Witam, szukam gry samochodowej która na najniższym poziomie trudności będzie wymagała od gracza przytrzymania pedału gazu i skręcania. Powinna też ruszyć na laptopie z 4GB ramu i grafiką Intel HD4000 powyżej 30fps w rozdzielczości min 720p. Dirt 3 spisał się świetnie ale wymagania delkiatnie za duże...
Może Blur ?
https://www.gry-online.pl/gry/blur/zd53e#pc
FlatOut: Apokalipsa ?
https://www.gry-online.pl/gry/flatout-ultimate-carnage/zf285#pc
GeneRally
Świetna prosta gierka, można grać w kilka osób na jednym komputerze i jest edytor map. Wygląda niepozornie ale jeśli nie grałeś to warto sprawdzić.
Blur i flatout 2 to nie poziom przedszkola.
Tooncar, trackmania i stuntgp(?)
@kjx NFS: Underground nie należy do łatwych gier.
NFS: Underground 2 to tak. Na poziomie niskim jest taka łatwa, że bez problemu można ją przejść jednocześnie popijając przy tym kawę.
Żartujecie sobie z tymi flatoutami?
Nie wiecie nawet, jak żałuję, że w ogóle dziecku pokazałem gry (tak, epizod z flatoutem też był, nigdy więcej). Na szczęście i tak głównie typowo dzieciowe, ale gdyby było można, nie zrobiłbym tego drugi raz. To tylko chwilowo wydaje się fajne.
Jest na to zdecydowanie za wcześnie.
Do kefirka - najlepiej znajdź mu bardziej normalną zabawę, niż siedzenie przy kompie.
I piszę to całkiem serio.
Blur i flatout 2 to nie poziom przedszkola.
Eee tam siostrzeniec prawie 5 lat mq i smiga we Flatout 2 i nawet nie zajmuje ostatniego miejsca. O wiele trudniejsza jest Trackmania, StuntGP tym bardziej. Zreszta dla dzieciakow liczy sie rozwałka, a nie dotarcie do mety. Najlepiej wyscigi jakies z otwartym torem typu Insane. Albo strony typu "Kizi" tam sa flashowe wyscigi, ktore spokojnie powinny wystarczyc.
Skoro Dirt 3 wymagania duze to sprobuj moze Dirt 2. Mozesz spróbować takze Nail'd o medalu na mecie nie ma mowy, ale gra swietna dynamiczna dająca radoche.
Kiedyś była taka gra MotoGt2 (strzelałem)czy jakoś. Sam grałem. Komiksowa grafika, skocznie, backflipy, łatwe, polecam :)
Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
[9] - To tylko do zabawy kierownicą, raz na jakiś czas...
Z wymienionych gier, to wybiorę któregoś nfs. Dirt 2 próbowałem - samochody za łatwo wpadają w poślizg, za trudna...
Jest sobie taka stara gierka jak insane, powinna być w sam raz, ewentualnie możesz dać mu pośmigać sobie w fuel, gdzie sobie zamarzy tam pojedzie. Tylko żebyś mnie zabił to Ci nie powiem, jak tam z poziomem trudności było, bo grałem w to wieki temu. Gdybyś chciał coś bardziej dziecinnego, to tooncar.
@g@mers0ft
A przeczytaj dokładnie o co OP prosił. Nigdzie nie napisał, że gra ma być łatwa. "Na najniższym poziomie trudności będzie wymagała od gracza przytrzymania pedału gazu i skręcania" - czyli nie szukamy symulatora, z manualną skrzynią biegów, z trudnym driftami, z realistycznymi uszkodzeniami, z 30 klawiszami obsługi... NFS:U jak najbardziej tutaj pasuje.
