Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Straż Miejska w Warszawie

16.03.2011 16:05
DarkStar
😡
1
DarkStar
176
magister inzynier

Straż Miejska w Warszawie

Wyczajcie jaka sytuacja spotkała moją żone, normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera.

Żona zatrzymała się dzisiaj w strefie płatnego parkowania na Pradze Północ. Wyszła do parkomatu zapłacić za postój. Niestety automat nie przyjmował 2zł, więc z braku innego bilonu poszła do kolejnego. Tam kupiła bilet i wracając zastała dwóch strażników wypisujących mandat. Podbiegła z krzykiem, że wyszła z samochodu 3 minuty temu i poszła zapłacić. Strażnik odpowiedział, że niestety już wypisał mandat i że można go anulować tylko w urzędzie (a ch**ek widział, jak żona parkuje i gdzie idzie). Pokazała mu, że parkomat nie przyjmuje dwójek. Powiedział, żeby przy składaniu odwołania zadzwoniono do niego, a on potwierdzi, że parkomat nie był do końca sprawny i że się pomylił wystawiając mandat.

Żona od razu pojechała, złożyła odwołanie, babka z urzędu zadzwoniła do kolesia, a on co? Stwierdził, że żona siedziała w knajpie i jak zobaczyła strażników to wybiegła zapłacić! Bezczelnie skłamał, strażnik k***a miejski.

Jestem uczciwym człowiekiem, nie oszukuje, nie kłamie i takie sytuacje wyjątkowo wyprowadzają mnie z równowagi. Jakim trzeba być zgniłym od środka palantem, żeby coś takiego zrobić? Najgorsze jest to, że nie ma jak się przed nimi bronić:(

Musiałem się wyżalić... Mieliście kiedyś podobne sytuacje?

16.03.2011 16:11
2
odpowiedz
zanonimizowany775707
0
Generał

Podobne to nie, ale wiadomo że strażnicy miejscy to zwykłe luje.

16.03.2011 16:17
graf_0
3
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Złożyć skargę na strażnika. Choćby po to żeby poznać jego dane i znaleźć *uja a potem powiedzieć mu o się o nim sądzi.

16.03.2011 16:22
DarkStar
4
odpowiedz
DarkStar
176
magister inzynier

Zastanawiam się nad skargą, ale co to da? I tak mu nie udowodnie że kłamie...

16.03.2011 16:24
5
odpowiedz
zanonimizowany248027
94
Senator

To teraz straż miejska ma nowe przywileje ? ho ho co się dzieje w tym kraju, policjant i parkingowy w jednym, ładnie ładnie, a pilnować porządku , bo syf na ulicach to ni ma komu tylko mandaty by wlepiali ...

16.03.2011 16:27
legrooch
6
odpowiedz
legrooch
240
MPO Squad Member

Chwila chwila - na parkomatach jest wybita godzina opłaty i godzina docelowa.
Czyżby się z mandatem nie zgadzała? Zawsze też mogła odmówić przyjęcia mandatu, więc o co chodzi?

16.03.2011 16:28
7
odpowiedz
bartek
9
Legend

Straż miejska to największe gnidy, które były zbyt głupie lub słabe, by dostać się do policji.

Na pocieszenie dodam, że w policji też ich mają za szmaciarzy.

Ja w takiej sytuacji od razu dzwoniłbym na policję/odmówiłbym przyjęcia mandatu, żona ma nadal numer tego złamasa? Może poważnie leć z tym na policję, drugi akapit tego posta może Ci pomóc. Sam wiele razy widziałem jak policjanci z wielką chęcią i satysfakcją dojeżdżali strażników miejskich stając po stronie obywateli. Sprawa tym bardziej do udowodnienia, że parkomat pewnie nadal nawala.

Nie mieszkam w Warszawie, nie wiem jak jest z mandatami za parkowanie, ale w większych miastach generalnie mandaty 50-100 złotowe "przepadają", sam dostałem jeden, też w dość "spornej" sytuacji, nie zapłaciłem, zapomnieli.

16.03.2011 16:30
DarkStar
8
odpowiedz
DarkStar
176
magister inzynier

Mandat był wypisywany w chwili wykonywania opłaty za parking. Bilet został kupiony minutę później.

Jak można odmówić mandatu wkładanego za wycieraczke?

bartek --->
Też jej radziłem zadzwonić na policje, ale było już po fakcie... Dziewczyna jest nieobyta w takich klimatach.

16.03.2011 16:35
9
odpowiedz
bartek
9
Legend

E, ja mówię, żeby zadzwonić na policję choćby teraz. Do samej SM też można, nie wiem czy coś ugracie, ale to nic nie kosztuje przecież.

I ponawiam pytanie czy masz nr do tego strażnika, do niego też bym się na Twoim miejscu chętnie odezwał z pytaniem o co chodzi, może to baba w urzędzie Was przewaliła.

16.03.2011 16:38
10
odpowiedz
DEXiu
151
Senator

Jak można odmówić mandatu wkładanego za wycieraczke?

A jak może mieć jakąkolwiek moc świstek papieru nie podpisany przez nikogo?

Co prawda nie znam się za bardzo na przepisach regulujących tę sprawę, więc piszę kierując się zdrowym rozsądkiem.

16.03.2011 16:41
DarkStar
11
odpowiedz
DarkStar
176
magister inzynier

Numeru nie ma niestety, dzwonili do niego w ZDMie.

Z tego co się dowiadywałem, to od parkingowych mandatów można składać odwołania w ZDMie, procedura trwa pół roku i zwykle jej nie uwzględniają...

16.03.2011 16:41
12
odpowiedz
zanonimizowany620918
22
Generał

A jak może mieć jakąkolwiek moc świstek papieru nie podpisany przez nikogo?

A mandaty z fotoradaru?

16.03.2011 16:43
13
odpowiedz
zanonimizowany783592
1
Legionista

Na Twoim miejscu zebrałbym kilku znajomych i złożył kilka podobnych skarg, składanych w jakichś odstępach czasowych i sprawdzić, czy będzie dalej tam pracował, czy nie :)

Forum: Straż Miejska w Warszawie