Pytam w imieniu brata. Dzisiaj nad ranem zgubił portfel, w którym był dowód osobisty, prawo jazdy i karta płatnicza.
Oczywiście pomijam takie oczywiste kroki jak zablokowanie/zastrzeżenie wszystkiego, chodzi bardziej o poradę jakie kroki teraz ma podjąć, żeby to odkręcić.
Było to polskie prawo jazdy, więc bez prawka z tego co wiemy nie może teraz się nawet poruszać po drodze, co mocno komplikuje sprawę nawet jakby chciał zjechać do Polski, bo jakby go skontrolowali to kaplica.
Tak na szybko wyczytaliśmy, żeby zgłosić się na najbliższy komisariat w DE, ale mają już zamknięte więc to dopiero jutro, no i tam mu raczej nie pomogą w takim sensie, żeby mógł chociaż tymczasowo się poruszać samochodem.
Na szczęście został mu paszport, więc jakiś dokument tożsamości ma.
Ktoś ma może jakieś rady jak się zachować w takiej sytuacji?
Komisariat jest zamknięty!? Co to za miejscowość?
Jezeli wszystko już zablokował, to jutro obowiązkowo wycieczka do urzędu miasta, żeby zgłosić zgubę dowodu. Zostanie wypisany formularz zguby, ktory później zostanie wysłany na komendę główną policji w celu wprowadzenia informacji do systemu. Ale tylko gdy posiadał niemiecki dowód osobisty. Z polskimi problemami, to konsulat.
Nordhorn, mówię tylko to co mi przekazał brat, nie wiem czy na pewno wszystko dobrze sprawdził.
Wszystkie dokumenty miał polskie.
Najpierw policja, potem ambasada albo konsulat. Nie ma innego wyjścia.
Dzięki. Czy w konsulacie będzie w stanie dostać coś, co chociaż tymczasowo pozwoli mu się poruszać samochodem po DE?
Konsulat skontaktuje się z urzędem, który wydał prawo jazdy. Gdy bedzie stwierdzone, że z prawkiem wszystko ok, to dostanie papiery, z którymi będzie musiał pojechać na policję. Dostanie tymczasówkę.
Może się jeszcze znajdzie. Raz znalazłem portfel na rynku ze wszystkimi dokumentami to odniosłem do urzędu i mieli szukać właścicielki.
