Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Tęsknie za osiedlowymi sklepami komputerowymi

20.06.2025 09:49
Fett
1
1
Fett
247
Avatar

Tęsknie za osiedlowymi sklepami komputerowymi

Człowiek wchodził do sklepu, mówił jaką ma potrzebę. Chłop w sklepie przynosił pudełko z zaplecza i dokonywano transakcji. Człowiek wychodził z nabytkiem, podpinał w domu i działało. Nie musiał się doktoryzować z wielu dziedzin, żeby kupić akurat taki model jak musi. Dzisiaj sprawa wygląda zupełnie inaczej.

Teraz muszę kupić wzmacniacz sygnału Wi-Fi. Sklepu osiedlowe już nie istnieją więc zostają sklepy wielkopowierzchniowe lub zakup w Internecie. W żółtej sieci sklepów RTV wzmacniaczy Wi-Fi jest ponad 60. W owocowym sklepie online jest ich już ponad 450. Switche, Acces Pointy, Repeatery, routery. Chryste Panie. Więc się zaczyna szukanie. Czemu to? Myślałem że kupięustrojstwo za 100 zł i będzie działało, ale po przeczytaniu kilku artykułów okazuje się, że muszę postawić w domu całą strukturę sieci MESH i to najlepiej jakiś ZEN od Asusa. Dodatkowo okazuje się, że mam złe kable wiec najlepiej byłoby wymienić. Kiedyś życie było prostsze.

Człowiek więc zaczyna patrzyć na alternatywy i szuka w Internecie informacji co będzie najlepszym wyborem przez pryzmat stosunku ceny do jakości. Większość artykułów w Internecie to albo sponsorowane gówno, albo robione typowo pod pozycjonowanie toplisty, gdzie w każdym są wymienione inne urządzenia.

Dlatego drodzy koledzy. Skoro możecie doradzić kupno śmietnika albo brzytwy to może i potraficie pomóc w kupnie takiego wzmacniacza, żeby piekarnik wiedział jak ma rybę przygotować.

Sprawa wygląda tak. Router leży na strychu (nie wiem dlaczego, podobno teraz wszyscy tak mają) i jak można się domyśleć, na parterze zasięg już jest raczej żenujący. Szczęście, że na parterze mam gniazdo Internetowe doprowadzone na strych, wiec mogę sobie podpiąć jakies ustrojstwo. Szukam jakiegoś prostego w konfiguracji szpeja, który pozwoli mi po prostu na wzmocnienie WiFi. Kompletnie się na tym nie znam i gdzieś tam próbowałem się dokształcać, ale wybór jest po prostu zbyt duży. Super gdyby działało to na zasadzie Mesh, żeby się sprzęty same przepinały bez zrywania połączenia. Super gdybym nie musiał kończyć podyplomówki z zarządzania sieciami, zeby sobie to skonfigurować i super gdyby poza opcją podpięcia się przez kabel internetowy działało też jak wzmocnienie WiFi przez Wifi (gdyby się okazało, że gniazdo internetowe jest tylko atrapa. Wynalazłem coś takiego jak TP-Link RE315. Czy to zda egzamin? Ewentualnie TP-LINK RE200. Jedyne kryterium wyboru w tym przypadku jest takie, że według strony internetowej jest to dostepne w najbliższym sklepie i nie musiałbym czekać na dostawę.

post wyedytowany przez Fett 2025-06-20 09:51:54
20.06.2025 10:04
😉
2
2
odpowiedz
Jerry_D
71
Senator
Wideo

" żółtej sieci sklepów RTV wzmacniaczy Wi-Fi jest ponad 60. W owocowym sklepie online jest ich już ponad 450. Switche, Acces Pointy, Repeatery, routery. Chryste Panie."
Wyczuwam tu subtelne pokrewieństwo dusz.
https://youtu.be/Sa79UipXpkY?t=71

20.06.2025 10:11
Dipper Pines
3
odpowiedz
Dipper Pines
7
Generał

Mam w swoim domu najtańszy WiFi Repeater, kupiony lata temu w ALDI. Raczej nic ponad te TP-Link nie potrzebujesz. Zapewne konfiguracja będzie przeprowadzana z pozycji przeglądarki i wymagała jedynie wklepania hasła, jeśli będziesz chciał zabezpieczyć dostęp. Ja mam dodatkowo jedno gniazdko na kabel i w zupełności wystarcza.

