Właśnie na świat przyszedł pierwszy brat Montery. Jeszcze nie umie pisać ani mówić, ale możecie być pewni, że wyszkolę go porządnego fana Michaela i jak nauczę go robić tutaj wątki to sobie pogadacie. Od kilkunastu minut jest na tym świecie i szczerze mówiąc jeszcze z nim nie gadałem :) To nie prowokacja, za kilka lat sobie pogadacie :)
Także w imieniu Maksa mówię - cześć!
Oj Maksiu Maksiu, wszystkiego najlepszego w nowo poczętym życiu :) Kiedyś mi podziękujesz za to konto :D
Wraz z aktem urodzenia dostał konto na GOLu? heh... :)
spoiler start
Prowokejszyn
spoiler stop
Fajnie, ze sie chwalisz(tak w ogole - gratulacje), ale po co zakladasz mu teraz konto? Moze bedzie chcial miec inna ksywke?
Także w imieniu Maksa mówię - cześć! - ja sam umiem się wysłowić.
Pozdrawiam imiennika.
Właśnie rozmawiałem z Maksem przez komórkę, ale oprócz płaczu nic ciekawego nie powiedział :D
Sądząc po twoich/mamy zakupach na Allegro, to nie prowo.
Powiedzmy że gratuluję. Ale mieć 15 lat młodszego brata...
Wychoduj go na PORZĄDNEGO prowokatora
spoiler start
Czego o tobie powiedzieć nie można .
spoiler stop
Jezu jak sobie pomyśle że za 12 lat będzie tu robił prowokacje montera junior W stylu "michael jackson żyje" to już mi się śmiać chce poza tym co to za moda robienia już kont niemowlakom konto najprawdopodobniej przeleży 10 lat i nikt o nim nie będzie pamiętał
gnoll -> Ano widzisz :) Wystarczy wejść w moje konto na allegro i zobaczyć jakie ostatnio rzeczy były kupowane.
Niby 15 lat różnicy, ale rodzice młodzi :>
Ale mieć 15 lat młodszego brata...
Co w tym złego?
Autorowi współczuję, będziesz teraz tym mniej kochanym dzieckiem :(
Co w tym złego?
Nic :) Ale źle mi się kojarzy...
Niby 15 lat różnicy, ale rodzice młodzi :>
Młodzi rodzice to maks 25 lat. Podejrzewam że ciebie nie urodziła mama będąc w czwartej klasie SP, więc już chyba tacy młodzi nie są. Zresztą - who cares... mam nadzieję że był planowany :) Zdrowia knypkowi życzę.
Oj jezeli ma byc taki jak montera, to dlugo musial byc planowany. Takie kataklizmy nie dzieja sie ot tak.
To trzeba mieć nasrane, żeby usłyszeć, że brat się urodził i polecieć do kompa (chociaż w sumie pewnie od niego nie odszedł) i założyć konto na GOLu... Żenuaaa...