Czy w obecnym czasie zamiana E8400 na Q9650 ma jakiś sens? Generalnie nowe gry jakoś chodzą na E8400 i myślę czy 2 dodatkowe rdzenie coś zmienią? Dodam że zamiana całej platformy na razie nie wchodzi w grę a Q9650 mogę mieć za 400 PLN. Grywam głównie w strategie Starcraft II, Anno 2070, Simcity najnowszei, czasami wyścigi.
Ten procesor ma wydajność w passmarku na poziomie i3 4130, który kosztuje ok. 470. W grach z racji starszej technologii będzie pewnie wyraźnie gorszy.
Trochę dołóż i kup nowy CPU i płytę główną. Wydajność będziesz miał porównywalną, ale przynajmniej będziesz miał przyszłościową platformę z łatwą możliwości upgrade'u do i5 czy nawet i7.
Zamiast Q9650 mógłbyś kupić znacznie tańszy Q6600, który ma spory potencjał OC. Jednak cały czas będziesz na granicy wydajności podstawki 775 i w najbliższym czasie i tak czeka Cię zmiana platformy.
Skoro gry dość przyzwoicie działają na E8400 to po prostu odkładaj na nową platformę. Ja sam planuję kupić CPU, GPU i MB w ostatnim kwartale. Czekam, bo chcę zobaczyć jak się rozwinie sytuacja z nową generacją konsol i jakie będą miały realne wymagania gry tworzone tylko z myślą o niej.