Podawajcie tytuły takich właśnie gier.
Raczej wszystkie stare, dobre są znane. :)
Ja podrzucę taki dość nietypowy i hardcorowy "Bloodnet"
http://en.wikipedia.org/wiki/BloodNet
Nie znam starych dobrych i nieznanych, ale jak zwykle polecam Betrayal at Krondor :)
ps. z nowszych Might & Magic 6 i Wizardry 8
Ultima Underworld, Might & Magic prawie cały....sporo tego jest....To też zależy co nazywasz "stare";)
Crystals of Arborea (zanim zaczął się Ishar), Arcanum
Jak juz ktos wczesniej zauwazyl, nie ma starych DOBRYCH i NIEZNANYCH gier crpg. Takie gry moga byc co najwyzej nieznane przez mlodszych graczy, ktorzy nie interesuja sie tym co bylo kiedys lub po prostu stare gry ich nie bawia glownie ze wzgledu na oprawe audiowizualna.
Pewnie nie lepszy od dzisiejszych produkcji, ale mnie szczególnie zapadł w pamięci Dungeon Master.
Cykl "Exile", cykl "Avernum" (remake tego poprzedniego), "Nethergate", "Eschalon". Z bardziej komercyjnych Realm od Arkania, seria Ultima...
Anachronox
Arx Fatalis
Zapomniałbym, dla hardcore'owców: ADOM - ta gra ma więcej głębi niż nie jeden dzisiejszy rpg od dużych firm.
Stare, dobre i NIEznane? Oprocz tego co w [10] i [13] mozna dodac jeszcze "Aethera Chronicles" oraz "Yendorian tales" (kilka czesci).
Yendorian Tales - kurde jakie to były zajebisty gry.
DarkSun 1 i 2
Defender of Boston
Wasteland
Baldurs Gate i BAldurs Gate 2 wraz z dodatkami, to RPG, przy których spędziłem wiele czasu. Świetny scenariusz, wielowątkowość, otwarty świat oraz nieschematyczna rozgrywka - to cechy które nie pozwalają mi mówić źle o tej grze.
[16] O tak, Baldurs gate to tytuł nikomu nieznany i dobrze że o nim napisałeś;)
Jeszcze przypomnial mi sie jeden tytul. Tego nie ukonczylem niestety:
"Veil of Darkness". Wampiry, wilki i inne dziwadla, izometryk, mix RPG/adventure.
Gier powstaje sporo. A nikt raczej nie zna (skończył) wszystkich. Tym bardziej starych.
Wszystkie (zdecydowaną większość) głośne... Być może. Ale nie wszystkie w ogóle...
Nie tylko głośne są zresztą dobre. Szczególnie gdy głośnymi są praktycznie tylko i wyłącznie anglojęzyczne.
Kto grał w kultowe Brany Skeldalu? A kto w całkiem świeżego Inquisitora?
Kto zaliczył Pogranicze albo nowszy Diamentowy miecz, drewniany miecz?
A Serce Wieczności?
A World of Chaos?
A... dowolnego innego nieanglojęzycznego eRPeGa?
A też _bywają_ dobre...
A czy saga Wrót Baldura nie będzie się zaliczać do gry która już ma dekadę, wg mnie jeden z lepszych rpgów w jakie kiedykolwiek grałem
[13] Arcanum - serio, naprawdę warto w to zagrać, choć na pierwszy rzut oka odrzuca.
A co powiecie na znane, ale w innych kręgach?
Graj, jesli jeszcze nie grałeś, w Tales of Phantasia i najlepszy rpg na świecie - Chrono Trigger.
Might & Magic i kropka.