Nie uważam żebyśmy byli frajerami pomagając Ukrainie. Po pierwsze, to Ukraina bije się w naszym najlepszym narodowym interesie, a utrata potencjału militarnego Rosji na Ukrainie to bezpieczniejsza Polska. Każda pomoc finansowa czy sprzętowa dla Ukrainy to wartość dodana również dla polskiego bezpieczeństwa. Bo tak tylko przypomnę, że od ponad trzech dekad polska armia przygotowuje się na konflikt z nikim innym tylko z Rosją i to z powodu Rosji musimy wydawać 5% PKB na zbrojenia, a nie np. 2% tak jak to robi Portugalia czy inne bezpieczne państwa. Kto wie, czy gdyby nie skuteczna obrona Ukrainy, to nie musielibyśmy już teraz wydawać jeszcze o wiele więcej. Dlatego bawi mnie i żenuje jak polscy "patrioci" wyśmiewają żebractwo Zełeńskiego, podczas gdy w praktyce on żebrze również w naszym interesie. Im więcej wojska Rosja straci, tym mniej pieniędzy będzie musiała wydać Polska na wyrównanie militarnej asymterii względem potencjału rosyjskiego, tak żeby Rosji dalej nie kusiło nas atakować. Polska dostaje również więcej czasu na wyrównywanie tej asymetrii.
Sprzęt, który oddaliśmy za darmo to głównie nieperspektywiczny sprzęt poradziecki (np. samoloty MiG i czołgi T72/PT91), którego resursy i tak zbliżały się już do końca, a w ciągu kilku najbliższych lat coraz większa jego część musiałaby zostać zezłomowana. Chyba nikt nie życzy naszym żołnierzom, żeby sami musieli iść w nim do walki. Nie było lepszego sposobu na wykorzystanie go, niż przekazanie Ukrainie. A prawda jest taka, że o ile na samym początku Polska faktycznie zrobiła najwięcej (i chwała jej za to, bo w innym przypadku moglibyśmy mieć już za granicą Białoruś-bis i rozzuchwalonego Putina na Kremlu), to od roku-dwóch wsparcie z Niemiec, Francji, Holandii i innych państw zachodnich jest nieporównywalnie większe niż to, co przekazała Polska. I w najbliższym czasie te proporcje zdecydowanie też zostaną zachowane. Trudno dziwić się Ukrainie, że mając nóż na gardle, stawia na szybszego konia.
Jeśli chodzi o ten mityczny socjal, to to jest takie typowe pieprzenie, które nie za bardzo ma pokrycie w rzeczywistości. Po pierwsze to zdecydowana większość Ukraińców w Polsce pracuje, a świadczenia socjalne w Polsce to zaledwie ułamek takich świadczeń, które są w krajach zachodnich. Znaczna część tego socjalu zwraca się w podatkach. Nawet jeśli imigranci zarabiają niewiele i nie płacą dużo, to już pracodawcy którzy mogą dzięki nim funkcjonować, nadrabiają to z nawiązką, zwiększa się również konsumpcja. Krótko mówiąc, socjal w Polsce dalej jest niski (i dobrze), a jego koszty nie są tak znaczne, jak próbują przedstawiać to prawicowcy. Generalnie w dużej mierze się zwraca i jest na takim poziomie, że skutecznie zapobiega ubóstwu (a to też jest wartość dodana w dłuższej perspektywie), ale nic ponadto (choć oczywiście na pewno można parę rzeczy poprawić, np. rozważyć, czy nie powiązać świadczeń socjalnych z wykonywaniem pracy). Przede wszystkim to my nie "przyjmujemy", tylko drenujemy Ukrainę z ludności w wieku produkcyjnym, co w obecnej sytuacji demograficznej (tak tylko przypomnę, że dzietność w Polsce zmierza już prawie do najniższej na świecie, a społeczeństwo starzeje się w zastraszającym tempie) jest kolejną korzyścią dla Polski. Polska gospodarka potrzebuje obecnie pracowników jak powietrza. Ale jeśli wolisz imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, to ok.
Są niesnaski które powinno się rozwiązać i interesy o które trzeba zadbać, ale do frajerstwa nam zdecydowanie daleko. A Konfederacja czy Braun to sobie mogą pierdolić o zamykaniu granicy i lotniska w Jasionce, ale niech później nie nazywają się patriotami. No, a przynajmniej nie polskimi.
