Jako ze szukam pracy mysle o zapisaniu sie do powiatowego urzedu pracy. Warto sie tam zapisac? Znajde tam jakas ciekawsza prace (staż) czy wysylaja tylko na produkcje/ telemarketing? Mial ktos stycznosc z tym?
W urzędzie pracy masz się tylko zarejestrować i "odhaczać" .Jeśli chcesz znaleźć pracę to szukaj jej na własną rękę,urzędasy nie będą sobie rąk brudzić Tobą.
Nie warto , szkoda tam xhodzic i tak roboty ci nie znajda
Warto. Chociażby dlatego, że możesz dostać staż, jeśli spełniasz warunki. Co prawda jest koniec roku i są marne szanse, że są środki, szczególnie że Rostowski nadal chyba kisi kasę dla walkę z bezrobociem. Niemniej jednak zawsze warto spróbować.
I najważniejsze. Warto aktywnie szukać pracodawców, którzy mogliby przyjąć Cię na taki staż, jeśli jest taka możliwość. Wtedy wniosek wypełnia pracodawca i wysyła do UP - jeśli są tylko środki nie masz wtedy żadnej konkurencji w postaci innych kandydatów do stażu.
Powiem tak. Naprawdę nie wiem jakim cudem może nie być pracy w Polsce. Idąc przez złote tarasy jestem w stanie naliczyć 10 samych sklepów, które mają wielkie ogłoszenia o poszukiwanych pracownikach (liczba mnoga!). Praca naprawdę leży na ulicy.
Oczywiście, że warto, chociażby z tego względu, że pracy powinno się szukać na wszystkie możliwe sposoby. Oprócz tego, tak jak napisał twostupiddogs, zarejestrowanie w UP może być atutem - za twój staż nie będzie płacił pracodawca tylko urząd. Znam ludzi, którzy załapali się na jeden, dwa starze w jakiejś instytucji publicznej, spodobali się i w końcu stworzono dla nich normalne miejsce pracy i zaoferowano normalną umowę. Urząd pracy często również dopłaca do nowopowstałęgo miejsca pracy.
No i najważniejsze: jak znajdziesz pracę na własną rękę, to powinieneś dostać od urzędu nagrodę pieniężną (200zł?):)
UP służy p oto, aby na bezrobociu mieć darmowe ubezpieczenie zdrowotne. Choć nie powiem, dzięki nim będę jechał do Holandii - kokosów nie ma, ale zawsze coś.
[6] przyjedź w Bieszczady księżniczko to ci pokaże "złote tarasy" i robote na ulicy...
spoiler start
ale wcześniej się zastanów, bo taką szynkę to tutaj psy szarpią.
spoiler stop
Warto choćby dlatego, z tego powodu, że rejestrując się w urzędzie pracy dostajesz ubezpieczenie.
Zapisując się nic nie tracisz, a zyskać możesz jakieś szkolenie lub staż, nie mówiąc już o tym, ze oferty pracy też możesz tam jakieś znaleźć.
No może tracisz godzinę czasu, którą musisz poświęcić na tę czynność, a jak wiadomo bezrobotny to zabiegany jest to i czasu na takie rzeczy nie ma...
[9] pojedź na Saharę królewiczu
od zarania dziejów ludzie migrowali w poszukiwaniu pracy
Znam ludzi, którzy załapali się na jeden, dwa starze w jakiejś instytucji publicznej, spodobali się i w końcu stworzono dla nich normalne miejsce pracy i zaoferowano normalną umowę.
brechłem in real, "stworzono"!
kupa211 - a masz doświadczenie, aby dostać z UP "lepszą pracę" ? Jeżeli masz to jest szansa na lepsze oferty, ale staż pracy zawodowej minimum 5 lat. Ale też jeżeli masz to UP nie jest do końca potrzebny bo na własną rękę też znajdziesz.
Ogólnie w UP dostaniesz ubezpieczenie i może jakiś zasiłek (jeżeli spełniasz warunki), jeżeli jesteś zaraz po szkole możesz załapać się na płatny staż. W niektórych UP można starać się o bilet MPK o obniżonej wartości tzn. zamiast bulić np. 100 PLN/mc bulisz 50 PLN/mc na wszystkie linie.
Z UP mogą wysłać Cię na szkolenia tj. np. obsługa wózków widłowych, czy też spawania (pod warunkiem, że spełniasz kryteria).
Dalej idąc jeżeli jesteś przedsiębiorczy możesz z UP wyciągnąć kasę na start własnego biznesu.
Kolejna sprawa - często małe firmy chcą aby pracownik którego przyjmują był zarejestrowany w UP i czasem jest tak, że nie jesteś w UP znalazłeś pracę, a pracodawca poprosi Cię o zarejestrowanie się najpierw w UP, a godzinę/dzień później wyrejestrowanie z podaniem jego danych - on dostaje kasę na stworzenie stanowiska, Ty pracę.
Ogólnie minusem UP jest czas, tzn. nastoisz się w kolejkach do samego UP, później do poszczególnych pokoików i będziesz zaskoczony, że dalej w wielu miejscach wbrew wydawania milionów na informatyzację urzędów w UP będziesz czuł się jak w czasach Edisona.
Zarejestrować się warto, bo ubezpieczenie piechotą nie chodzi.
Ale nie licz, że urząd znajdzie za Ciebie pracę. Jako student byłem zarejestrowany jako bezrobotny i udało mi sie załapać na jedno szkolenie i jeden staż. Podejrzewam, że m.in. dzięki temu znalazłem prace w swoim zawodzie po studiach. Bez żadnego doświadczenia byłoby trudno.
Mysle ze to zalezy w jakiej czesci polski mieszkasz, wiadomo w jednym miejscu jest praca w innym jej nie ma. Ja akurat dostalem staz wlasnie z UP po miesiacu od rejestracji. Wiec warto.
Oczywiście, że warto, jeżeli tylko masz pomysł na siebie. UP sfinansuje dla Ciebie np. staż, albo szkolenie zawodowe.
Do urzędu pracy musi się iść i zarejestrować, żeby mieć ubezpieczenie.
Chyba, że ktoś liczy na to, że się mu nic nie stanie, nie zachoruje, nie będzie miał wypadku etc.