Co myślicie o takiej zamianie? Gra warta świeczki? Odczuje jakąś większą różnice? Jeśli tak to czy warto? Dodam, że mam R7 3800X.
W 4k będziesz miał tyle klatek w grach, co teraz masz w 1080p, a jeśli grasz tylko w 1080p, to odczujesz różnice tylko z maksymalnym RayTracingiem. W grach go nie obsługujacym nic nie odczujesz.
Niektóre gry dociśniesz na lepsze ustawiania, rozdzielczość będziesz mógł podbić, albo skalowanie obrazu a to zawsze podnosi jakość grafiki. Myślę że warto, zależy za ile, ale nowe ampery raczej będą nieopłacalne bo pewnie cena będzie zabójcza.
Różnica będzie tak naprawdę niewielka a koszt duży. W źle zoptymalizowanych grach zyskasz kilkanaście fps w tych lepiej więcej ale czy warto kupować kartę za ponad trzy tysiące? Wieksza różnica będzie tylko w Ray tracingu i 4k. Nie lepiej poczekać na premierę RTX 3000? Porównać i sprawdzić co jest bardziej opłacalne?