Czy ktoś ma dobre/złe opinie na temat regenerowanych lub samej regeneracji tuszy do drukarek atramentowych? Jak długo działało wszystko jak należy? Dysze szybko się zatykały? Starczało na tyle ile oryginał?
Pytam, gdyż chciałem dziś kupić oryginalne tusze do mojej drukarki (Canon iP2700) lecz cena 109zł za czarny i 119zł za kolor mnie zniechęciła, postanowiłem kupić zamienniki i cena była odpowiednio 69zł i 89zł więc też stwierdziłem, że to jakiś żart za 12ml tuszu a tusz potrzebowałem "na już" bo musiałem PITy drukować i prawie 50 stron tekstu innego na jutro.
Podjechałem do punktu regeneracji tuszy i kupiłem sam tusz, czarny 100ml + kolory po 50ml + zestaw do napełniania. Napełniłem, zrobiłem kilka wydruków i jestem zadowolony, nie widzę różnicy między tym tuszem za 20zł komplet a oryginałami jakie były wcześniej.
Ktoś załatwił drukarkę tanimi tuszami może? W sumie pytam z ciekawości bo jak zdechnie to się nową kupi bo ten model 39zł kosztuje na allegro.
UPnę
Tankuje moja tuszami po 2zł i drukuje piknie. To na ile wystarcza to raczej sprawa indywidualna nie porownywalna pomiedzy innymi firmami/modelami. Ja osobiscie bylem zaskoczony tym ile mozna wydrukowac na komplecie tuszy - przed drukowaniem pracy inzynierskiej w zeszlym roku wskazniki w sterownikach wskazywaly mniej niz polowe, wiec spanikowany zamowilem dodatkowe na allegro, a koniec koncow wydrukowalem 3 egzemplarze i jeszcze potem pare fotek.