mogę z pewnością napisać, że Fallout 3 odbierze nagrodę za najlepszego RPG roku '08

lol - Legolas07 & Bourne - to widac ze w RPG malo gracie lub w ogole jesli to jest dla Was RPG roku - lol ;) no brawo - widac ze poziom amerykanskiego przecietnego gracza utrzymujecie;) brawo;)

bede mial w polskiej wersji pozdro

mnie ta gra nie przejęła jak np. Mirror 's Edge czy Far Cry 2 ale przyznaje że model ruchu jest identyczny jakw Obelivionie bethesda nie zmieniła zbyt dużo ale najważniejsze to dobra grafa i pomysł Bethesdy na zrobienie gry tego typu akurat nie chce wnkac czy zostanie grą RPG roku czy nie... ale według mnie nie zasługuje na to choc leprzego rpg narazie nie widze...

Ogólnie, gra bardzo fajna. Jak skończę 3, zabiorę się za starsze częśći :) W 3 najbardziej irytowały mnie chyba okolice białego domu - tam nigdzie nie można było normalnie pójść, tylko trzeba było szukać tych nieszczęsnych tuneli metra :P

mam pytanie czy w fallaucie jest tylko widok z pierwszej osoby??

Nawet po zainstalowaniu tego patcha gra się wisza czasem ;/ czy jest jakis inny sposob na to?

Fallout 3 ----> największa kicha roku jak dla mnie, myślałem, że to będzie jakaś rozbudowana gra, chcąca podgonić fallouta 2, coś ala oblivion czy coś, no wiecie mnóstwo zadań dla gracza itp, a tu kurde 10 godzin gry.....beznadzieja jak dla mnie.

Da sie jakos wyciagnac muzyke z fallouta zeby sluchac jej w winampie? Chodzi mi glownie o te piosenki, ktore leca w GNR.

Altbaum --> Jakie 10 godzin. Ja mam w tej chwili przegrane 45 i jeszcze gry nie przeszedlem

tak da sie.
Naciskacz tylde (~) i wpisujesz
setgs imaxcharacterlevel 40

Bedziesz mogl awansowac do 40. Tylko radze wczesniej zapisac bo to roznie moze sie konczyc. U mnie smiga super juz mam 28 :)

Oceniam tą grę 8 na 10

a ja mam poradnik z gryonline i jest tam wszystko po PL wiec ocb?? Maja jakieś wersje wcześniejsze?? Wiem ze ja mam po ang na x360 i jestem szczęśliwy, wszystkim polecam ta gre!

Czy jest jakikolwiek sens instalować F3 na kompie, który zdecydowanie nie spełnia zalecanych wymagań, ale dodam ze graficznie podobne (z tego co slyszalem od innych) gry, typu HL2, Doom 3, FEAR .. działały bezproblemowo na maksa ?

Komp:
Athlon 64 3500+ (jest to 1 rdzen oczywiscie ... ), 1 GB ram ddr3, GeForce 7600 GS 256 MB.

Co myslicie ? Moze ktos gra na podobnym konfigu ? Bo zastanawiam sie czy kupic a nie chce kasy namarne wydawac, bo 100 zł jednak piechotą nie chodzi, a kompa moze dopiero w przyszlym roku zmienie ;)

Ponawiam pytanko. Po prostu nie wiem czy fatygować się czy lepiej - ze wzgledu na nie najnowszy sprzet - odpuscic sobie. Prosze o odpowiedz ludzi co mieli stycznosc z gra ;)

bambosza--->przeczytaj artykol to sie dowiesz

bambosdza--->przeczytaj artykol to sie dowiesz

Xabox napisal : "...Na pewno najlepsza strzelanka w tym roku..."

i z tym twierdzeniem zgodze sie w 100% - tak wlasnie powinny byc robione strzelanki - delikatny labirynt + tunele + otwarta przestrzen + fabula + dodatkowe questy + VATS. Zdecydowanie strzelanina roku - ogladanie 1000 razy podobnej animacji sprawia przyjemnosc - strzelanka naprawde cool, dodac do tego swiat Fallouta i robi sie przyjemnie.

