czy jak zainstaluje TDSKillera to nie będzie się on "gryzł" z Avastem?
Cóż za czasy nastały, aby "linuxowiec" musiał pomagać "windziarzowi" ;)
1. przeczytaj: http://support.kaspersky.com/pl/faq/?qid=208283359
masz tam też odnośniki do podobnych artykułów "jak usunąć rootkita"
2. zakładam, że pytanie jest "pokłosiem" Twoich problemów z pendrajwami (chyba dobrze kojarzę?)
Gdybym musiał zrobiłbym to tak:
1. Ściągam instalkę "TDSKiller"
2. wyłączam sieć (wyjmuję kabel/wyłączam router .. nie wiem jaką masz sieć) - zakładam, że ten TDSKiller da się zainstalować bez sieci!
Tu spróbowałbym zrobić dokładny skan Avastem (zakładam, że aktualna baza wirusów)
3.Zainstalowałbym tego TDSKiller-a przy włączonym Avast (i patrzył co się dzieje)
4. jesli Avast nie "płacze" - skanujemy TDSKiller-em
5. jeśli płacze - wyłączam Avasta i skanuję
6. Jeśli wszystko zawiedzie - wyrzucam windę i instaluję Linuxa ;) (żart)
dzięki tak zrobię po południu napiszę jak poszło
PS. A z tym "pokłosiem" to masz rację(nikt nie chciał napisać w starym temacie) :)
nikt nie chciał napisać w starym temacie
Następnym razem załóż wątek zatytułowany np.
"Windows to przeżytek - instaluję Linuxa"
I tam opisz swój problem jako "przyczynę" - pewnie połowa postów będzie zawierać wyzwiska różne (trzeba się przygotować i nie odpowiadać bez względu na ciężar wyzwisk), ale istnieje szansa, że ktoś będzie chciał Cie odwieźć od pomysłu i wskaże rozwiązanie .. na szkołach samoobrony uczą aby krzyczeć 'pożar", a nie "na pomoc" ;)
Może z niemylącymi się muchami to zły przykład ale dobrze dla otrzeźwienia zerknąć w statystykę użytkowania różnych systemów operacyjnych dla komputerków PC.
Linuksiarze to mała (poniżej 1% polskich internautów) ale hałaśliwa grupka, wciąż istnieją obawy że zostaniecie wciągnięci w niebyt przez błąd statystyczny.
Życzę Wam jak najlepiej ale Wasz udział spada, coś jest z Linuksem nie tak skoro podupada.
ale hałaśliwa grupka ???
http://www.youtube.com/watch?v=b5FKnK7TaUc
ps. przepraszam za ort. wyżej - za późno na poprawkę - dopiero zauważyłem
Dzięki Zł za pomoc i radę.
PS. Żadnych rootkitów itp. nie znalazło, a udało mi się skontaktować z kuzynem to może coś poradzi i ewentualnie jeszcze postaram się od kogoś załatwić dysk zewnętrzny i zobaczę czy problem też będzie występować.