20.06.2025 10:12
wyś
👍
4
1
odpowiedz
wyś
109
Just think


Fett
Mam podobną sytuację. Światłowód poprowadzony do domu na strych. Tam długie czasy stał sobie router i korzystałem właśnie z takich wynalazków, jak extendery. Zainwestowałem jednak w mesha od TP, a konkretnie Deco M4.

Dostawca wymaga, żeby jego router stał jako pierwszy, więc przeciągnąłem światłowód do swojego biura JDG na piętrze i zaraz za nim postawiłem pierwszą antenkę Deco. Z piętra na parter leciał kabel (zwykły ethernet, na etapie budowy nie było w głowie inwestowanie w lepsze okablowanie), więc w salonie stoi sobie druga antenka. Trzecia znajduje się w piwnicy, gdzie mam część sprzętów do WiFi wpięte, tam już radiowo sygnał leci.

Noszę się z zamiarem jeszcze kupna czwartej, i podprowadzenia sygnału do altanki - na razie kable mam ogarniętę.

Główną sieć od dostawcy wyłączyłem. Mesh działa sprawnie, bez żadnych problemów. Aplikacja Deco bardzo przyjazna. Także to mogę polecić.

20.06.2025 10:17
Fett
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Fett
247
Avatar

I na przyszłość moge sobie dokupić kolejne Deco i rozszerzać sieć? Początkowo brałem tez pod uwagę kupienie zestawu Deco albo ZEN od Asusa, ale okazuje się, że sieci brakuje mi tylko w jednym pomieszczeniu na parterze wiec mam wrażenie, że to troche nad wyrost :D

20.06.2025 11:23
wyś
👍
5.1
wyś
109
Just think

Tak, dokupujesz kolejną antenkę, konfigurujesz i tyle.

Jeśli brakuje Ci sieci tylko w jednym kwadracie, to rzeczywiście, trochę na wyrost. Extender załatwi sprawę. Korzystałem z obu podobnych, które Ty zalinkowałeś i były OK. Koniec końców, opchnąłem je teściowej, jak poszedłem w Deco ;)

20.06.2025 10:50
kapciu
6
1
odpowiedz
1 odpowiedź
kapciu
195
kapciem

I podchodzisz zapytać sprzedawczynię, "potrzebuję to i to", a ta wielkie oczy, "proszę zaczekać zawołam kolegę"
A na sklepie jeden facet reszta baby, i ten biedak nie wyrabia.
Nosz kurw..!

20.06.2025 11:11
Fett
6.1
Fett
247
Avatar

I próbują Ci wcisnąć jakieś przeplacone gówno o którym sprzedawca wie tyle, że dostał je na ulotce na początku tygodnia że ma to opchnąc razem z przedłużoną gwarancją i ubezpieczeniem za 70% ceny produktu. Nieeee do takich sklepów wchodzi się po odbiór zamówienia :D

20.06.2025 11:13
7
odpowiedz
el.kocyk
187
Legend

ja uzywam amazonowego eero i sobie chwale
ale chyba nie naleza do najtanszych

20.06.2025 11:22
mohenjodaro
8
1
odpowiedz
mohenjodaro
122
279 właściwy ranking

Ja chcialem poprawic nieco zasieg w domu (chyba nawet byl watek na ten temat) to kupilem ze 3 routery lepsze za 600-800 zł i kazdy oddalem, bo podstawiony przez operatora dlink za 150 zl ma lepszy zasieg, niz te bestie z 26 antenkami :P

20.06.2025 11:23
Drackula
9
odpowiedz
Drackula
239
Bloody Rider

Ja mam światłowód dokladnie w centrum domu wiec szczęśliwie zasięg z rutera mi wystarcza.
CCTV mam na skrętce postawione więc sygnał poza domem mi zbędny.