natomiast twierdzenie Twoje : "...Co tu dużo mówić Bethesda pokazała na co ją stać. Wg. mnie najlepsza gra cyklu, bo 1 i 2 były zbyt przekombinowane i wymagały czasem zbyt dużych umiejętności logicznych od gracza..." jest chyba nieco zartem;)

Altbaum -->

mowisz 10 godzin? pierwszym razem zajelo mi to 20, drugim razem 10, teraz chyba wiem jak ta gre w 5 lub mniej godzin skonczyc tylko jzu mnie zmeczyla;) czas wracac na patrole do SHiV;)

Gra sie nie spodoba zagorzałym fanom (weteranom wśród gier) ale z racji że ta grajest w moim typie to mi sie podoba chociarz nie spełniła moich oczekiwań. Daje 10/10 za muzyke :D i ogolnie fajna jest. Ale muzyka wymiata.

Marcinwin --> Odpali Ci i pójdzie na średnich i niskich ustawieniach bez wodotrysków graficznych. Spaliła mi się płyta główna w nowej maszynce i musiałem przeprosić swojego starszego, odrapanego kompa z 1 GB, 7600GT 256 MB i Athlonem 6000+ na pokładzie (więc bardzo zbliżony do Twojego - procek akurat tutaj nie jest najważniejszy) i na tym sprzęcie śmiało da się pograć, chociaż do ideału, wiadomo, dosyć daleko.

Jak ustawię wszystko na maxa gra na większych terenach się tnie. Ale jak podkręcę karte graficzną.... to już inna zabawa. Gra chodzi płynnie i bez laggów.

W końcu dopiero teraz udało mi sie przejść Fallouta3, niemalże od A do Z -rozwiązałem wszystkie questy i zwiedziłem prawdopodobnie wszystkie lokacje. Co mogę powiedzieć ? Gra jest bardzo, bardzo dobra, ale zabrakło jej niestety tej iskry geniuszu z ktorą urodziły sie jej poprzedniczki...Tamte stare Fallouty mimo prostoty graficznej posiadały niewyobrażalną głębię fabularną i coś co kazało wracać do tej gry setki razy -z nowym jest niestety dokładnie na odwrót - przedstawiony świat wizualnie niekiedy olśniewa, zachwyca i fascynuje, ale brakuje tej głębi...jest kilka momentów powalających klimatem, podczas których Bethesdę faktycznie tknął palec Boży -ale niestety są to tylko momenty. Zastanawiam się czy po jakimś czasie będe miał ochote wrócic do tej gry ponownie, tak jak do dzisiaj chętnie wracam do starych Falloutów. Grze można wytknąć praktycznie wszystkie wady współczesnej komputerowej rozrywki -uproszczenie, ukonsolowienie, etc, itd...co nie zmienia faktu że jest to bardzo dobra produkcja. Niestety w porównaniu ze swymi legendarnymi spadkobiercami, tylko i aż bardzo dobra.

Kilka lużnych uwag na temat tego co spotkałem w grze:

-Głowny quest to w zasadzie swoiste połączenie fabularne questów z F1 i F2
-Momentami irytuje dość nachalna łopatologia odnośnie historii USA w niektorych questach
-Fawkesowi niestety daleko do charyzmy Marcusa a szkoda -zmarnowana postać
-Kiepskie bronie energetyczne
-Równie beznadziejnie rozwiązano bronie snajperskie
-Świetny wygląd i idea niektórych broni (Railway Rifle wymiata) -dla kontrastu Gatling Laser to totalne dno i wodorosty
-Monotonni mutanci -wszyscy wyglądają tak samo
-Kiepski voice acting -wiekszosc postaci gada tym samym głosem jednego aktora -np wszyscy starsi mężczyzni, czy tez młodzi chłopcy lub ochroniarze to ten sam aktor. Dość drewniany Liam Neeson, całkiem dobry M. McDowell, Perlman znakomity jak zawsze.
-Nieco rozczarowujące i pełne niedosytu zakończenie
-Poziomy Enklawy to jakaś wizualna pomyłka -wygladają niczym z Quake IV
-Strasznie uproszczone dialogi -pamiętam jakie cuda wygadywała moja postać z wysoko rozwiniętym speechem w poprzednich Falloutach -tutaj niestety małe rozczarowanie
-Mało niespodzianek -wchodząc do kolejnego tunelu wiemy dokładnie co nas tam spotka, etc...

