Sprzedałem PC za 150zł (jakiś tam c2d) miałem go jako 'awaryjny' w razie gdyby mój główny się uszkodził. OK. 30x razy odpalałem go zawsze normalnie startował. 4 dni temu jakiś Mirek z OLX kupił go i włączył dopiero po 3 dniach i twierdzi że sam się restartuje po krótkim czasie i tak za każdym razem. Nie mam pojęcia dlaczego bo mi chodził normalnie. Czy w razie W muszę jakiś zwrot przyjąć? (nie zdążyło mi się nigdy restart/zwieszka) Mirek lamentuje mi w SMS że mu nie działa Ż\\\_(?)\_/Ż
Jak nie zweryfikowałeś stanu przed wystawieniem ogłoszenia i pisałeś, że jest w pełni sprawny a mu się takie coś dzieje, to zwrot powinieneś przyjąć.
Natomiast jeśli jesteś pewien że komputer działał normalnie, to olej, bo nie musisz przyjmować żadnego zwrotu (w przeciwieństwie do allegro na olx nic Cię do tego nie zobowiązuje)
Allegro też cię do niczego nie zobowiązuje...
Ale na allegro obsługa może zareagować, natomiast na olx mają kompletnie gdzieś jak wygląda transakcja.
Na Allegro żadna obsługa, poza czczym gadaniem, również nie zareaguje. Stwierdzenie, że "mają gdzieś transakcje" idealnie również pasuje do Allegro.
Wydaje mi się, że jest coś takiego jak "Program ochrony kupujących". Gdy prześlesz im jednoznaczne dowody, że zostałeś oszukany (np. nagranie z odpakowania paczki w której jest ziemniak, albo dowód wpłaty z danego dnia i brak kontaktu ze sprzedającym po ustalonym terminie realizacji), to po prostu dostajesz zwrot od allegro, a od sprzedającego będą sami walczyć o pieniądze.
POK działa dobrze tylko w przypadku, kiedy sprawa zostanie zgłoszona na policję lub na prokuraturę - i zostanie wszczęte postępowanie - wówczas Allegro jest w stanie zwrócić pieniądze. W praktyce jest to praktycznie niemożliwe, aby zmusić organy do przyjęcia sprawy w momencie, w którym dotyczy ona czegoś innego niż zwyczajne nie otrzymanie towaru. Jakiekolwiek uszkodzenie, niezgodność z opisem, nawet podane przez ciebie odpakowanie towaru z nagraniem nic w tym przypadku nie da.
Wylales mu go, czy bezposrednio odebral? Jak byla wysylka pewnie rzucali nim jak workiem kartofli i trzeba sprawdzic czy cos sie nie obluzowalo. Mogl nawet radiator odpasc :P
To był odbiór osobisty.
Troche dziwne jest to dla mnie, bo kilka razy w roku jak chodził to nigdy mi się nie zawiesił ani zrestartował.
Jak w tym przypadku ma się do tego np. rękojmia? bo sam jestem ciekaw
Jak kupie samochód za 1000zł z OLX bo są takie i będzie napisane do jazdy a po 2 dniach urwie mi się tłumik albo nawet koło to i tak myślę że nie dało by się go zwrócić. Czasem tak bywa że rzecz używana psuje się zaraz po sprzedaży, przypadek? Tak sądzę! Może nadszedł jego czas po prostu? To sprzęt XX letni, może podczas przewożenia gdzieś uderzył? może dziecko jakieś polało wodą gdzieś? i weź to ogarnij...
Co innego jakbyś sprzedawał za 1500 zł ale za 150 zł i taki płacz. Niech zaniesie go na diagonostyke do serwisu, zapłaci z 30 zł i mu sprawdzą skoro widać, że to jakiś sprzętowy laik.
Miesiąc temu sprzedawałem monitor Asus 24 cale za 100 zł i pokazuje gościowi na miejscu, podłączyłem pod laptop, że działa i nie ma martwych pikseli itp.
Ja jak sprzedawałem procesor do komputera w okazyjnej cenie (potrzebowałem szybko kasy) to wysłałem gościowi ale ostrzegłem:
spoiler start
procesor u mnie działał, komputer się zepsuł ale procesory się zwykle nie psują wiec nie wiem czy działa ale powinien, także zwrotów nie przyjmuje, jeśli się Pan zgadza to proszę o dane do wysyłki. Pozdrawiam
spoiler stop
cena była bardzo okazyjna wiec kupił, wszystko było dobrze i tyle, jakby okazało się ze nie działał to bym nie przyjął bo był warunek i zgoda kupującego. I tyle. A zawsze ale to zawsze wysyłam multum zdjęć aby nie było niedomówień i powodów do zwrotu. Tak samo jak pisze multum może niepotrzebnych rzeczy o historii przedmiotu którego sprzedaje. Żeby nikt nie miał się mnie jak przyczepić. I nikt się mnie jeszcze nie czepiał bo nie miał podstaw :) wszystko się zgadzało, on się zgadzał. Pewnie mu spadł albo ”PolskieDrogi” i coś nie styka. Albo próbuje na nim grać w najnowsze gry czy coś :P
Komputer - kazdy komputer - uzywany lub nie moze zepsuc sie W KAZDEJ CHWILI. Takie uroki elektroniki. Szczegolnie stary srtucel pelnoletni. Takze za bardzo bym sie nie przejmowal. Kupujac uzywke trzeba sie z tym liczyc. Jezeli do tej pory U ciebie dzialal bez zarzutu to Ty masz sumienie czyste.