Ale w wielu przypadkach ten mesh to niezłe rozwiązanie.

20.06.2025 11:27
claudespeed18
10
odpowiedz
5 odpowiedzi
claudespeed18
215
Wszechwiedzący

Pracowałem w takim sklepie osiedlowym trochę za czasów studiów zaocznych. Jako, że zawsze interesował mnie sprzęt komputerowy to podstawy miałem w doradzaniu klientom. Sporo też się nowych rzeczy dowiedziałem przy składaniu PC mechanicznym jak i w zakresie planowym.

Co ciekawe pracując w takim małym sklepie(bo nie była to duża i znana firma jak TRYTON czy KOMPUTRONIK) trochę mnie zaskakiwało ile ludzi tam przychodzi zamiast wybierać te większe albo markety z tańszymi nieco opcjami. Pewnie właśnie przez to osobiste doradzanie i pomoc. Sam zazwyczaj wiem po co idę do takiego sklepu.

Fakt, że dzisiaj jednak rozstrzał produktów jest wielki i często trzeba szukać idealnej rzeczy. Po zakupie czasem okazuje się że czegoś nie ma a inna wersja posiada funkcję bardziej przydatną.

20.06.2025 11:49
mohenjodaro
10.1
mohenjodaro
122
279 właściwy ranking

Tryton to chyba jakis lokalny folklor, pierwsze slysze :F
Ale moment, Ty z Warszawy jestes, wiec nawet nie lokalny

20.06.2025 11:57
claudespeed18
10.2
claudespeed18
215
Wszechwiedzący

Tryton akurat mam w pamięci bo tam kupowałem kiedyś kompa, mogłem podać GRAL to już bardziej znane i pewnie kojarzysz. Jak się wprowadziłem do Wawy to w nim właśnie kupowałem cały komputer 10 lat temu.

20.06.2025 12:15
mohenjodaro
10.3
1
mohenjodaro
122
279 właściwy ranking

Ja w Warszawie, szczerze mówiąc, chyba już kupowałem głównie w sieciówkach, bo jestem na tyle ogarnięty, że nie potrzebuję pana Błażeja do pomocy. W 2012 kupiłem laptopa w X-Komie (jeszcze wyglądał jak pół dupy zza krzaka – bodajże w Wola Parku), a w 2007 zamówiłem sobie komputer przez internet z Agito.

Ale oczywiście mam swoje wspomnienia z takich komputerowych przybytków w rodzinnym Płocku.

Jakoś w 2005 roku moja mama postanowiła kupić sobie komputer – oczywiście uczestniczyłem w tym procederze. W sklepie komputerowym zapakowali w kartony m.in. dwie karty graficzne (z czego jedna była o wiele lepsza od tej, którą mama kupiła). Odniosłem to, ale tylko się najadłem nieprzyjemności, bo potraktowano mnie niemalże jak złodzieja. I więcej już tam nigdy nie poszedłem. A lubiłem tam zaglądać w latach 2002–2005 – sklep miał siedzibę w lokalnym Auchan, wchodziło się pooglądać monitory z tapetą Windowsa XP, obowiązkowo brało się papierową ulotkę, na której długopisem zakreślałem, jaki wezmę procesor, płytę, kartę, RAM… Planowało się składaka (ostatecznie nigdy nie kupiłem, ale wybrałem nauczycielce matematyki – co pewnie podniosło mi dość mocno ocenę końcową ;P).

Z kolei w 1999 roku dorobiłem się swojego pierwszego komputera w płockim sklepie AZet. Wcześniej miałem jakiś stary PC z komisu (procesor 486), kupiony na próbę za jakieś 200 zł – działał na nim Windows 3.11, DOS, Kajko i Kokosz oraz Civilization. A jeszcze wcześniej – wiadomo – latami Atari.