Więcej grzechów nie pamiętam...

świetna gra aż chce sie przechodzic jeszcze raz naprawde polecam jedna z najlepszych gier w jakie grałem !!!!

Odesłałem psa do krypty zaraz po tym jak go znalazłem, ale go tam nie ma. Czy to jakiś bug ?

Noooo. Wreszcie udało mi sie ja kupic za 50 zł :] W końcu pogram :]
Ciesze sie ze tak szybko staniała. Mógłbym jeszcze poczekać aż wyjdzie jakiś konkretny patch ale...

no to gratulacje Grattz;)) ale mowilem ze juz w 2 dni po premierze pojawily sie na allegro oferty za 70pln;)) W tydzien pozniej juz bylo kilka po 70 i mniej ;) Llordus kupil ja za ok. tyle co Ty mysle ale z miesiac temu;)

Ale pewnie angielską wersję tylko :]

Witam! Mam spory problem. ja chodze po pustkowiu gra za każdym razem wywala do pulpitu. Ma ktoś jakiś pomysł jak można temu zaradzić? Mam Intel Core duo, 2 gb ramu, geforce 8600. domyślnie jakośc ustawia mi na wysoką. nawet jak zmniejsze na średnią to mnie wywala

sorry, mam 1 gb ramu

MARDER ----------> "Ciekawe podsumowanie. Odnoszę jednak wrażenie że lata robią swoje. Podobał Ci się Wiedźmin i Mass Effect. A wiesz dlaczego ? Bo nigdy w coś podobnego nie grałeś nie masz punktu odniesienia. W przypadku serii "F" wciąż wracać będą wspomnienia poprzednich części i ich kultowości."

O właśnie. I to zdanie powinno zamknąć jadaczkę wszystkim którzy ciągle narzekają na F3.

Porównanie grafiki z PS3, X360 i PC
|Zobaczcie sami:
http://www.gamespot.com/features/6202552/index.html?om_act=convert&om_clk=picks&tag=picks;title;1

Mam wiadomość dla tych, którzy mają GF7300GT i zastanawiają się, czy gra im pójdzie. Wszak jest to słabsza karta niż GF6800, który oficjalnie jest najsłabszą kartą, na jakiej można uruchomić grę..
Żeby gra chodziła na 7300GT, potrzebny jest procesor dwurdzeniowy i 2GB RAM. Na Sempronie 3400+ i 2GB gra bardzo się cięła. Gdy zamontowałem X2 5200+, już jest wszystko w porządku. Na najmniejszych możliwych detalach przy 1024x768, z wyłączonym wygładzaniem krawędzi komputer wyciąga na oko 20klatek. Tzn da się zauważyć leciutki brak płynności, ale gra się nie zacina (nawet przy większej liczbie postaci), co jest dużym plusem. Z ciekawości wyjąłem 1GB RAM, jednak na takiej konfiguracji gra zaczęła mi chrupać już w menu.. Pozdrawiam.

Fallout 3 był jeden a nazywał się Van Bouren.Tworzony przez arcygeniuszy z black isle.Ta gra najwyżej może byc nastepcą stalkera.Nie tej magii tej duszy,klimatu (smutnego,szarego świata),muzyki od której dostawało sie dreszczy to była gra legenda jakby obraz namalowany przez geniusza.A fallout 3 to zwykła chłopska robota przez jakąś cienka firmę Bethesda.

PS.Szkoda że obsidian nie robił Fallouta 3 .Ale cóż takie czasy kiedy jakoś gry oceniana jest przez sprzedanych kopii i wydawców płacących pieniądze dla taki takich serwisów jak IGN,Gamespot.A nawet tutaj gra dostała 9.1.Ciekawie czemu?

