Umyłem sobie na niedzielę samochód. Wstaję rano a on cały w kropkach, muchy srają na niego niemiłosiernie. Próbowałem psikać muchozolem ale to też nic nie daje. Macie jakiś pomysł jak temu zaradzić?
Macie jakiś pomysł jak temu zaradzić?
Tak.
Garaż.
http://allegro.pl/listing.php/search?category=0&order=p&string=pokrowiec+samoch%C3%B3d&change_view=1¶ms_top_cookie=635c8699ec6a48ca70780f0e041b45ce82fe39d8
Może zakładaj pokrowiec na samochód. Coś w tym stylu
http://allegro.pl/niemiecki-gruby-pokrowiec-plandeka-na-samochod-l-i1699917626.html
[5], [6] na nic więcej Was nie stać?
Auto cały czas stoi w garażu, mefek dobra myśl dzięki.
To niekoniecznie muszą być muchy. Parkujesz samochód pod drzewem? Sprawdź, czy nie ma na nich mszyc.
jak w garażu to załóż jakiś lep na muchy, raidy itp.
Przydałby się czesio...(z Włatcy Móch)
Okryj go jakąś folią czy pokrowcem tak jak podał Ci Dym i mefek i już.
Poszukaj w sklepach z zapachami do samochodów, szamponami itp. czegoś na muchy może akurat będą coś mieli .
