Razer dotychczas znany z myszek i klawiatur, pokazał w Las Vegas projekt Chrisitine - modułowego peceta dla graczy, którego można składać niczym z klocków, wymieniając poszczególne moduły. W prawdzie to na razie tylko koncept, ale pomysł jest ciekawy, o ile coś taniego nie byłoby zbyt drogie.
http://technogadzet.blogspot.com/2014/01/futurystyczny-komputer-dla-graczy-od.html
Po pierwsze - jest już taki wątek, a na dokładkę dość wysoko, więc z łaski swojej to sprawdzaj zanim zarzucisz "newsem"
https://www.gry-online.pl/forum/komentarz-zapowiedziano-project-christine-czyli-modulowy-pc-od-fi/zac7653b?N=1
Po drugie - to nie jest futurystyczny komputer dla graczy tylko gówno warty, wyglądający jak sztuka nowożytna sprzęt dla przymułów którzy nie potrafią (i nie chcą się nauczyć) składać sprzętu
Czy do montażu PC potrzebne są jakiekolwiek umiejętności? Obsługa śrubokręta?
Po trzecie:
Co to znaczy o ile coś taniego nie byłoby zbyt drogie.
Jeśli miało być tam "takiego" - to to będzie drogie jak cholera, bo policzą ci za design i "markę" a nie za podzespoły- czy wspominałem że Razera kupują tylko nowobogaccy burżujscy hipsterzy i yapiszony kreujące się na "gamerów" (przy czym taki jeden z drugim gra jakieś 10 godzin tygodniowo -.-' )