Mam nadzieje że bethesda nie praw do PT bo to by był koniec świata dla RPGów.

Gra nie jest zła ale fanów poprzednich części zawiodła, autorzy z poprzednich części wzięli tylko świat w jakim jest osadzony fallout oraz część pomysłów związanych z rozwojem postaci. Można powiedzieć że to taki zmodowany stalker z elementami rpg ... Dla mnie jako fana poprzednich części ta gra to totalna porażka która odziedziczyła tylko tytuł i kilka smaczków ale patrząc na to ze strony aktualnych potrzeb i wymagań odbiorców (czyli w większości nastolatków) to nie ma się co dziwić - prawdopodobnie postanowiono zrobić coś co będzie się lepiej sprzedawać i zrezygnowano z gatunku który dzisiaj praktycznie wymarł. No nic, pograć można ale na pewno nie jest to tytuł który zapadnie mi w pamięci. Mówiąc krótko moja ocena jako fana kultowej serii to 4/10 ale gier nie ocenia się przecież z punktu widzenia jednej osoby więc patrząc na nią z neutralnej strony w pełni zasługuje na 8/10.

Jak widzę ile ludzi narzeka na widok fpp to mi żal dupę ściska. Ludzie, jeśli wam tak on przeszkadza (nie wiem czemu, jest spoko), to sobie włączcie tpp- włącza się go klawiszem ppm.

A wracając do mojej opinii o grze to gra naprawdę mi się spodobała, choć jestem maniakiem dwóch pierwszych Falloutów. Moim zdaniem Bethesda zrobiła to co najważniejsze- zachowała klimat F1 i F2. A zmiana widoku gry i sposobu walki nie jest najważniejsza.

Mnie denerwuje po 5 godzinach gry :

- Niewidzialne ściany. Powiem szczerze ze pod względem interakcji z otoczenia i komfortem wizualny ta gra kuleje i to mocno. Tak to można było pisać gry 4 lata temu...
-poruszanie sie podstacji (bo o pływaniu wstydzę sie wspominać ) jest rodem z gier końca ubiegłego stulecia.
- Wybuchające samochody...
- System VATS taki sobie. (5/10)
- Ciężkie bronie dostępne juz są po godzinie grania
- Mutanci sa ciency jak dupa węża ( nie ma frajdy z ich pokonania)
- Nie ma frajdy z korzystania z ciężkiej broni. Czy kogoś zabijasz z Chińskiego złomu czy z MiniGana to i tak na 90% będą fruwać flaki... ( o różnicy w obrażeniach nawet nie wspomnę )

Ogólnie gra nawet w oderwaniu od poprzedniczek wydaje mi sie przeciętna. A klimat trzyma w 30%.

Gra nawet wciągająca ale błędy ma

* Wiem że w grach typu Rpg główna postać wszystko nosi w kieszeniach i za pazuchą pełno gratów, broni ,ubrań ale tu już lekka przesada powinien za sobą ciągnąc ciężarówkę na linie z tymi gratami jak Pudzian bo jak już pujdziesz sprzedawać to sprzedać tych wszystkich gratów zajmie 10 minut tak samo jak w mass effect w Wiedzminie tego nie było i dobrze tylko miał pełen plecak eliksirów.
* Drugi minus i to poważny bohater jak chodzi wygląda śmiesznie jak by pływał albo był napity
* I jak spadniesz ze skał nic się nie dzieje główna postać nawet lekko się nie zrani
* by zdała sie konkretna mapa na której by był zaznaczone miejsca gdzie sie udać z dany zadanie tak jak miało to miejsce w wiedzminie bo czasami człowiek sie gubi.
** I jedno nie dorzeczne po co ta teleportacja bo jak to można nazwać gdy jak odkryjesz dane miejsce z powrotem można szybko się przenieś
PLUSY
* system celowania w zwolnieniu to im się udało coś nowego
* Fabuła
* dialogi czasem zabawne jak ktoś łaciną pociągnie
* świetna oprawa dźwiękowa muza kapitalna
* grafa bardzo dobra ponura taka powinna być
* Wybieranie sobie widoku głównej postać z FPS na typowy rpg

20 godzin na liczniku, główny wątek mam za sobą, a gra dalej mi się nie nudzi. Muszę przyznać się do grzechu, nigdy nie grałem w pierwszego Fallouta, a drugiego ledwo tknąłem. Trzecia część natomiast została mi wręczona od "Mikołaja", dlatego już po blisko pięciu dniach mam wyrobione zdanie na temat tej gry.

