Czy problemy Cyberpunk 2077 to problemy z REDengine 4? Czy ten silnik daje nadzieję na te wszystkie postulaty graczy czy to jest po prostu nie możliwe i dlatego Redsi nic nie robią.... bo nie są w stanie? Ma ktoś wiedzę o samym silniku?
To, że nie ma żadnych nowych informacji nie znaczy, że nad grą nie pracują. Red Engine pewnie też trochę przeszkodził, ale, CP2077 został wydany po prostu za wcześnie. Teraz cedep ma z tego powodu problemy.
Wierze, ze po nowym roku wydadzą cyberpunka przystosowanego pod nowe konsole, PC dostanie tez patcha a by zachęcić graczy do powrotu to wraz z patchem który poprawi dosłownie wszystko dadzą dlc fabularne i może tryb multiplayer. Oni nadal mocno pracują nad grą, największe błędy zostały poprawione wiec teraz liczę na jakiś duży przeskok
Czy problemy Cyberpunk 2077 to problemy z REDengine 4?
Tak ale nie tylko.
Problemy cybera to problemy z zarządzaniem studia. I z rozbuchanym marketingiem.
Czy problemy Cyberpunk 2077 to problemy z REDengine 4?
Tak REDengine 4 był tworzony razem z Cyberpunkiem, za większość problemów Cyberpunka odpowiada jego silnik.
Czy ten silnik daje nadzieję na te wszystkie postulaty graczy czy to jest po prostu nie możliwe i dlatego Redsi nic nie robią.... bo nie są w stanie?
Chyba tak jak większość internetu nie rozumiesz co to jest silnik gry - silnik to nie coś stałego, z każdą następną grą czy większym update silnik jest rozbudowywany, ulepszany i zmieniany. REDengine to silnik CDPR więc są w stanie naprawić i zmienić wszystko - tylko to zajmuje czas.
Osobiście myślę że naprawią tą grę, według plotek pracują nad całkowitą przebudową niektórych systemów. Nie naprawienie Cyberpunka byłoby jedną z najgłupszych decyzji biznesowych jaką widziałem w życiu - Cyberpunk wygenerował obroty w wysokości miliardów złotych w ciągu miesiąca, jak gra dostaje zniżkę to od razu wskakuje na listy top-sellerów. Nawet jeśli jakimś cudem naprawa miałaby ich kosztować 100 mln złotych (co jest absurdalnie dużą sumą) to później tylko wystarczy przeprosić i dać coś graczom którzy czekali na naprawę, wydać naprawioną wersję "Devinitive", dołożyć 2 fabularne dodatki i patrzeć jak setki milionów pojawiają się na koncie.
"Chyba tak jak większość internetu nie rozumiesz co to jest silnik gry"
Kolego, rozumiem...
Pytam, bo tak naprawdę wszystko u źródeł zależy właśnie od silnika.
Byla kiedys mowa ile to Bioware musialo dokonac zmian we Frostbite zeby dostosować go do rpg. Pracy porównywalnie tyle samo co stworzenie nowego silnika.
CDP ma podobny problem, mechaniki z Wiedzmina nie pasuja do CP, namieszali tak w silniku ze juz lepiej jakby zrobili gre od nowa. Nie pomogła im też zmiana koncepcji z tpp na fpp.
Najlepsze efekty są jak engine jest zaprojektowany do konkretnego typu gier, albo odwrotnie, gra projektowana jest do możliwości engine. REDengine4 ma być przygotowany aby ciągnąć mechaniki dla Wiedźmina i Cyberpunka, a takie są ich plany.
Czekaj, zaraz zadzwonię do kolegi siostry brata szwagra który pracuje w CDP i ci powiem... a nie nie musze, widzę że już to inni zrobili.
Prawda jest taka że ta gra nie powinna wyjść wtedy kiedy wyszła i tyle, ale jak się w firmie ma niszczyciela który na rok czy dwa przed premierą potrafi przyjść i powiedzieć "fajnie sobie pracujecie, teraz wywalcie wszystko do kosza i zróbcie to inaczej bo mam nowy pomysł i załatwiłem Keanu", co już w przypadku Gonu mocno namieszało (tyle że tam zmiany w koncepcie były mniejsze), a tutaj w zasadzie dobiło projekt, to tak będzie z każdą ich grą... tym bardziej przy chciwym zarządzie który przede wszystkim skupia się na giełdzie i inwestorach.