Na kanwie muzycznego "The Best Of..." i popularności sondy piłkarskiej postanowiłem zrobić podobny cykl dedykowany klubom piłkarskim, a właściwie piłkarzom, którzy z tymi klubami byli/są związani.
Zasady:
1. Nie ma limitu ilości propozycji w jednym wątku.
2. Dodajemy piłkarzy związanych z klubem danej części. Warunkiem umieszczenia piłkarza jest to, że w konkretnym klubie musiał rozegrać co najmniej 25 spotkań.
3. Każdy dodaje tylko jedną propozycję na wątek.
4. Dodajemy piłkarza kopiując całą listę i dopisując własną propozycje na końcu.
5. Dodajemy według schematu: lp. imię i nazwisko piłkarza lub pseudonim (narodowość).
6. Głosowanie rozpoczyna się po 24 godzinach od założenia wątku i trwa 48 godzin od oddania pierwszego głosu.
7. Głosujemy na dwóch dowolnych piłkarzy z listy. Każdy otrzymuje po jednym głosie.
8. Głosujemy kopiując całą propozycję, głos musi być pogrubiony.
9. W przypadku wygranej dwóch lub więcej piłkarzy robimy dogrywkę w której głosujemy na piłkarzy, którzy pojawiły się ex-aequo na miejscu pierwszym. Głosowanie przy dogrywce trwa 12 godzin.
10. Po 40 częściach robimy Edycję Specjalną, w której głosujemy na czterdziestu wygranych piłkarzy z poprzednich części.
11. Zasad należy bezwzględnie przestrzegać.
Hall of Fame:
TBOF 01 | BV Borussia Dortmund - ??? (???)
Zespół aktualnej części:
http://www.bvb09.de
1. Andreas Moeller (Niemcy)
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski (Polska)
Po co toćka zgrywusie? To jest część pilotażowa. Jeśli się przyjmie to będą następne.
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
Dalem kropke ze wzgledu na Twoje wysrubowane opinie na temat przestrzegania regulaminow, przez ktore nie zaliczyles mi kiedys glosu w sondzie pilkarskiej, co mnie zabolalo :)
Teraz zmieniles na bez kropki, takze edytowalem i mam nadzieje, ze mozna to zrobic - jakby co to pisz.
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
Bez jaj - 25 meczów w jednym klubie? Sorry, no chociaż żeby tą setkę miał.... Albo niech będzie i 50. Ale 25 to nawet nie jest cały sezon.
snopek9 ==> Wiem, pamiętam. Tym razem to mój błąd, bo kopiowałem zasady z listy TBO i pomyślałem, że celowo próbujesz coś zamanifestować :P.
Ziom91 ==> Wydaje mi się, że nie będzie w wątku żartownisi, którzy wrzucą jakiegoś mało znaczącego dla konkretnego klubu piłkarza. To "25" i tak jest dodane tylko z wymogów formalnych. Nie sądzę aby wygrał którykolwiek piłkarz, który nie będzie jakoś mocno związany z klubem. Chyba kibice tegoż klubu do tego nie dopuszczą?
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
5. Matthias Sammer (Niemcy)
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
5. Matthias Sammer (Niemcy)
6. Christian Wörns (Niemcy)
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
5. Matthias Sammer (Niemcy)
6. Christian Wörns (Niemcy)
7. Tomáš Rosický (Czechy)
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
5. Matthias Sammer (Niemcy)
6. Christian Wörns (Niemcy)
7. Tomáš Rosický (Czechy)
8. Łukasz Piszczek (Polska)
W końcu wg Kloppa jest/może być lepszym prawym obrońcą niż Dani Alves ;)
Moim zdaniem Polacy nie urośli jeszcze do miana legend BVB. Natomiast brakuje mi takich zawodników jak Julio Cesar, Karl Heinz Riedle, Jurgen Kohler, Heiko Herrlich czy klub Stefana. O Marcio Amoroso i Ewerthonie nie wspominam.
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
5. Matthias Sammer (Niemcy)
6. Christian Wörns (Niemcy)
7. Tomáš Rosický (Czechy)
8. Łukasz Piszczek (Polska)
9. Lars Ricken (Niemcy)
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
5. Matthias Sammer (Niemcy)
6. Christian Wörns (Niemcy)
7. Tomáš Rosický (Czechy)
8. Łukasz Piszczek (Polska)
9. Lars Ricken (Niemcy)
10. Jens Lehmann (Niemcy)
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
5. Matthias Sammer (Niemcy)
6. Christian Wörns (Niemcy)
7. Tomáš Rosický (Czechy)
8. Łukasz Piszczek (Polska)
9. Lars Ricken (Niemcy)
10. Jens Lehmann (Niemcy)
11. Jurgen Kohler (Niemcy)
Wahałem się między Kohlerem a Hummelsem no ale jednak Liga Mistrzów przeważyła na korzyść Jurgena.
