Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Szyfrowanie dysku a interwencja władz

16.12.2013 18:08
👍
1
Choke
39
Lets do this!

Szyfrowanie dysku a interwencja władz

Czysto hipotetyczna sytuacja, mam zaszyfrowany cały dysk razem z boot loaderem kluczem składającym się z iluśtam bitów i tutaj moje pytanie, czy policja/prokuratura or sth ma prawo żądać ode mnie abym udostępnił to hasło?
Nie, nie jestem o nic oskrażony, nie nie mam spiraconych petabajtów danych, interesuje mnie tylko jak to wygląda od strony techniczno-prawnej.

16.12.2013 18:10
2
odpowiedz
zanonimizowany453591
62
Senator

Oczywiście, że ma prawo, a czy ty im to hasło podasz to inna sprawa.

16.12.2013 18:12
3
odpowiedz
Choke
39
Lets do this!

Pytając o to, czy ma prawo to bardziej chodziło mi o to, co grozi mi za nie podanie tego hasła.

16.12.2013 18:14
4
odpowiedz
zanonimizowany962376
0
Chorąży

Czy jestes czysty czy nie: Jak mają na to zezwolenie to tak!!!

16.12.2013 18:14
5
odpowiedz
zanonimizowany453591
62
Senator

Nie grożą żadne konsekwencje prawne, bo nikt nie ma obowiązku zeznawać przeciwko samemu sobie. Tyle, że wtedy już prawdopodobnie tego dysku/kompa nie odzyskasz.

16.12.2013 18:15
kjx
6
odpowiedz
kjx
136
Mighty Pirate

Nic nie grozi. Od kiedy to oskarżony ma obowiązek dostarczać sam dowodów przeciwko sobie? To oni ci muszą udowodnić winę.

16.12.2013 18:16
graf_0
7
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

U nas kary nie ma, ale np. w GB może to podchodzić pod jakaś ustawę antyterrorystyczną i kara się pojawi.

Ale zasadniczo nikt nie ma obowiązku sam się obciążać.

16.12.2013 18:19
8
odpowiedz
Sage
155
Arbiter Elegantiae

To na pewno nie jest taka oczywista sprawa jak część internetowych prawników z gimnazjum uważa. Nie wiem jak to wygląda, jak będzie chwila i nie zapomnę, to z ciekawości się dowiem.

Z jednej strony mogą próbować jakoś przymusić, z drugiej jednym z podstawowych praw jest odmowa składania zeznań, które mogą obciążyć. Teraz próba podciągnięcia hasła pod tę kategorię.

Myślę, że może nie być tutaj jednej odpowiedzi, a ewentualny wynik sporu może zależeć od jakości prawnika.

16.12.2013 18:28
9
odpowiedz
Choke
39
Lets do this!

Ile postów tyle różnych zdań :) Zastanawiałem się ostatnio jak to wygląda, widzę, że nie tylko ja.

16.12.2013 18:35
Widzący
😉
10
odpowiedz
Widzący
248
Legend

Takie żądanie byłoby bezprawne i tyle, mogą Ci naskoczyć.

16.12.2013 18:43
11
odpowiedz
BuckRogersXXV
64
Konsul

Podanie hasla nie jest zeznawaniem przeciwko sobie/na swoja szkode.
Dochodzi dodatkowy zarzut o utrudnianie sledztwa.

16.12.2013 18:43
NewGravedigger
12
odpowiedz
NewGravedigger
196
spokooj grabarza

Zaraz zaraz, ale dlaczego od razu każdy założył, że on będzie oskarżonym? Wymiar sprawiedliwości może żądać od CIebie danych z tego dysku, jeśli będzie to istotne dla sprawy - zarówno karnej jak i cywilnej. Traktowany jesteś wtedy jako świadek, odmowa sankcjonowana będzie grzywną. Przynajmniej może być,


Podanie hasla nie jest zeznawaniem przeciwko sobie/na swoja szkode.
Dochodzi dodatkowy zarzut o utrudnianie sledztwa.

bzdura.

