Witam, zastanawiam się nad 3 grami mianowicie: Borderlands 2, Chivalry Medieval Warfare oraz L4D2. Wiem, że te gry są zupełnie różne dlatego chodzi mi o Wasze subiektywne opinie. Jeżeli ktoś nie grał np. w Chivalry* to można wziąć pod uwagę tylko pozostałe tytuły.
To zależy od Ciebie :)
Jak np. bym brał L4D2, bo mam taki gust, a ty? To sam musisz zadecydować co cię najbardziej kręci :)
Borderlands bym nie ruszał jeśli nie masz z kim grać.
Przy Chivalry bawiłem się bardzo dobrze, ale dość szybko się znudziłem.
L4D2 jest sympatyczne, ale po ograniu kampanii ze znajomymi nie widziałem powodu by dalej grać.
O ekipę to się nie boje bo mam ok. 5 osób grających w te gry. Największy dylemat mam pomiędzy Borderlands 2 i Chivalry*
Jeżeli miałbyś wybierać pomiędzy Borderlands 2 a Chivalry, to raczej wziąłbym Borderlands 2.
A ogólnie z tych trzech gier to Left4Dead2 :)
L4D2 jest cholernie nudne. Kiedyś zakupiliśmy ze znajomymi po kopii, rozegraliśmy ze 2-3 kampanie i to było na tyle. Nie było w tej grze nic, co by mogło przyciągnąć na dłuższy moment. Na Chivalry też byłem najarany jak dziecko, ale to gra na parę godzin. Również szybko nudzi, bo jest to zwykły multiplayer PvP, w którym tak naprawdę prócz skinów nie ma nic do osiągnięcia. Co do Borderlands to się nie wypowiem, bo nie grałem. Być może tej gry szukasz. :)