Poszukuje nazwy filmu.
Za wiele też nie pamietam z niego ale był ruski i opowiadał o milicjancie co miał sobie taka mloda babeczke przykuta do lozka i wrzucil jej trupa narzeczonego do wyra i on tam zgnil. A potem ja grzmocil jakis typ, a ten policjant na to patrzyl. A jego matka pijaczka w telewizor patrzyla w drugim pokoju.
Ktos wie co to za film i zna tytul?
Stary dziekuje bardzo :] Jak bede organizowal z Fiesta88 piknik GOLa w Leborku to masz wjazd i picie za darmo.
Teraz sobie z zona usiade i obejrze go. A do tego browary