16.12.2013 18:44
13
odpowiedz
zanonimizowany962376
0
Chorąży

Nie, nie jestem o nic oskrażony, nie nie mam spiraconych petabajtów danych, interesuje mnie tylko jak to wygląda od strony techniczno-prawnej.

Człowieku a przeczytałeś dokładnie post nr [4]??? Dam przykład: ukradles wazne dane np z fbi i cie namierzyli. i co robia? rewizje!!! a masz cos nielegalnego na dysku czym swiatowe rzady moglyby sie zainteresowac? sadze ze nie wiec rewizji tez nie gbedzie wiec spij spokojnie i szyfruj swygo zloma nawet kodem 512 bitowym!

16.12.2013 18:45
Widzący
😃
14
odpowiedz
Widzący
248
Legend

Ależ wymiar może dostać dysk, hasło niech sobie sam znajdzie.

16.12.2013 18:46
graf_0
15
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

NGD - świadek również nie ma obowiązku przedstawiać dowodów które mogłyby posłużyć do jego obciążenia.

A poza tym co z dyskami szyfrowanymi trucryptem gdzie zapasowe hasło pozwala przedstawić fałszywą zawartość dysku.
Czy taki dysk jest odszyfrowany czy nie?

16.12.2013 18:48
NewGravedigger
😜
16
odpowiedz
NewGravedigger
196
spokooj grabarza

Ja wiem, ale to wy się uczepiliście tego oskarżenia. Z 1 postu nic takiego nie wynika, on pyta się o ogólną regułę.

16.12.2013 18:49
17
odpowiedz
BuckRogersXXV
64
Konsul

NGD - pogoogluj.
Na ogol ma tez znaczenie, czy sledztwo jest prowadzone w sprawie, czy przeciwko
@up: ogolna regula jest taka, ze musza byc jakies podstawy zeby zazadac dostepu do dysku.

16.12.2013 18:58
wysiak
18
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Kodeksu postępowania karnego, art. 74 paragraf 1:
Oskarżony nie ma obowiązku dowodzenia swej niewinności ani obowiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść.

16.12.2013 19:39
NewGravedigger
19
odpowiedz
NewGravedigger
196
spokooj grabarza

graf

po zastanowieniu, guzik. Przepis stanowi o zeznaniach, nie o takiej sytuacji.

Buck
NGD - pogoogluj.
Na ogol ma tez znaczenie, czy sledztwo jest prowadzone w sprawie, czy przeciwko

czy masz jakąkolwiek podstawę, żeby tak twierdzić, czy to jest tylko Twoje przypuszczenie?

ogolna regula jest taka, ze musza byc jakies podstawy zeby zazadac dostepu do dysku.

no i to napisałem w 12.

16.12.2013 19:45
😉
20
odpowiedz
Highlighter
8
Pretorianin

Nie trzeba być oskarżonym aby móc odmówić zeznań mających potencjalną możliwość obciążenia samego siebie.

Szczególnie że policja bardzo często wzywa potencjalnego oskarżonego jako "świadka w sprawie" na zeznania. Żałosny chwyt :) Jeszcze potem od razu pouczają o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań i biedny człowiek nie znających swoich praw staje się świadkiem swojego oskarżenia :)

A na wszystko jest sposób: nie wiesz czy możesz/musisz coś powiedzieć? "Zapomniałem, jak się denerwuję to wszystko mi się miesza i zapominam. Puśćcie mnie to może sobie przypomnę."

16.12.2013 19:49
Widzący
😃
21
odpowiedz
Widzący
248
Legend

A nie podam hasła bo nie i już. Bo nie pamiętam. Proszę o paragraf za niepamiętanie hasła.
Dajcie już spokój, przecież to oczywiste, w RP nic Ci zrobić nie mogą za odmowę podania hasła.