Ale w 1999 to już człowiek chciał mieć PC, i to mocnego. Z kasą było różnie, bo to był czas przeprowadzki do nowego mieszkania, ale czekałem cierpliwie. Miałem obiecany komputer – w końcu przyjechał ojciec z wyczekiwanym sprzętem do domu. Miałem już pokatalogowane gry z CD-Action, które najpierw odpalę, piątek wieczór i… nie spakowali klawiatury. Komputer nie chciał się odpalić bez niej. Ryk był taki, że aż mama wyłączyła korki – niby żebym i tak nie pograł. Potem się jeszcze okazało, że Voodoo 2 w tym kompie jest jakieś uwalone i podczas gry wyświetlał mi dwa zielone kwadraciki po bokach – artefakty. Ale perspektywa, że znowu będę bez kompa, sprawiła, że nigdy tego nie reklamowałem.

Ogólnie się rozpisałem i w sumie nie wiem, kogo to obchodzi (ale też nie było obowiązku czytać). W każdym razie lubiłem tamte czasy, bo takie miejsca jak sklep komputerowy czy rubryka z listami w CD-Action były jednymi z niewielu, gdzie można było spotkać ludzi z „naszego świata”. Ale generalnie – nie ma czego romantyzować.

20.06.2025 12:24
claudespeed18
10.4
1
claudespeed18
215
Wszechwiedzący

Ja w Warszawie, szczerze mówiąc, chyba już kupowałem głównie w sieciówkach, bo jestem na tyle ogarnięty, że nie potrzebuję pana Błażeja do pomocy.

Praktycznie w każdym sklepie osiedlowym, mniejszym czy większym miałem wybrane części i zestaw bez pytań co zmienić. Ewentualnie były to zmiany przez brak na podobny artykuł. Oni to składali i miałem z głowy ten proces. Dziś jednak wolałbym to zlecić komuś porządniejszemu albo sam zrobić. Dlaczego? Bo każdy potrafi spieprzyć sprawę w jakimś detalu.

Dawniej jakoś wydawało mi się że w małym sklepie złożą lepiej budę niż w sieciówce. Chodzi o sam fakt złożenia wybranych podzespołów bo nie ufałem większym sklepom. Niestety takie małe sklepy też potrafią robić babole i dzisiaj dałbym spokojnie złożyć piec X-KOM owi ale fajną alternatywą są niektóre osoby z jutub, które się tym zajmują i dopieszczą wszystko idealnie.

Te małe sklepy to też dawały dawno temu Windę OEM w gratisie od razu zainstalowaną ale to dawne czasy ;)

PS: Właśnie dlatego GRAL to był ostatni mniejszy sklep któremu zleciłem skręcanie podzespołów. było to równo 12 lat temu w 2013 roku. Pewnie miałem sentyment przez to że sam pracowałem dawniej w takim sklepie. To jednak loteria kto i jak złoży gdziekolwiek.

post wyedytowany przez claudespeed18 2025-06-20 12:44:23
20.06.2025 12:51
Herr Pietrus
10.5
Herr Pietrus
232
Jestę Grifterę

Pamiętam taki jeden w centrum miasta, w którym dwa komputery kupiłem, pierwszy z polecenia kuzyna, drugi już złożony samemu z pomocą internetu... No i swój trzeci PC też w sumie kupiłem w innym lokalnym sklepie, bałem się jeszcze składać wszystko samemu.

Dziwne to były czasy, jak się o tym myśli z dzisiejszej perspektywy, gdzie bierzesz wsystsko z x-kom, morelek albo media expert, czasem nawet z duńskiego pro-shop :)

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2025-06-20 12:52:09
20.06.2025 13:03
11
odpowiedz
NightGeisha
4
Konsul

Ja tez, najlepszy system chłodzenia jaki kupiłem, to właśnie w takim sklepie.

Forum: Tęsknie za osiedlowymi sklepami komputerowymi