Mialem dziwna akcje z routerem, patrze a tu wszystkie lampki sie pala na pomaranczowo, wylaczylem zasilanie, wsadzilem i zadna sie nie pali. Myslalem ze zasilacz padl, ale wsadzilem go do gniazdka, mierze napiecie i jest ponad 3 V, czyli on dziala...wiec router padl , tak ? Jaki wiec router kupic ? Chcialbym zeby mial zajebisty zasieg w bloku, bo ten od upc ma marny. A i czy mozna jakos sprawdzic router czy jest dobry ? Bo rozberalem dziada, ale nie widze nic spalonego.
Nie przypominam sobie zeby jakis router dzialal przy napieciu 3V. Zasilacz do wymiany.
Na zasilaczu pisze Output: 3.3 V 2.0 A