Zalety:

Duży świat, pełen niespodzianek. Znakomicie się tutaj (o wiele lepiej niż w Oblivionie) sprawdzają wszelakie pułapki. Tu mina, tam samo-wybuchający-dziecięcy wózek i od razu czujesz się mniej pewnie. Po za tym wszędzie jakieś mutanty, ghule i inne smakołyki. Przez sporą część gry jechałem na dwóch kreskach życia i metodzie szybkiego zapisu- wczytania.

Świetnym pomysłem był system V.A.T.S, lecz mimo wszystko nie dopracowanym. Często przydarzały mi się jakieś dziwne ujęcia kamery itp. Poza tymi wadami wygląda to nieźle, jak na przykład podejdzie się ze strzelby i strzeli w twarz z odległości pół metra. Achhh te latające żuchwy i mózgi :P

Wszystkie przestrzenie w F3 prezentują się smakowicie. Pustkowia wyglądają naprawdę klimatycznie, a wnętrza nie odbiegają od konkurenta. Do tego dochodzą takie smakołyki jak brama w Megatonie(która ma niezwykły sposób działania) czy Latarenka.

Małą wiśnią na torcie jest radio Galaxy News, naprawdę gdyby nie to małe grające cudeńko, to gra by trochę utraciła na swoim błysku. Nie zapomnę chwil gdy leciały jakieś jazzowe kawałki z lat -50(?) a wokół mnie pałętało się piekło i byłem wciąż pod ostrzałem. Echhh...

Neutralna strefa:

Questy - tak jak i w Oblivionie są te "pójdź-zabija-wróć" ale i są te genialne (SPOILLLEEEEEERR) np. akcja w wirtualnym świecie, gdzie albo się wyzwoliliśmy po przez użycie terminalu, lub służeniu złemu szaleńcowi-Betty.
Poza tym sam Main Quest mógłby być ciekawszy, po za powyższym przykładem duże wrażenie na mnie zrobił ostatni rajd na oczyszczalnie, gdzie pomaga nam ten Mega-zord. Niezła jazzda.

Bronie, monstra i inne - choć mimo wszystko mamy do dyspozycji duży arsenał, to spodziewałem się czegoś większego. Z potworami jest podobnie. Ile razy można zabijać tak samo wyglądającego supermutanta, tylko że raz "mistrza", a innym razem "mięśniaka".

Negatywy:

Bugi - mój Boże, jakie ja miałem przez nie problemy. Raz nawet jeden z questowych NPC-ów znalazł się na środku pustkowia i do tego musiałem za nim latać. Jakby jeszcze tego brakowało to był atakowany przez supermutanta i inne gówna. No i musiałem mu ratować dupę ==
Poza tym wiele jakichś błędów pokroju : niewidzialne ściany, zatrzymujący się w czasie ludzie itp.

Te "różne" zakończenia sprowadzają się do zmiany kilku klatek w ostatnim filmiku. Oczekiwałem czegoś ciekawszego, np. jak w S.T.A.L.K.E.R -rze.

Jak wspominałem nie mogę porównać do tej części do poprzedniczek, ale uważam F3 za grę rewelacyjną. Polecam! Poza tym można nieźle się bawić zakładając maskę hokejową i biorąc do ręki młot. Od razu czułem się jakbym był Jackiem Nicholsonem w "Lśnieniu", uderzając obuchem po bani kolejnego bandyty. Dobra wracam do gry, mam zamiar jeszcze zobaczyć resztę questów pobocznych i dobić 20 lvl.

Pozdrawiam i polecam F3, dla mnie gra roku tuż za Wiedźminem.