Nowy laptop Asus ROG Strix G17, kiedy podłączam do niego głośniki przez gniazko jack, to odczytuje je jako słuchawki ale problem jest w tym, że niema dźwięku. Kiedy podłączam te same głośniki do kompa i drugiego laptopa z windowsem 10, a nawet do telefonu, to działają normalnie.
Może trzeba ręcznie wskazać windows, że ma wysyłać dźwięk na wyjście słuchawkowe. Mój windows np. sam się nie przełącza po podłączeniu słuchawek.
No to właśnie tak robimy i nic. Przestawiamy na te "słuchawki" ale to nic nie daje. Cisza z głośników.
Inne słuchawki też nie działają. Rozważam zepsute gniazdo albo głębsze pogrzebanie w systemie, bo może coś jest dziwacznie ustawione, bo system widzi, że "coś" zostało podłączone ale dźwięku niema >_>
Słuchawki podłączone przez usb od razu wykryło i automatycznie na nie przełączyło i działają. Ale na jack wykrywa tylko "słuchawki", które nie dają dźwięku.
Po ok 2h kombinowania na wszystkie sposoby okazało się, że trzeba było zrobić aktualizacje w windows update :facepalm: na co wgl nie wpadliśmy, skoro wszystko było preinstalowane i takie coś jak analogowe podłączenie głośników poprostu powinno działać.
Temat zamykam.