Zmieniłem płytę główną na Z390 Taichi Ultimate ASRock. Na czystym dysku zainstalowałem windę 10 i sterowniki do płyty w tym do dźwięku.
Po instalacji przez pewien czas wszystko Ok, ale po godzinie, dwóch brak dźwięku. reinstalacja sterownika dźwięku i problem wraca.
Dostaje kota. A cha, na słuchawkach na panelu przednim dźwięk jest, tyle, że chyba gniazdko szwankuje i chrypi.
Pomaga także restart komputera bez reinstalacji sterowników. Mimo wszystko.....
Raczej nie jest to problem sterowników, bo nawet bez sterowników dźwięk powinien być
Chciałbym ci coś poradzić ale moja zasada jest taka, że biorę komputer pod pachę i zanoszę do chłopaka do serwisu. Miałem właśnie tak wczoraj, że padł SSD i po włączeniu komputera miałem tylko bios. Zdiagnozował problem, wymienił dysk, przeinstalował windowsa i zainstalował sterowniki. Za wszystko zapłaciłem marne 50 zł. Nie lubię grzebać w sprzęcie za gruby hajs jak się na tym słabo znam. Powodów dla których tak ci się dzieje może być wiele nawet po uszkodzone gniazdo ale tego własnie sam nie stwierdzisz bez specjalistycznych oględzin, a może być błahostka w postaci samych sterowników.
Rada niezła, tyle, ze mamy pandemię, punkty serwisowe nieczynne, a sprzęt waży ponad 30 kg i weź go pod pachę.
Na wymianę płyty mam jeszcze z tydzień i muszę jakoś rozwiązać problem
Serwis spokojnie miałem u siebie otwarty. Nawet się pytałem czy dużo roboty to mówił, że sporo i jak byłem to jeszcze 3 osoby były przede mną. Zadzwoń wcześniej i zapytaj jak masz kogoś w okolicy. Mój komputer też dużo waży i nie miałem ochoty go nosić ale niestety siła wyższa mnie natchnęła mocą i zaniosłem.
Akurat grzebanie w kompie to sama przyjemność. A przynajmniej mozna przez takich jak Ty szybko zarobić :) Mam banalny sposób: otwieram z okna klientom auto. Ci wkladaja mi kompa do srodka, a potem hajs. Nie musze miec kontaktu z klientem :)
Na początek może ustraw dane sterownika dzwięku jako "tylko do odczytu", choć wydaje mi się że to nie koniecznie problem ze sterownikami. Nie grzeje ci się cały PC? Pomiaru temperatury z karty dzwiękowej nie ma ale zobacz inne podzespoły.
Czego uzywasz do podlaczenia audio? Jacka?
Jaka masz wersje BIOSu?
Jaki sterownik instalujesz? Ten?
https://www.asrock.com/MB/Intel/Z390 Taichi Ultimate/index.asp#Download
Dodales apke Realtek Audio Control? Dziala ok?
https://www.asrock.com/support/faq.asp?id=469
audio podłączam jackiem = proste głośniczki stereo. Sterownik z płyty. Konsola zainstalowana, otwiera się, ale jak siądzie dźwięk to i na niej nie słychać
Sterownik Realtek HD 6.01.8496x64.
W zasadzie wystarczy restart komputera bez reinstalacji sterowników aby odzyskać dźwięk.
Temperatury dysków 36 stopni. Chłodzenie w obudowie (BeQuiet 900 Pro 2 wiatraki z przodu jeden z tyłu jeden z dołu *zasilacz* i jeden z góry. Na procku i7 9700k CPU Nocta NH D15. Po wejściu do biosu temperatury 35-38 stopni.
Wersja Biosu ??? Gdzie sprawdzę - po prostu z płyty
Kiedy zniknie Ci dzwiek wejdz do menagera urzadzen i zobacz czy masz wykrzyknik przy karcie dzwiekowej, czy system nadal widzi jak jako zainstalowana. Czasem jest tak ze jak podlaczasz odbiornik ( np sluchawki ) do gniazda w kompie to system wykrywa ze zostalo cos podlaczone ( i to jest ok ). Kiedy je wyciagasz - analogicznie wykrywa za cos zostalo odlaczone. ALE:
Czasami ten system glupieje. Podlaczasz cos, odlaczasz, probujesz podlaczyc znowy.... i nie dziala. Po restarcie dziala. Piszesz ze slyszysz trzaski w sluchawkach. Moze nie ma w gniezdzie dobrego styku ( uszkodzone gniazdo ) i system widzi je jako wielokrotnie podlaczane/rozlaczane.
Mialem tak z jedna karta dzwiekowa. Nie zwalczylem...
Jeszcze jedno. Sa 2 rozne rodzaje mini jackow ( a przynajmniej 2 typy sam widzialem - minimalnie roznia sie wielkoscia i szerokoscia paskow kontaktu na zlaczu. Tak - caly czas pisze o mini jackach stereo ). To tez moze powodowac takie schody.
Wersja Biosu z lipca 2019. (P4.20)
Dźwięk zanika tylko na wyjściu z tyłu.
Na logikę (nie wiem, czy w tym przypadku to słowo jest właściwe) to chyba płyta.
W menagerze urządzeń jest CZYSTO, żadnych kolorowych znaczków, sterownik dźwięku zainstalowany.
Uszkodzone gniazdo - hmm, tylko dlaczego przez parę godzin jest dobrze i nagle potrzeba restartu ?
Acha, bezpośrednio przed awarią coś w kompie lekko zawarczało i nastąpiło sekundowe zamrożenie. Może coś z montażem ?
Jak dźwięk zniknął próbowałeś wyciągnąć i włożyć jacka?
Cóż kontakt z serwisem sklepowym i prawdopodobnie wymiana płyty, karty dźwiękowe mogą się psuć, bez wpływu na resztę płyty głównej. Tu jeszcze pokusiłbym się o sprawdzenie czy na czas wyłączenia ma wpływ to czy karta działa czy nie np włączasz sobie odtwarzanie muzy i sprawdzasz kiedy się wyłączy. Do tego panel przedni chrypi cały czas czy tylko jak dźwięk z tyłu znika?
Sprawdziłem AIDĄ - wszystko OK. Czyżby jakaś mechaniczna przyczyna, jakieś zwarcie ?
Mimo wszystko zrobilbym upgrade biosu do 4.30. Just in case ;)
Na sluchawkach nie ma tego problemu? A masz cos 3ciego do audio? Bo moze problem jest w kablu od glosnikow/samych glosnikach?
Na słuchawkach ten sam problem.
Skąd pobrać ten Bios - na stronie firmowej ASRocka nie znajduję
Jak coś napisze razem z tym linkiem źle się wkleja :D wiec napisze tu masz tam też opcje download i nowsze niż twoje drivery do audio ver.8668
Moze sie to skonczyc wymiana plyty lub kupnem zewnetrznej dzwiekowki. Bo nie brzmi to za ciekawie.