http://naukonauci.blog.polityka.pl/2014/04/08/slaski-uniwersytet-magiczny/
Jaki kraj, taki Hogwarts ^^.
Swoją drogą, gdzieś tam w ich sylabusie wyczytałem następujące postulaty edukacyjne:
"Student zna i rozumie działanie kanabinoidów".
Jest zatem nadzieja, że studenci sobie przynajmniej legalnie tam trawkę zapalą. Jeśli chociaż to nie przejdzie, to klapa na całego.
Trawkę nie, bo kanabinoidy to tylko te wszystkie pochodne co w dopalaczach były :p
Ale natrzepią kasiory na młodych zabawnych którzy najpierw zmarnuja tam sobie zycie a potem beda na ulicy biedowac i psioczyć na bezrobocie :P
PS: Dziwnym nie jest!
Czyli ostatni filar sensowności tego przedsięwzięcia właśnie upadł.
deTorquemada - własnie co do tego, to nie jestem pewien. Homeopatia w Europie rozpleniła się jak chwast i odpowiednie korpo dużo inwestują w to, żeby sprzedawać (de facto) cukier/słodzik do herbaty po zawyżonych cenach ;).