Ostatnio czytałem w necie że "człowiek jednej roli" ponoć w swoim reality show,zastrzelił małego pieska. W necie trochę ubogie informacje są a wierzyć serwisom plotkarskim to tak jak wierzyć wróżce z polszmatu.Wie ktoś jak dokładnie to wyglądało ?
Chyba aktor jednej miny :)
http://www.dailymail.co.uk/news/article-2032973/Steven-Seagal-killed-puppy-reality-police-breaking-cockfighting-ring.html