Przydałby się jeszcze na liście Stefan Reuter, brakuje go.
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
5. Matthias Sammer (Niemcy)
6. Christian Wörns (Niemcy)
7. Tomáš Rosický (Czechy)
8. Łukasz Piszczek (Polska)
9. Lars Ricken (Niemcy)
10. Jens Lehmann (Niemcy)
11. Jurgen Kohler (Niemcy)
12. Leonardo de Deus Santos (Brazylia)
Warunkiem umieszczenia piłkarza jest to, że w konkretnym klubie musiał rozegrać co najmniej 25 spotkań.
Moim zdaniem Polacy nie urośli jeszcze do miana legend BVB.
Powiedz mi, jaki piłkarz, który rozegrał w klubie 25 spotkań, jest jego legendą? Bo ja takiego nie znam. Ale Polacy rozegrali w BVB dużo ponad 25 spotkań, Kubie już jakiś czas temu chociażby setka stuknęła, więc chyba wszystko ok ;)
Imho zgadzam się ze stwierdzeniem, że Polacy nie dorośli do legend BVB. Kuba jest oczywiście najbliżej, ale póki co poczekajmy tak z 2-3 sezony, aż naprawdę będziemy ich oceniać. Piszczek ma szansę stać się legendą polskiego futbolu w ogóle (po 1989 roku, tylko Piotra Nowaka nazywano najlepszym piłkarzem na swojej pozycji w Bundeslidze, a Łukasz powoli dołącza do szerokiej czołówki światowej). Lewy zawala czasem jeśli chodzi o skuteczność. Nie ma jednak żadnych wątpliwości co do jego postawy w tym sezonie. 17 goli, 8 asyst tylko w samej lidze, a dochodzi jeszcze Deutsche Pokal i Liga Mistrzów. Liczby przemawiają za nim, ale gra dopiero pierwszy sezon w pierwszej 11-tce. Czekam aż ktoś umieści Romana Weidenfellera.
To ja przypomnę piękną chwilę w historii BVB :) - http://www.youtube.com/watch?v=yPTwAH6PLvc
Może ktoś pod wpływem filmiku zagłosuje lub umieści niektórych graczy.
Pizystrat ==> Zbyt opacznie mnie zrozumiałeś. Nie przeczytałeś mojego posta [8], w którym wytłumaczyłem zapis o "25 meczach". On o niczym nie świadczy, a jest tylko wymogiem antytrollowym. Zgadzam się z Ziomem, że Kuba jest najbliżej by rozpatrywać o nim za kilka lat tak jak dziś o Andreasie Moellerze czy Tomasie Rosickiym. Spróbuj zrozumieć subtelną różnicę.
No fakt, nie przeczytałem posta nr [8]. Ale teraz już wszystko rozumiem, ok.
Nie zrozumialem idei watku.
Zmylil mnie tytul.
Myslalem, ze wybieramy najlepszych pilkarzy naszym zdaniem ktorzy graja lub grali w Borussi.
Na swoje usprawiedliwienia powiem, ze zmylil mnie tytul, ktory IMO to sugeruje.
Oraz 2 punkt regulaminu.
Dlatego tez dalem pod glosowanie Roberta, a On Legenda jeszcze nie jest.
Myslalem, ze bedzie kiedys tutj np Legia...ale w takim wypadku to nie ma sensu, bo ostatnim pilkarzem ktorego mozna okreslic mianem Legendy jest Leszek pisz...a to juz kilkanascie lat minelo...
Myslalem, ze wybieramy najlepszych pilkarzy naszym zdaniem ktorzy graja lub grali w Borussi.
a nie jest tak? Rozmowy toczyły się o "legendach", bo to generalnie ci piłkarze są uznawani za najlepszych w historii danego klubu.
Myslalem, ze bedzie kiedys tutj np Legia
a to już przesądzone?
Moim zdaniem Polacy nie urośli jeszcze do miana legend BVB. Natomiast brakuje mi takich zawodników jak Julio Cesar, Karl Heinz Riedle, Jurgen Kohler, Heiko Herrlich czy klub Stefana. O Marcio Amoroso i Ewerthonie nie wspominam.
Mozliwe, ze zle interpretuje, ale chyba ten post daje mala sugestie zeby pisac tylko o Legendach>?
edit: cofam to co napisalem, mysle, ze autor mial na mysli jednak najlepszych pilkarzy, tylko po prostu ma nadzieje, ze wygra ktos pokroju Rickena a nie Lewandowskiego z uwagi na lata gry, sukcesy i oddanie klubowi co ja w pelni rozumiem.
Niechcialbym zeby w watku o Legii wygral Roger a nie chocby Deyna.