Agne idio...
Warto znać trochę Rosji jej historii i historii zmian systemowych i udziału Rosji w tychże.
Rosja nie potrafi określić kim jest więc ciągle się płata zmienia sojusze i wizję własnego rozwoju i często rozpoczyna wojny o zmiany. Np Pierwsza wojnę światową wywołali .
Teraz dostając namaszczenie chin będą próbować wywołałac kolejna wojne poprzez to co robią na świecie bo dokonuja kolejnej zmiany i potrzeba im kolejnej zmiany porządku światowego.
Można inaczej ale wciąż nie potrafią.
A dla Polski.
Rosja jest naszym odwiecznym wrogiem więc im silniejsza Ukraina tym lepiej dla nas.
W polityce nie ma sentymentów, liczy się siła lub brak siły, co mi możesz dać, lub co mi możesz zabrać - Powinniśmy pogratulować Ukraińcom prezydenta, który potrafi wziąć od nas ile się da i "nic" nie dać!
Fajna manipulacja, naprawdę.
"Nic" to zniszczenie przynajmniej 4 tys. czołgów, 8 tys, transporterów i setki tysięcy wyeliminowanych kacapów. Lotnictwo strategiczne też oberwało ostatnio bardzo mocno, straty nieodwracalne. Lotnictwo frontowe straciło ok. 140 samolotów i 150 śmigłowców.
Nie będzie takiej przyjaźni jak z Węgrami.
Nie mu już żadnej przyjaźni z Węgrami, odkąd przeszli na stronę Putina.
Szacunek Ukraińców do Polaków może spadać z dość prostego powodu. Jest nim narastająca, anty ukraińska postawa w Polsce. Przecież dokładnie wiedzą co mówią nasi politycy, kto i ile głosów dostaje, wiedzą też o blokadach granicy. Podczas gdy oni walczą o przetrwanie.
Polacy bardzo długo pamiętali o tym kto i jak zareagował podczas wojny polsko-bolszewickiej. Np. w jakich krajach robotnicy strajkowali i odmawiali pracy przy przeładunku broni i amunicji dla polskiej armii.
Animacja 3D
Jak ukraińskie drony zaatakowały lotniska w Rosji.
https://m.youtube.com/watch?v=mrFshcqeea8
https://www.youtube.com/live/tBhJ-lZlLqY?si=5TVbT7Mghdv0dpya
Na poprawę humoru garść informacji o sytuacji w Kacapstanie.
1:07 Wstęp
1:56 Dane giełdowe
5:49 Krótkie wiadomości
14:28 Ros. producenci spożywczy ostrzegają przed problemami produkcyjnymi
22:22 Czy OPEC+ ponownie podniesie limity produkcji?
26:37 Naukowcy z Czelabińska proponują wypiek chleba ze świerszczy
32:53 Produkcja oficjalnego destylatu koniaku spadła o 58%
38:28 Rosja odwołuje pokaz lotniczy MAKS trzeci rok z rzędu
43:49 Naciski rządu na Bank Centralny Rosji ws. obniżki stopy bazowej
47:37 Generał FSB składa oświadczenie ws. operacji "Spider Web"
49:42 Rosyjskie warunki kapitulacji (memorandum dla Ukrainy i USA)
1:02:59 Do Rosji płyną leki z Korei Północnej
https://youtu.be/uSxhzH7bwPI?si=IBNdZR7fyLC1HOYV
Ukraine special ops blast Putin’s beloved Crimean Bridge with underwater bombs ‘planted MONTHS ago’
Niestety nadal stoi. Chyba, że musi trochę potrwać, zanim osłabiona konstrukcja runie...
"Rozmowy w Stambule nie mają na celu zawarcia kompromisowego pokoju na czyichś urojonych warunkach, ale zapewnienie nam szybkiego zwycięstwa i całkowitego zniszczenia neonazistowskiego reżimu" - napisał Miedwiediew w serwisie Telegram.
To tyle jeśli chodzi o rozmowy pokojowe ostro promowane przez Trumpa. Porażka, jak zwykle.
https://x.com/KapitanLisowski/status/1929493982117040552
Amerykańscy przyjaciele kremla trochę niezadowoleni po ukraińskim ataku.
Jak jeszcze dojdą informacje o moście krymskim to Zełeńskiego znów przeczołgają w Białym Domu.