Czy do listu z ifromacja, ze przekroczylo sie predkosc i zdjecie zrobil fotoradar powinno byc dolaczone te zdjecie? Bo moja Mama dostala list o tym , ze przekroczyla predkosc o 30 km/h i ze zdjecie zrobil fotoradar tylko, ze tego zdjecia w liscie nie bylo.
Niekoniecznie. Mnie fotoradar złapał w Austrii. Przyszedł kwit do płacenia, zdjęcia nie było.
no w Austrii, a to było w Polsce moze jakies inne przepisy sa.
Wcześniej chyba były tylko linki do fotki, a ostatnio ponoć i to zlikwidowali i jest tylko informacja, albo się z nią zgadzasz i płacisz, albo się nie zgadzasz i idziesz oglądać fotkę.
Tutaj chodzi o kwestię tego czy prowadził właściciel auta czy ktoś inny - nie dają fotki po to, aby ludzie nie przegnali ze sprzedawaniem punktów karnych.
zwłaszcza, że taka fotka musi być odpowiednio skadrowana plus inne wymogi. Nie widzisz fotki, nie masz od czego się odwołać.
nie dają fotki po to, aby ludzie nie przegnali ze sprzedawaniem punktów karnych.
A to ma jeszcze sens w przypadku kar z fotoradarów? Siostra dostała mandat za przekroczenie prędkości zarejestrowane przez fotoradar, fotki nie przysłali, ale na piśmie było, że albo zdradzi kto prowadził samochód, wtedy ten ktoś dostaje 2 punkty i 100 zł kary, albo nie podaje kto prowadził, płaci 150 zł i sprawa załatwiona, nikt punktów nie dostanie.
^ Bzdura. W odpowiedzi dostaniesz co najwyżej, że nie muszą ci udostępniać tych informacji...
Nie dam sobie za to głowy obciąć, bo trzeba byłoby przejrzeć ustawę, a nie chce mi się szukać, ale chyba według prawa zdjęcie musi być dołączone jako dowód. Z jednym małym zastrzeżeniem, że nie tak dawno w telewizji widziałem program, w którym gość z ITD tłumaczył się, że mają oni własną interpretację przepisów, która pozwala im nie dołączać zdjęć. Zawsze jednak można do nich zadzwonić, albo napisać i zażądać, na jakiej podstawie brak jest zdjęcia. Bo to chyba jest tak, że brak zdjęcia, a więc dowodu to brak możliwości nałożenia kary. Na różnych forach internetowych ludzie o tym piszą i ponoć zdjęcie można zobaczyć dopiero na sprawie w sądzie. Ponoć nie przesyłają tych zdjęć, bo na większości z nich nie można ustalić, czyj naprawdę samochód popełnił dane wykroczenie (na przykład 3 auta na jednej fotce). I kończy się to umorzeniem sprawy, albo opłatą samych kosztów sądowych. Nie wiem, ile w tym prawdy jest. Swoją drogą Polska to magiczny kraj. Zamiast jednych przepisów, które można by stosować w całym kraju i wobec każdego to u nas dopuszcza się swobodną ich interpretacje na własną korzyść. Tylko nigdy nie dopuszcza się interpretacji obywatela, a słuszność ma interpretacja danego urzędnika.
Zamiast jednych przepisów, które można by stosować w całym kraju i wobec każdego to u nas dopuszcza się swobodną ich interpretacje na własną korzyść.
święta prawda
Największo oczy zrobiłem, gdy jedna z pań w sądzie bodajże w pitrkowie trybunalskim oświadczyła mi, że u nich nie stosuje się pewnych przepisów kpc, bo "się nie przyjęły" :D
dziki kraj
to "sie nie przyjęły" to chyba jakieś court legend, no identyczną opowieść sprzedał nam jedne prowadzący na studiach...
Nie dam sobie za to głowy obciąć, bo trzeba byłoby przejrzeć ustawę, a nie chce mi się szukać, ale chyba według prawa zdjęcie musi być dołączone jako dowód.
Szkoda by było głowy.
http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/552749,mandaty-z-fotoradarow-bez-zdjec-nie-sa-juz-konieczne,id,t.html?cookie=1
"Straż gminna uzyskała bowiem od Inspekcji Transportu Drogowego interpretację prawną, według której kierowcom nie trzeba wysyłać zdjęć, wykonanych przez fotoradar. Wystarczy sama informacja o złamaniu przepisów i mandat. "
w zeszłym roku przeszedł do mnie list z dołączoną fotką z fotoradaru. Było to w Polsce więc raczej przepisy by się tak szybko nie zmieniły
Nie ma już obowiązku przesyłania zdjęcia. Kłóciłem się o to już jak dostałem mandat 100zł za przekroczenie prędkości a zdjęcia nie było. Dostałem info, że od czasu jak część (albo wszystkie, nie pamiętam) fotoradarów została przejęta przez kogoś (znów nie pamiętam...) to nie ma obowiązku dołączania zdjęcia.
Mi to szczerze wisi bo na razie dostałem jeden taki mandat i staram się jeździć tak by nie było kolejnego.