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
5. Matthias Sammer (Niemcy)
6. Christian Wörns (Niemcy)
7. Tomáš Rosický (Czechy)
8. Łukasz Piszczek (Polska)
9. Lars Ricken (Niemcy)
10. Jens Lehmann (Niemcy)
11. Jurgen Kohler (Niemcy)
12. Leonardo de Deus Santos (Brazylia)
13. Rubén Sosa (Urugwaj)
Za wiele w Borussi nie pograł, ale na pewno był świetnym napastnikiem i zdobył z tym klubem Mistrza Niemiec.
Racja, generalnie najlepszymi piłkarzami określa się graczy, którzy udowadniali swoją przydatność dla drużyny i umiejętności przez długie sezony, a nie takich którzy może i mieli niesamowite umiejętności, ale na tym poziomie pograli sezon...
Choć to oczywiście subiektywna ocena, dlatego jest lista i głosowanie.
Czepiacie się strasznie.
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
5. Matthias Sammer (Niemcy)
6. Christian Wörns (Niemcy)
7. Tomáš Rosický (Czechy)
8. Łukasz Piszczek (Polska)
9. Lars Ricken (Niemcy)
10. Jens Lehmann (Niemcy)
11. Jurgen Kohler (Niemcy)
12. Leonardo de Deus Santos (Brazylia)
Taki Sosa w Dortmundzie nie zagrał nawet dwudziestu spotkań zatem odpada z listy. Można jeszcze około godziny dodawać propozycje.
Ok. Próbujemy:
5. Matthias Sammer (Niemcy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
Dla mnie obok Moellera symbolem Dortmundu jest Matthias Sammer. Najlepszy piłkarz świata 1996 roku. Absolutna legenda niemieckiego i światowego futbolu. Ostatni taki stoper? Kontuzja zabrała mu wiele, ale też i wiele osiągnął. W dodatku wychowywał się w niewdzięcznym NRD. Proponuję też znakomitego helweckiego snajpera, który przez wiele lat dyrygował linią napadu Borussii Dortmund. Do jego tradycji próbował nawiązywać później Alexander Frei. Brakło mi natomiast Herrlicha, który wziąłby drugi głos. Może też Heinricha?
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
5. Matthias Sammer (Niemcy)
6. Christian Wörns (Niemcy)
7. Tomáš Rosický (Czechy)
8. Łukasz Piszczek (Polska)
9. Lars Ricken (Niemcy)
10. Jens Lehmann (Niemcy)
11. Jurgen Kohler (Niemcy)
12. Leonardo de Deus Santos (Brazylia)
13. Romek Weidenfeller (Niemcy)
Propozycja Janczesa nie jest brana pod uwagę, bo po czasie. Głosujemy.
6. Christian Wörns (Niemcy)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
1. Andy Moller (Niemcy)
Strasznie wąska ta nasza lista. No ale takie typy forumowiczów. Brakuje mi Riedle. Zamieniłbym z Lewandowskim.
Jakby co to w regulaminie nie zauważyłem, że nie można głosować na swoje typy więc głosuję :)
Ma ktoś może jakieś typy na następną listę? Ja bym chętnie potypował w Paris St. Germain :)
Są lepsze kluby, które czekają w kolejce.
Są lepsze kluby, które czekają w kolejce.
Najlepiej byłoby zacząć od drużyn z fazy pucharowej obecnej edycji Ligi Mistrzów, a później drużyny z ćwierćfinałów Ligi Europy. Ale Kruk i tak dobrze robi, że nie wybiera od razu najpopularniejszych drużyn.
1. Andreas Moeller (Niemcy)
3. Jan Koller (Czechy)
Klubów jest od metra. Zanim wyczerpiemy listę znanych to stuknie 200 albo i więcej części... warto to jakoś rozłożyć aby od razu nie wyczerpać najpopularniejszych.... chyba, że myślicie inaczej to możemy przyjąć jakąś formułę. Na pewno muszą być urozmaicenia jeśli chodzi o ligi, co część inna w cyklicznej formie jeśli chodzi o najlepsze i naszą polską :P.
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Tomáš Rosický (Czechy)
1. Andreas Moeller (Niemcy)
2. Robert Lewandowski. (Polska)
3. Jan Koller (Czechy)
4. Stephane Chapuisat (Szwajcaria)
5. Matthias Sammer (Niemcy)
6. Christian Wörns (Niemcy)
7. Tomáš Rosický (Czechy)
8. Łukasz Piszczek (Polska)
9. Lars Ricken (Niemcy)
10. Jens Lehmann (Niemcy)
11. Jurgen Kohler (Niemcy)
12. Leonardo de Deus Santos (Brazylia)
13. Rubén Sosa (Urugwaj)
14.Euzebiusz Smolarek(Polska)
Zaliczałbym po kolei ligi Europejskie (te mocne oczywiście). Po Niemieckiej, przyszła mi do głowy drużyna PSG czyli Ligue 1, potem można wziąć Serie A, potem Primera Division i Sremier League, Eredivisie itd.
Zwycięstwo przypadło genialnemu Andreasowi Moellerowi. A już za chwilę nowa część.