16.12.2013 19:57
😃
22
odpowiedz
Highlighter
8
Pretorianin
Image

Ale ja to jak zwykle mam historyjkę z tym związaną :)

Kiedyś w firmie w której pracowałem byłą rewizja w związku z przekrętami kolegi. W jednym pokoju grzebali w papierach a w drugim pozwolili mi sobie usiąść przy komputerze, tylko zakaz korzystania z internetu i telefonu, żeby nikogo nie ostrzec (w biurze zrobili typowy kocioł, czyli kto wszedł ten już nie wyszedł).

A że biurko miałem obok biurka kolegi który nabroił, mój były przyjaciel, to stwierdziłem że mu pomogę i po cichutku sformatowałem jego przenośny dysk twardy na którym miał wszystkie notatki.

Jak panowie przyszli to mówię im "a tego nie musicie zabierać bo to mój dysk prywatny, zresztą pusty, o patrzcie". No i nie zabrali. W ogóle jacyś za bardzo kumaci nie byli. Jeden gliniarz z PG i strażnik miejski heheh :) Strażnik tylko siedział i narzekał że go z łapanki do towarzystwa wzięli, że on nic nie wie i tylko będzie siedział i patrzył.

Wszystko byłoby OK, gdyby dwa tygodnie później nie przyszli kolejni z PG z listem od mojego ex-przyjaciela: "Drogi Highlighterze, poszedłem na współpracę z prokuraturą, wszystko powiedziałem. Wiem że nie mają mojego przenośnego dysku twardego, na nim są wszystkie dokumenty które muszę mieć aby wyjść za kaucją. Przekaż im proszę go, nic nie ukrywaj".
I pytają się czy mam ten dysk. A ja czerwony jak burak, że no tak ale ten tego była w nim awaria i się sformatował :)

Mina gliniarzy była mniej więcej taka ---->

Na szczęście zgodzili się żebyśmy poszli do najbliższego serwisu komputerowego gdzie na mój koszt serwis odzyskał dane i zabrali dysk. Stwierdzili że jak wezmą to do technika policyjnego to kolega zgodę na kaucję dostanie za jakieś pół roku :)

Także różnie to bywa :) raz się nie chce pokazywać dysku, a jak się kilka tygodni posiedzi w areszcie i pomyśli, to nagle chęci wracają ;)

16.12.2013 20:40
graf_0
23
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Highlighter - tzw. Areszt wydobywczy :D
Popularne, bezprawne działanie naszego wymiaru sprawiedliwości.

Ale nadal nie jest to wyrok.

16.12.2013 22:07
👍
24
odpowiedz
Highlighter
8
Pretorianin

graf_0: Nie wyrok, ale jak masz perspektywę paru miesięcy aresztu (tyle siedzieli inni w to zamieszani, były zarzuty zorganizowanej grupy przestępczej), albo wyjść od razu i dostać wyrok albo dwa w zawiasach, to wybór jest dość prosty...

17.12.2013 02:18
25
odpowiedz
mich83
121
Generał

Może i hasła podawać nie trzeba , ale posiedział byś parę dni na dołku to wyśpiewał byś "z własnej chęci ".
Ludzie dobrowolnie przyznają się do zabójstw więc nie wierze żeby nie byli w stanie doprowadzić Cie do stanu gdy sam będziesz błagać że chcesz wszystko wyśpiewać.

17.12.2013 02:38
Dym14
26
odpowiedz
Dym14
109
Senator

Tak w ogóle to w TC masz podwójne hasło na wypadek gdy Twoje życie jest zagrożone o ile nie podasz hasła. Warto z tego skorzystać bo po podaniu tego drugiego hasła odszyfrowujesz sobie pierdółki zamiast plików które chcesz ukryć.

17.12.2013 08:24
graf_0
27
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Highlander - ja to rozumiem. Dlatego właśnie nazywa się to areszt wydobywczy.
Wydobywa prawdę.

Forum: Szyfrowanie dysku a interwencja władz